SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI TRZYDZIESTOLECIA SZKOŁY
1. Mickiewicz siedzi na ławce przed gospodą Soplicowo. Czyta fragment Pana Tadeusza:
„ Podkomorzy rusza
I z lekka zarzuciwszy wyloty kontusza,
I wąsa podkręcając, podał rękę Zosi
I skłoniwszy się grzecznie, w pierwszą parę prosi.
Za Podkomorzym szereg w pary się gromadzi,
Dano hasło, zaczęto taniec- On prowadzi.
POLONEZA CZAS ZACZĄĆ!
W tle słychać cymbałki- uczeń- Jankiel. Pierwszą parę tworzy Pan ........... i Pani........... Tuż za nimi formują się kolejne pary- uczniowie kl. III- .........................
Mickiewicz całe zdarzenie obserwuje i podziwia. Część dzieci schodzi ze sceny. Pozostałe siadają przy stolikach w gospodzie. Pisarz zaintrygowany tańcem wchodzi do gospody Soplicowo, rozgląda się i siada przy pustym stoliku nr 14 ( gość specjalny).
Mickiewicz mówi sam do siebie:
„ Puste miejsce, jak gdyby na kogoś czekało(...)
To miejsce jest zagadką(...)”;
Pisarz przegląda menu, dziwi się...
Podchodzi do Niego kelnerka, mówi: Witam Szanownego Pana w naszej gospodzie istniejącej już 30 lat.
Mickiewicz analizuje pozycje w menu i komentuje: To brzmi interesująco. Niech tradycji stanie się za dość. Zacznijmy od początku...
Kelnerka dziękuje i wychodzi.
Mickiewicz mówi:
„ Kędy zapał tworzy cudy.
Razem młodzi przyjaciele
W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele.
Hej ! ramię do ramienia.”
Pojawia się prezentacja- budowa szkoły i otwarcie.
Kelnerka podchodzi z daniem – bigosem.
„ Bigos już gotów. Przecież i bez tych przypraw potrawą nie lada
Jest bigos, bo się z jarzyn dobrych sztucznie składa. (...)
Bierze się doń siekana, kwaszona kapusta,
Która wedle przysłowia, sama idzie w usta.(..)
2. W tle słychać muzykę ( A po nocy przychodzi dzień..../ lub muzyka oryginalna)
Mickiewicz czyta fragment „ Świtezianki”/ Świtezi
„ Burzy się , wzdyma, pękają tonie,
O niesłychane zjawiska!.(...)
Ziemia uchyla się grząska...
Do brzegu dąży, a gdy jedni z trwogi
Na miejscu stanęli głazem,
Drudzy zwracają ku ucieczce nogi”
Inni niezłomni walczą do końca.
Prezentacja ( zdjęcia) + taniec uczennicy ........................................
Zaczynają wyłaniać się postaci, bohaterowie: Świtezianka, Zosia, Lis, Kozieł, Mieszek, Leszek, Herszt zbójców, Mefistofeles. Bohaterowie prowadzą uczniów (w kamizelkach szkolnych) do Mickiewicza i oddają dzieci „pod opiekę” pisarzowi- Mickiewicz okrywa je peleryną siedząc w eleganckim fotelu.
Postacie rozchodzą się, niektóre zostają i przypatrują się, jedna z nich wręcza Mickiewiczowi kaganek oświaty, który pisarz stawia na stoliku. W tle prezentacja( nadanie imienia) oraz muzyka klasyczna- Chopin.
Kelnerka wbiega i nerwowo rozgląda się i nie dostrzega wyjątkowego gościa. Mickiewicz zostaje sam, (dzieci odeszły) i wpatruje się w płomień ( kaganek oświaty).
Rozgoryczona Kelnerka komentuje pozostawione danie:
W kociołkach bigos grzano – w słowach wydać trudno
Bigosu smak przedziwny, kolor i woń cudną-
Słów tylko brzęk usłyszy i rymów porządek,
Ale treści ich miejski nie pojmie żołądek”
Kelnerka zabiera bigos i odchodzi nie dostrzegłszy Mickiewicza.
Nagle słychać informację : UWAGA UWAGA SAMOLOT... Mickiewicz podrywa się . pojawiają się stewardesy- Comenius
Mickiewicz komentuje powyższą sytuację
„ A niechaj narodowie wżdy postronni znają,
Iż Polacy nie gęsi i wsze języki znają”
Jakość podróży mierzy się w liczbie poznanych przyjaciół, a nie przejechanych kilometrach. Tim Cahil
Mickiewicz siedząc i obserwując sytuację, komentuje:
Tak, tak Razem młodzi przyjaciele, bo w szczęściu wszystkiego są wszystkich cele”
XIII na scenę ( do gospody) wbiega uczeń i pyta gości: czy ktoś mówi po francusku? Siedzący w karczmie są zaskoczeni. Tylko Mickiewicz odpowiada twierdząco. Chłopiec zadaje pytanie w języku francuskim: czy był Pan kiedyś we Francji? Mickiewicz opowiada: tak, mieszkałem w tym kraju i tam powstało wiele moich dzieł.
Wchodzi kelnerka. Trzyma w ręku tacę z przysmakiem francuskim ( żabie udka). Mickiewicz komentuje: Hm creme de la creme, magnifique. W tle pojawia się prezentacja, jednocześnie uczeń wykonuje piosenkę: Champs Elysees.
XIV do Mickiewicza podchodzi kelnerka. Pyta, czy takie oryginalne danie mu smakuje. Pisarz twierdząco skinie głową. Kelnerka mówi: to może zaoferuję coś bardziej orientalnego?
Mickiewicz- jestem ciekawy.
XV na scenie pojawiają się uczniowie
W tle prezentacja.
Mickiewicz podsumowuje:
„ Zaiste wszystko to, czego dziś doświadczyłem
Com widział i słyszał, gdy tutaj przybyłem
Tym apetyt i ciekawość zaspokoiłem.” ( klepie się po brzuchu).
Następnie na scenę wbiegają dzieci w strojach sportowych i śpiewają i wykonują taniec zespołu Fasolki „ Ruch to zabawa”.
W tle prezentacja
Mickiewicz dołącza do grupy dzieci.
XVI Mickiewicz dodaje:” przeszłość zbudowała teraźniejszość, a teraźniejszość buduje przyszłość. Pamiętajcie szanują przeszłość, budujemy przyszłość”. W tle prezentacja ( zdjęcia). + piosenka Iść w stronę słońca- zespołu Raz Dwa Trzy.
Wszystkim, którzy budowali, tworzyli
Dziś my wiwaty wznosimy
Wszystkim gościom obecnym, wszystkim zaproszonym
Wszystkim przyjaciołom, których kto żywych pamięta,
I których zmarłych pamięć pozostała święta
I ja tam z gości byłem, miód i wino piłem,
A com widział i słyszał w księgi umieściłem.
Mickiewicz zamyka księgę i odchodzi.
Justyna Szewczyk