„Czy się uda”
I
Czemu ciągle trwam, w zamęcie swoich myśli trwam?
Czuję jak, rozpadam się cała.
I raz i dwa i trzy i wcale nie jest dobrze mi!
Pracy w brud! Brak mi snu! Gdzie zdrowy styl życia?
Ref.
Czemu tracę dech gdy w pośpiechu mknę?
Czemu serca nie szanuje swojej duszy nie pilnuję ciągle złoszczę się?
Chociaż troszkę tchu, by odpocząć już.
Zadbać w końcu o swe ciało, przestać biegać sypiać mało, być szczęśliwą znów.
II
Czemu ciągle gnam, w zamęcie swoich myśli trwam?
Zmęczona wciąż, bez szans na wytchnienie.
I strach i stres i złość i w końcu mam wszystkiego dość!
Co stało się z życiem mym z moim uśmiechem?
Ref.
Czemu ....
Myśli walczą wciąż, gdyż wolności chcą.
Ciało ciągle protestuje i wytchnienia potrzebuje w końcu powie dość!
Czy wystarczy sił aby zdrowym być?
Chcę uwierzyć w końcu w siebie czy się uda nikt już nie wie
Lecz postaram się.
III
Wiem co zrobić już by przestać nadal spadać w dół.
Poczuć się jak, miałam kilka lat.
I trzy i dwa i raz i nadszedł w końcu na to czas,
By zrobić krok , mały krok i zdrowym być.