„NA PREMIERZE SIĘ NIE SKOŃCZY”..., CZYLI O METODACH TWÓRCZEJ
RESOCJALIZACJI, REALIZOWANYCH W MŁODZIEŻOWYM OŚRODKU
WYCHOWAWCZYM KSIĘŻY ORIONISTÓW W WARSZAWIE.
Wraz z rozwojem cywilizacyjnym współczesnego świata, rośnie powszechność
zachowań ryzykownych wśród młodzieży. Prowadzą one do niedostosowania społecznego⃰.
Wymusza to na wychowawcach i terapeutach konieczność zapewniania nieletnim różnego rodzaju oddziaływań resocjalizacyjnych⃰⃰ i terapeutycznych, mających na celu korektę ich postaw, systemów wartości, zachowań i aspiracji oraz uchronienie ich przed trwałym wejściem w proces marginalizacji i wykluczenia społecznego.
Tego rodzaju wyzwania stawiane są również przed nami - wychowawcami internatowymi z wieloletnim stażem, pracującymi w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym. Na co dzień w naszej pracy spotykamy się z młodzieżą dotkniętą tymi problemami. Stosujemy wobec niej różnego rodzaju metody korekcyjne opracowane w oparciu o nasze doświadczenie zawodowe. Nie uchylamy się również od sięgania po nowe formy pracy, które realizujemy m. innymi podczas prowadzonych przez nas zajęć w kole teatralnym. Uważamy, iż warto jest włączać inne, niekonwencjonalne metody wymagające więcej zaangażowania i pracy, przynoszące w zamian lepsze i niespodziewanie pozytywne efekty. Do nich należą metody twórczej resocjalizacji*** poprzez sport, teatr, film, muzykę, czy plastykę. Oddziaływania te mają charakter kreatywny, tworzą możliwości rozwojowe, wyrównują braki, uwzględniają predyspozycje, zdolności, a nawet marzenia i aspiracje, a co najbardziej istotne, dają podopiecznym alternatywne formy spędzania czasu wolnego.
W odpowiednich, sprzyjających warunkach, stwarzają wychowankowi szansę resocjalizacji i powrotu do społeczeństwa, poprzez stanie się jego bardziej atrakcyjnym członkiem.
Wychowankowie naszego ośrodka, czyli chłopcy w wieku 13 -18 lat, przez
zaangażowanie się w dodatkowe zajęcia proponowane przez wykwalifikowaną kadrę, mają możliwość odreagowania napięcia emocjonalnego, zwiększenia poczucia sprawstwa,
uwierzenia we własne możliwości, podniesienia samooceny i zmiany zachowań opozycyjno-buntowniczych, co stanowi niewątpliwie pierwszy krok ku pozytywnej przemianie.
Udział w takich formach pracy daje możliwość weryfikacji sposobu postrzegania siebie (funkcjonowanie psychoemocjonalne) i otoczenia ( umiejętności interpersonalne), myślenia i odczuwania.
Jak już wcześniej wspomniałyśmy, teatr stanowi integralną część naszych oddziaływań wychowawczych, w sferę których staramy się wciągać naszych podopiecznych. Doceniamy walory terapeutyczne teatru wyrażające się w więzi, jaka wytwarza się pomiędzy aktorem, a
widzem, we wpływie treści i wywoływanych przez nie emocji, w rozwijaniu wyobraźni, pobudzaniu i rozwijaniu wrażliwości w postrzeganiu i przeżywaniu własnych uczuć, ale
również bardziej empatycznym odbieraniu uczuć drugiego człowieka, swoistego katharsis, czyli emocjonalnego oczyszczenia.
W zajęciach prowadzonego przez nas koła teatralnego bierze udział kilkunastu chłopców w wieku od 13 do 18 lat. Uczestnicy koła spotykają się raz w tygodniu, by pod naszą opieką zgłębiać tajniki warsztatu aktorskiego i doskonalić własne umiejętności. Chłopcy pracują nad poprawną dykcją, wyrazistością wymowy i modulacją głosu oraz ekspresją ciała, przygotowując przedstawienia na różne uroczystości. Nabyte na warsztatach teatralnych umiejętności wykorzystują w prezentacjach scenicznych, wśród których są inscenizacje teatralne, montaże słowno - muzyczne, programy kabaretowe i wieczory poezji. Bycie aktorem dowartościowuje wychowanków, sprawia, że zaczynają wierzyć w siebie, zwłaszcza, gdy inni patrzą na nich z podziwem. Udział w spektaklu wiąże się też z przełamaniem wstydu i nieśmiałości poprzez przezwyciężanie tremy związanej z występami publicznymi. Aktorzy mogą poszczycić się uczestnictwem w przeglądach i konkursach, w których często zostają laureatami nagród i wyróżnień, co bardzo pozytywnie wpływa na ich samoocenę.
Zauważalnym efektem twórczej resocjalizacji na naszych zajęciach jest kształtowanie umiejętności społecznych i interpersonalnych ( uczestnicy uczą się szacunku do siebie i innych, otwartość i szczerości w relacjach społecznych, bycia sobą i konstruktywnego wyrażania swojej emocjonalności, a także zaczynają uwzględniać potrzeby drugiego człowieka). Zaobserwowałyśmy również u naszych podopiecznych wzrost umiejętności funkcjonowania zadaniowego poprzez planowanie i efektywne zarządzanie czasem (uczenie się roli) oraz osiąganie celów (udział w przedstawieniu).
Szczególnym doświadczeniem w pracy naszego koła był udział w projekcie edukacyjnym towarzyszącym premierze „Męża i żony” Aleksandra Fredry w reżyserii Jarosława Kiliana, realizowanym przy współpracy Działu Literacko-Edukacyjnego przy Teatrze Polskim w Warszawie.
Nasi wychowankowie uczestniczyli w warsztatach prowadzonych metodą Teatru Forum przez instruktorów dramy.
Metoda ta jest powszechnie stosowana na całym świecie i słynie ze swoich bardzo dobrych efektów terapeutycznych w pracy z młodzieżą. Pracowanie nią umożliwia między innymi poruszanie takich tematów jak: profilaktyka przemocy i zachowań seksualnych, uczenie umiejętności społecznych, czy wybór drogi życiowej. Jest przeznaczona do pracy z osobami, u których należy dokonać zmian w dotychczasowych schematach myślenia.
Twórcą Teatru Forum jest Augusto Boal, który uważa, że „wszyscy ludzie są aktorami, a bycie obywatelem, to nie życie w społeczeństwie, ale zmienianie go” (Augusto Boal, „Gry dla aktorów i nieaktorów”, Wydawnictwo Cyklady, Drama Way Fundacja Edukacji i Kultury, Warszawa 2014).
Zajęcia prowadzone zgodnie z kanonami metody Teatru Forum polegają na próbach zmiany rzeczywistości przy udziale różnego rodzaju środków teatralnych osadzonych w realiach społecznych. Widzów jak i aktorów, łączą wzajemne interakcje w trakcie inscenizacji.
Nasze przedstawienie, wieńczące projekt, poprzedzał cykl spotkań z animatorami, które miały na celu zintegrowanie grupy, niezatracenie autentyczności dialogów i niedopuszczenie do zbyt długiego czasu wchodzenia w rolę sprawcy bądź ofiary.
Nasi wychowankowie pracowali z animatorami nad stworzeniem scenariusza składającego się z kilku scenek opartych o ich własne życiowe doświadczenia. Dotykały one takich tematów jak: przemoc, uzależnienia, relacje emocjonalne z rówieśnikami, z rodziną oraz tolerancja. Wszystkie te problemy poruszane były w krótkich epizodach, odgrywanych przez większość uczestników warsztatów. Wynikiem pracy na warsztatach było przekształcanie odgrywanych scen i doprowadzenie do znalezienia rozwiązania problemu za pomocą alternatywnej i akceptowanej społecznie formy. W trakcie pokazu efektów końcowych warsztatów „Na premierze się nie skończy...”, stworzone zostało forum składające się z wychowanków naszej placówki, wraz z jej filią „Trampolina” z Anina, dziewcząt z MOW ze Strażackiej, studentów Pedagogiki Resocjalizacyjnej z Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, street – walkerów z podopiecznymi oraz aktorów Teatru Polskiego, zainteresowanych tą formą pracy. Nad całością pokazu czuwał tzw. joker, czyli „strażnik prawdy”, którego zadaniem „ jest po prostu zapewnić odpowiednie warunki, by ci, którzy wiedzą nieco więcej od innych, mieli szansę przekazania im swojego doświadczenia, a ci, którzy są nieśmiali, nabrali więcej śmiałości i pokazali wszystkim, co potrafią” (Augusto Boal, „Gry dla aktorów i nieaktorów”, Wydawnictwo Cyklady, Drama Way Fundacja Edukacji i Kultury, Warszawa 2014). Zaproszona publiczność znakomicie weszła w rolę „widza-aktora”. Brała czynny udział w poszukiwaniu alternatywnych rozwiązań odgrywanych sytuacji, przekraczając bariery własnych zachowań i umiejętne wzbudzając chęci wykorzystania w rzeczywistości tego, co działo się na deskach teatru.
Efektem udziału naszych wychowanków w warsztatach było pojawiły się deklaracji, a nawet prób wykorzystania wypracowanych na scenie rozwiązań w ich realnych, życiowych problemach.
Po zakończeniu projektu, w audycji radiowej w Polskim Radiu 24 z udziałem prof. Marka Konopczyńskiego, twórcy pojęcia metod resocjalizacji twórczej, reprezentant naszej grupy aktorskiej przyznał się do wykorzystania doświadczenia nabytego na warsztatach w trudnej rozmowie z ojcem. Profesor wielokrotnie podkreślił, że jest to klasyczny przykład zrealizowania celu wychowawczego poprzez pracę tą właśnie metodą.
My, oceniając pozytywne skutki projektu poprzez rozmowy bezpośrednie z uczestnikami oraz obserwację, uznałyśmy metodę Teatru Forum jako element pracy resocjalizacyjnej dający dobre rezultaty i zamierzamy ją wykorzystywać.
Dodatkowo, nasze spostrzeżenia potwierdzają informacje i opinie animatorów teatralnych oraz informacje otrzymane od studentki APS-u, która stworzyła i przeprowadziła ankietę wśród uczestników projektu.
Współpraca z Teatrem Polskim była na tyle owocna, że obie strony dążyły do kontynuacji rozpoczętych działań. Starania te zakończyły się sukcesem.
W bieżącym roku szkolnym ponownie razem udało nam się zorganizować warsztaty metodą Teatru Forum.
*Nieprzystosowanie społeczne jest szczególnym stanem jednostki znajdującą się pod presją rozmaitych czynników środowiskowych, stanem, który powiązany jest układem jej postaw i motywacji, wyrażających się w gotowości do reagowania w sposób niezgodny z zaleceniami i przepisami ról społecznych przypisanych jednostce przez system społeczny (Lesław Pytka)
**Oddziaływania resocjalizacyjne to zespół oddziaływań opiekuńczych, wychowawczych i terapeutycznych wobec osób naruszających normy prawne (przestępcy), ale i normy obyczajowe (alkoholicy, narkomani) w środowisku otwartym (naturalnym) lub zamkniętym (Lesław Pytka)
*** Twórcza resocjalizacja określa resocjalizację jako proces rozwijania i kreowania potencjałów, traktuje nieprzystosowanie społeczne jako problem wadliwie ukształtowanej tożsamości, wg niej celem resocjalizacji jest wykreowanie nowych tożsamości wychowanków, środkiem do tego celu jest rozwój strukturalnych czynników i mechanizmów procesów poznawczych i twórczych, proponowanym sposobem, a więc metodą osiągania tego celu, jest resocjalizowanie poprzez trenowaną autoprezentację wizualizowanych parametrów tożsamości.