JASEŁKA 2014 GRUPA VII
DZIECKO I:
Kiedy wieczór jest zimowy, chaty w śniegu drzemią,
Nastrój dziwny, wyjątkowy snuje się nad ziemią.
Lecz najmilszy – wigilijny wieczór przed świętami.
Jest tak piękny, taki inny – tak oczekiwany!
DZIECKO II:
To właśnie tego wieczoru od bardzo wielu wieków,
Pod dachem tkliwej kolędy Bóg rodzi się w człowieku.
DZIECKO III:
Jak dobrze, że są święta, które godzą wszystkich,
Jak dobrze, że są święta i życzenia miłe,
Aby każdy rok pamiętał te cudowne chwile.
A zatem prosimy niech każdy posłucha
I w radosnym nastroju niech nadstawi ucha.
PASTORAŁKA „ŚWIEĆ GWIAZDECZKO”
ANIOŁ I:
Przy żłóbku Pana w Betlejem,
Zbieramy się co roku,
I wokół szopki w krąg stajemy,
W zachwycie jej uroku.
ANIOŁ II:
Kolęda głosi wszystkim ludziom,
Niech będzie Bogu chwała.
I pokój ludziom, który daje,
Dzieciąteczka rączka mała.
ANIOŁ III:
Gdy gasną złote zorze,
Mrok skryje ludzkie gniazda.
Rok w rok o jednej porze,
Przedziwna wschodzi gwiazda.
A kędy blask jej padnie,
Ból pierzcha jak majaki,
Chociażby w sercu na dnie,
Był smutek nie wiem jaki.
ANIOŁ IV:
Choćby ktoś przelał morze,
Łez gorzkich miał zawody,
Ten dozna w onej porze, pociechy i osłody.
ANIOŁ V:
W ubogiej szopce tuż nad Betlejem,
Narodził się Jezus, przyniósł nam nadzieję.
Słysząc aniołów piękne śpiewanie,
Złożyła go Maryja w żłobie na sianie.
ANIOŁ VI:
Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem,
W żadnej gospodzie.
Narodziłeś się Jezu – w stajni, ubóstwie i chłodzie.
ANIOŁ VII:
A Pan Jezus był maleńki, takie dzieciąteczko,
Nie miał domu, ni kołyski i leżał w łóżeczku.
Po co ci Jezuniu nędzna szopa z sianem,
Czy nie stać Cię było na piękne mieszkanie?
ANIOŁ VIII:
A teraz mili aniołkowie-
Niech każdy Dzieciąteczku, jak Je kocha powie.
Zaśpiewajmy Mu na chwałę, stańmy przy Nim wkoło.
Ja Mu nóżki ucałuję od wszystkich aniołów.
ANIOŁ IX:
Czemu płacze, czemu kwili w żłobie ma Dziecina?
MARYJA:
Cicho, cicho – Dzieciąteczko nie płacz, nie płacz już.
Teraz cicho Ci zaśpiewam a Ty oczka zmruż.
Syneczka będę kołysała,
Z wielką miłością będę Mu śpiewała.
KOLĘDA „LULAŻE JEZUNIU”
JÓZEF:
Idźcie więc niebiescy duchowie,
Rozbudźcie ludzi niech zabrzmi nowina.
Niech pierzchnie smutek – niech serca zapłoną.
Wszystkich przyzywa Boża Dziecina.
ANIOŁ X:
My pastuszków obudzimy! Dalej aniołowie.
Zaśpiewajmy mu na chwałę, stańmy przed nim w koło.
Gdy pastuszków ujrzy wokół będzie mu wesoło.
ANIOŁ XI:
Też trzeba tę nowinę zanieść już do ludzi.
Chodźmy prędko to ogłosić pasterzy obudzić.
Wstańcie, wstańcie pastuszkowie, słuchajcie nowina!
Tam w szopie na sianie leży Bóg dziecina.
PASTORAŁKA „BOSY PASTUSZK”
PASTERZ I:
Hej pasterze jak pójdziemy?
Z gołą ręką tam staniemy?
Zawracamy szybkim pędem,
Nie za wiele czasu będzie.
Dary nasze, choć ubogie,
Położymy Dzieciątku przy żłobie!
PASTERZ II:
Boże wielki dziś zrodzony, co na sianku leżysz,
Przyjmij te ubogie dary od Twoich pasterzy.
PASTERZ III:
Tak się cieszę Dzieciąteczko, że zostaniesz z nami,
Więc przyniosłem Ci w prezencie koszyk z jabłuszkami.
PASTERZ VI:
A ode mnie maleńki śmietankę w garnuszku,
Bo Cię kocha, bo Cię wielbi małe me serduszko.
PASTERZ V:
A ja chlebek Ci przyniosłem, świeżo upieczony
Żebyś głodny nie był Jezu dzisiaj narodzony.
PASTERZ VI:
Kochamy Cię Boże Dziecię i chwalimy szczerze.
Dobry Jezu kiedyś będziesz najlepszym pasterzem.
Będziesz swoje pasł owieczki, od zguby ratował,
Wszystkim ludziom świata będziesz pasterzował.
MARYJA:
Niech Wam Bóg zapłaci pastuszkowie mili,
Żeście dziś Jezusa, tak pięknie uczcili,
Była to dla niego nie lada uciecha,
Patrzcie jak się do was,
Radośnie uśmiecha.
PASTERZ VII:
O patrzcie do stajenki idą trzej królowie.
Bardzo ładnie ustrojeni, w koronach na głowie.
Hej pasterze! Zróbmy miejsce dla gości z daleka,
Boże dziecię wszystkich przyjmie, każdego ugości.
KOLĘDA „MĘDRCY ŚWIATA”
KACPER:
O Panie Królu nad Króle,
Przyjmij nasze ziemskie dary,
Z Dalekiego Wschodu wieziemy ofiary,
Gwiazda nas tu sprowadziła, pod próg Twojej szopy,
Składam mirrę razem z sercem, pod Twe małe stopy.
MELCHIOR:
Dziś Król Nowy się narodził
W palestyńskiej ziemi.
W świętych księgach zapisano,
Tego nic nie zmieni,
Więc zabrałem swoją służbę z cała karawaną,
I kadzidła wonne wiozę,
By złożyć przed Panem.
BALTAZAR:
Szedłem razem z wielbłądami długo przez pustynię
Gwiazda drogę wskazywała, chwała Twa nie zginie.
Przyjmij Panie, Dziecię małe,
Złoto i korony,
Tyś jest Królem wszego świata,
Przyjm nasze korony.
JÓZEF:
Niech Wam Bóg zapłaci, zacni monarchowie,
I w drogę powrotną, szczęśliwie prowadzi.
DZIECKO:
Witaj Jezu malusieńki! Zbawicielu dobry nasz
Przyszły dzieci do stajenki ty je dobrze znasz
My jesteśmy jeszcze mali i skarbów nie mamy,
Ale Ciebie Jezu drogi, nad wszystko kochamy.
DZIECKO:
Jesteś taki biedny, malutki, samotny
Aż się serce ściska, żal bierze okropny
Pozwól mały Królu, że Cię rozweselę
W żłobku Ci podusię mięciutką pościelę.
DZIECKO:
Zostań Boziu mym braciszkiem,
Podzielę się z Tobą wszystkim.
Dam Ci moje klocki lego.
Dam misiaczka pluszowego.
DZIECKO:
Dam zabawki, dam słodycze,
Babcię, dziadka Ci pożyczę.
Podzielę się mamą, tatą,
Bądź braciszkiem moim za to.
JÓZEF:
Niech Wam Bóg zapłaci, goście nasi mili,
Żeście dziś Jezusa tak pięknie uczcili.
MARYJA:
Słuchać waszych kolęd, dla Niego uciecha.
Popatrzcie, jak się do was miluchno uśmiecha.
DZIECKO:
Dziękuję Ci Jezu, że się narodziłeś,
Z wysokiego nieba tu do nas przybyłeś.
Że mogę się cieszyć pięknymi świętami,
Że w zdrowiu je spędzam razem z rodzicami.
DZIECKO:
Dziękuję, Jezuniu, że chodzę do przedszkola,
Za wiosnę, za lato, za cały rok wesoły
Za słońce na niebie, co tak jasno świeci,
Za jesień i zimę, świat w śnieżnej zamieci.
DZIECKO:
Za deszcz, co podlewa pola w zboża pełne,
Za wszelki urodzaj i za chleb codzienny.
Dziękuję Ci Jezu, że mam zdrowe nogi,
I za sprawne ręce, dzięki Jezu drogi.
ANIOŁ:
Pokłoniliśmy się Panu, zaśpiewali skocznie,
Teraz cicho odejdziemy, niech Dziecię odpocznie
Lecz nie smućmy się, że trzeba odejść od żłóbeczka.
Zabierzemy ze sobą uśmiech Dzieciąteczka.