Wolność, Ojczyzna, Patriotyzm - Święto Niepodległości. Scenariusz przedstawienia

Scenariusz przedstawienia :„WOLNOŚĆ”, „OJCZYZNA”, „PATRIOTYZM”
-Święto Niepodległości

Postacie:
•Komentator,
•Ja1 (uosobienie zła, cielesności, wygody, niedojrzałości, materializmu w człowieku; tyłem do publiczności; w czarnej pelerynie)
•Ja2 ( uosobienie dobra, duchowości, dojrzałości, odpowiedzialności w człowieku; tyłem do publiczności; w białej pelerynie)
•Każdy (prowadzi wewnętrzny dialog z sobą; uosobienie każdego, np. nastolatka; tyłem do publiczności; najczęściej siedzi)
Dekoracje: Minimalistyczne, umowne; trzy krzesła, laptop, telewizor lub tablica interaktywna.
Komentator: (Wiersz: Antoni Słonimski „Lamus”)
Słownik naszej młodości, mowa lat dojrzałych
To stryszek, gdzie wśród kurzu, na stosach rupieci,
Wśród gratów i pamiątek minionych stuleci
Leżą słowa zniszczone o barwach spłowiałych.
Pług i miecz rdzą pokryty już nie zda się na nic,
Nie zaorze straconych rubieży i granic.
Zwodzi mądrość ludowa i prawdy odwieczne.
Królestwem Morfeusza włada barbiturat,
Przysłowia sens straciły, bo właśnie akurat
Piąte koło u wozu stało się konieczne.
Lew gniewny król pustyni, to tchórzliwa owca
Wobec czołgu. Antyczna czym jest siła gromu,
Piorunów tysiąc wobec energii atomu,
Orla lotów potęga wobec odrzutowca?
Są słowa, co umarły, jak wszystko śmiertelne,
Inne nam splugawiono, z pamięci wydarto.
Patrz, jak szuler zagrywa sfałszowaną kartą
Kryjąc gestem sakralnym oszustwa bezczelne.
Ach, wrócić do lamusa, wrócić na poddasze.
Wydobyć z zapomnienia, ze stosu starzyzny
Poczciwe słowa prawość i miłość ojczyzny.
Pozostać w słowach dawnych, bo to słowa nasze,
Jak w ubraniach ubogich, czystych, choć niemodnych.
Kto chce, niech rzuca garścią w alchemiczne tygle
Słowa pstre lub układa semantyczne figle.
Jałowa to potrawa dla naszych ust głodnych.”

Dziś, dzień przed.......rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości, zapraszamy na chwilę refleksji nad znaczeniem takich słów jak „WOLNOŚĆ”, „OJCZYZNA”, „PATRIOTYZM”. Wspólnie zastanowimy się, czy te słowa jeszcze dziś coś znaczą...
( Ja1, Ja2 i Każdy siedzą tyłem do publiczności; Ja1 i 2 siedzą przed Każdym)

JA 1-zło
Super!!! Wczoraj niedziela-wolne, jeszcze tylko dziś poniedziałek w szkole i znowu wolny dzień!!! Wtorek bez pytania, kartkówek, sprawdzianów! Nie trzeba będzie rano wstawać i iść do szkoły! To lubię!!!! Jutro to sobie pośpię chyba do południa...
A teraz dla relaksu posłucham sobie muzyki......
Ja 2- dobro
Dziś poniedziałek, a jutro wtorek i wolne. Zaraz , zaraz..., którą to już świętujemy rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości? Teraz mamy rok .....odejmijmy od tego 1918. O!!!!! To już.....lat, od momentu, kiedy wreszcie Polska podzielona na trzy zabory ponownie stała się jednym niepodległym państwem. Jutro chyba jest Msza za ojczyznę, a w TV pewnie będzie transmisja uroczystości obchodzonych w Warszawie przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Warto będzie obejrzeć!

(osoba siedząca tyłem do publiczności- Każdy, włącza pilotem wieżę lub magnetofon; postacie Ja1 i Ja 2 schodzą ze sceny i wchodzą po utworze muzycznym) Piosenka M. Grechuty „Wolność”
JA 1-zło
Czy w tym radiu nie mogą puszczać innych piosenek? Ani to do potańczenia, bo smęcą, ani do śpiewania, bo tekst za długi i za trudny! Po co tyle słów o wolności? Każdy wie, że „wolność” to swoboda, luz, niezależność, to jak człowiek sam decyduje o sobie.
(Wiersz „Światy wolności”)
Wieczorem kładę się do łóżka i oczy swe zamykam
Brama marzenia się otwiera a ja w nią uciekam
Trafiam do świata snu gdzie jestem bezpieczny
Nie skrzywdzi nie skarci mnie żaden tam obecny

Potrafię zrobić wszystko każdego mogę spotkać
Jestem tam najlepszy kim chcę mogę zostać
Czuję się wolny ale wiem że to nieprawdziwe
Bo budzik rano zniszczy me przewidzenia zdradliwe

Włączam komputer w Windowsie login wpisuję
Hasło pulpitu i w cyfrowy świat wstępuję
Rodzi się we mnie uczucie wszechmożliwości
Tej słodkiej mojej prywatnej pseudowolności

Mogę kierować czasem i różne twarze zakładać
Latać rakietą lub Rzymem jako cezar władać
A gdy tylko do Internetu połączenie się powiedzie
Czuję że mam bezkresną i niewyobrażalną wiedzę

Wchodzę do biblioteki tysiąc historii mnie otacza
Milion postaci a każda własne boje stacza
Mogę wybrać bohatera i się wcielić w niego
Wpaść z nim do piekła albo wzlecieć w niebo

Tak jak w ten magiczny świat kreską pisany
Mogę odwiedzić świat na filmie nagrany
Z aktorami się śmiać i przemierzać mile
Być wolnym chociaż przez tę jedną chwilę (...)
JA 2-dobro
Kto by pomyślał, że słowo „wolność” ma tyle znaczeń!!!
(Wiersz „Piosenka o wolności, Janusz Przetacznik)
Wolności,/ tak chciałbym ciebie zatrzymać !
Wolności,/ och, nie wymykaj się z rąk !
Wolności,/ gdzie kończysz się, gdzie zaczynasz ?
Wolności,/ przerwij zaklęty ten krąg !
Nie potrafię dostrzegać cię co dnia,/ a od święta – przyznaj – jesteś trochę nudna.
Może jesteś zanadto swobodna ?/ Może jesteś trochę obłudna ?
Wolności,/ tak chciałbym ciebie zatrzymać...
Czy ty jesteś do wszystkiego zdolna ?/Czy też – wybacz !- często się obrażasz ?
Może jesteś nazbyt powolna/ i nie umiesz oprzeć się strażom ?
Wolności,/ tak chciałbym ciebie zatrzymać...
Nie chcę o nic cię złego oskarżać,/ wręcz przeciwnie – chcę cię widzieć w glorii.
Lecz niejedna kawalerska szarża/ na bruk spadła z konia Historii.
Wolności,/ tak chciałbym ciebie zatrzymać...
(Wiersz:,, Jest jeden czas miłości”, Józefina Radzymińska)
Biało- czerwona ziemio, coś z siebie wydała
Pokolenie żołnierskie w walce niepodległej,
Niech się przed tobą chyli sztandar wiecznej chwały
Bo wolność to jest tyle, ile nas poległo.
Jest jeden czas miłości, jest jeden czas wiary
Dla tych, którzy odeszli, dla tych, co zostają
Wszystko staje się jednym: żywe i umarłe,
Wszystko splata się w jedną narodową pamięć.
Ona przeszłości i przyszłości sięga
Przez serce żywe, co w piersiach nam bije,
Bo wolność to jest tyle, ile nas poległo,
I wolność to jest tyle, ile nas dziś żyje.
Wolność stale trzeba zdobywać, nie można jej tylko posiadać. Przychodzi jako dar, utrzymuje się poprzez zmaganie.
JA 1- zło
Włączę telewizor, może chociaż tu nie będzie smęcenia ....o wolności ....
(osoba siedząca tyłem do publiczności włącza pilotem na ekranie TV teledysk; postacie Ja1 i Ja 2 schodzą ze sceny i wchodzą po utworze muzycznym) Teledysk do piosenki M. Grechuty „Ojczyzna”
JA 1-zło
Co znowu!? W TV też smęcą, w radiu piosenki o wolności, a w telewizji dali teledyski o ojczyźnie. Kto dziś się zastanawia nad tym czym jest „ojczyzna”? Przecież każdy głupi wie, że to kraj, w którym się człowiek urodził i żyje. Po co się nad tym roztkliwiać i tworzyć jakieś sentymentalne pioseneczki? Jak mówić wzniośle o Polsce jeśli „Popatrz... Popatrz dookoła, ile brudu na ulicy / Jacy ludzie są zniszczeni, jacy oni umęczeni/ A nocami pod domami stoją brudne prostytutki/ Boję chodzić się po nocy, tyle teraz jest przemocy / Te kobiety, co pracują dni i noce po fabrykach / Ci mężczyźni, którzy topią swoją rozpacz w tanich winach /Nie widzący ładnych rzeczy, dla nich nie ma ładnych rzeczy /Popatrz, popatrz dookoła i nie staraj się zaprzeczyć /Te parkingi hotelowe z żebrzącymi dzieciakami /Szczęściem ich jest umyć auto z niemieckimi numerami/Taksówkarze w samochodach grają w karty za pieniądze /Wyczekują cale życie na swojego dobroczyńcę ....”(Kazik, Jeszcze Polska)
Wiersz: Bursa Andrzej („Modlitwa dziękczynna z wymówką”)
Nie uczyniłeś mnie ślepym / Dzięki Ci za to Panie
Nie uczyniłeś mnie garbatym/ Dzięki Ci za to Panie /
Nie uczyniłeś mnie dziecięciem alkoholika/ Dzięki Ci za to Panie
Nie uczyniłeś mnie wodogłowcem / Dzięki Ci za to Panie
Nie uczyniłeś mnie jąkałą kuternogą karłem epileptykiem/ hermafrodytą koniem mchem ani niczym z fauny i flory / Dzięki Ci za to Panie
Ale dlaczego uczyniłeś mnie Polakiem?
Ja 2- dobro (Wiersz:,, Mój kraj”, Zbigniew Kabata ps. Bobo)
Mój kraj miał granice swoje w sercach ludzi,
przemocą wykreślone z politycznej mapy.
Mój kraj, pod szponami bezlitosnej łapy
umierał, żył, walczył, zrywał się i trudził.
W moim kraju nie zawsze wystarczało chleba,
a w chlebaku nie zawsze starczało naboi.
W moim kraju nie liczył się ten, co się boi,
tylko ten, który umrzeć potrafił jak trzeba.
(...) Krocie lat przeleciały,(...)
Gdzie cię szukać, mój kraju z twoim gorzkim chlebem,
mój niesforny, uparty, mój jedyny kraju?
Burze ścichły, opadła kurzawa zawiei.
Nowe zręby wzniesiono i nowe powały.
Nowe życie, w myśl nowej płynące uchwały,
szuka nowych sygnałów i nowych nadziei.
Są granice, są flagi, polityczne ciało.
Ale myśl, kornik- drukarz, po nocach mnie budzi:
Jak mi ciebie odnaleźć znowu w sercach ludzi,
kraju, za który umrzeć tak łatwo bywało?
Wiersz: Wisława Szymborska „Gawęda o miłości ziemi ojczystej”
Bez tej miłości można żyć,/ mieć serce suche jak orzeszek,
malutki los naparstkiem pić/ z dala od zgryzot i pocieszeń,
na własną miarę znać nadzieję,/ w mroku kryjówkę sobie uwić,
o blasku próchna mówić "dnieje",/ o blasku słońca nic nie mówić.
(Jakiej miłości brakło im,/ że są jak okno wypalone,
rozbite szkło, rozwiany dym,/ jak drzewo z nagła powalone,
które za płytko wrosło w ziemię,/któremu wyrwał wiatr korzenie
i jeszcze żyję czastką czasu,/ ale już traci swe zielenie
i już nie szumi w chórze lasu?)/ Ziemio ojczysta, ziemio jasna,
nie będę powalonym drzewem./ Codziennie mocniej w ciebie wrastam
radością, smutkiem, dumą, gniewem./ Nie będę jak zerwana nić.
Odrzucam pusto brzmiące słowa./ Można nie kochać cię - i żyć,
ale nie można owocować.

(osoba siedząca tyłem do publiczności włącza pilotem na ekranie TV teledysk; postacie Ja1 i Ja 2 schodzą ze sceny) Teledysk: Republika- G Ciechowski „ Nie pytaj o Polskę”

JA 1-zło 1.Narzekasz na pijanych, którzy zaczepiają i wyzywają przechodniów, leżą na chodniku...
JA2-dobro 1. A ile razy TY sam pod wpływem alkoholu robisz awantury, idziesz po chodniku chwiejnym krokiem, obijając się o przechodniów? Sam tworzysz obraz Polaków-pijaków!
JA 1-zło 2. Denerwuję Cię jak ktoś idzie i pali papierosy, w lokalu dym tytoniowy podrażnia Ci spojówki....
JA 2- dobro 2. A Ty nie masz problemu z nałogiem? Ile razy potajemnie palisz, tracisz pieniądze na papierosy, rzucasz niedopałki w miejscach niedozwolonych, zaśmiecasz ulice, chodniki, zatruwasz innych, przez Ciebie stają się biernymi palaczami!?
JA 1-zło 3. Mówisz, że Polacy są wulgarni...
JA 2-dobro 3. Jak wygląda Twoja rozmowa np. z rówieśnikami, ile razy wulgaryzm zastępuje przecinek? Wielokrotnie nawet nie wiesz o tym, ale ludzie tego słuchają...Na zwrócenie uwagi przez kogoś, reagujesz całą gamą przekleństw...Dlaczego swoje ubóstwo językowe próbujesz zakamuflować wulgaryzmami?
JA 1-zło 4. Drażni Cię , jak zniekształcają melodię i słowa naszego hymnu państwowego.....nagle czujesz, ze urażono Twój patriotyzm!!!!
JA 2- dobro 4. A Ty znasz w ogóle słowa „Mazurka Dąbrowskiego”? Ile razy stać Cię na to, aby głośno zaśpiewać hymn, nie wstydząc się kolegów i koleżanek? Czy wiesz jaką wtedy należy przyjąć postawę?
JA 1-zło 5. Tyle mamy wolnych dni z powodu świąt państwowych...
JA 2-dobro 5. Ty nawet czasami nie wiesz jakie to święto, co Polacy świętują.....Ile razy wykorzystałeś wolny czas, aby zastanowić się na sensem przywoływanych wydarzeń?
JA 1-zło 6. Często słyszysz słowa „wolność”, „ patriotyzm”, „ ojczyzna”....
JA 2-dobro 6. ale czy kiedykolwiek zastanowiłeś się, co one znaczą dla Ciebie?

Komentator: Do HYMNU!!!!! (Odśpiewanie hymnu) Po HYMNIE!!!!!
Dziękujemy za obecność, za udział w naszym spotkaniu. Teraz to już od nas zależy, czy słowa „WOLNOŚĆ”, „OJCZYZNA”, „PATRIOTYZM” przejdą do lamusa, staną się przestarzałymi i nic nieznaczącymi, czy może odkryjemy na nowo ich sens i przestaniemy się wstydzić być Polakami i nauczymy się rozróżniać wolność od samowoli. Nie pytajmy, co może dla nas zrobić ojczyzna, ale pytajmy co my możemy dla niej uczynić.