Powitanie: Zapraszamy wszystkich pracowników naszej szkoły na akademię, którą przygotowaliśmy z okazji Waszego święta.
1. Wiersz pt. „Ten dzień”
Uczeń 1: Dziś niezwykłe święto mamy,
wesoły dzień!
Uczeń 2: Ten dzień powitamy
wierszem i piosenką.
Ten dzień powszedni, zwyczajny
to jednak milszy
od niejednej niedzieli.
Razem: Bo dzisiaj przecież mamy
Święto naszych Nauczycieli!
Uczeń 1: Przystroimy więc dzisiaj w złote liście
ławki i ściany,
żeby było milej, weselej...
Uczeń 2: Tego dnia przywitamy z uśmiechem
tych, którzy zawsze są z nami –
Razem: Naszych Nauczycieli!
2. Piosenka pt. „Na Dzień Nauczyciela”
3. Wiersz pt. „Piosenka o naszej Pani”
Uczeń 3: Nasza Pani lubi się śmiać.
Nasza Pani ma oczy wesołe.
My lubimy naszą Panią
i klasę,
i całą, całą szkołę.
Uczeń 4: Nasza Pani ma tyle serca –
i my Pani odpłacamy też sercem.
Nasza Pani nas kocha, my ją też
z całego serca kochamy.
4. Wiersz pt. „Laurka dla Twojej Pani”
Uczeń 5: To Ona, czujna, cierpliwa,
z troską serdeczną i szczerą
czuwa nad piórem i ręką,
nad twoją pierwszą literą.
Uczeń 6: To Ona wita cię w progu,
jak własne wita się dzieci.
To ona uczy cię patrzeć,
słyszeć, i myśleć, i świecić!
Uczeń 7: To ona ma serce matki,
które się cieszy i trudzi,
w drogę wyprawia cię mądrze,
uczy cię świata i ludzi...
Uczeń 5: To z Nią rozpoczynasz podróż
po świecie pięknym i wielkim,
w tej ławce – łódeczce kruchej –
pod okiem Nauczycielki.
Uczeń 6: To z Nią wędrujesz codziennie
po globie pełnym tajemnic,
przez oceany i dżungle,
i dalej, wyżej – na Księżyc.
Uczeń 7: Bez Niej nie ruszyłbyś w drogę,
tkwiłbyś jak kamień na miejscu.
Po latach jeszcze pamiętać będziesz
o ciepłym Jej sercu.
5. Wiersz pt. A my mamy swego Pana”
Uczeń 8: Inne klasy wciąż się chwalą,
że ich szkolne panie
są kochane, dobre, miłe,
mądre niesłychanie,
że gdy z dziećmi czasem gwarzą,
to – prawie tak samo,
jakby dzieci rozmawiały
ze swą drugą mamą.
Uczeń 9: My nie mamy swojej pani,
ale mamy za to...
swego Pana, co jest dla nas
jakby drugim tatą.
Uczeń 10: Sprawiedliwy zawsze bywa,
czy chwali, czy gani.
A jak zacznie opowiadać –
wszyscy zasłuchani.
Uczeń 8: Jeśli czegoś nie rozumiem,
cierpliwie tłumaczy,
gdy coś sknocę – to pokaże,
jak zrobić inaczej.
Uczeń 9: A gdy z nami dokazuje
i gra w piłkę czasem,
to na pewno zazdrość bierze
każdą inną klasę!
Uczeń 10: Mówi o nas „moje dzieci”.
Jak tatuś. A zatem
dzisiaj Go uściskać chcemy
jak drugiego tatę.
6. Wiersz pt. „My i nasza Pani”
Razem: My jesteśmy najzwyklejsze dzieci.
Mowa! Aniołkami nas nie nazwiesz. Zdarza się nam bić, przeszkadzać, śmiecić
i po prostu robić Pani na złość.
Uczeń 11: Zdarza nam się lekcji nie zrobić,
brudne ręce mieć i kleks w zeszycie.
Panie wie, to się zdarzyć może,
inni nie będziemy. To jest życie.
Uczeń 12: Więc się dla porządku trochę zżyma,
głos podnosi... nieraz dwóję wlepi.
Ale długo w gniewie nie wytrzyma,
i za chwilę...
znowu się uśmiecha. Już jest lepiej.
Uczeń 11: Jest zła, to człowiek też się boczy,
dobra – to Jej gotów wejść na głowę,
no i tak się nasze życie toczy,
czasem szare, czasem kolorowe!
Uczeń 12: Ale nie jest tajemnicą dla Niej,
że choć często się czubimy,
w gruncie rzeczy my i nasza pani,
co tu gadać, bardzo się lubimy!
7. Piosenka pt. „Przepraszamy Was za wszystko”
8. Wiersz pt. „Za lat 20”
Uczeń 13: W naszej drugiej klasie, jak we wszystkich klasach,
nie brak wiercipięty, nie brak ananasa.
Mamy parę gaduł i spóźnialskich furę
oraz tych co piszą, jak kura pazurem.
Ktoś się nieraz w szatni rozpycha łokciami,
więc się Pani martwi, aż wzdycha czasami.
Uczeń 14: Ale kiedyś z nimi skończą się kłopoty.
Już my wszyscy Panią przekonamy o tym.
Niech Pani nie myśli, że to puste słowa,
bo dziś między nami stanęła umowa.
Gdy tylko od dzisiaj lat dwadzieścia minie,
wszyscy się u Pani zjawimy gościnnie!
Uczeń 15: Będę marynarzem z brodą aż do pasa!
Nie pozna mnie Pani, nie pozna mnie klasa.
Będę opowiadał historie prawdziwe.
Nawet Pani będzie słuchać mnie z podziwem.
Uczeń 16: I ja też przybiegnę! Będę już doktorem.
Nadzwyczajny syrop ze sobą zabiorę.
To będzie... „grzecznolin”. Kto łyknie kropelkę, w mig straci ochotę na psikusy wszelkie!
Uczeń 17: Ja za lat dwadzieścia będę budowniczym.
Tyle szkół zbuduję, że trudno wyliczyć.
A dla naszej Pani zrobię taką klasę,
obok której będzie... ogrzewany basen.
I na dużej przerwie wszyscy – chlup! do wody,
Pani też popłynie z uczniami w zawody.
Uczeń 18: Mnie bardzo ciekawią maszyny liczące.
Zmajstruję ich tysiąc, albo dwa tysiące.
Gdy się zjawię w szkole w Dniu Nauczyciela,
zaraz maszynami uczniów poobdzielam!
Uczeń 19: Ja za lat dwadzieścia przylecę w rakiecie.
I spytam: „Czy Pani zechce się przelecieć?”
Proszę mi zaufać, nic a nic się nie bać!
Przecież ja dla Pani zdjąłbym gwiazdkę z nieba!
Uczeń 20: Ja chcę mieć ogródek, w nim róż jak najwięcej.
Zrobię wielki bukiet, naszej Pani wręczę.
To za lat dwadzieścia, a dziś, na zadatek,
przyniosłam dla Pani wycinany kwiatek!
Razem: My też mamy kwiatki! Niech je przyjmie Pani!
I za lat dwadzieścia niech spotka się z nami!
9. Wiersz pt. „Podziękowanie”
Uczeń 21: Dziękujemy, jak każdego roku!
Z każdym rokiem bardziej i goręcej,
bo to dzięki Wam, Nauczyciele,
wiemy i rozumiemy z każdą lekcją coraz więcej.
10. Wiersz pt. „Kwiaty dla Nauczycieli”
Uczeń 22: Za to, że wiemy, dokąd Wisła płynie,
i gdzie się mieści Tatr najwyższy grzbiet,
i jakie nosił król Sobieski imię,
że „rzekę” trzeba pisać przez „er zet”...
Uczeń 23: Za to, że wiemy, co Kopernik zdziałał
i ile to jest siedem razy trzy...
Gdzie Rzym, gdzie Krym,
gdzie Niedźwiedzica Mała.
Uczeń 22: Że rok ma trzysta sześćdziesiąt pięć dni...
Że tak dokładnie pamiętamy przecież
o tym, że woda przy stu stopniach wrze,
że na Wieży Mariackiej strażak w trąbkę dmie...
Uczeń 23: Za wszystko, co jeszcze dla nas tajemnicą
(przed nami wiele szkolnych lat),
za to składamy Wam dziś wiele życzeń,
z nami jesienny, najpiękniejszy kwiat.
11. Wiersz pt. „Życzenia dla naszej Pani”
Uczeń 24: Życzymy naszej drogiej Pani,
by każdy dzień był miły dla Niej.
By ranny budzik srebrne dźwięki
układał dla Niej w takt piosenki.
By zaczynała dzień wesoła
i żeby znikła zmarszczka z czoła.
By wiatr Jej pachniał, śmiech Jej szumiał,
by każdy w klasie Ją rozumiał.
12. Piosenka pt. „Szalona klasa”
13. Występ Samorządu Uczniowskiego
Uczeń 1: Trud ogromny, ciężką pracę Państwa doceniamy,
dzisiaj za to Medalami wszystkich nagradzamy.
W wielu kategoriach byliście Państwo typowani
i do nagrody przez uczniów naszej szkoły mianowani.
Dzisiejszy ranek z nami spełni Wasze sny,
otwieramy WIELKĄ GALĘ – MEDALE 2005
(po każdej kategorii wręczane zostają nauczycielom medale)
Kategoria I
Uczeń 2: Zdrowym być
to pięknie żyć.
I nawet stare polskie przysłowie
mówi o tym, że śmiech to zdrowie.
Uśmiechajmy się więc jak najczęściej
do ludzi, do siebie, na szczęście...
W naszej szkole są tacy nauczyciele,
u których bez względu na okoliczności
zawsze serdeczny uśmiech na twarzach gości.
I choćby nagle w szkole powstał wielki rumor,
im zawsze i wszędzie dopisuje dobry humor.
Za pogodę ducha, którą nam przekazują,
dziś Medale Uśmiechu od nas otrzymują.
Kategoria II
Uczeń 3: Dzięki ich działaniom w szkole dzieje się wiele.
To bardzo, bardzo pracowici nauczyciele.
My na co dzień to widzimy
i za to niezwykle cenimy.
Są przygotowani zawsze,
ale nie to jest najciekawsze.
Oni ciągle wymyślają coś nowego.
My – uczniowie – wiemy, dlaczego.
Chcą myślenie nasze zmienić.
Dziś możemy to docenić.
Za wasze pomysły, ciągłe poszukiwania
Medale Pracowitości mamy do rozdania
Kategoria III
Uczeń 4: Jak trudno dziś komuś zaufać – wiemy,
zwłaszcza wtedy, gdy napotykamy jakieś problemy.
Są pośród Państwa tacy,
którzy poświęcają dużo czasu w swojej pracy
na rozwiązywanie naszych kłopotów.
I zawsze, i wszędzie każdy z was jest gotów
poświęcić się dla nas
i nie nadużyć naszego zaufania...
Za to serdecznie dziękujemy
i Medale Zaufania Państwu rozdajemy.
Kategoria IV
Uczeń 5: Na zajęciach zawsze tak działają,
że dużo w naszej pamięci pozostawiają.
Łatwo sprzedają wiedzę, ciekawe zdarzenia,
zawsze dużo mają do powiedzenia.
Nigdy nie krzyczą
i zawsze na to liczą,
że nasze wyniki będą wspaniałe.
Z Nimi zawsze! To oczywiste i zrozumiałe!
Musimy dodać koniecznie,
że człowiek przy nich czuje się bezpiecznie.
Są wyrozumiali, a to nas zmusza
do przyznania Im Medali pod nazwą Przyjazna Dusza.
Kategoria V
Uczeń 6: Jak Cię widzą, tak Cię piszą –
w myśl starego powiedzenia,
tak naprawdę przecież ubiór bardzo dużo zmienia.
Podobno nie szata człowieka zdobi,
ale tylko Ci wiedzą, jak to się robi,
którzy zawsze elegancko wyglądają
i wspaniałe wrażenie po sobie zostawiają.
Zawsze tak samo, dosłownie,
z gracją i bardzo szykownie
zmieniającej się modzie kroku dotrzymują,
za to Medale Elegancji od nas otrzymują.
Kategoria VI
Uczeń 7: Przekazywanie wiedzy to niezwykła sprawa,
zwłaszcza wtedy, gdy istnieje obawa,
że klasa nie słyszy, o czym na zajęciach mowa,
i że trzeba będzie tłumaczyć wszystko od nowa.
W naszej szkole są Nauczyciele,
którzy martwić się tym nie muszą.
Oni swym donośnym głosem
tego typu obawy zagłuszą.
Wszystko jedno, gdzie lekcja się odbędzie,
słychać ich wyraźnie wszędzie.
Za donośny głos, mowę oratora
tych Nauczycieli dziś wyróżnić pora.
Kategoria VIII
Uczeń 8: W ostatniej kategorii, miło nam zakomunikować,
że chcielibyśmy serdecznie tym Paniom podziękować,
które trudziły się, przygotowywały nas,
byście mogli Państwo dziś przyjemnie spędzić czas.
Dziękujemy bardzo za Waszą życzliwość,
pomysły, spotkania, serdeczność, cierpliwość.
W tych ośmiu kategoriach byli typowani i do odebrania Medali zostali mianowani: panie Dyrektorki, wszyscy Nauczyciele, Księża oraz pani Pedagog z naszej szkoły.
Kategoria IX
Uczeń 9: Dziękujemy tym wszystkim, którzy dbają,
byśmy czysto mieli,
porządkują dokumenty, kserują papiery.
Dziękujemy za uśmiech w drzwiach na powitanie dnia,
za opatrzone rany i kubek ciepłej herbaty.
Chcemy nominować wszystkie Dobre Duszki
naszej szkoły,
których nie widać na korytarzach, ale widać ich pracę.
Są to: pani Higienistka, panie Sekretarki, Sprzątaczki,
Kucharki i panowie Woźni.
SŁOWA PIOSENEK:
Piosenka pt. „Na Dzień Nauczyciela”
Nie laurka na brystolu pięknie malowana,
ale uśmiech, kiedy dzwonek do klas woła nas.
I nie wierszyk ładny, łatwy, mówiony z pamięci,
lecz do pracy zapał szczery i najlepsze chęci.
Nie wiązanka kwiatów nawet i srebrny ten papierek,
ale miłość nasza, najprawdziwsza, dla was dziś kochani!
Nie laurka na brystolu pięknie malowana,
ale uśmiech, kiedy dzwonek do klas woła nas.
Dobry uśmiech, szczery zapał i miłość niekłamana,
to kwiat, wierszyk i laurka, dla was dzisiaj kochani!
Piosenka pt. „Przepraszamy was za wszystko”
1.W naszej szkole jest fajnie: magistrowie zwyczajni
nadzwyczajnie nas uczą swych lekcji.
Fajnie jest w naszej szkole, już od wielu pokoleń,
każdy pragnie od innych być lepszy.
Chcemy was dziś przeprosić
za tych parę kaloszy,
za tę szybę co stłukła się znów.
Niech nam grono wybaczy,
nie możemy inaczej
w końcu młodzi jesteśmy i już!
Ref. Przepraszamy was za wszystko,
co się stało, co się stanie,
za kawały i za wygląd –
bo naprawdę was kochamy.
Zamiast kwiatów, zamiast listów,
bukiet słów wam przesyłamy:
Przepraszamy was za wszystko,
bo naprawdę was kochamy!
2.Cóż, że czasem jest chryja,
kiedy z prawdą się mija ten i ów
niezbyt pilny kolega?
Wy nas także kochacie, no bo jakże inaczej
moglibyście nauczyć nas czegoś?
Niech was głowa nie boli,
że ktoś zbił elektrolit,
lub na polskim nie skleci dwóch słów.
W końcu taka jest młodość niepoważna,
lecz po to czegoś właśnie uczymy się tu.
Ref. Przepraszamy was za itd...
Piosenka pt. „Szalona klasa”
1.Tylko dzwonek daje znak
każdy czuje jakiś smak,
by napsocić gdzie się da.
Do herbaty wrzucić sól,
pomalować klejem stół,
i wywołać horror, strach.
Z taśmy muzyka gra,
klasa szaleje i skacze w jej takt.
Byle głośniej, byle szybciej, byle jak.
Niech ta przerwa zwariowana
jak najdłużej trwa.
Ref. Szalona klasa, nieznośna, zwariowana
wciąż nowy pomysł do głowy komuś wpada.
Szalona klasa – wszędzie słychać ją
ciągle z czymś podpada, ale ma inwencję swą.
2.Nasz nieobliczalny Krzyś
na biologię przyniósł mysz,
i wśród dziewcząt postrach siał.
A na chemii znowu ktoś
kwasy chciał wprowadzić w złość,
jakieś tam powody miał.
I tak każdego dnia
tysiąc pomysłów ta klasa znów ma.
Najważniejsze, by wymyślić nowy plan,
byle szybciej, byle szaleć
jak się tylko da.
Ref. Szalona klasa, nieznośna itd...