Jak pielęgnujemy tradycje bożonarodzeniowe w naszej szkole

Grudzień to pracowity miesiąc dla naszych uczniów. Wszyscy- od najmłodszej zerówki, aż po szóstą klasę,włączają się do udziału w radosnej twórczości. Od wielu już lat organizowane są konkursy w kilku kategoriach:
-pocztówka bożonarodzeniowa
-ozdoba choinkowa
-szopka
-wiersz (tematycznie związany ze świętami)
Jak co roku, teraz także napłynęło wiele prac, które oceniło jury złożone z nauczyciela j.polskiego i plastyki.Za włożony wysiłek, pomysłowość i staranność dzieci otrzymują nagrody książkowe. Zdarza się, że niektórzy zabierają do domu po dwie...
Prace plastyczne są eksponowane podczas szkolnego spotkania opłatkowego. Szopki dekorują stoły,ozdoby zawieszamy na choince, zaś pocztówki świąteczne są ozdobą tablic na szkolnym korytarzu. Oglądają je goście odwiedzający szkołę. Wiersze odczytujemy podczas spotkania opłatkowego.Trafiają one także do tomiku drukowanego przez uczniów uczęszczających na zajęcia kółka edytorskiego.
Inną tradycją kultywowaną w naszej szkole są jasełka. Każdego roku nauczycielka języka polskiego przygotowuje je z uczniami klas starszych. W tym roku popisywała się klasa VI, wystawiając jasełka według napisanego przez panią Teresę scenariusza. Było i śmiesznie, i strasznie...Maluchy drżały na dźwięk głosu króla Heroda, który chciał się wywinąć śmierci, strach wzbudzał też diabeł (grany przez dziewczynę). Miło było zaś wspólnie z aniołami śpiewać kolędy narodzonemu Jezuskowi. Prezentacja jasełek odbywa się również w nasutowskim kościele parafialnym, zwykle w dzień Bożego Narodzenia, a także podczas powiatowego przeglądu zespołów jasełkowych. Dodatkowym urozmaiceniem tego dnia były występy najmłodszych uczniów.Przygotowali oni scenkę o choince, palmie i oliwce, które rywalizowały o zaszczyt zdobienia Jezusowego żłóbka. Uczniowie klasy III zaśpiewali i zagrali znane kolędy, natomiast chór złożony z uczniów klasy IV i V odśpiewał kolędy z akompaniamentem fletów.
Każdego roku uczniowie klas I-III pieką pierniczki. Klasy zamieniają się wtedy w ,,cukiernie", a maluchy w mistrzów wypieku. Oczywiscie- z pomocą mam, które służą radą w trudnych momentach. Trzeba przyznać, że najmłodsi nieźle radzą sobie nawet z zagniataniem i wałkowaniem ciasta, a wycinanie ciastek z foremek to fraszka...Po upieczeniu następuje lukrowanie i ozdabianie czym się da, wedle własnej inwencji. Zdarza się czasem, że część pierniczków znika w tajemniczych okolicznościach...
Wspólne ,,piernikowanie" jest okazją do integracji środowiska szkolnego z rodzinnym właśnie poprzez udział mam i młodszego rodzeństwa w tej pracy. Daje wiele radości ,wyzwala pomysłowość, energię.Każdy może się czymś wykazać, a wreszcie-podzielić z innymi wytworami tej pracy. Pierniczki są ozdobą świątecznych stołów w domach i w szkole, częstujemy nimi wszystkich uczniów i nauczycieli podczas wspomnianego już spotkania całej szkolnej społeczności. Cieszymy się, że dzieci z ochotą angażują się w działania plastyczne, razem ćwiczą śpiew kolęd, grę na instrumentach, uczą się ról do jasełek, wykonują stroje i rekwizyty. Uczymy je także doceniania własnoręcznie wykonanych ozdób i pocztówek: wiele z nich wysyłamy zaprzyjaźnionym szkołom i instytucjom wraz z życzeniami świątecznymi.
Nasza wspólna aktywność ma na celu pielęgnowanie tradycji i zwyczajów związanych z pięknymi świętami Bożego Narodzenia i mamy nadzieję, że nam się to udaje.