Jaś i Małgosia - scenariusz przedstawienia teatralnego dla grupy 3-4 latków

Scenariusz przedstawienia teatralnego w grupie 3-4 latków Jaś i Małgosia
na podstawie bajki Jana Brzechwy o tym samym tytule.

1
Posłuchajcie oto bajka. Stara bajka samograjka. Ale dla was daję słowo, wymyśliłam ją na nowo

2
W małej chacie, od ludzkich osiedli z dala mieszkała rodzina drwala. Z czterech osób złożona. Był więc drwal, jego żona i jak się to w bajce kleci było także dwoje dzieci.

PIOSENKA JASIA I MAŁGOSI
3
Kochani śpiewacie cudnie ale właśnie minęło południe. Ojciec czeka na obiad w lesie Jaś i Małgosia go zaniesie.

4
Spójrz Małgosiu, jakieś zwierzę.

5
Ojej Jasiu, strach mnie bierze.Wszak to wilk jest pewno zły bo okropnie szczerzy kły!

PIOSENKA WILKA
6
To tylko dzieci, mam więc pecha. Cóż mi z dzieci za pociecha!

7
Tak się boję tego zwierza - uciekajmy!

8
Ja nie radzę! Tym się szczycą wilki z mego rodu, że nie krzywdzą małych dzieci!

9
Dziękujemy Ci wilku za to!

PIOSENKA DRWALA
10
Przynieśliśmy tato kobiałkę, lecz pierogi wystygły już całkiem!

11
A to ci dopiero! Zjem potem. Wracajcie dzieci z powrotem. Nie ma czasu do stracenia! Bądźcie zdrowi. Do widzenia!

12
Do widzenia!

13
Popatrz jaka dziwna szyszka

14
Na szyszkę trochę za gładka – to chyba czekoladka.

15
A tu znów inne słodycze. Jak dużo! W prost ich nie zliczę!

16
Spójrzcie! Domek z piernika! Czy to sen? Nie! Domek nie znika!

17
Zaraz kawałek ułamię. Trzeba zanieść mamie!

18
A to właśnie czarownica zła i gniewna srodze, rozsypała słodycze na drodze!

19
I w ten sposób zwabiła Jasia i Małgosię! Czarownicę poznacie po głosie!

20
Hola! Cóż to za przybłędy mają śmiałość chodzić tędy! Kto mi domek z pierników objada! Ach to zuchwalstwo nie lada!

21
Jasiu, słyszysz? Ładne rzeczy! Ktoś nam okropnie złorzeczy!

PIOSENKA CZAROWNICY
22
Słyszycie dzieci co ona śpiewa?

23
Dawno miałam na was chrapkę! Wpadliście w moją pułapkę! Droga do mnie wydawała się słodka. A czy wiecie co teraz was spotka?

24
Myśleliśmy, że pierniki są dla nas!

25
Dobry z ciebie Ananas

26
Niepotrzebnie pani się złości, oni przyszli do pani w gości. A ludzie w Polsce słyną z gościnności!

27
Niech nas pani wypuści!

28
Wypuścić was?! A juści! Zaraz w szpony was pochwycę i poznacie czarownicę!

29
Ona tylko tak straszy! Pani w przedszkolu uczy nas przecież, że czarownic nie ma na świecie!

30
Co tego uczą was w przedszkolu! Ja drwić z siebie nie pozwolę! Będę trzymać was pod kluczem i upasę i utuczę. Potem wrzucę na łopatę i pod blachą wczesnym rankiem upiekę was z majerankiem!

31
Proszę pani, ja nie wierzę! Nawet wilk, żarłoczne zwierzę – choć był głodny ich oszczędził!

32
Wilk jest u mnie na posługi!

33
My jesteśmy dziećmi drwala, tato jeść nas nie pozwala!

34
Dość już tego! Ani słowa! Wilku, wilku bury wysuń swe pazury! Pokaż kły zuchwałej parce i niech skończą się te harce!

35
Wilku nie drap tak – powoli!

36
Delikatnie - bo ją boli!

37
Ja zabieram klucz od klatki, a wam daję czekoladki. Sprawiam ucztę! Na tej uczcie należycie się utuczcie. Bo gdy wam przybędzie ciała, to ja będę świętowała!!!

38
Niby ładna, niby młoda, a taka niedobra.... szkoda!

39
Poszła sobie borem lasem, pewno wróci przed wieczorem

40
Słodyczami ich upasie, no i zje po pewnym czasie!

41
Rozsuniemy trochę kratę: ty ciśnij na tę, ja na tę....

42
Znów jesteście wolni. Brawo!

43
Co to ?! Klatka jest otwarta? Gdzie więźniowie? Cóż do czarta?! Czarownica zrewiduje całą klatkę!

44
Patrz Małgosiu! Mamy gratkę! Podkradniemy się czym prędzej i zamkniemy w klatce jędze!

45
No to koniec już zabawy. Chodźcie do mnie - bez obawy. Powiem wam jak stoją sprawy!

46
Bajka nasz się nie liczy! To jest fabryka słodyczy!

47
Ja pracuję w magazynie - odpowiadam, gdy coś zginie!

48
Więc to była maskarada?

49
Więc te dziwy się nie dzieją?

50
Czarownice nie istnieją?

51
To był tylko żart wesoły! Na nim bajka jest oparta. Chyba znacie się na żartach!

52
No a wilk co tu wśród sosen gadał do nas ludzkim głosem?

53
To nie wilk, to pies po prostu. Lecz większego nieco wzrostu.

54
Pies nie gada, tylko szczeka. A on szczekał już z daleka!

55
No to bardzo przepraszamy. To wracamy już do mamy!

56
Tato nas na pewno zgani. Tak nam przykro proszę pani!

57
A na pożegnanie, każdy z was słodycze dostanie!

58
Pani dla nas taka dobra!

59
Moja dobroć was zachwyca? Przecież jestem czarownica!

60
Do widzenia! Bądźcie zdrowi! Lećcie prosto ku domowi!

PIOSENKA POŻEGNALNA
Tak się kończy nasza bajka, trala,lala, trala la. Stara bajka samograjka, trala,lala, trala la. Bajka nazywa się Jaś i Małgosia, Tu już urywa się Jaś i Małgosia. Co z bajką łączy się - to dobrze kończy się trala,lala, trala lala, trala,lala, trala la!




Jaś -
Małgosia –
Mama –
Tata - Drwal –
Wilk –
Czarownica –
Pozostałe dzieci -

PIOSENKA JASIA I MAŁGOSI

My mieszkamy w chatce drwala, trala,lala, trala la
Naszą chatkę las okala trala,lala, trala la
A nazywamy się Jaś i Małgosia
Bardzo kochamy się Jaś i Małgosia
Razem trzymamy się,
Mamy słuchamy się
trala,lalala


PIOSENKA WILKA

Wilk jest panem w lesie, a gdy jeść mu chce się, Idzie sobie w lasu głąb,żeby znaleźć coś na ząb. Trzeba szybko zjeść i cześć!
Oto widzę jadło, co mi z nieba spadło! Idzie jakiś smaczny kęs, idzie para świeżych mięs.
Trzeba szybko zjeść i cześć!
Ruszam prosto na nie. Będę miał śniadanie! Chyba to sa owce dwie, do nich język aż się rwie!
Trzeba szybko zjeść i cześć!

PIOSENKA DRWALA

Zetnę sosnę, sosnę zetnę, będą z sosny deski świetne. Piło rżnij, siekiero wal, róbcie to co każe drwal!
Lubię chodzić na wyręby, ścinać graby, ścinać dęby. Piło rżnij, siekiero wal, róbcie to co każe drwal!
Gdy spiłuję dąb wiekowy, dąb się nada do budowy. Piło rżnij, siekiero wal, róbcie to co każe drwal!
Gdy zawiozę grab do szkoły, będą z niego piękne stoły. Piło rżnij, siekiero wal, róbcie to co każe drwal!