X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 34668
Przesłano:

Akademia - Dzień Edukacji Narodowej

Prowadząca - Dzień dobry, witam wszystkich widzów. Ja nazywam się Agata Pytalska i zapraszam do obejrzenia kolejnego interesującego wydania programu "Świat się wierci". Nasz dzisiejszy odcinek poświęcony będzie edukacji, bo wszak dziś obchodzimy Święto Edukacji Narodowej. To dzień, w którym składamy życzenia nie tylko nauczycielom, ale także wszystkim pracownikom szkoły i oświaty. Zanim pokażę państwu, co na dziś przygotowaliśmy – przeczytam maila, którego otrzymaliśmy od uczniów katowickiego technikum: Pani redaktor, prawie każdego dnia w szkole narażamy naszych nauczycieli na psychiczny dyskomfort. Zazwyczaj wynika to z faktu, że nie jesteśmy przygotowani na lekcje, nie uczymy się, nie odrabiamy zadania czy rozmawiamy na zajęciach... Lista naszych win jest długa, ale na swoją obronę chcielibyśmy dodać, że... robiły tak pokolenia przed nami i pewnie będą tak postępować następne. Każdy kto chodził do szkoły wie, że to najlepszy okres w życiu na psoty i spotkania ze znajomymi. Na szczęśie nasi nauczyciele skończyli po kilka szkół i sporo wiedzą, więc to pewnie też. Ale na wszelki wypadek chcieliśmy Ich publicznie zapewnić za pośrednictwem pani programu, że doceniamy Ich zaangażowanie i pracę nad nami. Dziękujemy też personelowi szkolnemu, za zapewnienie bezpieczeństwa, czystości i pomoc z dokumentami, których zresztą często nie rozumiemy. Wdzięczni uczniowie ...... No muszę przyznać, że ten list jest dowodem na to, że szkołę można reformować przy okazji każdego kolejnego rządu i ministra, ale jedno się nie zmienia – wdzięczność uczniów. Tego żadna polityka nie zniszczyła. Myślę, że zgodzą się ze mną moi dzisiejsi goście, a są nimi prof Jan Dziejowicz – znawca historii, pani psycholog dr Ewa Behawioralna, ks. Wojciech Scholakowski, nauczycielka z wieloletnim stażem mgr Janina Wikipediowska oraz uczeń jednej ze śląskich szkół – Tomasz Lajcik. Witam państwa i dziękuję, że przyjęliście zaproszenie do naszego programu. Panie profesorze, pozwoli pan, że zacznę od pana, jako że chciałabym porozmawiać o początkach Święta, które dziś obchodzimy, a pan pasjonuje się historią.

Dziejowicz – Święto, które dziś jest tak uroczyście obchodzone w całej Polsce związane jest
z powołaniem w 1773 roku pierwszego w Europie, jak byśmy to dziś powiedzieli, "ministerstwa oświaty" tj. Komisji Edukacji Narodowej. Zadaniem KEN'u było reformowanie szkolnictwa. Kładziono nacisk na przedmioty ścisłe, logiczne myślenie. W 1775 roku KEN powołał Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych, w ramach którego ustalano książki, z jakich powinno się uczyć.

Lajcik – O no właśnie panie profesorze! Bo ja chciałbym zauważyć , że owszem jestem wdzięczny nauczycielom, ale skoro obchodzimy święto, bo w 1773 powstała instytucja, która dwa lata później przyczyniła się do ustalenia listy podręczników, to może warto przyznać, że czasy się zmieniają
i książki są ciężkie a postęp może nam pomóc i zamiast książek moglibyśmy w szkole pracować tylko na tabletach. I dla nas wygodniej i dla wszystkich lepiej, bo ekologicznej, no bo te tam, no drzewa ogólnie ważne są i mogłyby sobie spokojnie rosnąć.

Prowadząca – Jak widzimy młodzież nawet przy okazji święta innych próbuje publicznie załatwić swoje interesy, ale w sumie trudno nie zgodzić się z takim stanowiskiem naszego najmłodszego gościa. Pani doktor, co pani z perspektywy znawcy psychologii rozwojowej dziecka może w tym zakresie nam powiedzieć?

Behawioralna – Niestety, nie mam dobrych wieści dla oglądających nasz program młodych ludzi. Tablety nie mogą zastąpić zeszytów, bo dzięki tradycyjnemu pisaniu wyrabiają się zdolności manualne. Korzystanie z tabletów w domu i dodatkowo jeszcze w szkole może doprowadzić do,
i tak już wysokiego ze względu na rozwój cywilizacyjny, problemu wad wzroku. Społecznie też nie jest wskazane, by doprowadzać do stanu, kiedy to pisanie ręczne będzie zarezerwowane dla elitarnych kręgów. A poza tym, nie ukrywam, że jestem wychowana na tradycyjnych książkach
i mam sentyment do papieru.

Prowadząca – Och a ten jak wiemy może znieść naprawdę wiele. Myślę, że o tym najwięcej może powiedzieć nam pani Wikipediowska, która – z tego co mi mówił poza kamerami – przez kilka lat swojej praktyki spisywała najzabawniejsze mądrości swoich uczniów.

Wikipediowska – Oj tak, i to zajęcie przerodziło się w pasję, hmm... może nawet w lekką obsesję. Dodatkowo koledzy nauczyciele innych przedmiotów postanowili przekazywać mi złote myśli także swych wychowanków, dzięki temu przez kilka lat powstawała złota księga. Złota nie ze względu na jej wartość, to określenie raczej wiąże się z oślepieniem, jakie grozi, gdy spojrzymy na te wypociny. Wiedząc o zaproszeniu do dzisiejszego programu, postanowiłam przygotować dla państwa kilka z owych wspomnianych:

Podczas burzy babcia wystawiła święty obraz, aby piorun uderzył w niego, a nie w dom.
Gospodyni doiła krowę i ryczała wniebogłosy.
Jeżeli człowieka porazi prąd elektryczny, należy go wyciągnąć z kontaktu i zakopać w ziemi.
Dziedziczność pozwala wyjaśnić, dlaczego skoro dziadek i ojciec nie mieli dzieci, to i my będziemy bezdzietni.
Człowiek jest ssakiem, bo nie znosi jajek, a jeśli, to je zjada.
Poeta urodził się częściowo w Zaosiu, a częściowo w Nowogródku.
Mickiewicz spotykał wielu ludzi, od których zawsze coś wynosił.
Makbet, zabijając Duncana, nadużył trochę jego zaufania.
Robinson z Piętaszkiem wkrótce zaludnili bezludną wyspę.
Grażyna była piękna i wygląd zewnętrzny miała identyczny jak u mężczyzny.
Pan Tadeusz zobaczył Zosię na płocie i poznał, że była dziewicą.
Przed śmiercią Gerwazy był bardzo wesoły, dowcipny, towarzyski, a po śmierci stał się bardzo surowy, smutny i odludek.
Ojciec sprzedał szkapę, aby zaoszczędzić siania dla mamy.
Wokulski był pozytywistą, bo trzymał rękę na swoim interesie.
Judym miał szczęście, bo wzięła go na wychowanie ciotka pijaczka.
Jak Baśka uciekała na klaczy przed Tatarami, to piana leciała jej z pyska, nozdrza miała rozdęte, a uszy położyła po sobie.
Krzyżacy mordowali, palili i gwałcili starców, kobiety i dzieci.
Pan Bieganek w Adis-Abebie zobaczył czarnego murzyna.
Gioconda z uśmiechem spoglądała na Leonarda, który ją wymalował po twarzy.
Jedyną dziewicą we Francji była Joanna D'Arc, za co też poniosła karę.
Kolumb zobaczył u nagich Indian wisiorki ze szczerego złota.
Napoleon nie lubił Anglików, którym zarzucał, że uśmiercili go na wyspie św. Heleny.
Chopin już od dawna nie żyje, ale jego muzyka nadal prześladuje wielkich pianistów.
Prezydent bardzo dokładnie rozpatrywał wszystkie sprawy. Czasem nawet się zastanawiał.
Na skutek żałoby swojej matki Iwona urodziła się 5 lat po śmierci ojca.
Obok grobów smutnych i zaniedbanych stały groby tętniące życiem.
Wojna wybuchła w nocy z 25 na 27 marca
By chronić drzewa od pożarów spowodowanych słońcem, należy sadzić je w cieniu.
Lekarz przed operacją myje ręce i pielęgniarki.
Na szczytach Tatr są nagie durnie.
Azja jest największym kontynentem na Ziemi, a nawet na świecie.
Była to wyspa położona z dala od morza.
A do kotletów była sałata, która mamusia przyprawiła potem.
Całymi dniami pił po nocach.
(Informacja dla osoby, która zajmuje się slajdami - Każdy przeczytany przez Wikipediowską tekst musi być wyświetlony jako osobny slajd, dodatkowo musi być na dole opatrzony źródłem tj. "Pegaz na biegunach. Humor z zeszytów szkolnych". Zebrał Józef Bułatowicz. Młodzieżowa Agencja Wydawnicza. Warszawa 1989.)

Prowadząca – Dziękujemy bardzo za dawkę humoru z życia szkoły. Przypominam widzom, którzy nie oglądali naszego programu od początku, że dziś rozmawiamy o szkole w kontekście Święta Edukacji Narodowej potocznie nazywanego Dniem Nauczyciela. No właśnie, postanowiliśmy zapytać mieszkańców naszego miasta, jakie cechy powinny charakteryzować idealnego ucznia. Proszę zapoznać się z wynikami naszej ankiety, które to ułożyły nam się
w wierszyk:
Na lekcjach zawsze bryluje (slajd)
W domu siedzi, ciągle kuje (slajd)
Książek czyta całą masę, kiedyś zrobi na tym kasę (slajd)
Wkuwa wzory i regułki z mądrych książek z górnej półki (slajd)
Z testów piątki, szóstki ma; o dobre oceny dba (slajd)
Testy pisze bez ściągania; od tego bardzo się wzbrania (slajd).
Trzeba przyznać, że z tej ankiety wyłania się obraz idealnego ucznia jako takiego, który się uczy,
a przecież równie ważne jest zachowanie w szkole i poza nią. Często nauczyciele muszą wykazywać się wprost anielską cierpliwością.

Scholakowski – To prawda. Praca w szkole jest powołaniem. Pedagog nie zważając na okoliczności wierzy w każdego ucznia, czasami wbrew faktom. Ufa, że jego czyny przyniosą rezultaty a młody człowiek kiedyś rozwinie swoje skrzydła. Ufa w jego mądrość i dobrą wolę. Czasem jest niedoceniany, jednak w dniu tak uroczystym jak dziś, przypominamy sobie o jego roli. To on
z mroków niewiedzy wprowadza innych w iluminację.

Prowadząca – Dziękujemy księdzu za te słowa, myślę że dla nauczycieli są one bardzo ważne. Ze swojej strony chciałabym również złożyć życzenia wszystkim nauczycielom i innym pracownikom oświaty, a dla tych którzy są w naszym studio przygotowaliśmy małą niespodziankę. Proszę
o pomoc w jej wręczeniu losowo wybranych uczniów z jednej z katowickich szkół. Ja tymczasem żegnam się z państwem. To był program "Świat się wierci". Zapraszam ponownie jutro i do zobaczenia.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.