1. Identyfikacja problemu
Patryk jest uczniem klasy pierwszej gimnazjum. Obserwując Patryka od początku roku szkolnego odniosłam wrażenie, że trudno jest jej skupić uwagę przez dłuższy czas. Łatwo się rozpraszał, zaprzestawał wykonywania zadania i zajmował się czymś zupełnie innym lub rozpoczynała rozmowę na temat zupełnie nie związany z lekcją Dopiero po zwróceniu uwagi uczeń wracał do wykonywania zadania. Zapytany, dlaczego nie pracuje , odpowiadał, że nie wie jak ma zrobić dane zadanie. Zdarzało mu się nie odrabiać prac domowych oraz być nie przygotowanym do testów. W związku z czym nie uzyskiwała dobrych wyników w nauce. Uważałam, że gdy tylko Patryk zacznie lepiej skupiać uwagę na lekcjach, być bardziej aktywnym podczas lekcji oraz więcej i efektywniej pracować w domu, jego wyniki w nauce znacznie się poprawią
2. Geneza i dynamika zjawiska
Partyk jest jedynaczką wychowywaną tylko przez mamę. Mama pracuje zawodowo. Mama przychodzi do szkoły na każdy dzień otwarty szkoły.
Po trzech miesiącach nauki mama w jednej z rozmów wyraziła obawę,
czy Patryk poradzi sobie z nauką języka angielskiego na tle grupy, która była grupą zaawansowaną i jako jedna z nielicznych nie uczęszczała na żadne dodatkowe zajęcia pozalekcyjne z języka angielskiego. Mama stwierdziła, że nie może pomóc dziewczynce, ponieważ sama nie zna angielskiego i zapytała, czy nie powinna posłać Wiktorii na prywatne lekcje. Uznałam, że nie ma takiej potrzeby, ponieważ nie zauważyłam, żeby Wiktoria odstawała od grupy w zakresie znajomości materiału. Po I semestrze odbyłam rozmowę z mamą uczennicy, w której mama wyjawiła, że dziewczynka boi się chodzić na angielski, ponieważ twierdzi, że „jest najgorsza w klasie” i coraz bardziej zniechęca się do nauki tego języka, ponieważ nie uzyskuje zadowalających ją ocen.
3. Znaczenie problemu
Sytuacja taka bardzo mnie zaniepokoiła, ponieważ nie jest mi obojętne jak uczniowie czują się na moich lekcjach. Zawsze staram się, żeby moje zachowanie nie budziło w nich lęku ani niechęci do mnie, a co za tym idzie do przedmiotu. Uznałam, że problem jest bardzo poważny, ponieważ jeśli nie zostanie rozwiązany może negatywnie wpłynąć na stosunek Wiktorii do języka francuskiego. Bałam się, że Patryk niesłusznie przekonany o braku kompetencji językowych, może zniechęcić się całkowicie do nauki języka. Zrozumiałam, że jego małe zaangażowanie na lekcjach wynika z braku koncentracji uwagi, co z kolei skutkowało brakiem pewności siebie i wiary we własne możliwości. Cieszyłam się, że mama poinformowała mnie o tej poważnej sytuacji, ponieważ mogłam od razu podjąć odpowiednie działania.
4. Prognoza
Planując swoje działania założyłam prognozę pozytywną:
- Patryk nauczy się przez dłuższy czas koncentrować na zadaniu
- Bardziej zaangażuje się w pracy na lekcji
- Zacznie osiągać sukcesy
- Nabierze pewności siebie i wiary we własne kompetencje językowe
- Zmieni swój stosunek do lekcji francuskiego
Gdybym nie podjęła żadnych działań, mogłaby się sprawdzić prognoza negatywna:
- Pogłębi się niechęć dziewczynki do uczestnictwa w lekcjach, a w efekcie do przedmiotu i samego języka, co mogłoby rzutować na jej dalszą naukę
- Nasili się jej bezpodstawna wiara w brak kompetencji językowych
- Nie będzie wykazywała zainteresowania lekcją, ani zaangażowania w pracę
5. Propozycja rozwiązań
Cele, jakie wyznaczyłam to:
- Doprowadzenie do zmiany stosunku Patryka do lekcji francuskiego
- Wzbudzenie w chłopcu wiary we własne umiejętności językowe
- Pobudzenie jego aktywności i zaangażowania na zajęciach
- Wydłużenie okresów koncentracji uwagi
Chcąc zrealizować powyższe cele, konieczne było wykonanie następujących zadań:
- Nawiązanie dobrego kontaktu z Patrykiem i zaskarbienie jego zaufania
- Nawiązanie ścisłej współpracy z mamą ucznia w celu bieżącej kontroli problemu i wskazania technik pracy nad koncentracją uwagi w domu
- Stworzenie Patrykowi bezpiecznej pozycji w grupie
- Zauważanie nawet najdrobniejszych osiągnięć ucznia
- Częste wzmacnianie chłopca za pomocą pochwał
- Przeciwdziałanie występującej u Patryka skłonności do rozpraszania się
i przerywania zadania
6. Wdrażanie oddziaływań
Wdrażanie działań rozpoczęłam po rozmowie z mamą chłopca, zaraz po tym jak dowiedziałam się o zaistniałej sytuacji. Wytłumaczyłam Patrykowi, że jest dobrym uczniem, wcale nie gorszym od reszty grupy i nie ma się czego obawiać. Wyjaśniłam mu, że nie zauważyłam, żeby różnił się poziomem wiedzy od swoich rówieśników i że powinien uwierzyć we własne umiejętności, bo jest bardzo inteligentnym chłopcem. Wyjaśniłam mu też, że jej problemy biorą się z tego, iż nie kończy rozpoczętych zadań, bo rozprasza się często w trakcie lekcji, ale można sobie z tym poradzić i ja mu w tym pomogę. Ustaliłyśmy, że jeśli na tyle zdekoncentruje się na lekcji, że nie będzie czegoś rozumiał lub nie będzie wiedział jak zrobić zadanie domowe, to powie mi o tym i zostanie na dodatkowych konsultacjach, żeby wyjaśnić mmu jeszcze raz co i jak należy zrobić w domu.
Pomyślałam, że dobry efekt może też przynieść stworzenie Patrykowii bezpiecznej pozycji w grupie. Posadziłam go w ławce ze słabszą uczennicą, ponieważ stwierdziłam, że korzystnie na niego wpłynie, kiedy będzie mógł wyjaśniać koleżance niezrozumiałe dla niej zadania i jednocześnie będzie mógł zobaczyć, że inni uczniowie też się mylą, potrzebują dodatkowych wyjaśnień czy nie znają odpowiedzi na jakieś pytanie. Chciałam, żeby Patryk zauważył, że poziom jego wiedzy nie odbiega od poziomu wiedzy innych osób w klasie, a drogą do sukcesu jest kończenie rozpoczętych zadań i ćwiczenie francuskiego w domu poprzez odrabianie prac domowych.
Pracę z Patrykiem zindywidualizowałam dobierając zadania krótkie, które wiedziałam, że wykona do końca, następnie wydłużając je, aby wydłużał się czas jej koncentracji na zadaniu.
Starałam się zauważać każde najdrobniejsze osiągnięcia ucznia i chwalić ją za nie.
Często podchodziłam do ławki Patrykai sprawdzałam jak pracuje, wzmacniając go pochwałami.
Starałam się również zminimalizować jegoskłonność do rozpraszania się i przerywania zadania. Gdy widziałam, że zaczyna zajmować się czymś innym podchodziłam do niego i w sposób niewerbalny (np., postukanie w zeszyt lub książkę lub krótką wypowiedź typu „Patryk, ćwiczenie”) sygnalizowałam, że należy powrócić do zadania. Wiedziałam, że jeśli Patryk będzie się rozpraszał i nie będzie uważał na lekcji, nie będzie wiedział jak wykonać zadanie, a co za tym idzie, znów zniechęci się do pracy.
Współpracowałam również z mamą chłopca, wskazując jej metody pracy z synem w domu wydłużające jej okresy koncentracji uwagi.
7. Efekty oddziaływań
Stwierdzam, że moje oddziaływania przyniosły oczekiwany efekt.Patryk stała się bardziej aktywny podczas lekcji, chętnie wykonuje zadania na tablicy interaktywnej, w książce i zeszycie ćwiczeń. Jest bardziej odprężony i uśmiechnięty i chętnie zabiera się do wykonywania zadań. Jeśli czegoś nie rozumie bez obaw zadaje pytanie i prosi o pomoc, po wyjaśnieniach kontynuuje zadanie. Bardzo chętnie przychodzi na konsultacje i sam prosi o zadania dodatkowe.
Podczas lekcji pracuje wytrwale, aż do ukończenia zadania.
Patryk uwierzył w swoje umiejętności językowe i w siebie. Chłopciec zrozumiała, że sukces jest uzależniony od wkładu jego własnej pracy.
Uczeń znacznie poprawił oceny w drugim semestrze .Mama Patryka również zauważyła zmianę stosunku chłopcai do zajęć języka francuskiego i poprawę koncentracji uwagi. Myślę, że dalsze wzmacnianie i motywowanie Patryka przyniesie bardzo dobre rezultaty.