Na rozwój emocjonalny dziecka w sposób bardzo istotny wpływają postawy rodziców. Różni autorzy rozmaicie definiują termin „postawa” i istnieją poważne trudności w jego uściśleniu. Według A. Kozłowskiej „postawa jest to tendencja do względnie trwałego, niezmiennego sposobu zachowania wobec jakiejś sytuacji czy osoby”.
Postawy rodzicielskie mieszczą się treściowo w postawach ogólnych i należą do postaw personalnych. W piśmiennictwie zarówno psychologicznym, jak i pedagogicznym niewiele jest definicji postawy rodzicielskiej. Próby jej sformułowania na gruncie polskim podjęli : M. Ziemska, J Rembowski, M. Łobocki.
Według M. Ziemskiej postawa rodzicielska to „nabyta struktura poznawczo - uczuciowo - wolicjonalna ukierunkowująca zachowanie się rodziców wobec dziecka” . Nie chodzi tu o krótkotrwałe nastawienie czy przejściowe strony psychiczne, lecz o element emocjonalny, który dominuje nad składnikiem intelektualnym w sposobie odnoszenia się do dziecka i postępowania z nim. Przedmiotem psychologicznym w określeniu M. Ziemskiej jest dziecko. Rodzice zaś doznają względem dziecka określonych uczuć, które prowadzą do zbliżenia lub oddalenia się od siebie.
J. Rembowski określa postawę rodzicielską (ojcowską i macierzyńską) jako całościową formę ustosunkowania się rodziców (osobno matki, osobno ojca) do dzieci, do technik oddziaływania, do zagadnień wychowawczych, ukształtowaną podczas pełnienia ról i funkcji rodzicielskich.
Po analizie postaw rodzicielskich M. Łobocki stwierdził, że są one „przejawem tego co myślą o swym dziecku rodzice, jaki okazują mu stosunek emocjonalny i w jaki sposób z nim postępują”4 . Uważa on, że postawy mają trójwymiarową strukturę, złożoną z komponentu intelektualnego, emocjonalnego i behowioralnego. Komponent poznawczy (intelektualny) w tym rozumieniu postawy rodzicielskiej oznacza wiedzę o dziecku i przekonania z nim związane. Drugi komponent - emocjonalny - odnosi się do stosunku wobec dziecka wyrażonego w postaci uczuć (np. miłości, wrogości czy obojętności). Ostatni komponent - behawioralny - oznacza gotowość rodziców do ściśle określonego oddziaływania na dziecko.
W przypadku postaw rodzicielskich najbardziej znaczący komponent to komponent emocjonalny, który wyznacza kierunek i charakter dwóch pozostałych.
Każde zachowanie się rodziców wobec dziecka, ich wypowiedzi o dziecku i sposób w jaki o nim mówią, pozwala poznać ich postawę rodzicielską. W postawie odzwierciedlają się uczucia, którymi rodzice obdarzają dziecko, zawiera się określone o nim myślenie oraz działanie skierowane na niego.
Znacząca rola postaw rodziców wobec dziecka podkreślona jest przez wielu autorów. Odzwierciedleniem tego jest istnienie wielu prób systematyzacji postaw rodziców, wraz z określeniem, jakie ich skutki można obserwować w rozwoju dzieci.
Naukowcy przedstawiają coraz to nowsze typologie postaw rodzicielskich. W Polsce najbardziej interesującą typologię postaw rodzicielskich przedstawia M. Ziemska. Taką też typologię przyjmują między innymi J. Rembowski, M. Przetacznikowa, Z. Włodarski. Proponowany przez M. Ziemską model postaw rodzicielskich zawiera cztery postawy negatywne i cztery przeciwstawne im postawy pozytywne.
odtrącająca nadmiernie wymagająca
akceptacja uznanie
praw
współdziałanie
rozumna
swoboda
unikająca nadmiernie chroniąca
Istotnym walorem tego modelu jest wzajemne powiązanie prawidłowych i nieprawidłowych postaw. Każdej z wyżej wymienionych postaw niewłaściwych odpowiadają postawy właściwe, sprzyjające zaspokojeniu psychicznych potrzeb dziecka. Postawie odtrącającej charakteryzującej się emocjonalnym odrzuceniem dziecka, niechęcią do zajmowania się nim, przeciwstawia się postawę akceptacji dziecka, darzenia go miłością i zainteresowaniem dla jego działalności. Postawie nadmiernie wymagającej - postawę uznania praw dziecka ; nadmiernie chroniącej - rozumną swobodę ; unikającej - współdziałanie z dzieckiem w różnych, trudnych dla niego sytuacjach.
W życiu każdego człowieka niezależnie od jego wieku ogromną rolę odgrywają emocje. Określamy je jako „stosunek podmiotu do ludzi, zjawisk, rzeczy, a także do samego siebie”. To wszystko, co dzieje się dookoła nas, a także nasze własne postępowanie jest określone emocją. To emocje są odpowiedzialne za relacje, jakie nas łączą ze światem zewnętrznym, regulują je i nadają im określone znaczenie.
Prócz znaku oraz intensywności, emocje różnią się pod względem treści. Wyróżniamy emocje gniewu, strachu, lęku, złości, zadowolenia, radości itp. ... „W genezie postępowania różnych jakościowo emocji podkreśla się, że zależą one od rodzaju i jakości bodźców wywołujących je oraz od rodzaju i jakości potrzeb” . Zaspokojenie określonej potrzeby lub brak jej zaspokojenia wywołuje różnicę w treści emocji.
W rozwoju człowieka duże znaczenie mają nie tylko potrzeby biologiczne, lecz także potrzeby psychiczne, specyficzne dla rozwoju ludzkiego. Jako najważniejsze w rozwoju dziecka wymienia się potrzebę bezpieczeństwa i miłości, kontaktu z innymi (w okresie dzieciństwa szczególnie z osobami najbliższymi), potrzebę szacunku i uznania. Zaspokojenie lub deprywacja tych potrzeb powoduje powstanie zróżnicowanych uczuć.
Początki rozwoju emocjonalnego kształtują się już w wieku prenatalnym i przebiegają przez kolejne okresy rozwoju ontogenetycznego. Wczesne przejawy emocji występują już u niemowlęcia, a wnioskujemy o ich występowaniu na podstawie reakcji wokalnych, mimicznych i pantomimicznych. Dziecko nie uświadamia sobie swych doznań, ale na podstawie jego zachowania można wyróżnić stany pozytywne i stany negatywne. Noworodek reaguje pozytywnie na takie bodźce jak nagły hałas, skrępowanie ruchów, gwałtowne zmiany pozycji.
W okresie poniemowlęcym reakcje uczuciowe różnicują się. Można wówczas wyodrębnić takie emocje jak gniew, strach, zazdrość czy nienawiść. Uczucia i ich wyrażenie stają się coraz mniej żywiołowe i impulsywne. Nadal są zmienne, szybko przechodzą w biegunowo przeciwstawne : radość w rozpacz i smutek, gniew nagle wygasa.
W okresie poniemowlęcym i przedszkolnym dziecko potrafi obdarzać trwałym uczuciem osoby opiekujące się nim. Rozwój emocjonalny dzieci w wieku przedszkolnym cechuje się wzbogaceniem i zróżnicowaniem życia uczuciowego.
Choć już w okresach poprzednich można zaobserwować wyodrębnienie się pierwszych uczuć dziecka : strachu, gniewu, przyjemności, to jednak prawdziwy rozkwit uczuć, ich bogactwo przypada na okres przedszkolny. W tym wieku dziecko przeżywa takie uczucia, jak : zazdrość, gniew, strach i lęk, radość, przyjemność, sympatię, zmartwienie, ciekawość. Zaczynają także kształtować się uczucia społeczne, moralne, estetyczne i intelektualne.
Podczas całego rozwoju dziecko uczy się reagować emocjonalnie na te doświadczenia, które były i są jego udziałem. Emocje są wynikiem oddziaływania czynników wrodzonych oraz doświadczeń z praktyki. W ich powstawaniu ogromne znaczenie mają spontaniczne i świadome wpływy otoczenia. To w jaki sposób dziecko wyraża swoje emocje zależy od wzorów, jakie mu dostarczano w środowisku wychowawczym, a zachowanie dziecka może być naśladowaniem zachowań dorosłych z jego najbliższego otoczenia czyli rodziców.
Istnieje niewątpliwa zależność między postawami rodzicielskimi, a rozwojem emocjonalnym dziecka. Potwierdzają to badania prowadzone przez M. Ziemską. Wskazują one iż „uczucia dziecka kształtują się pod wpływem doświadczeń, jakie są jego udziałem w społecznych kontaktach z ludźmi, a
w szczególności w okresie wczesnego dzieciństwa z osobami ze środowiska rodzinnego” .
Postawy rodzicielskie decydują o rozwoju uczuć wyższych ich dziecka i to one właśnie mają podstawowe znaczenie dla przyszłych więzi człowieka z innymi ludźmi w społeczeństwie (decydują o umiejętności samodzielnego udziału dziecka w grupie rówieśniczej i grupie społecznej).
Dla prawidłowego procesu rozwoju więzi uczuciowych w rodzinie konieczne jest w nim uczestniczenie obojga rodziców oraz reprezentowanie przez nich właściwych postaw rodzicielskich. Doświadczenia wyniesione z domu rodzinnego przenoszone są w przyszłości przez dzieci na kontakty z innymi ludźmi. To w rodzinie rodzą się pierwsze uczucia sympatii, życzliwości, przywiązania i miłości, ale tutaj też budzić się mogą : strach, nieufność, egoizm czy nienawiść.
Są także postawy rodzicielskie, które sprzyjają prawidłowemu rozwojowi emocjonalnemu dziecka, i takie, które wpływają negatywnie na ten rozwój.
U podłoża prawidłowych postaw rodzicielskich znajduje się zrównoważenie uczuciowe rodziców. W tej grupie postaw należy wyróżnić : akceptację, współdziałanie, rozumną swobodę i uznanie praw dziecka. U dzieci, których rodzice cechują się takimi postawami, na dalszych etapach rozwoju obserwuje się stale umacniającą się uczuciową więź z rodzicami, a także więź w ich miłości i pomoc w razie trudności przerastających umiejętności dziecka. Te postawy są fundamentem tworzenia się u dziecka przekonania o własnej wartości, wiary we własne siły. Kształtuje się obraz własnej osoby, który stanowi źródło emocjonalności. U dziecka powstaje przekonanie, iż może poradzić sobie w trudnych sytuacjach, rodzi się chęć podejmowania zadań coraz trudniejszych.
Wzorem dla dziecka są jego rodzice. Ci, którzy reprezentują wymienione, wcześniej postawy, zaspokajają potrzeby dziecka, odpowiadają na jego pytania, służą radą i pomocą, kształtują jego życie uczuciowe. Dostarczając prawidłowych wzorów postępowania, uczą pojęcia dobra i zła, zachęcają dziecko by było grzeczne, roztropne. Reprezentowane przez nich, postawy w znacznej mierze decydują o prawidłowym rozwoju emocjonalnym dziecka, o rozwoju dojrzałej osobowości dziecka. Powstaje nasilająca się potrzeba samodzielności.
Akceptujący rodzice lubią swoje dziecko takim jakim ono jest i nie ukrywają przed nim tego uczucia. Kontakt z nim jest dla nich przyjemnością. Chwalą go i dostrzegają nawet drobne osiągnięcia, ale ganią, gdy postąpi ich zdaniem źle. Gdy wymierzają dziecku karę, dają odczuć dziecku, że są niezadowoleni z jego zachowania, ale je kochają.
Postawa współdziałania powoduje, że dziecko staje się ufne wobec rodziców, zadowolone, wytrwałe, zdolne do współdziałania, dbające o własności swoją i innych.
Każda z omówionych postaw prawidłowych ma swe przeciwieństwo w postawach niewłaściwych : unikaniu, odrzucaniu, nadmiernym korygowaniu, nadmiernym ocenianiu. U podłoża niewłaściwych postaw jest nadmierny dystans uczuciowy wobec dziecka lub nadmierna koncentracja nad nim. To one sprzyjają powstawaniu wypaczeń, prowadzą do zaburzeń życia emocjonalnego dziecka.
Rezultatem stałego negatywnego traktowania dziecięcych prób nawiązania bliskiego uczuciowego kontaktu z rodzicami jest proces formowania się chłodu uczuciowego. Postawa rodziców nacechowana obojętnością i chłodem uczuciowym wobec dziecka, wywołuje wiele niekorzystnych stanów uczuciowych, jak np.. złość, chęć niszczenia i wyrządzania krzywdy innym lub samemu sobie, w myśl powiedzenia : „Zrobię na złość mamie, odmrożę sobie uszy”. W dzieciach tworzy się stan wewnętrznego napięcia, bardzo przypominający stan głodu czy pragnienia. Pojawia się również złośliwość i okrucieństwo w stosunku do zwierząt, lenistwo, wandalizm.
Niewłaściwe postawy rodzicielskie wywołują u dziecka strach, który uniemożliwia zaspokajanie potrzeb bezpieczeństwa. Brak więzi z rodzicami charakterystyczny dla atmosfery dyscypliny ze strachu powoduje powstawanie poczucia bezbronności, zaburzenia w wewnętrznej równowadze dziecka. Sprzyja to powstawaniu uczucia inności, niekorzystnej dla dziecka odmienności od rówieśników. To z kolei ułatwia wytworzenie się u dziecka nieśmiałości, braku wiary we własne siły, poczucia niższości.
Zazdrość dziecka może wywołać postawa unikająca. Dziecko czuje się niepotrzebne, odtrącone, przeżywa litość nad sobą, jako pokrzywdzone i osamotnione.
Złożonym przeżyciem dziecka jest zmartwienie, które występuje u dzieci rodziców, którzy reprezentują postawę nadmiernie chroniącą (np. matka izoluje dziecko od rówieśników, którzy są go „niegodni”, a dziecko martwi się, że w przyszłości nie będzie miało rówieśników).
Postawa nadmiernie chroniąca wywołuje często u dzieci gniew, któremu towarzyszy zewnętrzna aktywność o charakterze agresywnym. Dziecko w wieku młodszoszkolnym wyraża napięcie towarzyszące przeżywaniu gniewu pośrednio unikając wybuchu, ale daje upust rozdrażnieniu np. zuchwałym spojrzeniem. Uczy się ono jak opanować gniew, ale pod tą maską obojętności przeżywa jednak silne napięcia. Z powodu nadmiernej opieki rodzicielskiej rozwijają się takie cechy jak : bierność, nieśmiałość, uzależnienie, niepewność co do własnej wartości.
Z odrzucaniem dziecka wiąże się tendencja do stałego korygowania, zmuszania. W takiej atmosferze wyrasta dziecko zagubione, z poczuciem małej wartości.
Postawa odtrącająca sprzyja agresywności dziecka, nieposłuszeństwa, kłótliwości, nieprawdomówności, zahamowaniu uczuć wyższych. Ponadto może wystąpić : lękliwość, bezradność, reakcje nerwicowe.
Gdy rodzice unikają dziecka, może ono być niezdolne do nawiązywania trwałych więzi uczuciowych, do wytrwałości, nieufności, bojaźliwe, konfliktowe.
Brak wiary we własne siły, niepewność, lękliwość, uległość, przewrażliwienie to cechy, które mogą ukształtować się pod wpływem nadmiernego wymagania. Nadmierna surowość rodziców, negatywny stosunek do dziecka wywołują u niego poczucie bezradności i lęk prowadzący do ukształtowania różnego typu mechanizmów obronnych.
M. Ziemska dokonując analizy niewłaściwych postaw rodziców podkreślała, że zarówno nadmierny dystans uczuciowy, jak i nadmierna koncentracje uczuciowe mają znaczący wpływ na powstawanie zaburzeń nerwicowych u dzieci.
PODSUMOWANIE
Dziecko przychodzi na świat jako mała, nieporadna istota uzależniona od swych rodziców, z którymi łączy ją początkowo więź fizjologiczna, a potem uczuciowa. Niezmiernie ważne jest, by pierwsze lata swego życia spędziło we własnej rodzinie, która pielęgnując i troszcząc się o nie, zaspokoi jego potrzebę bezpieczeństwa. Jego rozwój emocjonalny zależy przede wszystkim od środowiska rodzinnego, a głównie właściwych postaw rodziców.
Obok troskliwej opieki, pielęgnacji i higienicznego trybu życia w tym środowisku, najważniejsza jest miłość rodziców, zrozumienie potrzeb dziecka, atmosfera ciepła, stabilizacji i spokoju. Naturalny kontakt między rodzicami, a dzieckiem w pierwszych miesiącach i latach życia jest istotny nie tylko w chwili obecnej, ale stanowi podłoże wzajemnego zrozumienia w przyszłości.
Obdarowane uczuciem dziecko odwzajemni się wtedy, gdy Ci sami rodzice będą potrzebować opieki, ciepła i miłości.
Literatura:
Ziemska M, Postawy rodzicielskie, Warszawa 1973
Ziemska M. (red.): Rodzina i dziecko. Warszawa. (1979) PWN
Przetacznikowa M., Psychologiczne postawy wychowania w rodzinie, [w:] Psychologia wychowawcza, praca zbiorowa pod red. M. Przetacznikowej, Z. Włodarskiego, Warszawa 1979
Mika S., Psychologia społeczna, Warszawa 1984
Grochociński M., Kultura pedagogiczna rodziców, [w:] Rodzina i dziecko,
pr. zbiorowa pod red. M. Ziemskiej
Kozłowska A. ,Zaburzenia emocjonalne u dzieci w wieku przedszkolnym, Warszawa1984
Domańska M. „Wpływ postaw rodzicielskich na kształtowanie się osobowości
Dziecka”, Wychowanie na co dzień, 1999 nr 3
Rembowski J., Rodzina w świetle psychologii, Warszawa 1978