X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 28516
Przesłano:
Dział: Logopedia

Fizjologiczne aspekty kształtowania się mowy

Z językoznawczego punktu widzenia mowa jest używaniem złożonego ze znaków
i reguł systemu językowego w procesie porozumiewania się. Tylko człowiek posiada zdolność mówienia, słuchania, rozumienia i reagowania na przekazywane treści; potrafi wymówić kilkadziesiąt odrębnych dźwięków, a dodatkowo połączyć je w wyrazy, zdania czy logiczne wypowiedzi. Mowa to zdolność nabywana wraz z rozwojem człowieka, nikt nie rodzi się z umiejętnością mówienia, trzeba się tego nauczyć. Najistotniejsze w procesie nauki mowy są doświadczenia pierwszych lat życia. Choć dzieci uczą się języka samoistnie, to rodzice i osoby z najbliższego otoczenia, które często mówią do malców, wspomagają ten proces. Początkowo komunikacja dziecka ze światem oparta jest jedynie na płaczu, który jest reakcją odruchową, ale informującą o stanie emocjonalnym maleństwa, potrzebie jedzenia, zmiany pieluchy, potrzeby bliskości, itp. Wraz z rozwojem zdolności komunikacyjnych dziecko zaczyna stosować kontakt wzrokowy, mimikę, język ciała, gesty, dźwięki, aż w końcu mowę. Wczesne dzieciństwo to niezwykle intensywny okres w życiu dziecka. Poza poznawaniem otaczającego świata i przystosowywaniem do życia, kształtuje także proces mowy, który ma ogromny wpływ na rozwój zdolności fizycznych, intelektualnych, językowych, społecznych i emocjonalnych. To, jak dziecko mówi, wpływa na jego psychiczne i społeczne przystosowanie, na osiągnięcia szkolne, umożliwia samoocenę, pozwala dziecku oddziaływać na uczucia i myśli innych ludzi.
Podstawowym środowiskiem kształtowania myślenia i mowy dziecka jest rodzina. Wielokrotne powtarzanie przez rodziców nazw przedmiotów czy czynności zostawia słuchowe ślady w mózgu dziecka tak, że z czasem słysząc podaną nazwę potrafi przypisać ją do danego przedmiotu, najpierw w wyobraźni, później wskazać właściwą rzecz, aż w końcu zrozumieć jej znaczenie. Dzieci uczą się języka i go rozumieją na długo zanim zaczną mówić. Stymulacja werbalna jest bardzo istotna zwłaszcza dla rozwoju słownictwa i zrozumienia zasad gramatycznych. Badania wykazały, że stopień umiejętności dziecka w posługiwaniu się mową w dużej mierze zależy od intensywności tej stymulacji. „Dzieci, których matki często do nich mówiły, w wieku 20 miesięcy znały o 131 słów więcej niż ich rówieśnicy, którzy byli pozbawieni tego doświadczenia.” (Dyer L., Mowa dziecka. Wyd. Liber. Warszawa 2006, s.18). Można więc stwierdzić, że nigdy nie jest za wcześnie na dawanie dziecku właściwego przykładu, na czytanie mu i mówienie do niego. Niezwykle istotne jest, aby rodzice czy opiekunowie zdali sobie sprawę z faktu, że ich udział w procesie nauki języka to bardzo ważne przedsięwzięcie, które może zaprocentować prawidłowym rozwojem dziecka lub wczesnym rozpoznaniem potencjalnych problemów. Dlatego też jednym z najlepszych sposobów na wspomaganie prawidłowego rozwoju mowy jest zapewnienie dziecku środowiska, w którym ma ono potrzebę porozumiewania się z innymi, a jednocześnie nie jest do tego zmuszane.
„G. Demelowa zwraca uwagę na fakt istnienia czterech składników mowy, wśród których wyróżnia: język, informację, kanał przekazu informacji (mówienie, pisanie, sygnalizowanie) i odbiór informacji ( słuchowy, wzrokowy, dotykowy)”. (Demelowa G., Elementy logopedii,WSziP. Warszawa 1987,s.8). Swoją uwagę skoncentruję na mówieniu. Aby przepływ informacji był poprawny, muszą współgrać ze sobą układ oddechowy oraz narządy fonacyjny i artykulacyjny. Ponieważ mówienie polega na szybkiej sekwencji wydawanych dźwięków, wiąże się to z intensywną pracą mięśni wymienionych wyżej układów, a jakość mowy zależy od sprawności każdego z nich i ich wzajemnej koordynacji.
Oddychanie jest czynnością odruchową, niezależną od naszej woli i składa się z dwóch faz: wdechu i wydechu. Możemy jednak kontrolować oddech, wstrzymywać go, wydłużać, wykonywać różne ćwiczenia oddechowe. Na sposób naszego oddychania wpływ mają również wysiłek fizyczny czy odczuwane przez nas emocje. „W czasie mówienia wdech jest szybki i głęboki, dokonywany zawsze przez usta, natomiast wydech – długi, równomierny, przez usta, a czasem przez usta i nos”. (Demelowa G., Elementy logopedii, WSziP. Warszawa 1987,s. 10).
Narządem fonacyjnym w organizmie człowieka jest krtań, która unosi się i opada przy połykaniu, mówieniu i śpiewie. Poza dużą ilością chrząstek krtań obudowana jest wieloma mięśniami, które wspomagają działanie narządu głosowego. To bardzo delikatny i wrażliwy narząd, który reaguje na wahania temperatury, wilgotność powietrza, kurz. Jej prawidłowemu funkcjonowaniu nie sprzyja również krzyk czy głośne mówienie.
Czynność przekształcania wydychanego powietrza na głoski nosi nazwę artykulacji. Zachodzi ona w nasadzie, czyli narządzie artykulacyjnym złożonym z: jamy gardłowej, ustnej i nosowej oraz zatok przynosowych. Praca poszczególnych części narządu artykulacyjnego odpowiada za poprawne wypowiadanie właściwych głosek.

Mowa rozwija się prawidłowo, jeżeli właściwie kształtuje się budowa narządów mowy. Natomiast kiedy obserwujemy zaburzenia w rozwoju aparatu mowy, możemy zauważyć nieprawidłową artykulację poszczególnych głosek, a co za tym idzie – wady wymowy.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.