Matematyka jest wszędzie:
w domu, w szkole, też na łące.
Tam się liczy kwiaty pachnące.
Z łóżka wstaję, idę do szkoły.
Tam na wuefie ćwiczę i liczę.
Potem zajęcia matematyczne mam.
Mnożenie i liczenie. Wszystko znam.
Idę do domu, potem coś liczę.
Odrabiam lekcje i ciągle ćwiczę.
A mama w kuchni ciasto szykuje.
Dwa jajka wrzuca i coś gotuje.
Tata na komputerze pracuje.
Dodaje i też odejmuje.
Brat mój w pokoju siedzi
i bawi się klockami.
My przyszliśmy do niego
i bawi się razem z nami.
Karolina Herman
kl. IIc
Szkoła Podstawowa nr 3 w Słupsku