WSTĘP
Kinga:
"Bo coś w szaleństwach jest z młodości,
Wśród lotu, wichru, skrzydeł szumu,
Co jest mądrzejsze od mądrości
I rozumniejsze od rozumu".
Mateusz:
Dobry wieczór Paniom,
Kinga:
Dobry wieczór Panom,
Razem:
Dobry wieczór Państwu.
Kinga:
Witamy serdecznie na dzisiejszym balu Pana Dyrektora Jacka Malinowskiego z żoną,
Mateusz:
Panią Dyrektor Marzenę Gorzycką z mężem.
Kinga:
Naszych wychowawców: Panią Agnieszkę Pietrusiak z mężem,
Panią Emilię Gapską z mężem,
Panią Justynę Kopczyńską z mężem,
Pana Daniela Golona z żoną.
Mateusz:
Szanowne Grono Pedagogiczne,
Kinga:
Zaproszonych Gości, Rodziców,
Mateusz:
oraz Was, Koleżanki i Koledzy.
Kinga:
Szczególnie miło jest nam powitać Pana Starostę Jarosława Kołtuniaka z żoną.
Razem:
Dziękujemy, iż zechcieli Państwo skorzystać z zaproszenia do wspólnej
zabawy.
Mateusz:
"Zawżdy tak to bywało,
Gdy 100 dni nauk zostało,
Wielce godni żakowie,
Biesiadowali na zdrowie!"
Kinga:
Przez kolejne lata nauki nie szczędziliśmy naszych wysiłków, zdobywaliśmy wiedzę, pracowaliśmy, by osiągnąć wyznaczone cele. Dzisiejszego wieczoru pragniemy jednak odłożyć na bok wszelkie troski i zmartwienia, by naszym udziałem stała się dobra zabawa.
Mateusz:
W szkole zawsze uczono nas szanować tradycje i obyczaje. By stało się im zadość, nasz bal pragniemy rozpocząć dostojnym, staropolskim tańcem - polonezem.
Kinga:
Niech w jego podniosłą atmosferę wprowadzą nas słowa Adama Mickiewicza:
Mateusz:
"Podkomorzy rusza
i z lekka zarzuciwszy wyloty kontusza,
i wąsa podkręcając, podał rękę Zosi,
i skłoniwszy się grzecznie w pierwszą parę prosi..."
Kinga:
Drogie koleżanki i koledzy, powtarzając za Wieszczem:
Razem:
"Poloneza czas zacząć"!!!
(TANIEC)
PODZIĘKOWANIA
Kinga:
Nadeszła długo wyczekiwana przez nas noc.
Mateusz:
Noc, na którą każdy z nas czekał.
Kinga:
Już tylko symboliczne 100 dni dzieli nas od przystąpienia do jakże ważnego dla nas egzaminu maturalnego.
Mateusz:
Czas mija nieubłaganie. Dokładnie pamiętamy, gdy przed paroma laty, trochę przestraszeni rozpoczęliśmy naukę w Zespole Szkół w Przemystce. Dziś stajemy przed Wami jako maturzyści. Poważni, ułożeni i pełni zapału. Przed nami ostatnia prosta. Etap, który dziś rozpoczynamy to decydujące starcie z naszymi słabościami. Walczymy o naszą przyszłość.
Kinga:
Zapewne na myśl o wspólnie spędzonym czasie w szkolnej ławie, każdemu z nas kręci się w oku łza wzruszenia. Jest to jednak moment magiczny, w którym uśmiech nie powinien znikać z naszych twarzy. To jeszcze nie pora na pożegnanie, ale już dziś pragniemy podziękować za wszelkie dobro, którego doświadczyliśmy podczas naszego pobytu w murach szkoły.
Mateusz:
Prosimy o wystąpienie: Pana Dyrektora, naszych Wychowawców, Rodziców, Panią Elżbietę Giętkowską.
Kinga:
Panu Dyrektorowi Jackowi Malinowskiemu oraz Gronu Pedagogicznemu dziękujemy za stworzenie nam warunków do zdobywania wiedzy. Za codzienny uśmiech, troskę oraz krzepiące słowo w chwilach, w których my zaczynaliśmy wątpić. Jednocześnie przepraszamy za to, że nie zawsze było tak jak być powinno.
(kwiaty dla Dyrektora)
Mateusz:
Szczególne podziękowania należą się naszym wychowawcom, którzy zawsze starali się służyć nam pomocą, obdarzali zrozumieniem i wiernie towarzyszyli we wspólnej wędrówce. Lata wspólnej nauki minęły nam zadziwiająco szybko. W szkolnej rzeczywistości, trudach pracy i radościach sukcesów towarzyszyliście nam zawsze Wy - drodzy wychowawcy. Doceniamy trud, jaki włożyliście w nasze nauczanie. Pragniemy podziękować za przekazaną wiedzę, za Waszą wyrozumiałość i cierpliwość. Jednocześnie szczerze przepraszamy za wszelkie niedociągnięcia z naszej strony oraz kłopoty, których nieumyślnie przysporzyliśmy.
Niech te kwiaty będą wyrazem naszej wdzięczności. Dziękujemy:
Pani Profesor Agnieszce Pietrusiak
wychowawczyni klasy IV technikum ekonomicznego (kwiaty)
Kinga:
Pani Profesor Emilii Gapskiej
wychowawczyni klasy III liceum ogólnokształcącego (kwiaty)
Mateusz:
Pani Profesor Justynie Kopczyńskiej
wychowawczyni klasy IV technikum hotelarstwa oraz technikum żywienia i usług gastronomicznych (kwiaty)
Kinga:
Panu Profesorowi Danielowi Golonowi wychowawcy klasy IV technikum rolniczego (kwiaty)
Mateusz:
Gorące podziękowania należą się naszym rodzicom, którzy nie tylko dzisiaj, ale przez całe życie byli przy nas. Wspierają nas swoją radą, pomagają, dodają otuchy, są wyrozumiali, cierpliwi i zachęcają nas do pokonywania przeszkód. Kochani Rodzice! Żadne słowa, wywody, długie mowy nie wyrażą tego, co czujemy. Niech te skromne kwiaty i krótkie "dziękuję" będą symbolem naszej wdzięczności.
(kwiaty)
Kinga:
"Jakże nie pisać wierszy, jakże nie płonąć w podzięce.
Za dar najpiękniejszy, za SERCE."
Tymi słowami pragniemy przekazać najserdeczniejsze podziękowania dla Pani Profesor Elżbiety Giętkowskiej za wielką cierpliwość, wyrozumiałość i trud włożony podczas nauki pięknego, tradycyjnego tańca – poloneza. (kwiaty)
Mateusz:
Na koniec nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć wszystkim wspaniałej zabawy, bo przecież „nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy”. Niech ten bal pozostanie na zawsze w naszej pamięci.
Kinga:
„Jeśli któregoś dnia mamy być szczęśliwi, to dlaczego nie zacząć od dzisiejszego wieczoru”?
Razem:
Wszystkiego dobrego!