Rzepko rośnij!
Na kanwie „Rzepki „ Juliana Tuwima
Narrator I
Zasadził dziadek rzepkę ogrodzie,
By szybko urosła podlewał ją co dzień.
Lecz ciężko wodę w konewce nosić,
Zaczął, więc babcię o pomoc prosić.
(Dziecko przebrane za rzepkę się siedzi a Dziadek podlewa rzepkę, wykonuje błagalny gest o pomoc do babci)
Narrator II
Nosi, więc dziadek z babcią wodę dzień cały,
już ręce od tego ich rozbolały.
A rzepka rosła jędrna i krzepka.
(Dziadek z babcią chodzą wspólnie podlewać rzepkę, wskazują zbolałe ręce)
Dziadek i Babcia
(Zadowoleni wspólnie wołają)
Oj, będzie, co schrupać kawałkiem chlebka!!!
Narrator III
Przyleciał wnuczek, konewki nosi,
lecz zaraz Mruczka o pomoc prosi.
Nosi wodę: dziadek, babcia i wnuczek, dzień cały
już ręce od tego ich rozbolały.
(Przybiega wnuczek i nosi wodę w. konewce, jednak zaraz gwiżdże na Mruczka i woła: Mruczku! . dziadek, Babcia, Wnuczek i Mruczek noszą wodę w konewce i pokazują bolące dłonie )
Narrator IV
Mruczek Kicię o pomoc prosi, bo bolą go łapki
Lecz Kicia także dostała sapki.
Nosi: dziadek, babcia i wnuczek, Mruczek i Kicia wodę dzień cały,
już ręce i łapy od tego ich rozbolały.
( Mruczek woła :Kiciu!!!, Kicia przybiega jednak również wskazuje na zbolałe łapki i ciężko wzdycha)
Narrator V
Prosili o pomoc też kurkę i gąskę, boćka i żabkę i czarną kawkę
Bo na tę rzepkę też miała chrapkę.
( Babcia , Dziadek, Wnuczek , Mruczek i Kicia wykonują gest ręką i wołają Kurko!, Boćku!, Żabko!, Kawko!. Zawołane zwierzęta przybiegają i noszą wodę w konewkach)
Narrator VI
Wciąż podlewali, wciąż podlewali,
że ręce i łapy ich bardzo bolały.
A rzepka rosła jędrna i krzepka.
( Wszyscy chodzą z konewkami podlewać rzepkę, wskazują na obolałe łapki i ręce- „otrząsają”, pozostawiają konewki blisko rzepki)
Dziadek ,Babcia, Wnuczek ,Kurka, Gąska, Bociek, żabka i Kawka - wszyscy
Oj, będzie, co schrupać kawałkiem chlebka!!!
Narrator VII
Aż w końcu dziadek poszedł po rozum do głowy,
i kupił sobie wąż ogrodowy.
(Dziadek przychodzi z wężem ogrodowym i podlewa zadowolony rzepkę)
A rzepka urosła wielka do nieba,
że teraz szybko wyrwać ją trzeba.
Narrator VIII
Więc ciągnie dziadek rzepkę niebożę,
Ciągnie i ciągnie wyciągnąć nie może.
Zawołał dziadek na pomoc babcię,
( Dziadek ciągnie za rzepkę i woła: Babciu!)
Dziadek do Babci
„Ja złapię rzepkę ty za mnie złap się.
( Dziadek i Babcia ciągną za rzepkę)
Narratorzy -wszyscy
Pocą się, sapią, stękają srogo
Ciągną i ciągną wyciągnąć nie mogą.
Narrator VIII
Przyleciał wnuczek babci się złapał,
Poci się, stęka, aż się zasapał.
Wnuczek za babcię, babcia za dziadka, dziadek za rzepkę
( Wnuczek ciągnie Babcię, a Babci za Dziadka, Dziadek za rzepkę)
Babcia i dziadek
Oj, przydał, by się ktoś na przyczepkę.
Narratorzy wspólnie
Pocą się, sapią, stękają srogo
Ciągną i ciągną wyciągnąć nie mogą.
Narrator IX
Zawołał wnuczek Mruczka i Kicię i kurkę, i gąskę i boćka i żabkę a nawet też małą czarną kawkę,
bo na tę rzepkę też miała chrapkę.
(Wnuczek woła: Mruczku!, Kiciu!, Kurko!, Gąsko!, Boćku,! Żabko!, Kawko!. Zwierzęta przybiegają i pomagają wyciągnąć rzepkę)
Narrator X
Tak ją ciągnęli, tak nią targali,
Że w węża się zaplątali.
Rzepkę wyrwali, a siebie wodą cali oblali.
(Wszyscy ciągną za rzepkę i zaplątują się w węża wpadając na konewki, które stoją blisko rzepki, otrząsają się z wody)
Opracowała Grażyna Macior