Temat: W krainie Ćwierćlandu
Cel główny: Budowanie w umysłach dzieci pojęcia ćwierci.
Cele:
- rozumienie pojęć: ćwierć/ćwiartka, połowa, całość,
- utrwalenie nazw kolorów podstawowych i pochodnych,
- integracja grupy,
- odczuwanie radości ze wspólnej zabawy.
Metody:
- czynne (samodzielnych doświadczeń, kierowania aktywnością, zadań)
- oglądowe (obserwacja i pokaz przedmiotów, zjawisk i czynności, udostępnienie sztuki)
- słowne (opowiadanie, rozmowa)
Środki: piłeczki z daru 1, jabłka, noże i deseczki, kolorowe folie (czerwona, żółta, niebieska), kubek z woda, pędzle, palety na farby, farby: czerwona, zielona, niebieska, dar 7, 8, 9, 10, siatki geometryczne, filtry do kawy, flamastry, pojemniki z wodą, dar 5
Formy: zbiorowa, indywidualna, grupowa
Przebieg zajęć:
1. „Ćwierćland” - inscenizacja opowiadania nauczyciela w teatrzyku stolikowym oparta na motywach bajki Giny Ruck – Pauquet
Dawno, dawno temu istniało ogromne państwo składające się z czterech części – ćwierci, czyli ćwiartek, od których wzięło nazwę - Ćwierćlandu. Każda z czterech części była w innym kolorze.
Jedna z czterech części była żółta. I wszystko co się tam znajdowało było żółte: żółta brama, którą się do żółtej części wjeżdżało, po żółtych ulicach jeździły żółte samochody, a przy żółtych drogach stały żółte znaki. Nad całym krajem świeciło żółte słońce, a w całej części rosły żółte cytryny, które były ulubionym przysmakiem żółtych mieszkańców. Mieszkańcy żółtej części byli dumni ze swojego koloru, tylko żółtym dzieciom czasem czegoś brakowało, ale nic nikomu nie mówiły.
Druga z czterech części była czerwona. I wszystko co się tam znajdowało było czerwone: czerwony był budynek straży pożarnej i jej wóz, znaki drogowe były czerwone, czerwona była zjeżdżalnia, na której zjeżdżały czerwone dzieci, czerwona biedronka przysiadała na czerwonych kwiatach lub grządkach, na których rosły czerwone pomidory, czerwone matki suszyły czerwone ubrania na czerwonych sznurkach, nawet bramki, które oddzielały cześć czerwoną od innych części były czerwone. Mieszkańcy czerwonej części byli dumni ze swojego koloru, tylko czerwonym dzieciom czasem czegoś brakowało, ale nic nikomu nie mówiły.
Trzecia z czterech części była zielona. I wszystko co się tam znajdowało było zielone: zielone budynki wzbijały się wysoko ponad zielone niebo, zielone rośliny swoja wielkością dorównywały zielonym wieżowcom, nawet zielone kwiaty były zielono duże. Mieszkańcy zielonej części byli dumni ze swojego koloru, tylko zielonym dzieciom czasem czegoś brakowało, ale nic nikomu nie mówiły.
Czwarta z czterech części była niebieska. I wszystko co się tam znajdowało było niebieskie: niebieskie były stawy, w których płynęła niebieska woda i niebieskie ryby, niebieskie były fontanny, z których tryskały niebieskie krople. Mieszkańcy niebieskiej części byli dumni ze swojego koloru, tylko niebieskim dzieciom czasem czegoś brakowało, ale nic nikomu nie mówiły.
Pewnego dnia, gdy zielony chłopiec grał w zieloną piłeczkę, ta niespodziewanie wpadła na część niebieską. Zielony chłopiec zbliżył się do środka Ćwierćlandu i stanął w punkcie, w którym łączyły się ze sobą wszystkie części. Dalej już nie mógł pójść. Zielony chłopiec patrzył zielonymi oczami na swoją zieloną piłkę, do której już podbiegł jakiś niebieski chłopiec.
- Ej, rzuć mi ją! To moja! – powiedział zielony chłopiec do niebieskiego. Niebieski chłopiec chwycił zieloną piłkę w ręce, a ta zaraz stała się niebieska. Zobaczyły to dzieci z czerwonej i żółtej części i także zbliżyły się do punktu, w którym stykały się wszystkie części.
- Podaj mi piłkę! – zawołała czerwona dziewczynka do niebieskiego chłopca z niebieską piłeczką. Chłopiec zrobił to, a w momencie, gdy dziewczynka chwyciła ja w ręce ta stała się czerwona jak i ona. Dziewczynka roześmiała się i odrzuciła piłeczkę do dziewczynki z żółtej części, ta zaś do chłopca z zielonej części, a ten do chłopca z niebieskiej. Dzieci bawiły się w ten sposób śmiejąc do łez. Nagle dziewczynka z czerwonej części powiedziała do reszty:
- Złapmy się za ręce!
I zrobili to. A w momencie, w którym złapali się za ręce, przestali być już jednokolorowi. Nabrali różnych barw i mnóstwa odcieni, tak jakby ktoś zmieszał ze sobą wszystkie kolory i wyczarował nowe: fioletowe, różowe i pomarańczowe również. Wtedy też pierwszy raz przestało im czegoś brakować. Od tamtej pory wszystkie dzieci w Ćwierćlandzie były kolorowe, tak jak ich dzieciństwo i marzenia.
2. Rozmowa na temat opowiadania:
Jak nazywało się królestwo? Z ilu części się składało? Skąd wzięło nazwę? Jakiego koloru były części Ćwierćlandu?
3. „Układamy całość” – rymowanka utrwalająca rozumienie pojęć: ćwierć, połowa, całość.
Nauczyciel kładzie przed dziećmi przecięty na cztery części sześcian z daru 5. Manipuluje nimi mówiąc rymowankę:
Jedną z czterech części ćwiercią/ćwiartką nazywamy,
gdy jedną do drugiej przyłożymy to połowę mamy.
Z czterech ćwierci/ćwiartek złączonych całość otrzymamy.
Czy z dwóch złączonych połówek także całość uzyskamy?
4. Podział na grupy – losowanie piłeczek
Nauczyciel mówi rymowankę zachęcając dzieci do wybrania piłeczki w określonym kolorze.
W koszyku mam piłeczki różnego koloru,
Weźmiecie z niego jedną według własnego wyboru.
Dzieci z piłeczkami w tym samym kolorze tworzą grupę i zajmują jedną z czterech części dywanu (dywan wcześniej dzielimy na cztery części przy pomocy taśmy malarskiej)
5. „Dzieci z Ćwierćlandu” – zabawa integracyjna.
Nauczyciel mówi rymowankę:
Dzieci z Ćwierćlandu bardzo poznać się chciały,
Stanęły więc przy linii i piłeczkami się przywitały.
Dzieci stają przy linii, a nauczyciel włącza podkład muzyczny P. Kai pochodzący ze zbioru „Zabawy muzyczno-ruchowe w nurcie pedagogiki freblowskiej” i na melodię „Tygodniowej powitanki” wraz z dziećmi śpiewa:
Oto Ćwierćland, oto my.
Jestem ja i jesteś ty.
Wszyscy przywitajmy się,
przywitajmy się...
W przerwie między zwrotkami dzieci witają się piłeczkami z sąsiadami z innej grupy (uwaga! Dzieci nie mogą przekroczyć linii):
1 – głaszcząc piłeczkami po czole, głowie, twarzy kolegi stojącego naprzeciw niego
2 – głaszcząc ręce kolegi od ramienia do dłoni,
3 – głaszcząc brzuch kolegi
4 - głaszcząc nogi kolegi.
Następnie nauczyciel mówi:
Powitanie to mile, lecz krótkotrwałe,
Nie nacieszyło dzieci wcale.
Na wspólną zabawę nabrały ochoty
i z piłeczkami rozpoczęły psoty.
Dzieci mówiąc znaną im rymowankę rzucają piłkę do kolegi z innej grupy:
Moja piłeczka w ......... kolorze,
Z każdym dzieckiem bawić się może,
Teraz hop do góry leci,
bawić się nią będą inne dzieci.
6. „Zamiana” – zabawa z reakcją na sygnał
Dzieci mogą zamienić się ćwierciami na sygnał nauczyciela, np. zamieniają się miejscami żółta ćwiartka i niebieska etc.
7. Praca w grupach zabawowo-zadaniowych:
Grupa darów – tworzenie z darów herbu Ćwierćlandu,
Grupa twórcza – stemplowanie kropek flamastrem na filtrze do kawy, a następnie rozpuszczanie ich zmoczonym w wodzie palcem
Grupa badawcza – uzyskiwanie kolorów pochodnych z łączenia farb w kolorze podstawowym, a także poprzez nakładanie na siebie folii w kolorach podstawowych
Grupa gospodarcza – krojenie jabłek na ćwiartki