SCENARIUSZ ZAKOŃCZENIA ROKU SZKOLNEGO
Narrator 1: Nawet prastarzy astrologowie wiedzą, że w społeczności szkolnej bogactwo osobowości większe niż liczba piątek w dzienniku. Bywa różnie, walczymy jak gladiatorzy do samego końca, ale... co ja paczę, a nasi uczniowie już jedną nogą na wakacjach. Zanim jednak wyjadą trzeba się z nimi pożegnać, oczywiście tak, by zachować prestiż.
Każda z poniższych osób ma ze sobą jedną literkę w formacie A3 w kolejności DZIĘKUJEMY! ukrytą gdzieś w swoich gadżetach. np. Pogodynka pod parasolem, Plażowiczka w torbie plażowej, Kucharka w garnku itp. Osoby po wyczytaniu i zaprezentowaniu się w śmieszny sposób (np. Plażowiczka z wielkim flamingiem zakłada okulary i kładzie się na swoim flamingu ubierając okulary) ustawiają się w rzędzie.
Narrator 2: Szanowni Państwo, przed nami uczennica POGODYNKA. Osoba taka zawsze ma temat do rozmowy – a to za ciepło, za zimno, za mokro, za sucho, za wietrznie, za wilgotno, chmury za wysoko, krople deszczu nie te... Pogodynka omija wszelkie burze, z chęcią podróżuje z wiatrem i uśmiecha się do słońca.
Narrator 1: Któż następny zapytacie? Nikt inny, tylko nasza PLAŻOWICZKA. Plażowiczka spakowała już wszystkie szorty i letnie sukienki, zaopatrzyła się w najnowsze gadżety i nic, tylko czeka na wielkie odliczanie do wakacji. Zresztą cały rok robiła to, co robią plażowicze, czyli NIC. To już pora, by zakładać okulary i ruszać na wakacje.
Narrator 2: Kolejnym osobliwym przypadkiem jest nasza KUCHARKA, która lepiej niż Magda Gessler zna przepis na szkolny sukces. Gorzkie chwile związane z niepowodzeniami szkolnymi zagryza czekoladą, nieustannie życzą innym uczniom słodkiego miłego życia. Dzięki takim uczniom wiemy, że życie ma smak.
Narrator 1: Jest lato, był plażowicz, nie możemy obejść się bez RATOWNIKA. Ratownik zawsze ratuje – ratuje przed brakiem zadania domowego, ratuje przed głodem związanym z brakiem kanapki, a urokiem osobistym negocjuje z nauczycielami ratując przed kartkówką. Ratownik ma się na baczności, kiedy ktoś potrzebuje pomocy.
Narrator 2: Za nimi podąża WĘDKARZ. Wędkarz łowi wszystko, co się da – nie pogardzi wiedzą, uwagami, komplementami, grubą rybą. Tylko grube afery mu na szczęście nie w głowie. Wędkarz ze stoickim spokojem znosi szkolną rzeczywistość, nic go nie wzrusza, czasami tylko zbyt naiwnie wierzy, że nauczyciele połkną haczyk.
Narrator 1: Proszę Państwa, za tym tłumem wyłania się PODRÓŻNIK. Podróżnik zwiedził już wszystkie zakamarki szkoły, a dziwnym zbiegiem okoliczności, najlepiej podróżuje się szkolnymi korytarzami w trakcie lekcji pod pretekstem toalety. Podróżnik ma mapę, a ta z pewnością kiedyś wskaże mu drogę do celu. Kiedyś... czas jest cierpliwy, jak to mówią.
Narrator 2: Uwaga, nadchodzi oto i on! Janusz we własnej osobie! Rozpoznać go można z daleka. Cechą charakterystyczną Janusza są skarpetki i sandały. Janusz łowi wszelkie okazje, nie odmawia, gdy oferują coś za darmo, zamiast torby nosi siatkę z Biedry. Janusz nie zabiera swoich rzeczy, zawsze coś pożyczy. To on jest odpowiedzialny za te wszystkie znikające długopisy.
Narrator 1: Kolejny jest ktoś, kto z zegarmistrzowską precyzją relacjonuje szkolne życie w Internetach. Vloger, bo o nim mowa, posiada usta naturalnie układające się w Dziubek, i szuka sławy publikując filmiki na temat ,,Jak przetrwać do wakacji?”, czy ,,Sto sposobów na piątkę”. Vloger zna wszystkie newsy życia szkolnego i chętnie się nimi dzieli.
Narrator 2: Szkoła nie istnieje bez KUJONA. Nasza Kujonka to osoba zaopatrzona głównie w notatki, wiedzą chciałaby dorównać Einsteinowi, a nagroda Nobla jest na liście jej aspiracji. By to wszystko osiągnąć, nie jedną noc już nie przespała. Kujonka nie jeździ na wakacje, kujonka w końcu ma czas, by powtórzyć.
Narrator 1: Przed nami pojawia się uczennica ZAKUPOHOLICZKA. Zakupoholiczka paraduje w butach newbalancach, do tego obowiązkowo stylowe ciuchy. Kiedy biedna za długo pozostaje uwięziona w szkole, rusza na podbój szkolnego sklepiku. Jej ofiarą padają wszelkie soczki, chrupki i drożdżówki. W końcu liczy się chęć posiadania.
Narrator 2: Polska gola! Na sam koniec wbiega nasz KIBIC! Kibic zawsze zatroskany jest o losy szkoły, pozostaje z nią nawet w momentach porażek śpiewając pod nosem, że nic się nie stało. Kibic nieustannie przypomina uczniom i nauczycielom, że wszyscy gramy do jednej bramki, a sędzią tego meczu jest nasza niezastąpiona pani dyrektor!
Narrator 1: Wszystkie osobistości szkolne śpieszą dziś z jasnym komunikatem do Was drodzy koledzy i koleżanki oraz szanowni nauczyciele. Chcemy dziś wyrazić swoją wdzięczność:
Narrator 2: za 10 miesięcy wspólnych, niezapomnianych chwil (Pogodynka pokazuje literkę D)
Narrator 1: za wiedzę (Plażowiczka wyciąga literkę Z)
Narrator 2: za zrozumienie (Kucharka wyciąga literkę I)
Narrator 1: za dobro (itp.)
Narrator 2: za uśmiech
Narrator 1: za poświęcony czas
Narrator 2: za wsparcie
Narrator 1: za cierpliwość
Narrator 2: za wycieczki
Narrator 1: za dobry humor
Narrator 2: za wszystko! (kibic wyciąga wykrzyknik)
(Powstaje napis: DZIĘKUJEMY!)
Piosenka w rytmie melodii Sławomira ,,Ty mała znów zarosłaś”
Ref.
Ty szkoło się skończyłaś,
Szkoło się skończyłaś,
Opustoszałaś, zesmutniałaś nam na lato
Ty szkoło się skończyłaś
I do tego ja się nawet zgadzam na to!
1. Dwa semestry walka trwa,
Walczył rodzic, walczę ja,
Ale przyznam, że ja lubię tę robotę!
Najważniejszy dziarski ruch,
Silny, pewny mocny ruch,
Odpocznę teraz, a powtórzę sobie potem!
Ref.
2. Radę wszystkim dzisiaj da,
Uczeń zdolny na sto dwa,
Dwa miesiące i cóż więcej można chcieć!
Wszystkie trudy, nudy, bzdury,
Potraktuję z grubej rury,
Piękny wynik dzisiaj szkoło będziesz mieć!
Ref.
3. Przyznam szczerze, że mam wprawę
I zamienię trud w zabawę.
Długość przerwy idealna, by wypocząć.
Później pałę w szóstkę zmienię
No i spełnię swe marzenie,
A na koniec podziękuję Ci za to wszystko!
Melodia dostępna na www.vimeo.com