Siedzi chłopiec i mówi;
- W ten wieczór gwiazdkowy, uroczy jedyny gdy starsi krzątaniem zajęci są wciąż , tak patrzę na śniegu pierzynę i czekam tej chwili gdy zacznie się już...
- Co się zacznie , o czym tak mówisz ?
- Wigilia panie wigilia
- Też mi coś święta, kto to wymyślił , to tylko strata czasu
- Panie pomóż daj grosik , idą święta, a u nas w domu nie ma kromki chleba
- A dajże mi spokój, wy byście tylko brali pieniądze. Nic ci nie dam nie zawracaj mi głowy bo się spóznię do pracy.
Chłopiec odchodzi smutny.
- Święta , święta.....
- Dzień dobry panie
- A dzień dobry, dzień dobry. Do pracy do pracy bo czas to pieniądz.
- Tak jest proszę pana. Proszę pana...
- Czego tam znowu?
- Proszę pana chciałem pana zaprosić do nas na wigilie.
- Co takiego jeszcze jeden zawraca mi głowę głupotami. Nigdzie nie idę a święta to tylko strata czasu.
- Ależ proszę pana , bardzo proszę
- A dajże mi spokój i kończ tę pracę bo muszę zamykać
- Tak już kończę, do widzenia panu
- Do widzenia , do widzenia , święta też mi coś, tylko się jutro nie spóźnij do pracy
- Dobrze proszę pana
- No i poszedł, teraz mogę policzyć swoje pieniądze
Liczy a tu ktoś puka.
- Kto tam?
- To my dzień dobry panu.
- Czego tam znowu chcecie?
- Proszę pana zbieramy pieniądze dla chorych dzieci, czy pan nam pomoże?
- Co ? ani mi się śni , nic wam nie dam, idzcie sobie.!
- Do widzenia.
- Jeszcze i oni wszyscy by tylko brali a za robotę niech się wezmą. Ani chwili spokoju, pójdę do domu tam sobie odpocznę. Napracowałem się dzisiaj.
Idzie do domu i słyszy niebiańską muzykę. ........................................
- A co to za granie słychać?
Na łące tańczą aniołowie i śpiewają. ........................................
- Co to za muzyka i czego tak hałasujecie. Kim wy jesteście?
- Jesteśmy aniołami i cieszymy się.
- A z czego tak się cieszycie?
- Cieszymy się bo świat jest taki piękny.
- Też mi coś , świat jest piękny a pracą byście się zajęli
- My jesteśmy aniołami nad ludzmi czuwamy i niebiańskie pieśni śpiewamy.
Wbiega anioł i mówi...
-Aniołowie spójrzcie na niebo czy widzicie tę gwiazdę co tak świeci jasno
- Widzimy , widzimy i do niej podążamy. Chodź z nami my właśnie tam podążamy.
- Czy ja wiem? Ta muzyka jest jakaś taka, a co mi tam mogę pójść.
Idą aniołowie ze sknerusem, wesoło śpiewają, po drodze spotykają pastuszków
-Pastuszkowie mili czy widzicie tę gwiazdę co tak jasno świeci na niebie , chodźcie z nami.
-Widzimy , widzimy i też z wami pójdziemy.
- Ciekawe co też tam jest? Może są pieniądze?
- Ty nic tylko o tych pieniądzach, są rzeczy ważniejsze na świecie.
- Co może być ważniejsze od pieniędzy?
- Chodź z nami to zobaczysz
- No przecież idę , idę..
- O już wiem to przecież droga do Betlejem, co też tam mogło się wydarzyć? Pobiegnę zobaczyć a wy tu odpocznijcie trochę.
- Dobrze odpoczniemy bo jesteśmy już bardzo zmęczeni
Śpią a tu wbiega anioł i woła
- Wstawajcie, wstawajcie ja wiem wszystko! W szopie w Betlejem wielka gwiazda oświeciła swoim światłem Ziemię. Słuchajcie nowina- tam w szopce na sianku leży Bóg Dziecina!
- To syn boży się narodził, aby ludzi zbawić
- Pójdźmy wszyscy do stajenki..
- Dzieciątko w żłobie? A co wy się tak wszyscy cieszycie?
- Chodź z nami to zobaczysz....
- No idę , idę tylko nie wiem po co?
Śpiewają pieśń ,, Był pastuszek bosy” Dochodzą do szopki....
- Witaj Jezu na tej ziemi położony w żłobie, witają cię aniołowie, pastuszkowie się kłaniają
- W żłobku leżysz Jezu mały, w szopce masz mieszkanie ale chciałeś przyjść na ziemię kochać ludzi Panie!
- Boże wielki dziś zrodzony co na sianku leżysz przyjmij te ubogie dary od swoich pasterzy.
- Tak się cieszę dzieciąteczko, że zostaniesz z nami więc przyniosłem ci w prezencie koszyk z jabłuszkami.
- A ode mnie masz Maleńki śmietanę w garnuszku bo cię kocha, bo cię wielbi małe me serduszko.
- A ja chlebek ci przyniosłem świeżo upieczony żebyś głodny nie był Jezu dzisiaj urodzony
- Zaśpiewajmy teraz tobie wesołe piosenki abyś do nas się uśmiechał Jezu Malusieńki.
Śpiewają ,,Przybieżeli do Betlejem”
- Kochamy cię Boże Dziecię i chwalimy szczerze. Dobry Jezu kiedyś będziesz najlepszym pasterzem.
- Będziesz sobie pasł owieczki od zguby ratował, wszystkim ludziom tego świata będziesz pasterzował.
- O patrzcie! Do stajenki idą trzej królowie, bardzo ładnie wystrojeni w koronach na głowie
- W moim kraju stąd daleko słyszałem o Tobie. Witam ciebie któlu dziecię urodzony w żłobie. Gwiazda mnie do Ciebie prosto prowadziła, złoto w darze Ci przynoszę dziecineczko miła.
- Ja Ci przyniosłem kadzidło pachnące by cię uczcić Dziecię boże na sianku leżące,
- A ode mnie wonna mira dla Ciebie zebrana boś z wielkiego nieba zeszedł aby cierpieć za nas!
- Już nie chcemy nosić koron złocistych na głowie, gdyśmy w stajni hołd złożyli Dzieciątku- królowi.
- Więc przed Tobą się kłaniamy ,na Twą większą chwałę , bo Ty jesteś królem świata Jezuniu nasz mały!
- Nad stajenką gwiazdka świeci, do stajenki idą dzieci, idą dzieci w równych rządkach niosą dary dla Dzieciątka.
- My Jezuniu dzieci twoje bogactwa nie mamy, serca nasze przynosimy przy żłobku składamy. W dzień Twojego narodzenia weź je Jezu mały i daj aby te serduszka zawsze Cię kochały.
Śpiewają kolędę ,, Dzisiaj w Betlejem”
-Tak mi wstyd że myślałem tylko o sobie. Atu narodził się ludzki zbawiciel. Biegnę do domu by wszystko naprawić.
Po drodze spotyka chłopczyka i mówi...
- Masz tu pieniądze i raduj się z rodziną!
Potem idzie i puka do drzwi domu.......puk, puk....
- Proszę, czy przyjmiecie mnie do stołu wigilijnego?
- Chodź , nie mamy zbyt wiele ale z wielką radością podzielimy się z Tobą bo w tym dniu nikt nie powinien być sam.
-Już święta nadeszły i radość nastała, bo w małej stajence narodził się Bóg. Więc nieśmy tę radość od domu do domu niech wszyscy uwierzą w radosna tę wieść!
Śpiewają ,, Święta ,święta czas kolędowania..’’