X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 31007
Przesłano:
Dział: Gimnazjum

Scenariusz o dniu patrona Władysława Jagiełły. Awantura o Władka

SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA PATRONA SZKOŁY
„ Awantura o Władka”
OSOBY:
• PROWADZĄCY I
• PROWADZĄCY II
• REŻYSER
• DRUŻYNA KLASY A – 2 osoby
• DRUŻYNA KLASY B – 2 osoby
• HOSTESSA
• RYCERZ I
• RYCERZ II - POSEŁ
• KAT
• 2 BIAŁOGŁOWY
• PRACOWNIK TECHNICZNY TELEWIZJI
• GŁOS dobiegający zza kurtyny

Hasło na tablicę
Ideały są jak gwiazdy – jeśli nie można ich dosięgnąć, to należy się nimi kierować.”

Głos (zza kurtyny):
Tu reżyserka, tu reżyserka! Czy ktoś widział reżysera? Powtarzam: czy ktoś widział reżysera?
Trudno... W takim razie zaczynamy sami. Uwaga!
Wchodzimy na antenę. Trzy, dwa, jeden, akcja!
Na scenę wbiegają uczennice, śpiewając wakacyjną piosenkę „Lato, lato, lato czeka”.
Zakończenie piosenki przerywa reżyser, który wbiega od strony widowni
z megafonem w ręce.
Reżyser:
Co tu się dzieje?! Kto wam pozwolił wejść na antenę?! W takim bałaganie nie da się pracować! Już ja wyciągnę konsekwencje tej samowolki! Dziś Dzień Patrona Szkoły, a one mi tu już snują marzenia o letnich wypadach do lasu, na łąkę. Moje drogie, jeszcze nie pora na letni wypoczynek. Do roboty! Dajcie mój program!!!

Prowadzący(konferansjer) Bernadeta
Prowadzący I:
Dobry wieczór Państwu! Serdecznie witamy w kolejnym odcinku programu „Awantura o Władka ”. Tematem dzisiejszych potyczek jest życie tej zacnej osoby.
Dlatego pragniemy, aby nasz program uświadomił nam, jak ważną jest ona postacią dla Polski, a przede wszystkim dla naszej szkoły. Władysław Jagiełło , wielki książę litewski, syn wielkiego księcia Litwy Olgierda Giedymowicza, poślubiwszy królową polski Jadwigę został królem polski, łącząc na kilka wieków dwa nieprzyjazne sobie narody. 14 lutego 1386 r. odbył się chrzest wielkiego księcia Litwy - Jagiełły. Od tej pory miał nosić chrześcijańskie imię: Władysław. Trzy dni po chrzcie Jagiełło poślubił Jadwigę, zaś 4 marca 1386 w katedrze wawelskiej został koronowany na króla Polski przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Bodzantę.
Przyjąwszy chrzest wprowadził pogańską Litwę do gromady narodów chrześcijańskich.


Adam Asnyk „Do młodych” Magda
Szukajcie prawdy jasnego płomienia!
Szukajcie nowych, nie odkrytych dróg...
Za każdym krokiem w tajniki stworzenia
Coraz się dusza ludzka rozprzestrzenia,
I większym staje się Bóg!

Choć otrząśniecie kwiaty barwnych mitów,
Choć rozproszycie legendowy mrok,
Choć mgłę urojeń zedrzecie z błękitów,
Ludziom niebiańskich nie zbraknie zachwytów,
Lecz dalej sięgnie ich wzrok.

Każda epoka ma swe własne cele
I zapomina o wczorajszych snach...
Nieście więc wiedzy pochodnię na czele
I nowy udział bierzcie w wieków dziele,
Przyszłości podnieście gmach!

Piosenka chóru - "Cześć polskiej ziemi, cześć"
Nie wiadomo, nie wiadomo wcale
Co w życiu Ciebie czeka
I ty możesz wyrosnąć na Wielkiego Człowieka
Może tak się w Twoim życiu stanie
może z tobą tak się właśnie zdarzy
że ty zrobisz, że ty to zdobędziesz
o czym tylu ludzi marzy

Słucham uważnie, bo to piękne słowa
Chciałbym, by spełniły się moje marzenia
I choć na razie do czynu nie dorosła głowa
To w sercu już czekam natchnienia


Chór Tu wszędzie jest moja ojczyzna

Przed tysiącem lat
Inny był tu świat
Straszne bory i moczary
Wokół jezior wiele chat.

W domach mieszkał lud
Znany ze swych cnót.
Pszczoły w ulach hodowali,
Zwierząt w borach było w bród.

Lud dobrego króla miał,
Który Jagiełło się zwał.
Lud szanował go i czcił
Bo to zacny książę był.

Król :

Chcąc ogółowi i każdemu z kmieci i mieszkańców wsi naszej Jedlni okazać łaskę szczególną aby od ucisków i służebności jakimi wielce są ciążeni, za szczęśliwych rządów majestatu naszego, swobodniej mogli odetchnąć, pomienionych kmieci i mieszkańców wsi Jedlni, wszystkich i każdego od wszelkich i szczegółowych datków, składek, sepów, podwód, szarwarków zwyczajnych i nadzwyczajnych, od opłat i robót uwalniamy i na zawsze wyswobadzamy przez osobliwą łaskę naszej Wysokości. Zachowujemy tylko dań miodową, którą nam corocznie uiszczać będą powinni. Chcemy także aby ci kmiecie, według dawniejszego zwyczaju obrabiali pola i łąki nasze znajdujące się około wsi wspomnianej. Kiedy zaś na polowanie do rzeczonej wsi przybędziemy, tedy wspomnieni kmiecie i mieszkańcy wsi Jedlni, nasze sieci na miejsce łowów zawozić i stamtąd przywozić, drew także na kuchnię naszą i gdzie ich będzie potrzeba, dostawiać będą obowiązani. Świadczyć o tym ma obecne pismo pod naszą pieczęcią. Dano w Jedlni nazajutrz po św. Tomaszu Apostole, Roku Pańskiego 1387.
Prowadzący :
Król praktykował dziwne zwyczaje, które jego chrześcijańskim poddanym mogły się wydawać mocno podejrzane, jeśli nie magiczne. I tak każdego ranka, kiedy opuszczał sypialnię, łamał palcami gałązki czy też słomki. Wystrzegał się wstawania lewą nogą. Zaplatał włosy wyrwane z brody. Przy goleniu wtykał sobie włosy między palce i polewał je wodą. Wychodząc z domu, trzykrotnie obracał się przez lewe ramię i rzucał za siebie przełamaną gałązkę. Trudno jest dziś zrozumieć owe zwyczaje pogańskiej Litwy. Być może gałązki były jakąś formą wróżby, zaś włosy - magicznej ochrony przed urokiem. Prawdą jest, że na stałe korzystał z usług magistra Henryka z Czech, który na jego dworze pełnił funkcję królewskiego astrologa.
Jednak przed swoimi poddanymi starał się zachowywać jak najprawdziwszy chrześcijanin. Król szczególnym kultem darzył chrześcijańskie sanktuarium Święty Krzyż. Pewnego razu w kościele król zobaczył figurę Zbawiciela depczącego szatana. Jagiełło kazał postawić świecę przed postacią Jezusa, a chwilę później - mniejszą - przed postacią demona. Stąd wzięło się słynne powiedzenie: "Panu Bogu świeczkę, a diabłu ogarek".
A teraz powitajmy dwie drużyny biorące udział w dzisiejszych zmaganiach. Witamy gromkimi brawami zespoły A i B
Prowadzący II:
Prosimy przedstawiciela A o wylosowanie pytania.
Uczeń wybiera kuleczkę – jajko z niespodzianką - z pytaniem.
Doskonale. Pytanie brzmi: W jakich latach żył Władysław Jagiełło ?
Odp. : urodzony ok 1351, zm 1 VI1434 r. w Gródku
Prowadzący II:
Wspaniale. Przyznajemy 10 punktów.
Prowadzący II:
Pora, aby klasa b wylosowała pytanie.
W trakcie trwania programu uczniowie w ten sam sposób będą losowali pytania, poprzez wyciąganie „jajek z niespodzianką”.
Dziękuję. Pytanie brzmi następująco:
Ile razy był żonaty Władysław Jagiełło ?
Odp. 4
Jadwiga Andegaweńska, Anna Cylejska, Elżbieta Granowska, Zofia Holszańska
Bardzo dobra odpowiedź. 10 punktów idzie na konto klasy B . A teraz prosimy o wylosowanie pytania przez klasę A. (po chwili) Brzmi ono następująco: Dlaczego Jadwiga, choć była zaręczona z Wilhelmem Habsburgiem, postanowiła poślubić dużo starszego od siebie mężczyznę, w dodatku poganina?
Odp.
Jadwiga przybyła do Polski, jako dziesięcioletnia dziewczyna. Rzeczywiście zwyczajem tamtych czasów już w wieku czterech lat była zaręczona z Wilhelmem, ale niestety, sytuacja polityczna nakazała jej zmienić życiowe plany. Dla dobra kraju, który obejmowała we władanie, zdecydowała się na małżeństwo z pogańskim księciem litewskim - Jagiełłą, który po przyjęciu chrztu został także koronowany na króla Polski.
Prowadzący I:
Fantastycznie. Bardzo wyczerpująca odpowiedź, przyznajemy 10 punktów.
W tym czasie z przodu sceny pojawia się uczeń - pracownik techniczny programu, który w rękach trzyma planszę z napisem BRAWA skierowaną do widowni, ta zaś powinna żywiołowo na nią zareagować oklaskami lub może powiedzieć:
Proszę Państwa, bijemy brawo, mocniej, to ma być burza oklasków! Wystarczy. A teraz krzyczymy: uuuu!
Drodzy Państwo! Przed drużyną klasy A trudny orzech do zgryzienia -następne pytanie. (Uczniowie je losują) Ma ono formę zadania. Otóż zawodnicy muszą odpowiedzieć na pytanie, co kryje złota i jaki mam związek z naszym patronem ?
Hostessa-dziewczynka - wnosi na scenę tajemniczą skrzynię i podaje ją zespołowi klasy.
Jeden z zawodników wyjmuje przedmiot, a jest to płaszcz krzyżacki, może go przymierzyć, a nawet zaprezentować widowni; wspólnie z kolegami wymieniają opinie i udzielają odpowiedzi. Jest to płaszcz krzyżacki. W takie okrycia ubrani byli członkowie Zakonu Najświętszej Marii Panny, tak zwani Krzyżacy. W dość dziwny sposób dążyli do tego, aby w ówczesnej Europie było coraz więcej chrześcijan. Metodą miecza i siły „przekonywali” ludzi, by przyjęli wiarę chrześcijańską. W taki agresywny sposób działali na Litwie, a także w Polsce. Dlatego też Jagiełło szukał sojusznika do walki z zakonem i znalazł go u nas. Poślubił Jadwigę, zasiadającą na tronie polskim od 1384 roku. W zamian Jagiełło zobowiązał się do przyjęcia chrztu i wyraził zgodę na chrystianizację Litwy.
W czasie odpowiedzi uczeń pokazuje na mapie terytorium ówczesnej Polski oraz Litwy.
Prowadzący II:
Wspaniale. Przyznajemy 10 punktów. Emocje sięgają zenitu, dlatego dla ich ostudzenia proponuję krótką przerwę, w czasie której obejrzymy pokaz kunsztu rycerskiego.
Na scenę wchodzą dwaj rycerze, 2 białogłowy, kat - wszyscy w strojach stosownych do epoki; rycerze walczą, kobiety stoją z boku i obserwują walkę. W pewnym momencie jeden z rycerzy pada. Wówczas wypowiada swoją kwestię kat.
Kat:
Imć Zbyszko z Kielczy, szlachetnie urodzony roku pańskiego 1392, za podniesienie ręki na majestat posła i zabicie go - wyrokiem trybunału królewskiego ukarany być musi. Pod topór ! Pod topór!
Wtedy podbiega jedna z białogłów - najszkaradniejsza, zarzuca rycerzowi białą chustę na głowę i krzyczy:
Mój ci on jest! Mój ci on jest!
Na to zrezygnowany i niezadowolony wojownik mówi:
Zamienił stryjek siekierkę na kijek... W momencie, gdy miała potoczyć się moja głowa, z opresji wyrwała mnie ta białogłowa... Niechże się przypatrzę bliżej tej podwice.
Ogląda dziewczynę bardzo dokładnie.
Niemożebnie szpetna, szkaradne ma lice. Oczy wyłupiaste, uszy odstające i piegi na nosie... zęby brakujące. Kościste to strasznie, nogi jak patyki. Dawno nie widziałem tak chudej podwiki! I wzrokiem żarłocznym zda się mnie pożerać... Oj! Chyba już lepiej będzie mi umierać! Choć sprawiedliwości przerwano tu czynność, kładę łeb pod topór. Czyń kacie powinność!
W tym momencie przed widownią pojawia się pracownik techniczny z planszą BRAWA i zachęca widzów do aplauzu.
Prowadzący 1
Drodzy państwo dostałem informację ze studia iż mamy połączenie z naszym komentatorem sportowym Janem Długoszem, przebywającym właśnie we wsi Grunwald podczas towarzyskiego meczu Polska – Zakon Krzyzacki. Janku oddaję tobie głos:
Jan : Witam państwa serdecznie na dzisiejszym spotkaniu sparingowym . Dla przypomnienia wymienię składy obu reprezntacji :
Strona Polska :Kapitan i głównodowodzący Władysław Jagiełło, wspomagający atak książę Witold, dalej 50 chorągwi polskich, 40 chorągwi litewskich i Tatarzy.
Po stronie przeciwnej wielki mistrz zakonu Krzyżackiego Ulrich von Jungingen, wspierany przez 51 chorągwi, ok. 21 tys. konnego rycerstwa (w tym ok. 230 braci zakonnych 6 tys. pieszych i artylerzystów oraz 5 tys. Czeladzi. Tak więc drodzy państwo zanosi się na spektakularne widowisko. Zapraszam teraz na wgląd do obozu strony Polskiej.
Król Jagiełło siedział w swoim wozie dowodzenia i co chwila zerkał na zegarek. Minęła godzina od zapowiadanej faksem wizyty dwóch znamienitych rycerzy zakonu krzyżackiego. Witold siedział w kącie i układał pasjansa z dwóch kart, który i tak nigdy mu nie wychodził. Nagle z pomieszczenia radiooperatora wypadł woj Przemko z Bydgoszczy z okrzykiem: "Nadchodzą!". Faktycznie, po chwili do opancerzonych drzwi ktoś zapukał.

- Wlazł - rzucił Jagiełło, zagryzając mentosa*. Pukanie rozległo się ponownie.

- Do nich trzeba po ichniemu... Komm, komm... schneller bitte - zakrzyknął książę Witold. Drzwi otworzyły się i w pośpiechu wbiegło do środka dwóch gości w zbrojach i z piórami pawi na hełmach.

- Guten Morgen polnischen koenig - powiedział wyższy i starszy, stając na baczność.

- Co oni gadają? Chcą mnie butem w mordę lać czy jak? - spytał Jagiełło, przyglądając się obu gościom dość uważnie, na co pozwalał mu jego sokoli wzrok i noktowizor.

- Nie król... my dla wasza przynieść zwei mieczen - powiedział starszy. - Udo, komm gib mir zwei mieczen - poprosił. Udo wyciągnął zza pleców dwa krótkie kordziki marynarskie.

- Miały być zwei grossen mieczen - powiedział starszy z upomnieniem.

- Ich weisse nicht... Ja nic nie wiedzieć, meine liebling fater, Urlich geben mi tylko te maciupen sztiieten... Ich weisse nicht -tłumaczył się młodszy.

- Co oni plotą? - zdenerwował się Jagiełło.

- Gadać mi zaraz co jest grane, bo dam po gębie!

Krzyżacy rycerze zamarli z lekko rozchylonymi ustami.

- Gadajcie coście za jedni i dawajcie te miecze, coście je mieliście przynieść, ino wartko, bo czas już bitwę zaczynać.

- Och, meine liebling polnischen koenig... keine krieg, keine bitwa, my przynieśli zwei mieczen - powiedział starszy, podnosząc do góry
- Wywalić tych dwóch idiotów! - powiedział podniesionym głosem Jagiełło.

- l posłać im na odchodne ze trzy stingery, żeby nie myśleli, że odchodzą z pustymi rękami. Niech artyleria zajmie się tą hałastrą w białych prześcieradłach i zakutych w blachy, a pawie piórka to ja już im sam powtykam... - zaryczał.

Dwaj rycerze krzyżaccy, odchodząc, sprzeczali się między sobą.

- Scheise... du dumkopf, ty idiota, zamiast; zwei mieczen ty dat zwei klajne sztiieten, was du zrobił z zwei grossen mieczen dla polnische koenig? - krzyczał straszy.

- Och, eine kleine gescheft, ja zrobić mały interesa... ja kupić zwei grossen mieczen wszystko po 4 zlote odparł młodszy.

- Scheise, scheise, scheise, trzi razy scheise!!! - zaklął stary.

- Tobie się fater chcieć scheise? - spytał młodszy.

- Nein, du dumkopf!
Jak
Prowadzący I
Witamy po przerwie. Mam nadzieję, że spodobał się Państwu ten nietypowy pokaz. Spoglądam na tablicę wyników i... co widzę?
Patrzy na tablicę z wynikami trzymaną przez hostessę.
Remis, proszę Państwa, mamy remis! W takim razie o zwycięstwie przesądzi dogrywka.
Prosimy, aby zespoły zapisały na specjalnych tabliczkach odpowiedź na pytanie Gdzie Jagiełło wydał przywilej w 1430 i do kogo był skierowany ?
Po chwili.
Proszę o odczytanie odpowiedzi.
A:
Przywilej jedleński nadany przez Władysława Jagiełłę w zamian za obietnicę szlachty polskiej, że jego syn Władysław III Warneńczyk zasiądzie na tronie polskim i przedłuży to panowanie dynastii Jagiellonów w Polsce
Prowadzący II:

Bardzo dobra odpowiedź. Prosimy drużynę klasy B.
B :
Nasza odpowiedź jest taka sama.
Prowadzący I:
Proszę Państwa, wszystko już wiadomo. Mamy remis.
W tym momencie pracownik techniczny mobilizuje widownię, aby owacjami na stojąco nagrodziła zwycięzców.

Pieśń : Gaude mater Polonia

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.