Numer: 28513
Przesłano:
Dział: Logopedia

Warsztat samochodowy (w, f, niska sprawność warg, 5 lat). Grupowe zajęcia z zakresu profilaktyki zaburzeń mowy

Temat: Warsztat samochodowy (w, f, niska sprawność warg, 5 lat).

Posłuchajcie, co takiego przydarzyło się pewnemu fiacikowi:
„Wesoły fiacik mocno spał, choć budzik jego głośno grał:
Wstawaj fiaciku!- budzik zawołał , wiosna już przyszła fajna, wesoła,
pora się wybrać na krótką wycieczkę.
Warsztat otwarty i doktor czeka.
Fiacik już wstaje , pędzi, nie zwleka.
Wizyta w warsztacie to fajna zabawa.
Włącza swój silnik, światła też włącza i na wycieczkę
fantastyczną podąża”.
Ćwiczenia oddechowe: z pewnością fiacikowi przyda się wasza pomoc, żeby mógł jak najszybciej dostać się do warsztatu. Będę czytać jeszcze raz wolno a was proszę abyście dmuchali na swoje wiatraczki wtedy, gdy usłyszycie głoskę „w” lub „f” wyrazie.
Bardzo dobrze, po drodze fiacik spotkał wesołą panią (ha, ha, ha), zaraz za nią szły wesołe dzieci (hi, hi, hi), a na końcu pan, który śmiał się najgłośniej (ho, ho, ho).
Ćwiczenia artykulacyjne: dzięki waszej pomocy fiacik dotarł do warsztatu, pora na badanie: fiacik wita się z panem doktorem (wysyłanie całusków, cmokanie głośno i jak najdłużej), uśmiecha się do niego szeroko ( uśmiechamy się a na końcu robimy dzióbek z warg).
Prosi pan doktor: otwórz swą maskę , lecz fiacik nie bardzo chce ( mocno zaciskamy wargi), żarty i psoty ma w głowie fiacik (nakładanie górnej wargi na dolną i dolnej na górną), nastraszyć doktora chce (naśladowanie warkotu auta). Biedny pan doktor, nie wie co robić, jak balon już nadął się (napełnianie policzków powietrzem).
Ćwiczenia słuchowe: nagle do warsztatu nadjechały inne pojazdy. Pan doktor wyszedł, zostawił fiacika, zawołał głośno: niech ten psotnik zmyka! Ja pracy mam dużo i figle nie w głowie, pojazdy czekają , a ja je odnowie (rozpoznawanie pojazdów na podstawie odgłosów, wskazywanie odpowiedniej ilustracji).
Ćwiczenia właściwe: ćwiczenia grafomotoryczne , łączenie po kropkach - pojazdy, naśladowanie odgłosów , które można było usłyszeć w warsztacie.

Fiacik posmutniał (robimy smutną minkę), popłakał troszkę (udajemy płacz), ziewnął (ziewamy), przeciągnął się ( przeciągamy się), chrapnął trzy razy (chrapiemy na wdechu i wydech) i zapadł w sen piękny nie chowając do doktora urazy.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.