PORADNIK DLA POCZĄTKUJĄCYCH LOGOPEDÓW cz 1
WYWIAD Z RODZICEM – PODSTAWOWE INFORMACJE
Zanim logopeda postawi ostateczną diagnozę dlaczego dziecko nie mówi poprawnie, dobrze by porozmawiał z rodzicem o nawykach dziecka oczywiście biorąc pod uwagę wiek dziecka:
1. Czy dziecko gryzie twarde pokarmy?
2. Czy potrafi sam odgryźć twardy pokarm?
3. Czy dziecko pokarm żuje czy „memla” i przetrzymuje w buzi?
4. Czy dziecko ssie smoczek?
5. Czy dziecko oddycha buzią czy nosem i jak oddycha podczas snu?
6. Czy dziecko pije ze zwykłego kubka?
7. Czy potrafi pić przez rurkę?
8. Czy są jakieś kłopoty z połykaniem?
9. Czy dziecko zgrzyta zębami?
Dlaczego pytamy o to wszystko? Już wyjaśniam, otóż:
Ad.1
Pytamy o gryzienie ponieważ w akcie gryzienia biorą udział te same narządy co przy artykulacji. Jeśli zatem gryzienie jest nieprawidłowe lub nie występuje to mowa tez będzie gorzej rozwinięta. Dodatkowo gryzienie jest potrzebne nam do samodzielnego jedzenia. Jeżeli dziecko gryzie twarde pokarmy - to dobrze, bo to najczęściej oznacza przemieszczanie masy języka w buzi w celu przesuwania pokarmu z jednej strony na drugą, ma już najczęściej odwrażliwioną śluzówkę i oczywiście odruch żucia, który jest następstwem zaniku odruchu kąsania.
Efektywne gryzienie powinno dziecko osiągnąć ok.2 r.ż
Jeżeli dziecko nie gryzie, wówczas możemy polecić rodzicowi podawanie dziecku do gryzienia np. chrupki kukurydziane, możemy tez w gazę włożyć np. starte jabłko, zrobić z gazy jakby gruszkę i podać dziecku tą gazę do gryzienia między boczne zęby – niech samo sobie przekłada np. językiem ten jabłkowy gryzak z zębów po jednej stronie na drugą.
Reasumując, gryzienie jest potrzebne do tych pokarmów, których nie rozetrzemy językiem o podniebienie twarde. Kiedy zatem uczymy dziecko gryzienia i żucia to tym samym wspieramy prawidłowy rozwój jego mowy.
Ad2.
Dziecko powinno samo odgryzać twardy pokarm zębami przednimi ( marchewka, kabanos, skórka od chleba, uwaga: jabłko nie należy do takich twardych pokarmów o jakie nam chodzi). Jeżeli nie odgryza, możemy również zacząć od miękkiego jabłka lub chrupek kukurydzianych, które dają wiele doznań w tym samą chrupkość produktu.
Odgryzienie ma na celu oddzielenie kęsa pokarmu. Odgryzanie siekaczami wspomaga prawidłowy rozwój zgryzu.
Ad.3
Kolejnym nieuświadomionym ruchem dziecka jest żucie, a nie„ memlanie” pokarmu. Maluch najpierw miażdży dziąsłami a w późniejszym okresie żuje pokarmy dzięki ruchom stawu skroniowo – żuchwowego. Oznacza to, ze dziecko nie przekłada językiem pokarmu z jednej strony zębów na drugą, a co za tym idzie żuchwa nie robi ruchów rotacyjnych, a i sam język słabo pracuje. Postępować jak pkt.1
Żucie jest niezwykle trudną funkcją, wymaga koordynacji wielu mięśni i potrzebne jest do żucia np.mięsa czyli takiego pokarmu, który będzie trudny do zwykłego gryzienia.
Ad.4
Najlepiej jakby ssało smoczek do ok. 1 r.ż. Jeżeli ssie smoczek do półtora roku życia musimy podejść indywidualnie. Może być tak, że jest on nadal jako uspokajacz do snu lub w innej sytuacji i może jeszcze na jakiś czas pozostać. Dobrze jednak jeśli dwulatek nie ssie już smoczka. Smoczek powoduje, ze język leży na dnie jamy ustnej.
Ad.5
- Dziecko podczas snu powinno mieć buzię zamkniętą. Naturalną spoczynkowa pozycją do snu jest język na podniebieniu, zęby rozwarte minimalnie, wargi domknięte i oddech przez nos.
- Jeżeli dziecko oddycha buzią to trzeba zapytać o to czy często choruje, czy ma katary, czy nie jest przerośnięty trzeci migdał.
- Jeżeli wszystko jest w porządku zalecamy rodzicowi zakup płytki przedsionkowej z drucikiem i kuleczką. Płytka wygląda jak smoczek, a drucik ma za zadanie unieść język do góry, kuleczką zaś język w górze może się bawić.
Na początku płytka może nawet wypadać podczas snu, później jednak dziecko się przyzwyczaja.
Płytkę można nabyć przez internet w danej kategorii wiekowej.
- Zanim jednak rodzic kupi płytkę może podczas snu domykać dziecku buzie unosząc żuchwę, dociskając pod żuchwą język do góry i przytrzymując chwilę. Dochodzić tak należy kilka razy podczas snu dziecka, aby mózg kodował pozycję pionową języka.
- Rodzic na naszą prośbę może nam przekazać informację, że jego dziecko podczas snu ma buzię zamkniętą. Polecamy wówczas, aby rozwarł dziecku wargi podczas snu i sprawdził, czy język lekko nie wszedł między zęby – jeżeli tak będzie to oznaczać, że język leży na dole. Wówczas zastosować płytkę.
Ad. 6
Dobrze, kiedy dziecko potrafi pić ze zwykłego kubka, bo to oznacza prawidłowy docisk warg i dobrą pracę mięśnia okrężnego warg. Picie z kubka ułatwi dziecku późniejsze gryzienie, ponieważ podczas picia z otwartego kubka również biorą udział ważne mięśnie - pracują policzki, wargi tak mocno, aby domknąć wszelką nieszczelność i dozować porcje płynu. Takie picie reguluje połykanie i oddychanie. Jeżeli dziecko krztusi się przy takim piciu należy zastosować specjalne kubki, w których dziecko będzie sobie dozować płyn ssąc go.
Ad.7
Dobrze, kiedy dziecko potrafi pić przez rurkę. Jest to przydatne do artykulacji lub nauki głosek tylnojęzykowych
/k, g, ch/. Jeżeli dziecko ma problem z tymi głoskami, możemy wówczas zalecić rodzicowi picie przez rurkę gęstych napojów.
Często jest tak, że dziecko przez rurkę wciąga, a nie potrafi wydmuchiwać. Możemy wówczas bawić się
z dzieckiem w gotowanie wody od słabszego gotowania do co raz mocniejszego, wymuszając u dziecka nieświadome użycie i regulację siły wydmuchiwania.
Ad. 8
Powinnyśmy jeszcze sprawdzić sposób połykania dziecka. Dziecko, które połyka w sposób niemowlęcy (infantylny tak potrzebny w procesie ssania) będzie miało podczas połykania minimalnie czubek języka między zębami lub tuż przy linii zwarcia zębów, a w przypadku domkniętych warg będzie robiło specyficzny skurcz warg podczas połykania – często niełatwe do wychwycenia. Możemy wówczas rozewrzeć wargi z przodu lub z boku, aby zaobserwować pozycję języka w akcie połykania. Dziecko przystosowuje się do połykania dojrzałego w momencie zmiany diety co powinno nastąpić ok. 5 lub 6 m.ż. kiedy to powinnyśmy przyzwyczajać dziecko do karmienia łyżeczką pokarmów o konsystencji puree. Najpierw zbliżamy łyżeczkę do górnej wargi malca, kiedy buzia będzie rozchylona wsuwamy łyżeczkę do buzi i lekko możemy docisnąć język co spowoduje domknięcie ust i pracę mięśnia okrężnego warg a pokarm nie będzie pobierany z łyżeczki tylko poprzez wargę górną.
Ad. 9
Dziecko nie powinno zgrzytać zębami. Jeżeli zgrzyta (bruksizm) świadczy to o napięciu mięśniowym, które możemy zlikwidować poprzez codzienne masaże wnętrza jamy ustnej , a przede wszystkim stawu skroniowo – żuchwowego od środka. Masaż powinien stosować rodzic w domu najmniej raz dziennie przez dłuższy czas. Jeżeli zgrzytanie nie ustaje wówczas skierować do dobrego ortodonty w celu sprawdzenia sprawności żuchwy lub rehabilitanta w celu sprawdzenia napięcia mięśniowego.
Jeżeli dziecko się ślini, a ząbki już wyszły oznacza to najczęściej obniżone napięcie mięśniowe, a zatem zastosować należy również masaż wnętrza jamy ustnej. Polecam tu książeczkę E. Stecko „Masaż logopedyczny”
Sprawdzamy też lateralizację dziecka, która powinna ustalić się do 6 r.ż.
Należy sprawdzić również sprawność słuchową dziecka.
Sprawdzamy również zgryz dziecka.
Sprawdzamy głos dziecka czy nie jest zbyt słaby i monotonny.
Wywiad logopedyczny dobrze, gdy jest uzupełniony jeszcze o informacje dotyczące rozwoju prenatalnego dziecka, urodzenia i czasu niemowlęcego. Wówczas da nam to wiedzę skąd biorą się u dziecka pewne rzeczy, które zwrócą naszą uwagę.
Logopeda powinien patrzeć na dziecko całościowo, zważywszy, że logopedia to nauka interdyscyplinarna.
Patrzymy zatem na to jak siedzi, jak sią porusza, jak pisze, rysuje, jak trzyma kredkę, jak reaguje, jak mówi rodzic, powinnyśmy obserwować słuch fizyczny i głoskowy, czy występują zaburzenia centralnego przetwarzania słuchowego i procesów integracji sensorycznej. Czyli ta elementarna, interdyscyplinarna, całościowa wiedza pozwoli nam na pokierowanie rodzica, doradzenie mu do jakiego specjalisty ma się jeszcze udać po diagnozę.
Informacja zwrotna od innych specjalistów pomoże nam uzyskać całościowy obraz dziecka.
mgr Magorzata Pysiewicz
Neurologopeda