Temat zajęć: „Jak radzić sobie ze złością” – zabawy i ćwiczenia z zakresu edukacji emocjonalnej.
Cele:
• oswojenie się z trudnymi uczuciami,
• zaakceptowanie ich obecności w naszym życiu,
• uświadomienie sobie procesu zmiany natężenia złości,
• pokazanie jak destrukcyjnie i konstruktywnie można wykorzystać nagromadzoną negatywną energię,
• nauka relaksacji.
Metody:
• eksperymenty
• drama, animacja pacynki
• rozmowa kierowana.
Pomoce dydaktyczne:
• pacynka,
• fotografia burzy ,
• mała butelka gazowanej wody mineralnej,
• balony,
• papierowe gazety, torebki do podarcia.
Przebieg zajęć:
1. Uczestnicy siedzą w kręgu.
Pacynka (pojawia się wyraźnie zezłoszczona, kopie przed sobą kulkę z papieru, postękuje): - Ach, aaaa, grrrrrrr, ale jestem zdenerwowany. Ojejku !!! (pokrzykuje)
- Cześć! (pyta szybko i byle jak, a dzieci odpowiadają)
P: Powiedziałbym Wam uprzejmie dzień dobry, ale zupełnie nie mam na to ochoty. Co mam robić? Co radzicie? Macie jakieś sposoby na złość?
(czeka na odpowiedzi dzieci; jeśli dzieci nie mają pomysłów lub mają ich mało, kontynuuje)
Czy zdarza Wam się czasem krzyczeć, tupać i płakać ze zdenerwowania?
To złość, ważne uczucie, które czasem nam przeszkadza np. spokojnie rozmawiać.
A może widzieliście kiedyś jak złoszczą się zwierzęta? Albo postacie z bajek?
Kto nam pokaże, jak one zachowują się, gdy się zdenerwuje?
Nauczyciel wskazuje wybrane dzieci, które pokazują jak one wyrażają złość.
Zgadza się, czasem tupiemy, czasem krzyczymy, czasami rzucamy zabawkami lub szarpiemy kolegę lub mamę. Często też płaczemy. To jest złość.
A tu co się dzieje?
(Nauczyciel pokazuję fotografię burzy)
To tak, jakby pogoda się złościła. Czy lubicie chodzić po dworze po burzy?
Jak wyglądają drzewa?
Jest cicho, czy może głośno?
Okazuje się, że wszyscy ludzie, postacie z bajek, zwierzęta, nawet pogoda, wszyscy czujemy niekiedy złość. Jak sądzicie, to dobrze czy źle?
(dzieci odpowiadają, zostawiamy je bez potwierdzenia lub zaprzeczenia)
Macie ochotę przekonać się, jak to z tą złością jest?
2. Eksperyment – wybuchowa woda.
Nauczyciel bierze małą butelkę wody mineralnej, gazowanej. Potrząsa nią i delikatnie otwiera, tak aby woda wystrzeliła. Może trochę rozbryznąć dookoła.
N: Czy ze złością też tak jest, że siedzi sobie spokojnie, aż w pewnym momencie wybucha? Ojej, trochę narobiła nam ta woda szkód. Zauważyliście? Czy ze złością jest podobnie, też może spowodować szkody?
Kierujemy rozmowę na szkody wynikające z ataków złości, przykrość skrzywdzonych osób, popsute zabawki itp.
3.Eksperyment – wielkie bum!
Nauczyciel nadmuchuje balon. Pokazuje, że tak może narastać złość. Balon nadmuchuje tak, aby pękł. Następnie rozmawia z dziećmi o podobieństwie takiego wybuchu do wybuchu złości.
4. Ćwiczenia relaksujące – oddychanie brzuszkiem.
N: Teraz nauczymy się jak oddychać, żeby nie wybuchnąć jak balon, gdy zaczynacie się złościć.
N: Stoimy swobodnie, jedną dłoń kładziemy na brzuchu w okolicy pępka (przepona). Nabieramy powietrza do płuc i wydychamy w postaci krótkich, przerywanych wydechów. Nauczyciel pokazuje to dzieciom na przykładzie wybranej samogłoski.
5. Złość – ogromna siła i energia.
- Złość można uwolnić. Rozdajemy nadmuchane balony. Dzieci puszczają je i uwolnione balony fruwają po całej sali.
- Ogromną siłę i energię można wykorzystać do pożytecznych czynności, np. odśnieżania (dzieci imitują gesty związane z odśnieżaniem), malowania ścian, odkurzania, kopania ogródka.
- Zdarza się, że złość psuje różne rzeczy i je niszczy. Rozdajemy dzieciom różnokolorowe gazety, papier, torebki papierowe. Dzieci siadają przy stolikach i drą je na małe kawałeczki.
6. Praca samodzielna.
Dzieci układają z kawałków porwanych gazet kontury wybranych przedmiotów (np. słońce, serce,
parasol, itp.).
7. Zabawa relaksacyjna – masażyki.
Dzieci siadają w kręgu tak, aby każdy miał przed sobą plecy kolegi. Uczestnicy masują sobie wzajemnie plecy.
Przez las idzie jeż
dzieci naprzemiennie układają złączone palce od dołu pleców ku górze
Ten kłujący zwierz
szybko stukają palcami wskazującymi od góry pleców, do dołu
Wiewióreczka skacze
skaczą całymi dłońmi po powierzchni pleców w różnych kierunkach
Chomik w norce płacze
zataczają dwoma rękami kółko: małe i większe w prawo
Rybki w wodzie się pluskają
rysują fale (w prawo i lewo), od dołu do góry
A zajączki uciekają
klepią równocześnie całymi dłońmi z góry na dół
Maszeruje gruby miś
naprzemiennie uderzają piąstkami od dołu do góry
Płynie leśny strumień
rysują fale od góry do dołu
Borsuk w norce spaceruje
rysują palcami wskazującymi spirale
Zapasy szykuje.
delikatnie ugniatają palcami plecy z góry, na dół
Po chwili następuje zamiana – dzieci odwracają się i masują sąsiada siedzącego po drugiej stronie.
Wykorzystujemy różną dynamikę ruchu i dotyku.