Każdy rodzic marzy o idealnym, wzorowym dziecku, ciekawym świata, zdolnym, entuzjastycznym, pełnym pasji. Opiekunowie od najmłodszych lat szkraba zabiegają o tzw. wszechstronny rozwój dziecka. Zapisują na basen, na zajęcia plastyczne, rytmikę, języki obce itp. Wiedząc, jak ważne jest stymulowanie umiejętności społecznych i sfery emocjonalnej malucha, dbają, by dziecko miało ciągły kontakt z innymi ludźmi i rówieśnikami. Wszystko pięknie, trzeba jednak umieć nie przesadzić i zachować zdrowy rozsądek w tym stymulowaniu rozwoju malucha, który może z czasem czuć się zmęczony i przeciążony obowiązkami nakładanymi na niego już od najmłodszych lat. Dzieci są bowiem wyposażone w wewnętrzną intuicję i zdają sobie sprawę, co im służy, a co niekoniecznie. Nie są wcale takie głupiutkie, jak się wydaje niektórym dorosłym i samodzielnie potrafią zorganizować sobie czas, w taki sposób, by się nie nudzić.
Niestety, niektórzy rodzice ulegają presji otoczenia, swoistemu trendowi wspierania w rozwoju dzieci i zapisują własne pociechy na szereg różnych kursów. Nie wszystkie treningi są złe czy niekorzystne. Dużo jednak można nauczyć malucha samodzielnie. Wystarczy tylko odrobina chęci i czasu. Co dają dziecku kursy rozwoju inteligencji emocjonalnej i kompetencji społecznych?
• Prowokują interakcje społeczne, w których dziecko musi się odnaleźć.
• Uczą reakcji społecznych i reguł panujących w społeczeństwie, np. jak przepraszać, jak prosić, jak rozwiązywać spory.
• Uodparniają dziecko na sytuacje stresowe, np. występy przed licznym gremium.
• Uczą asertywności, wyrażania i bronienia swojego zdania oraz umiejętności wysłuchania innych poglądów.
• Wspierają rozwój uwagi i pamięci oraz uczą cierpliwości.
• Uczą dziecko nazywania emocji, odczytywania ich u innych i kontrolowania ekspresji emocjonalnej.
• Przyspieszają adaptację malucha do nowych miejsc, ludzi i okoliczności. Uczą tolerancji i empatii.
To tylko niektóre korzyści płynące z rozwoju inteligencji emocjonalnej. Rodzice stymulują jednak nie tylko sferę emocjonalną, ale też inteligencję dziecka (sferę poznawczą), motywację, sferę społeczną i moralną. Jak zatem wspierać malucha w rozwoju i nie zaprzepaścić jego talentów?
JAK ROZWIJAĆ PASJE DZIECKA?
Pasja albo hobby dziecka mogą być osiowym punktem, wokół którego będą koncentrować się pozostałe zabiegi związane z chęcią wspierania ogólnego rozwoju malucha. Dziecięce zainteresowania mogą się okazać kapitałem na całe życie. Dlaczego tak ważne jest rozbudzanie pasji u dziecka? Co zyskuje maluch, który żywo interesuje się określoną dziedziną? Po pierwsze, dużo więcej dowiaduje się o świecie, poszerza swoją wiedzę. Dzięki zaciekawieniu informacje są przyswajane przez szkraba znacznie szybciej i na dłużej. Zafascynowany matematyką maluch dużo sprawniej uczy się cyferek, dodawania i innych rachunków. Interesuje się postaciami znanych matematyków, rozpoznaje ich na fotografiach, mimo iż nie potrafi jeszcze czytać. W ten sposób ćwiczy pamięć, ma świadomość, że świat nie ogranicza się do najbliższego otoczenia, poszerza swoje słownictwo, doskonali spostrzegawczość i koncentrację uwagi oraz stymuluje poprawną wymowę.
Posiadanie pasji zwiększa szansę na odniesienie sukcesu w życiu. Od małego dziecko określone co do swoich „preferencji naukowych” może osiągnąć bardzo wiele w danej dziedzinie. Nie zawsze dziecięce pasje są kontynuowane w życiu dorosłym, ale zdobytej wiedzy nikt nie wymaże i może zaprocentować ona na dalszych etapach kształcenia szkraba. Maluch, który ma jakąś pasję, czuje się również pewniejszy siebie. Może czuć się małym ekspertem w danej dziedzinie. Zabiera głos na dany temat, np. dyskutuje o gatunkach dinozaurów albo wymienia na jednym oddechu wszystkie marki samochodów na literę „P”. Dziecko, które wie, że jest w czymś dobre, zaczyna wierzyć we własne siły i kompetencje. Nabiera ochoty, by rozwijać się dalej. Ma szansę także zyskać uznanie w oczach kolegów, którzy zasięgają u niego zdania na dany temat albo zaczynają naśladować jego pasję. Poza tym, maluch żywo zainteresowany daną dziedziną nigdy się nie nudzi. Potrafi samodzielnie zorganizować sobie czas wolny, np. klejąc modele samolotów albo selekcjonując egzemplarze w kolekcji żołnierzyków.
Jak zachęcać malucha do rozwijania swojej dziecięcej pasji?
• Nie krytykuj zainteresowań malucha, mimo iż wydają ci się „mało przydatne” życiowo albo nie komponują się z twoimi zainteresowaniami czy planami na przyszłość dziecka.
• Organizuj dziecku ciekawe sposoby spędzania wolnego czasu, np. chodźcie do kina, teatru, muzeum, filharmonii, na festyny, do zoo albo cyrku. Niech maluch ma świadomość różnorodności świata i ma okazję do wyboru, co mu najlepiej odpowiada, co lubi, a za czym nie przepada.
• Rozbudzaj wyobraźnię dziecka, czytając mu książeczki. Już przedszkolaka można zapisać do lokalnej biblioteki. Załóż mały księgozbiór w pokoiku dziecka.
• Nie dobieraj zainteresowań maluchowi zgodnie z jego płcią. Nie panikuj, kiedy twoja trzyletnia córeczka wykazuje zamiłowanie do starodawnych aut albo ma kolekcję motocykli i deklaruje, że w przyszłości kupi sobie motocykl.
• Dyskretnie obserwuj, co dziecku się podoba, czym przejawia zainteresowanie i wspieraj go w jego pasji, np. podpowiadając, gdzie może znaleźć więcej informacji na dany temat.
• Staraj się odpowiadać na pytania dziecka, zaspokajaj jego ciekawość poznawczą, nie rezygnuj w przedbiegach, słysząc piąte z kolei: „A dlaczego, mamo?”. Kiedy nie znasz odpowiedzi na pytanie, wspólnie z dzieckiem poszukajcie jej w Internecie albo w książkach.
• Sama zadbaj o własne hobby i staraj się kreatywnie spędzać wolny czas.
Rozwój dziecka zależy od rodziców, ale też maluchy intuicyjnie wiedzą, w jakim kierunku chcą podążać. Nie krytykujmy od razu ich wyborów. Może się bowiem okazać, że zwykły globus albo mapa powieszona na ścianie w pokoju dziecka staną się bodźcem, który w późniejszym czasie zaprocentuje tym, że nasz szkrab wyrośnie na znanego odkrywcę i podróżnika.
Bibliografia
• Kaniak-Urban Ch., Każde dziecko ma swoje mocne strony. Jak rozwijać naturalne zdolności dziecka. Poradnik dla rodziców i wychowawców, „Jedność”, Kielce 2002, ISBN 83-7224-473-1.
• Perleth Ch., Schatz T., Gast-Gampe M., Jak odkrywać i rozwijać uzdolnienia u dzieci. Każde dziecko ma talent, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2003.