NARRATOR 1
- Historię kulinarną dzisiaj Wam opowiemy, jak pewien piekarz w całym Lublinie znany. Wymyślił przepis na cebulowy przysmak przez wszystkich dzisiaj uwielbiany!
NARRATOR 2
- W piekarni pachniał chlebek i bułeczki złote. Każdy z mieszkańców Lublina miał na pieczywo ochotę.
NARRATOR 3
- Jednak pan piekarz swój wąs często kręcił. Bo miał w głowie pomysł, który go bardzo nęcił.
NARRATOR 1
- Ku wielkiemu zdziwieniu na półkach obok chleba, pojawił się inny wypiek, nikomu nieznany...
NARRATOR 3
- Pan piekarz z dumą dzieło prezentował i klientów swoich częstował.
NARRATOR 2
Wszyscy się zachwycali i nieustannie pytali.
KLIENT 1
Co to?
KLIENT 2
- Okrągłe ...z cebulą?
KLIENT 3
- Pachnie wyśmienicie!
KLIENT 1
- Ten piekarz to ma pyszne życie!
NARRATOR 3
- I tak powstał przysmak dobrze wszystkim znany, który został Cebularzem nazwany.
NARRATOR 1
- Chociaż historia jest trochę bajkowa, to i tak patent miasto Lublin dostało.
PAN PIEKARZ
- Aby cebularzem w całej Polsce pachniało!
Autor: Edyta Turowska