Temat zajęć: Co robić żeby się nie nudzić
Cele:
Uczeń :
- wymienia sposoby spędzenia czasu wolnego,
- kojarzy przedmiot z konkretną czynnością,
- wypowiada się na zadany temat,
- wykonuje polecenie zgodnie z instrukcją słowną,
- wykonuje prosty plakat techniką kolażu,
- porządkuje miejsce pracy.
Metody: praktycznego działania, opis, rozmowa kierowana, opowiadanie, zabawa ruchowa.
Formy: indywidualna, zbiorowa jednolita.
Środki dydaktyczne:
- opowiadanie profilaktyczno wychowawcze „Zosia i Janek”,
na podstawie opowiadania „Janek i Gracjella”, (W:) B. Fererro: Nowe historie. Wydawnictwo Salezjańskie, Warszawa 1994.
- pudło niespodzianek zawierające przedmioty symbolizujące różne formy spędzania czasu wolnego,
- arkusze papieru A3 dla każdego ucznia,
- zagadki,
- wycinki z gazet dotyczące różnych sposobów spędzania czasu wolnego, kolorowe czasopisma,
- kleje, nożyczki, arkusz szarego papieru,
- przybory plastyczne.
Czas realizacji: około 90 minut
Przebieg zajęć:
I. Część wstępna
1. Zaproszenie do wspólnych zajęć.
2. Zabawa w kręgu na powitanie „Paluszki....”
Uczniowie witają się witają się kolejnymi palcami rąk.
3. Rozrzucone literki- ukryty wyraz
Dzieci kolejno losują karteczki na których opisane jest miejsce w świetlicy, gdzie ukryte są litery. Dzieci znajdują kopertę, po rozpakowaniu umieszczają literę w odpowiednim miejscu na tablicy.
W ten sposób kończą hasło na tablicy „Co robić żeby się nie......” NUDZIĆ
II. Część główna
1. Dzieci piszą lub rysują na arkuszu jak najczęściej spędzają czas wolny (do wyboru symboliczny rysunek lub krótka forma pisemna). Prezentacja uzupełnionego arkusza.
2. Opowiadanie profilaktyczno-wychowawcze „Zosia i Janek”- opowiada prowadzący.
Rozmowa kierowana z uczniami na temat opowiadania oraz zagrożeń wynikających
z nadmiernego korzystania z telewizji i komputera.
3. Wspólne ustalenie i zaznaczenie na arkuszu „CO ROBISZ GDY MASZ CZAS WOLNY” (punkt 3) form pozytywnych i takich z których powinniśmy korzystać
z umiarem.
4.Tajemnicze pudło.
W tajemniczym pudle znajdują się różne przedmioty symbolizujące jakąś formę spędzania czasu wolnego. Każde dziecko losuje przynajmniej jeden przedmiot, prezentuje go grupie
i próbuje przypisać go konkretnej czynności np.:
- słuchawki- słuchanie muzyki,
- okulary do pływania- pójście na basen,
- książka- czytanie.
5. Zajęcia plastyczno-techniczne: kolaż „Plany na wakacje”- praca samodzielna.
- prowadząca tłumaczy sposób wykonania pracy,
można zaprezentować przykładową gotową prace,
- kontroluje samodzielną prace uczniów,
- przypomina o starannym i estetycznym wykonaniu pracy.
Uczniowie mają do dyspozycji wycinki z gazet z formami spędzania czasu wolnego, kolorowe czasopisma do własnego poszukiwania potrzebnej ilustracji, nożyczki, kleje, flamastry, kredki. Naklejają wybrane ilustracje, rysują, dopisują jak ciekawie mogą spędzić wakacje.
III. Część końcowa
1. Prezentacja pracy, omówienie.
2. Porządkowanie stanowisk pracy.
3. Zawieszenie prac na gazetce.
Załącznik nr1: Zagadki – ukryte literki
SĄ TAM PUZLE, SĄ I GRY TAM LITERKĘ ZNAJDZIESZ TY
TAM LITERKA GDZIE DZIEWCZYNY I CHŁOPAKI ODKŁADAJĄ SWE PLECAKI
POD OKIENKIEM SIĘ SKRYWAJĄ GDZIE OBIADY WAM WYDAJĄ
STOLICZEK ZIELONY-TAK SIĘ ON NAZYWA I POD SWOIM BLATEM LITERKĘ UKRYWA
JEDNA Z LITER SIĘ SCHOWAŁA BO NA KOMPUTERZE GRAŁA
NIE POD MAKIEM, NIE POD BRATKIEM, POD NAJWIĘKSZYM TUTAJ KWIATKIEM
Załącznik nr 2: Opowiadanie
ZOSIA I JANEK
na podstawie opowiadania „Janek i Gracjella”, (W:) B. Fererro: Nowe historie. Wydawnictwo Salezjańskie, Warszawa 1994.
Żyła kiedyś rodzina, która składała się z tatusia, który pracował w biurze, mamusi która była krawcową i dwojga dzieci: siedmioletniej Zosi i dziewięcioletniego Janka. Wszyscy kochali się bardzo, ale naturalnie istniało pewne „ale”.
Dla dzieci najważniejszy był telewizor, komputer i posiadanie najnowszych i drogich zabawek. Gdy rodzice wracali po pracy do domu, dzieci już od progu wołały „Czy kupiłaś mi nową grę komputerową”, „Gdzie nowa sukienka dla Barbie!”. A jeżeli nie zostały spełnione ich życzenia, obrażały się i krzyczały zagniewane „Wy nas w ogóle nie kochacie!”. Czasem dzieci były tak zajęte oglądaniem telewizji, że prawie w ogóle nie rozmawiały z rodzicami.
Pewnego razu, gdy cała rodzina wybrała się na zakupy, zdarzyło się coś niesamowitego. Jak zwykle Janek i Zosia biegali po całym sklepie i oglądali zabawki, nowe gry komputerowe, wgapiali się w ekrany olbrzymich telewizorów. Zdenerwowani zachowaniem dzieci rodzice, spojrzeli na siebie i powiedzieli:
- Dość tego, już dłużej nie wytrzymam!- zawołał tatuś.
- Może zostawimy je tutaj- szepnęła mamusia- W końcu bardziej interesują się zabawkami niż nami.
Zosia i Janek byli tak pochłonięci oglądaniem towaru, że nie zauważyli zniknięcia rodziców. Gdy nadeszła pora zamknięcia sklepu, popchnęli swe przepełnione wózki do kasy, ale nie znaleźli ani mamusi ani tatusia. A w całym sklepie była już pusto i cicho.
- Rodzice nas chyba zostawili- zawołał zaskoczony Janek
- Masz rację i co my teraz zrobimy?- zaniepokoiła się Zosia
- To wręcz cudownie-uśmiechnął się Janek- możemy robić wszystko to na co mamy ochotę!
Janek pobiegł zagrać w grę komputerową, a Zosia oglądała nowe lalki. Oboje byli tak zajęci, że nie zauważyli powolnej zmiany. Niebieska mgła rozpływała się po całym sklepie, a tam gdzie się pojawiała, wszystko ożywało w czarodziejski sposób. Pluszowy niedźwiadek, który przez cały dzień siedział grzecznie na półce, zeskoczył i zaczął prostować swe łapki. Gumowa kaczka zaczęła grać w piłkę z robotem.
Janek obrócił się by zobaczyć co się dzieje, ale jedna z komputerowych postaci, złapała go za bluzę i wciągała do wnętrza gry. Chłopiec znalazł się w ciemnym lesie, gdzie goniły go straszne potwory. Przerażony uciekał przed nimi z krzykiem.
Zosia gdy usłyszała wołanie o pomoc, pobiegła zobaczyć co się stało. Tymczasem zatrzymała ją Barbie, która była tak duża jak dziewczynka.
- Teraz będziesz moją służąca- powiedziała groźnie Barbie- masz posprzątać cały domek, wyczyść mi buty i przygotować kolację.
Dziewczynka ciężko pracowała, spełniała wszystkie zachcianki wymagającej lalki.
W ogromnym sklepie słychać było smutne i przerażone krzyki dzieci:
- Tatusiu mamusiu przyjdźcie nas uratować! Jesteśmy więźniami zabawek!
Dzieci tak mocno prosiły, że nagle rozbłysły światła, zabawki straciły swą czarodziejską moc. W tej samej chwili mamusia z tatusiem przyszli w towarzystwie ochroniarza sklepu. Szczęśliwe dzieci rzuciły się rodzicom na ręce.
- Mamusiu, tatusiu, jak bardzo nam was brakowało- wykrzyknęły jednocześnie dzieci.
Wszystko skończyło się dobrze, a po tej przygodzie dzieci zrozumiały, że w życiu są ważniejsze rzeczy niż telewizja i komputer. Że można inaczej zaplanować czas wolny.