Dzień Zdrowia

Scenariusz Dnia Zdrowia

Dzień Zdrowia obchodzony jest 7 kwietnia w rocznicę powstania Światowej Organizacji Zdrowia WHO. Jest to doskonała okazja do promowania zachowań prozdrowotnych wśród dzieci.
Zajęcia mają na celu:
- uzmysłowienie dzieciom, jakie działania szkodzą ich zdrowiu,
- przypomnienie jakie produkty korzystnie wpływają na poprawę funkcjonowania organizmu,
- zachęcenie do aktywnego spędzania czasu i właściwego gospodarowania czasem wolnym od nauki,
-stworzenie atmosfery radości i zabawy,
- zapoznanie z literaturą i twórczością dla dzieci w tym zakresie,

1. Powitanie inscenizacją wiersza „ Pan kotek był chory” Stanisława Jachowicza (załącznik nr 1)
Osoba leży po kocem, na głowie ma kocie uszy, na twarzy dorysowane wąsy, spod koca wystaje ogon, na czole okład, obok talerz z kiełbasą, szynką, kaszanką. Druga osoba w fartuchu lekarza ze stetoskopem na szyi. Odgrywają swoje role wg tekstu wiersza.
2.Krótka pogadanka o temacie zajęć, czego dotyczy „Dzień Zdrowia”, co szkodzi naszemu zdrowiu?
3.Nauka piosenki „Witaminki” Fasolki ( załącznik nr 4)
4.Miniturniej wiedzy o zdrowiu. ( załącznik nr 7)
Każda klasa odpowiada na 10 pytań, dzieci podchodzą dwójkami do stanowisk, za każdą dobra odpowiedz klasa otrzymuje jabłko do swojego koszyka.
5.Inscenizacja wiersza „ O misiu, który ciągle chorował”. (załącznik nr 2)
Dziecko rozmawia z misiem. Po inscenizacji dzieci podają propozycję pomocy choremu misiowi.
6.Rozwiązywanie zagadek.
Każda klasa odpowiada na 10 pytań, dzieci podchodzą dwójkami do stanowiska.Za każdą dobra odpowiedz klasa otrzymuje jabłko do swojego koszyka.
7.Inscenizacja wiersza „ Brudas” (załącznik nr 3)
8.Zabawa przy piosence „Mydło”, „Szczotka, pasta” (załącznik nr 5 i 6)
9.Przeliczenie punktów, wręczenie słodkiego, ale zdrowego upominku: koszów owoców, z których dzieci mogą w klasach przygotować poczęstunek.
10.Wykonanie w klasach sałatek owocowych, szaszłyków owocowych.

załącznik nr 1
„Pan kotek był chory” Stanisław Jachowicz

Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku,
I przyszedł pan doktor: „Jak się masz, koteczku”!
„Źle bardzo...” — i łapkę wyciągnął do niego.
Wziął za puls pan doktor poważnie chorego,
I dziwy mu prawi: — „Zanadto się jadło,
Co gorsza, nie myszki, lecz szynki i sadło;
Źle bardzo... gorączka! źle bardzo, koteczku!
Oj! długo ty, długo poleżysz w łóżeczku,
I nic jeść nie będziesz, kleiczek i basta:
Broń Boże kiełbaski, słoninki lub ciasta!”
„A myszki nie można? — zapyta koteczek —
Lub z ptaszka małego choć z parę udeczek?"
„Broń Boże! Pijawki i dieta ścisła!
Od tego pomyślność w leczeniu zawisła”.
I leżał koteczek; kiełbaski i kiszki
Nie tknięte, z daleka pachniały mu myszki.
Patrzcie, jak złe łakomstwo! Kotek przebrał miarę;
Musiał więc nieboraczek srogą ponieść karę.
Tak się i z wami dziateczki stać może;
Od łakomstwa strzeż was Boże!

załącznik nr 2
„O Misiu, który ciągle chorował“ D. Rzemieniuk

Misiu, Misiu co cię boli?
Serce mój Koteczku drogi.
Co się dzieje, co się stało?
Sportu uprawiałem mało,
dużo słodyczy i chipsów pałaszowałem
i za mało się później ruszałem,
no i ciągle tylko spałem
i się miodkiem objadałem.
Owoców i warzyw to ja nie znoszę,
Mój misiaczku, ja cię proszę!
Jak ci nie wstyd? Jak ty możesz?
Przepraszam, chyba się położę.
Mój kolego, brak mi słów!
Rozwiążemy problem ów!

Załącznik nr 3
„Brudas” Jan Brzechwa
Józio oświadczył: "Woda mi zbrzydła,
Dość już mam szczotki, wstręt mam do mydła!"
I odtąd przybrał wygląd straszydła.

Płakała matka i ojciec gryzł się:
"Ten Józio wszystkie soki z nas wyssie,
Od dwóch tygodni już się nie myje,
Czarne ma ręce, nogi i szyję,
Twarz ma od ucha brudną do ucha,
Czy kto takiego widział smolucha?
Poradźcie, ludzie, pomóżcie, ludzie,
Przecież nie można żyć w takim brudzie!"

Józio na prośby wszelkie był głuchy,
Lepił się z brudu jak lep na muchy,
Czego się dotknął, tam była plama,
Wołał: "Niech mama myje się sama,
Tato niech kąpie się nieustannie,
Stryjek i wujek niech siedzą w wannie,
Niech się szorują, a ja tymczasem
Będę brudasem! Chcę być brudasem!"

Przezwał go stryjek: "Józio-niemyjek",
Wujek doń mówił: "niemyty ryjek",
Błagała ciotka: "Józiu mój złoty,
Myj się!" Lecz Józio nie miał ochoty.
Wyniósł się w końcu z domu na Czystem
I zawiadomił rodziców listem,
Że myć się nie ma zamiaru, trudno!
I poszedł mieszać - dokąd? - na Bródno.

Załącznik nr 4
„ Witaminki”Fasolki
Spójrzcie na Jasia, co za chudzina,
Słaby, mizerny, ponura mina,
A inni chłopcy silni jak słonie,
Każdy gra w piłkę lepiej niż Boniek.

Dlaczego Jasio wciąż mizernieje?
Bo to głuptasek i witamin nie je!

Witaminki, witaminki,
Dla chłopczyka i dziewczynki,
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.

Witaminki, witaminki,
Dla chłopczyka i dziewczynki,
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.

Wiśnie i śliwki, ruda marchewka,
Gruszka, pietruszka i kalarepka,
Kwaśne porzeczki, słodkie maliny,
To wszystko właśnie są witaminy.

Kto chce być silny i zdrowy jak ryba,
Musi owoce jeść i warzywa!

Witaminki, witaminki,
Dla chłopczyka i dziewczynki,
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.

Witaminki, witaminki,
Dla chłopczyka i dziewczynki,
Wszyscy mamy dziarskie minki,
Bo zjadamy witaminki.
Bo zjadamy witaminki.
Mniam, mniam!

Załącznik nr 5
„Mydło lubi zabawę”
Mydło lubi zabawę w chowanego pod wod?

Każda taka zabawa jest wspaniałą przygod?

Kiedy dobry ma humor to zamienia się w pianę
A jak znajdzie gdzieś słomkę, puszcza bańki mydlane.

Ref.:
Mydło wszystko umyje, nawet uszy i szyję
Mydło, mydło pachnące jak kwiatki na łące

Mydło lubi kąpiele, kiedy woda gorąca
Skacząc z ręki do ręki, złapie czasem zająca
Lubi bawić się w berka, z gąbką chętnie gra w klasy
I do wspólnej zabawy wciąga wszystkie brudasy.

Załącznik nr 6
„Szczotka, pasta”
Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda, tak się zaczyna wielka przygoda.
Myję zęby, bo wiem dobrze o tym, kto ich nie myje ten ma kłopoty,
Żeby zdrowe zęby mieć, trzeba tylko chcieć.

Szczotko, szczotko, hej szczoteczko, ooo
Zatańcz ze mną, tak w kółeczko, ooo
W prawo, w lewo, w lewo, w prawo, ooo
Po jedzeniu, kręć się żwawo, ooo
W prawo, w lewo, w lewo, w prawo, ooo
Po jedzeniu kręć się za żwawo, ooo.

Bo to bardzo ważna rzecz, żeby zdrowe zęby mieć.

Załącznik nr 7
Pytania do turnieju wiedzy

1.Jeśli uczeń chce dobrze czuć się w szkole powinien rano:
a. pościelić łóżko,
b. dać mamie buziaka,
c. zjeść śniadanie,
d. umyć zęby,
2. Gdy dziecko wraca ze szkoły powinno odpocząć. Wybierz najzdrowszy sposób spędzania czasu wolnego.
a. położyć się spać,
b. pograć na komputerze,
c. pooglądać telewizję
d. wyjść na podwórko, pograć w piłkę,
3. Uczeń, żeby być zdrowym i nie chorować:
a. je dużo warzyw i owoców,
b. łyka tabletki z witaminami,
c. nie wychodzi z domu, żeby się nie przeziębić ,
d. często chodzi do lekarza,

4.Co powinieneś robić, żeby mieć zdrowy uśmiech?
a. jeść żelki i cukierki,
b. pić mleko,
c. często się uśmiechać,
d. myć zęby po każdym posiłku,

5. Co należy zrobić przed snem?
a. zatańczyć walca
b. umyć się
c. zobaczyć księżyc na niebie

6.Co należy zrobić przed jedzeniem?
a. zatańczyć
b. umyć ręce
c. przeczytać książkę

7. Po powrocie ze szkoły uczeń powinien odpocząć. Jaki sposób wydaje ci się najzdrowszy?
( trzeba przygotować 3 zdjęcia: oglądanie telewizji, spanie, zabawa na świeżym powietrzu)

8. Co jest potrzebne do mycia zębów?
a. woda, szczoteczka, pasta
b. mydło, szczoteczka
c. szczoteczka, woda

9. Jakie śniadanie powinien zjadać uczeń w szkole?
( trzeba przygotować 3 zdjęcia, w tym jedno poprawne)

10. W domu zjadamy zdrowe śniadanie. Jak może ono wyglądać?
(trzeba przygotować zdjęcia 3 posiłków do wyboru, w tym 1 zdrowy)

11.Człowiek, żeby być zdrowym powinien:
a. jeść owoce
b. chodzić po drzewach
c. oglądać telewizję

12.Gdy zjemy jabłko, ogryzek wyrzucamy:
a. do kosza
b. przez okno
c. chowamy do kieszeni
13.Gdzie mieszkają witaminy?
a. w słodyczach
b. w balonie
c. w owocach i warzywach
14. Jak nazywa się lekarz, który leczy zęby?
a. chirurg
b. dentysta
c. okulista

Załącznik nr 8
Zagadki
• Przyjemnie pachnie, ładnie się pieni,
A brudne ręce w czyste zamieni (mydło)
• Zawsze w przychodni w fartuchu białym
Zęby tak leczy, by nie bolały (dentysta)
• Służy do mycia, służy do picia
Bez niej na ziemi nie byłoby życia (woda)
• Ja jestem Twój przyjaciel,
Ja ci wypocząć daję.
Przychodzę wraz ze zmierzchem,
Znikam gdy słońce wstaje. (sen)
• Co to jest na pewno wiesz
Najeżona jest jak jeż,
Lecz nikogo nie kłuje, tylko zęby szoruje (szczoteczka)
• My wzmacniamy Twoje siły,
Zdrowie ochraniamy.
My w owocach i jarzynach
Najchętniej mieszkamy. (witaminy)
• Do suchej nitki mokry nieraz,
Gdy po kąpieli ciało wycierasz (ręcznik)
• Schowała się w tubie, używać jej lubię.
A i mała szczotka chętnie się z nią spotka (pasta do zębów)
• Leczy wszystkich ludzi, odwiedza też chore dzieci
Chodzi w białym fartuchu. Kto to jest? Czy wiecie? (lekarz)
• Używasz go, co dzień
Co dzień w wodzie moczysz,
Gdy nim buzię myjesz, trochę szczypie w oczy (mydło)
• Używamy jej do gotowania, mycia
Potrzebna jest ludziom, zwierzętom, roślinom do życia (woda)
• Wody i mydła pilnie unika. Co weźmie do rąk wszystko poplami.
A jak nazwać takiego chłopczyka? Ja wam nie powiem nazwijcie go sami. (brudas)
• Ja jestem Twój przyjaciel,
Ja ci wypocząć daję.
Przychodzę wraz ze zmierzchem
Znikam gdy słońce wstaje. (sen)
• Każdy z nas, póki nieduży
Tylko ich dwadzieścia ma.
Choć wypadną, będą nowe
I to aż trzydzieści dwa. (zęby)
• Kiedy kaszlesz, kichasz w głos,
W co należy wsadzić nos? (chusteczka)
• Jak ten przedmiot się nazywa?
Jest za mały by w nim pływać,
Lecz, gdy woda z kranu ciurka, biorę kąpiel, daję nurka (wanna)
• Rozpuszczam się w wodzie, ubywa mnie, co dzień.
Kto o czystość dba, ten mnie dobrze zna (mydło).
• Nosi biały czepek i biały fartuszek,
żebyś był zdrowy czasem ukłuć musi. (pielęgniarka)
• Wiszę w łazience, wycierasz mną ręce (ręcznik)
• Co to jest na pewno wiesz
Najeżona jest jak jeż,
Lecz nikogo nie kłuje, tylko zęby szoruje (szczoteczka)
• Spogląda z wysoka
Na kurki, na wannę,
Gdy go używasz -
Udaje fontannę. (prysznic)
• Dziurki w niej jak w serze.
Była w morzu na dnie.
Do wanny ją bierzesz,
Bo myć umie ładnie. (gąbka)