Wstań, Polsko moja!
Scenariusz spektaklu na Święto Niepodległości
Uroczystość przeprowadzona 11 listopada 2007 roku w kościele, dla całej społeczności lokalnej.
Wykonawcy: Szkolny Zespół Teatralny „Nic dwa razy...”
Czas trwania uroczystości: 45 minut
Dekoracje:
Na stelażu głównym flaga Polski, na niej napis - Polsko , nie jesteś Ty już niewolnicą!, Orzeł ( duży format) niosący w szponach łańcuch- symbol zniewolenia ( wycięty z białego papieru); na bocznym stelażu obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, poniżej ołtarzyk ,świeca, krzyż i modlitewnik; przy drugim stelażu bocznym kwiaty.
Uczniowie stoją w dwóch grupach na wprost siebie ( grupa dziewcząt i grupa chłopców), po bokach sceny.
Stroje wykonawców:
Uczniowie poprzez strój wcielili się w swoje role. Uczeń Józef Piłsudski - wysokie buty (oficerki), czapka z orzełkiem, bluza i spodnie wojskowe. Dziewczęta ubrane w kolorowe spódnice, kolorowe chustki narzucone na białe bluzki. W rękach trzymają bukiety białych róż. Kobiety symbolizujące żałobę ubrane na czarno od nakrycia głowy (toczki, kapelusze, chustki) po buty. Gazeciarze- koszule w kratę, pół-długie spodnie, czapki z daszkiem berety, torby z gazetami przewieszone przez ramię.
Przebieg uroczystości:
Wiersz „Refren” Jana Pawła II
Kiedy myślę: Ojczyzna,
szukam drogi,
która zbocza przecina jakby prąd wysokiego napięcia,
biegnąc górą - tak ona biegnie stromo w każdym z nas i nie pozwala ustać.
Droga biegnie po tych samych zboczach,
powraca na miejsca te same,
staje się wielkim milczeniem,
które nawiedza co wieczór zmęczone płuca mej ziemi
1. Prowadzący:
To wyznanie Jana Pawła II w jego wierszu „Refren”. My również chcemy dziś myśleć: Ojczyzna i szukać drogi.
Obchodzimy dzisiaj niezwykłą uroczystość. 89 lat temu Polska odzyskała niepodległość. Był rok 1918!
Nie zawsze na naszej ziemi mogła rozbrzmiewać polska mowa i powiewać biało – czerwona flaga. Pod koniec XVIII wieku trzy państwa – Prusy, Rosja i Austria dokonały rozbiorów i Polska na 123 lata znikła z mapy Europy, zakuta w łańcuch niewoli.
2. W takt muzyki wprowadzającej w dramatyzm sytuacji Polaków i Polski, uczniowie reprezentujący 3 zaborcze państwa rozdzierają mapę Polski między siebie – inscenizacja. Triumfalnie schodzą ze sceny (ci sami uczniowie odgrywają później role gazeciarzy).
Po tym akcie cisza trwająca ok. 10 sekund, w trakcie której grupa dziewcząt i chłopców powoli podchodzi do ołtarzyka i klęka przed obrazem.
3. Głośna modlitwa „ Pod Twą obronę” przed obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej.
4. Odśpiewanie fragmentu pieśni „ Boże, coś Polskę” - uczniowie nadal klęczą:
„ Boże, coś Polskę przez tak liczne wieki,
Otaczał blaskiem potęgi i chwały,
Coś ją osłaniał tarczą swej opieki,
Od nieszczęść, które pognębić ją miały.
Przed Twe ołtarze zanosim błaganie:
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie.”
( po odśpiewaniu pieśni, uczniowie wracają na swoje poprzednie miejsca).
5. Wiersz w wykonaniu dwojga uczniów ( pozostają na środku sceny) „Opowiedz nam, moja Ojczyzno...”
I . ( uczennica)
Opowiedz nam , moja Ojczyzno
jak matka dzieciom ciekawym,
o latach znaczonych blizną
na wiekach chwały i sławy.
II. ( uczeń)
Wytłumacz nam, tak jak umiesz,
skąd czerwień i biel sztandarów.
Niech ludzie żyją tu w dumie,
że taki wydał ich naród.
6. Odśpiewanie „ Roty” M. Konopnickiej - wszyscy powstają z miejsc.
Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród,
Nie damy pogrześć mowy!
Polski my naród, polski lud,
Królewski szczep piastowy.
Nie damy, by nas gnębił wróg...
Tak nam dopomóż Bóg!
Do krwi ostatniej kropli z żył
Bronić będziemy Ducha
Aż się rozpadnie w proch i w pył
Krzyżacka zawierucha.
Twierdza nam będzie każdy próg...
Tak nam dopomóż Bóg!
Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz
Ni dzieci nam germanił.
Orężny stanie hufiec nasz,
Duch będzie nam hetmanił.
Pójdziem, gdy zabrzmi złoty róg...
Tak nam dopomóż Bóg!
7. Prowadzący:
Zaborcy z wielka siłą zaczęli zniemczać i rusyfikować Polaków .W tej sytuacji każdy dom musiał być twierdzą polskości. Rodzice dbali by dzieci mówiły po polsku, znały polską historię i przestrzegały polskich obyczajów. Uczono je miłości do Ojczyzny i szacunku do bohaterów narodowych. Kto był wtedy prawdziwym Polakiem?
8. Recytacja czterech uczniów, wiersz „ Prawdziwy Polak”:
I. Prawdziwy Polak to rodzic, który był przykładem dla swoich dzieci,
II. To nauczyciel, który uczył polskiego mimo zakazu zaborców,
III. To ksiądz, który dbał o wiarę chrześcijańską,
IV. To żołnierz, który musiał służyć w armii carskiej, ale pamiętał, że jest Polakiem.
9. Na środek sceny wychodzą 3 dziewczęta ubrane w czarne suknie, jedna prowadzi małe dziecko ( uczeń szkoły podstawowej).
Wiersz „ Czarna sukienka” K. Gaszyński
I . Schowaj matko suknie moje, perły, wieńce z róż,
Jasne szale, świetne stroje – to nie dla mnie już!
II. Kiedyś jam kwiaty, stroje lubiła,
Gdy nam wolności wytryskał zdrój,
I i II razem Lecz gdy do grobu Polska wstąpiła
Jeden mi tylko przystoi strój
- czarna sukienka.
I. Narodowe nucąc śpiewki, widząc szczęścia świt,
Kiedym szyła chorągiewki do ułańskich dzid,
Wtenczas mnie kryła szata godowa.
II. Lecz gdy wśród bitwy zginął brat mój,
Kulą przeszyty w polach Grochowa,
I i II razem Jeden mi tylko przystoi strój
- czarna sukienka.
III. Wiersz „ Polska – moja Ojczyzna” M. Konopnicka
( matka zwraca się do dziecka)
A jak ciebie kto zapyta:
Kto ty taki, skąd ty rodem?
Mów, żeś z tego łanu żyta,
Żeś z tych łąk, co pachną miodem.
Mów, że jesteś z takiej chaty,
Co Piastowską chatą była,
Żeś z tej ziemi, której kwiaty
Gorzka rosa wykarmiła.
( rozmowa matki z dzieckiem ) – wiersz „ Polak mały”
Matka: Kto ty jesteś?
Dziecko: Polak mały.
Matka: Jaki znak Twój?
Dziecko: Orzeł biały.
Matka: Czym twa ziemia?
Dziecko: Mą Ojczyzną.
Matka: Czym zdobyta?
Dziecko: Krwią i blizną.
Matka: Czy ją kochasz?
Dziecko: Kocham szczerze.
Matka; A w co wierzysz ?
Dziecko: W Polskę wierzę.
( matka z dzieckiem podchodzą do ołtarzyka i zapalają świece)
10. Prowadzący:
Naród polski podjął walkę z wrogiem. Upadały kolejne powstania: kościuszkowskie, listopadowe, styczniowe. Wielu walczących Polaków nigdy nie wróciło do domów. Dzięki uporowi kilku pokoleń Polska wciąż trwała, aż nadszedł rok 1914 – wybuch I wojny światowej. Polacy dostrzegli swoją szansę. Na czele ruchu niepodległościowego stanął Józef Piłsudski. Zorganizował Legiony Polskie, które szybko poszły w bój o naszą wolność.
11. Wysłuchanie przemówienia Józefa Piłsudskiego – czyta uczeń ucharakteryzowany na J. Piłsudskiego ( tekst ze zbiorów archiwalnych):
„ Każdy naród posiada pomniki, które zawarły w sobie cierpienia i radości, jakby w jednym ognisku ześrodkowując przeżycia całych pokoleń. Takimi pomnikami są ruiny, pola bitewne, groby, ulice, na tych ulicach domy, na których widok, serca biją goręcej i łzy nadbiegają do oczu.
Są to świątynie historii, których Polska posiada tak wiele.”
12. Prowadzący:
Wolność była już coraz bliżej.
13. Piosenka „ Marsz Pierwszej Brygady ”A. Hałaciński, T. Biernacki:
Legiony to – żołnierska nuta
Legiony to – ofiarny stos
Legiony to – żołnierska buta
Legiony to – straceńców los!
My Pierwsza Brygada
Strzelecka gromada
Na stos rzuciliśmy – swój życia los,
Na stos, na stos...
O, ile mąk, ile cierpienia,
O, ile krwi, wylanych łez
Pomimo to – nie ma zwątpienia
Dodawał sił wędrówki kres!
Krzyczeli, żeśmy stumanieni,
Nie wierząc nam, że chcieć – to móc!
Leliśmy krew osamotnieni,
A z nami był nasz drogi Wódz.
14. Odśpiewanie piosenki„ Białe róże” przez dziewczynę z białą różą w dłoni i fotografią legionisty (po odśpiewaniu piosenki kładzie je na stoliku)
Rozkwitały pąki białych róż,
Wróć do domu mój Jasieńku wróć.
Wróć, ucałuj, jak za dawnych lat bywało,
Dam Ci za to róży najpiękniejszy kwiat...
15. Pieśń „Biały krzyż” (muzyka: K. Klenczon, słowa: J. Kondratowicz):
16. Gazeciarz I: Dodatek nadzwyczajny!
Dodatek nadzwyczajny, 5 listopada 1918 roku w Lublinie powstał Polski Rząd.
Gazeciarz II : Chłopaki w Warszawie, Łodzi rozbrajają Niemców. Sam widziałem.
Gazeciarz III : Ludzie na ulicach śpiewają: z carem koniec, pójdziem na cesarza odbić Wielkopolskę.
Gazeciarze I, II, III : (razem wykrzykują rozrzucając gazety)
Chłopaki wolność, nareszcie wolność!
17.Prowadzący:
11 listopada 1918 roku podpisano zawieszenie broni. Skończyła się I wojna światowa. W Warszawie Rada Regencyjna przekazała pełna władze Józefowi Piłsudskiemu, który został Naczelnikiem Państwa. Tak odrodziła się i powstała II Rzeczpospolita.
18. Wiersz „ Polsko, nie jesteś ty już niewolnicą” – L. Staff ( recytuje jeden uczeń):
Polsko, nie jesteś ty już niewolnicą !
Łańcuch twych kajdan stał się tym łańcuchem,
Na, którym z lochu, co był twa stolicą
Lat sto, swym własnym dźwignęłaś duchem.(...)
Dzisiaj wychodzisz po wieku z podziemia,
Z ludów jedyny ty lud czystych dłoni,
Co swych zaborców zdumieniem oniemia,
Iż, tym zwycięża jeno, że się broni.
Żadne cię miana nad to nie zaszczycą,
Co być nie mogło przez wiek twa ozdobą!
Polsko, nie jesteś ty już niewolnica!
Lecz czymś największym, czym być można: Sobą!
19. Piosenka „ Żeby Polska była Polską” sł. J . Pietrzak
Z głębi dziejów, z krain mrocznych
Puszcz odwiecznych, pól i stepów.
Nasz rodowód, nasz początek
Hen od Piasta, Kraka, Lecha.
Długi łańcuch ludzkich istnień
Połączonych myślą prostą:
Żeby Polska, żeby Polska,
Żeby Polska była Polską.
Żeby Polska, żeby Polska,
Żeby Polska była Polską.
Wtedy, kiedy los nieznany
Rozsypywał nas po kątach,
Kiedy obce wiatry gnały,
Obce orły na proporcach.
Przy ogniskach wybuchała
Niezmożona nuta swojska:
Żeby Polska, żeby Polska,
Żeby Polska była Polską.
Żeby Polska, żeby Polska,
Żeby Polska była Polską.
Zrzucał uczeń portret cara,
Ksiądz Ściegienny wznosił modły,
Opatrywał wóz Drzymała,
Dumne wiersze pisał Norwid.
I kto szable mógł utrzymać,
Ten formował legion w wojsko:
Żeby Polska, żeby Polska,
Żeby Polska była Polską.
Żeby Polska, żeby Polska,
Żeby Polska była Polską.
Matki, żony w mrocznych izbach
Wyszywały na sztandarach,
Hasło: honor i Ojczyzna
I ruszała w pole wiara.
I ruszała wiara w pole
Od Chicago do Tobolska:
Żeby Polska, żeby Polska,
Żeby Polska była Polską.
Żeby Polska, żeby Polska,
Żeby Polska była Polską.
Żeby Polska, żeby Polska,
Żeby Polska była Polską.
20. Wiersz „ Ojczyzna wolna” R. Przymus - w wykonaniu dwóch uczniów:
I.
Ojczyzna wolna, znowu wolna!
Tak bije serce, huczą skronie!
A Biały Orzeł w słońcu kwiatów
przyleciał, by go ująć w dłonie.
II.
Zawsze był z nami – ptak wspaniały,
choć czasem ktoś odszedł daleko...
Bronił tej ziemi, bo ja kochał
sercem pokoleń już od wieków.
Razem I. i II. Dziś w całej Polsce brzmi Mazurek...
Dzisiaj radości kanonada!
Witamy wszyscy Niepodległość
I Jedenasty Listopada...
21.Wiersze „ Uczę się ciebie człowieku” K. Lieberta
Uczę się ciebie człowieku
Powoli się uczę, powoli.
Od tego uczenia trudnego
Raduje się serce i boli.
O świcie nadzieją zakwita
Pod wieczór niczemu nie wierzy,
Czy wątpi, czy ufa – jednakowo –
Do ciebie człowieku należy.
Uczę się ciebie i uczę
I wciąż cię jeszcze nie umiem –
Ale twe ranne wesele
Twą troskę wieczorną rozumiem.
22. Piosenka kończąca uroczystość do słów wiersza A. Asyka „ Miejmy nadzieję” :
Miejmy nadzieję! ... Nie tę licha, marną
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera,
Lecz tę niezłomna, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
Miejmy odwagę!... Nie tę jednodniową,
Co w rozpaczliwym przedsięwzięciu pryska,
Lecz tę, co z wiecznie podniesioną głowa,
Nie da się zepchnąć ze swego stanowiska.
Miejmy odwagę !... Nie tę tchnącą szałem,
Która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem
Przeciwne losy stałością zwycięża.
Lecz nie przestajmy czcić świętości swoje
I przechowywać ideałów czystość,
Do nas należy dać im moc i zbroję,
By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość!
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną,
Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera,
Lecz tą niezłomną, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
Opracowanie:
Agnieszka Oseła