X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 29091
Przesłano:

Scenariusz zakończenia szkoły podstawowej - część oficjalna i artystyczna

PROWADZĄCA:
Dzień dobry! Witam Państwa bardzo serdecznie na uroczystym apelu. Proszę wszystkich o powstanie! Baczność! Poczet sztandarowy - sztandar szkoły wprowadzić!
Do hymnu!

(Hymn państwowy ,,Mazurek Dąbrowskiego”)
Po hymnie

PROWADZĄCA:
Witam przybyłych na dzisiejszą uroczystość gości: Panią Dyrektor ................., nauczycieli, pracowników szkoły, rodziców oraz uczniów.

Proszę wszystkich o powstanie.
Baczność! Do hymnu szkoły!
(hymn szkoły)

Proszę o zabranie głosu Panią Dyrektor ........................................
(przemówienie dyrekcji +podziękowania + Złota Księga uczniów + Złota Księga rodziców)

Proszę o zabranie głosu przedstawiciela Rady Rodziców. (nagrody)
Proszę o zabranie głosu przedstawiciela rodziców uczniów klas VI.
(przemówienie rodzica)

PROWADZĄCA:
Za chwilę szóstoklasiści staną się absolwentami Szkoły Podstawowej nr ...... w Krakowie. Proszę wszystkich o powstanie.
Do ślubowania!

„My, absolwenci Szkoły Podstawowej nr .... im. ......................... w Krakowie ślubujemy:
-pielęgnować tradycje naszej szkoły
- doceniać trud wychowawczy naszych nauczycieli
- godnie reprezentować szkołę w każdym środowisku i w każdej sytuacji
- zdobyć pożyteczne i potrzebne zawody,
- godni patriotycznych tradycji, wyrosnąć na dobrych Polaków.”
Spocznij!

PROW.
Proszę Panią Dyrektor ...................... o wręczenie pamiątkowych tarcz absolwenta.
(wręczenie tarcz uczniom klas szóstych)

Proszę wszystkich o powstanie! Baczność! Poczet sztandarowy - sztandar szkoły wyprowadzić!
Spocznij.

Proszę o zabranie głosu przedstawicieli klas piątych.

Drodzy szóstoklasiści chciałbym w imieniu klas piątych podziękować Wam za wsparcie, pomoc oraz koleżeńską postawę, jaką niejednokrotnie okazywaliście nam - waszym młodszym kolegom i koleżankom. Żegnamy was z łezką w oku, pragnąc jednocześnie zapewnić, iż dołożymy wszelkich starań, aby jako najstarszy rocznik w szkole, godnie ją reprezentować i dawać przykład młodszym uczniom, tak jak czyniliście to Wy.

PROWADZĄCA:
A teraz oddaję głos przedstawicielowi klas szóstych.

Serdeczne podziękowania kierujemy dzisiaj do nauczycieli i wszystkich pracowników szkoły, którzy przez wszystkie lata starali się nas wiele nauczyć i pomagali nam pokonywać różne problemy. Wdzięczni jesteśmy za każdą radę, pomoc i wyrozumiałość. Prosimy jednocześnie o wybaczenie nam tego wszystkiego, co było złe i niewłaściwe z naszej strony.

A teraz zapraszamy na chwilę wspomnień.
(pokaz slajdów )

PROWADZĄCA:
Na zakończenie części oficjalnej naszej uroczystości zapraszamy Państwa na przedstawienie przygotowane przez szóstoklasistów.

Część artystyczna

Rec.
"Kiedy coś się w życiu zmienia,
Kiedy coś się w życiu kończy
Zerknij wtedy znów za siebie
Popatrz, co cię jeszcze łączy

Rec.
Z miłą budą
Z zacnym gronem
I z przyjaciół grupą wielką,
Powspominaj sobie nieco
Masz okazję na to wszelką".

Rec.
"Codziennie rano tu siadałam
Przez szereg długich, długich dni
Często po lekcjach zostawałam
By wyryć imię drogie mi
I choć zmieniały się imiona
I kleks za kleksem brudził blat
Byłaś mi tarczą i ochroną
Ma przyjaciółko szkolnych lat

Ławko szkolna - ławko stara
Niewygodna i niemodna
Moje troski i zmartwienia
Dziś ci mówię DO WIDZENIA

I kiedy spojrzę dziś za siebie
W tamte cudowne sześć lat
Widzę tam Ciebie no i siebie
Znowu schronienie dajesz mi.
Ktoś znów mnie ciągnie za warkocze;
Ktoś mi podrzuca krótki list
I nie chcę myśleć wcale o tym
Że mi bez Ciebie przyjdzie żyć.

Ławko szkolna - ławko stara
Niewygodna i niemodna
Moje troski i zmartwienia
Dziś ci mówię DO WIDZENIA"

Piosenka(na melodię,, Tak bardzo się starałem” Czerwone Gitary)
Kto na ławce wyciął serce i
Podpisał –głupiej Elce?
Kto? No powiedz kto?
Kto dwie szyby wybił w szkole?
Zrobił cyrklem dziury w stole?
Ja! To właśnie ja!

Ref.
Tak bardzo się starałem ,
A tu mówią o mnie źle.
Naganę znów dostałem,
Bo tu ciągle prześladują mnie!
Kto w podłodze wybił dziurę ?
Pourywał armaturę?
Kto? No powiedz kto?
Kto wyrzucał oknem kwiaty
I połamał w szatni kraty?
Ja! No właśnie ja!

Ja dla szkoły jestem gotów
Służyć bombą lub pożarem.
Ja! Tak tylko ja!
Gdy z dyrekcją się spotykam,
Słyszę tylko skargi, żale.
Czy to ładnie tak...

Ucz. I
Tak, mieli nauczyciele sporo kłopotów z nami. Słynna VI a

Ucz II
I... VI b......

Ucz.III
Czy naprawdę byliśmy tacy źli ???

Ucz. I
O nie, nie byliśmy wcale tacy źli.

Ucz. II
Nic jednak nie trwa wiecznie. Nauczyciele mogą wreszcie odpocząć.

Ucz. III
O, tak, zwłaszcza, gdy ma się taki rocznik, jak nasz....

Ucz. I
Ale żywot ucznia także nie jest łatwy.

Czy wiecie, jak trudno zostać uczniem? Nie wystarczy samo chodzenie do szkoły. O nie!

Potrzebne jest jeszcze parę składników, jak np.: odwaga doprawiona sporą dawką nieśmiałości, która z czasem wyparowuje. Ponadto szczypta wyobraźni, poczucia humoru i oczywiście złośliwości. Taki oto uczeń systematycznie zdobywa wiedzę, stopniowo dodając do swych umiejętności tę podstawową, czyli umiejętność ściągania i zabiegania o lepsze stopnie. Nie zapomina także o lizusostwie i obłudzie, okładając to wszystko słodkim uśmiechem i pozorami pilności.

Ucz. II
Zatem sami widzicie, że żywot ucznia nie jest łatwy.

Ucz. III
Nie zawsze wszystko układało się po naszej myśli. Musieliśmy dokonywać trudnych wyborów: sprawdzian z przyrody czy dyskoteka, lektura czy gra na komputerze.

Ucz. I
Rozpatrzmy teraz żale uczniowskie.

Rec. I
Do pań od matematyki:

Nieszczęsna symetria i tragiczne wzory
jawią się w snach moich niby jakieś zmory.
Nie o takich snach, matematyczko droga,
marzyła jeszcze wczoraj uczennica młoda!
Za cóż że, za, cóż, ma pani kochana,
O matematyczce mam myśleć od rana!
I to myślenie tyle czasu mi zajmuje,
że na naukę już mi sił brakuje.

Rec. II
Do pani od przyrody

Nieszczęsne klasówki i sprawdziany
od dawna straszne, nocne zmory.
Po co me smutne oczy za sobą ciągniecie,
żalu mi przydajecie?
A niechże się wreszcie, co się ma stać, stanie,
bo uczyć się tej przyrody nie jestem już w stanie!
Niechże się, co ma dziać, dzieje.
Nie masz, nie masz nadzieje...
I ściągaweczki wniwecz, podpowiadania na nic. I to wszystko przez ciebie, moja miła pani!

Rec. III
Do pani od języka polskiego
Wielkie mi uczyniła pustki w domu moim,
ma droga polonistko, tym pytaniem swoim.
Niby nic, jednak tak to było,
jedną malutką pałką tak wiele ubyło!
Ach, gdybyś to ta jedna tylko była...
cóż, kiedyś ty ich więcej dotąd postawiła!
Przez ciebie matka zbyt często się frasuje,
przez ciebie ojciec wieczorami mnie pilnuje.
Czyż serce masz z kamienia, droga polonistko,
Żeś obróciła wniwecz, co lubię ... To wszystko

Ucz. II
Jednak z czasem pamięta się tylko to co dobre i właśnie to należy ocalić od zapomnienia:

Piosenka Marka Grechuty „Ile razem dróg przebytych” do wiersza Ildefonsa Gałczyńskiego.

Ile razem dróg przebytych?
Ile ścieżek przedeptanych?
Ile deszczów, ile śniegów
wiszących nad latarniami?

Ile listów, ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach wielu?
I znów upór, żeby powstać
i znów iść i dojść do celu.
Ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń?
Ile chlebów rozkrajanych?
Pocałunków? Schodów? Książek?

Oczy twe jak piękne świece,
a w sercu źródło promienia,
więc ja chciałbym twoje serce
ocalić od zapomnienia.

U twych ramion płaszcz powisa
krzykliwy, z leśnego ptactwa,
długi przez cały korytarz,
przez podwórze, aż gdzie gwiazda Wenus

A tyś lot i górność chmur
blask wody i kamienia.
Chciałbym oczu twoich chmurność
ocalić od zapomnienia.

Uczniowie stają obok siebie (6 osób z klasy VIA i 6 kolejnych z kl VIB i każdy kolejny wypowiada po jednym zdaniu.)

I Chciałbym twój uśmiech ocalić od zapomnienia.
II A ja chciałabym twoje ręce ocalić od zapomnienia.
III Ja chciałbym twój dotyk ocalić od zapomnienia.
IV A ja chciałbym nasze rozmowy ocalić od zapomnienia.
V Ja chciałbym ciepło twoich oczu ocalić od zapomnienia.
VI A ja chciałbym twoją mądrość ocalić od zapomnienia.
I A ja chciałbym twoją dobroć ocalić od zapomnienia.
II Ja chciałbym tę chwilę ocalić od zapomnienia.
III A ja chciałbym nastrój dzisiejszego dnia ocalić od zapomnienia.
IV Chciałbym nasz wspólny czas ocalić od zapomnienia.
V A ja chciałbym ciebie całego ocalić od zapomnienia.
VI Chciałbym nasze radości ocalić od zapomnienia.

Rec.
"Chciałbym kiedyś tu powrócić,
Chciałbym kiedyś tu zapukać,
Porozglądać się dokoła
By dzisiejszy dzień odszukać.

Rec.
Chciałabym tu kiedyś wrócić,
Chciałabym tu wpaść na chwilę,
Czas upłynie - ja dorosnę,
Przejdę pewnie życia milę.
Razem trzymając się za ręce

Chcielibyśmy tutaj wrócić
Ale tak to urządzono

Rec.
Że ty pójdziesz borem ..., lasem...,

Rec.
A ja pójdę inną stroną.
Nikt nam przecież nie zabroni
Wrócić tutaj wspomnieniami,
Po cichutku, tak znienacka
Znów będziemy razem z wami.
To ostatnie pożegnanie
Z uczuciami tęskną nutką
I tylko w kąciku serca
Jakby żal pukał cichutko".
Piosenka „Nadzieja”

Po części artystycznej pożegnanie nauczycieli i wychowawców.
Ucz. I
Z ust płyną serdeczne słowa
I te najszczersze nasze życzenia,
Tym , co uczyli nas w różnych klasach,
Niechaj się spełnią wszystkie marzenia.

Ucz. II
Słowa poety kierujemy do naszych nauczycieli w podziękowaniu za trud włożony w nasze wychowanie i nauczanie, przepraszając jednocześnie za wszystkie zmartwienia, których przysporzyliśmy.
Ucz. III
Szczególnie ciepłe słowa kierujemy do naszych wychowawców pani ............................. wychowawczyni klasy VI A i pani ....................... wychowawczyni klasy VIB.

W imieniu obu klas szóstych dziękujemy Wam, drodzy nauczyciele za trud Waszej pracy, troskę i pomoc, na którą zawsze mogliśmy liczyć. Dopiero teraz, patrząc z perspektywy czasu, dostrzegamy, ile wysiłku, włożyliście w nasze wychowanie. Dziękujemy i przepraszamy za wszystkie zmartwienia i przykrości, których byliśmy autorami. Na koniec chcielibyśmy powtórzyć za poetą :

,,Ile razem dróg przebytych,
ile ścieżek przedeptanych.
Ile w trudzie nieustannym
Wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń.
Chciałbym wszystkie takie chwile
Ocalić od zapomnienia.”

Ucz. I
Życzymy wszystkim nauczycielom zdolnych i niesprawiających problemów uczniów, wiele szczęścia w życiu osobistymi w pracy, wiecznej pogody ducha. Niech zaczynające się wakacje będą wspaniałym wypoczynkiem, niech każdy dzień wita Was słońcem i pogodą.

Wręczanie kwiatów (WRĘCZENIE SYMBOLICZNEGO KWIATKA UCZĄCYM KLASY SZÓSTE)
Ucz. II
Nasze sukcesy nie byłyby możliwe, gdyby nie nasi rodzice. Dziękujemy Wam, Kochani, za trud i pracę włożona w nasze wychowanie, za troskliwą opiekę i pomoc, na którą zawsze możemy liczyć. Dziękujemy Wam, że wierzycie w nas, dostrzegacie w nas to, co najlepsze, że kochacie nas bez względu na to, jacy jesteśmy.
PROW.

Drodzy UCZNIOWIE! Czas się pożegnać. Mamy nadzieję ,że nie zapomnicie o naszej szkole. Nie mówimy „ Żegnajcie! ”.Mówimy ,,Do widzenia !”Pamiętajcie słowa poety: ,,Najpiękniejsze są dni , których nie znamy. Najpiękniejsze są dni , które przed nami.”

Dziękujemy Państwu za udział w uroczystym apelu pożegnania absolwentów. Zapraszamy wszystkich gości na słodki poczęstunek przygotowany przez rodziców. Dziękuję.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.