Scenariusz uroczystości z okazji zakończenia roku połączony z Dniem Ojca

ZAKONCZENIE ROKU SZKOLNEGO 2014

Miłych słuchaczy serdecznie witamy
Do ostatniej zabawy zapraszamy!

Palec pod budkę,
Bo za minutkę zamykamy budkę.
Budka się zamyka
Gości już przymyka.
Poniedziałek, wtorek
Środa, czwartek, piątek
Sobota, niedziela-
Budka się otwiera!

DZIĘCIOŁ

- Hej, dzięciole! Hej, dzięciole!
Nie było cię dzisiaj w szkole!

- Tak troszeczkę chorowałem,
Wczoraj w rzeczce się kąpałem,
No i katar miałem z rana,
Główka bardzo mnie bolała...
A o brzuszku już nie wspomnę,
Prawie byłem nieprzytomny

Cierpię także na paluszek,
Szkłem rozcięty mam opuszek,
I do oka dziś mi wpadła
Jakaś muszka niedorajda.
Do lekarza właśnie lecę,
By czym prędzej mnie wyleczył.

Puknij się w czoło dzięciole,
Dziś nie było lekcji w szkole!
Dziś niedziela, wolny czas,
Puknij, puknij się choć raz!


Jedzie, jedzie pociąg!
Do sali przyjechał
Czerwiec- maszynista
Ciepło się uśmiecha.

Przed naszą tablicą
Zrobił sobie stację,
Czeka, żeby wszystkich
Zabrać na wakacje!

Cały czas myślę, że jestem duży!
Lecz to nie zawsze dobrze mi wróży,
Bo kiedy wpadam w tarapaty,
To biegnę szybko do swego taty.

Tato na wszystko znajdzie poradę:
- na koleżeńską bójkę i zwadę,
- na guza, który wyszedł na czole,
Kiedy brykałem w szkole.
Ale na wszystko ma jeden lek:
Przejdzie ci, synku, to taki wiek.


Co powiecie o swym tacie?
Czy wy dobrze tatę znacie?
Czy wiecie co wasz tata
Robił gdy miał wasze lata?

Może w piłkę grał od rana?
Albo szybę stłukł u pana,
Co miał okna na parterze?

Może jeździł na rowerze,
Tak aż urwał pedał cały,
A w kolanach dziury zostały?

Może wspinał się na drzewa,
By zobaczyć jak ptak śpiewa?
Kiedyś wspominał mi w sekrecie,
Że najwięcej psocił w lecie.
I stąd święto taty latem
W kalendarzu zaznaczamy.


Dziś jak tylko z łóżka wstałam,
Zaraz tatę uściskałam!
Uściskałam z całej siły i wrzasnęłam:
- Tato miły!
Nos do góry! Uszy też!
Dziś jest święto taty, wiesz?

Każdy tata je obchodzi
Ty też obchodź, co ci szkodzi?
A jeżeli nie dasz rady
Zjeść tej całej czekolady,
Tortu, lodu i piernika
Znajdziesz we mnie pomocnika!


Tata wieczorem wraca,
Dzień mu wypełnia praca,
A kiedy siada przy stole,
Pyta, jak było w szkole.

Czasem poprawi zadanie,
Czasem pobawi się z nami.
Najlepsza jest sobota,
Nie liczy się robota,
Tata znajduje czas,
Tata jest tylko nasz!

Tata siada do auta,
A jego dusza skauta
Zachęca nas do drogi-
Oj, boleć będą nogi!


Tata mamę pod rękę
Łaps! I śpiewa piosenkę,
A my u jego boku
Dotrzymać chcemy kroku.
Tato, z tobą czas miły,
Tato, miej zdrowie i siły!

Przyjacielem mym jest tata,
Każdy problem w mig załata.
Co zepsuję, to naprawi
I poczyta, i zabawi.

On na wszystkim dobrze zna się,
Byłby fajnym kumplem w klasie!
Zawsze znajdzie dla mnie chwilę,
Chociaż zajęć ma aż tyle.

Kiedy jestem w złym humorze,
Tato zawsze mi pomoże.
Tak rozśmieszy, żart opowie
Już się śmieję, śmiech to zdrowie!

Mówi, gdy coś nie wychodzi:
„ nie martw się! to nic nie szkodzi!”-
Kocham mocno tatę za to,
Że jest ze mną, a ja z tatą!

Pachną kwiaty, brzęczą pszczoły,
Bądź szczęśliwy i wesoły.
Pada deszczyk, słońce świeci,
Mocno cię kochają dzieci.
Biegną lata, mija czas,
Zawsze będziesz tato nasz!


Raz, dwa, trzy, cztery,
Maszerują oficery
A za nimi oficerki-
Powpadały do butelki,
A z butelki do jajeczka
I skończona już bajeczka.

Dziękujemy wszystkim gościom
I żegnamy się z radością.
Więc pakować już plecaki
Na wakacje czas dzieciaki!