"Kłopot Kic – Kica” – wdrażanie dzieci do prowadzenia zdrowego trybu życia – dbania o zdrowe zęby na przykładzie wierszowanego opowiadania własnego autorstwa

Cele ogólne:
•kształtowanie postaw prozdrowotnych u dzieci;

Cele operacyjne (dziecko...):
•rozumie konieczność częstego mycia zębów;
•prawidłowo odgaduje zagadki słowne;
•dzieli proste wyrazy na sylaby i głoski;
•składa obrazek z części;
•sygnalizuje chęć wypowiedzi poprzez podniesienie ręki;
•potrafi odnaleźć swoją parę wg podanego kryterium;
•prawidłowo reaguje na dany sygnał
•doskonali pracę nadgarstka.

Formy: zbiorowa, indywidualna

Metody: - podająca,
- poszukująca,
- zadań otwartych

Środki wspomagające: tekst opowiadania pt: „Kłopot Kic – Kica” własnego autorstwa , ilustracja do opowiadania, emblematy do zabawy ruchowej, płyta „Dr Ząbek”, teksty zagadek, obrazki do zagadek, puzzle, sylwety do głoskowania
i sylabizowania, karty pracy.

Literatura: „ABC program wychowania przedszkolnego XXI wieku” – A. Łada – Grodzicka, „Antologia literatury dla najmłodszych” – A. Ożyńska – Zborowska.


Przebieg zajęć:

1.Powitanie dzieci zabawą „Witam wszystkie dzieci, które...”.
2.Zaproszenie dzieci przed ilustrację na tablicy ściennej. Zachęcenie do wysłuchania opowiadania czytanego przez nauczyciela. Rozmowa na temat opowiadania. Udzielanie odpowiedzi na pytania typu: „Co się stało w lesie?”, „Dlaczego zajączek płakał?”, „Kto pomógł zajączkowi?”, „Czego nauczył się Kic – Kic?”, „Co należy robić aby mieć zdrowe zęby?”, itp.

3.„Znajdź swoją parę?” – zabawa ruchowa bieżna z wykorzystaniem emblematów. Dzieci otrzymują emblemat: jedne z kubkiem, inne ze szczoteczką (cztery kolory). Na dźwięk piosenki z płyty tańczą; na przerwę - szukają swojej pary:

– kubka do szczoteczki w danym kolorze; powtórzenie zabawy ze zmianą emblematów;
– dobierają się po troje wg koloru kubków i szczoteczek.

4.„Co jest potrzebne zajączkowi?” – ćwiczenia w sylabizowaniu
i głoskowaniu podczas zabawy. Dzieci zgromadzone są przed tablicą ścienną. Nauczyciel proponuje odgadnięcie zagadek słownych dotyczących przedmiotów potrzebnych do utrzymania czystości i zdrowia zębów. Po odczytaniu zagadek dzieci:

•udzielają odpowiedzi, a następnie odkrywają obrazek będący ilustracją do odpowiedzi na zagadkę;
•dzielą wyraz na sylaby i przyczepiają tyle nakrywek (sylwet uśmiechów) ile sylab ma dany wyraz;
•dzielą wyraz na głoski i przyczepiają tyle sylwet zębów ile jest głosek w wyrazie;
•odpowiedzią – ilustracją na ostatnią zagadkę jest złożenie obrazka
z części (bez liczenia głosek w wyrazie) – szczoteczka.

Naczynko małe, Schowała się w tubie,
nalewam doń wodę. używać ją lubię.
Płuczę zęby A i mała szczotka
i mycie gotowe. chętnie się z nią spotka.
(kubek) (pasta)


Gdy kran odkręcę Co to jest? Na pewno wiesz!
Umyję w niej ręce. Najeżona jest jak jeż.
Chętnie się w niej myję Lecz nikogo nie kłuje.
i dzięki niej wszystko żyje Tylko zęby szoruje.
(woda) (szczoteczka)

5.Praca przy stolikach: kolorowanie obrazka, rozcięcie wg naznaczonych linii, przyklejenie na kolorową kartkę papieru, dobranie i przyklejenie swojej wizytówki spośród innych na kartkę.

„Kłopot Kic – Kica”

Ciepłe słonko jeszcze świeci,
Chłodny wietrzyk sobie wieje,
W burych liściach zaszeleści,
Czasem jakiś listek zwieje.

Tam, gdzie dróżka biegnie mała
I gdzie kończy się za drzewem,
Kroczy sobie jeżyk wolno,
Co na kolcach dźwiga – nie wiem!

Wyszedł dzisiaj na spacerek
Spójrz, rumiane jabłko niesie!
Kolorowe mija krzaki,
Ach, jak pięknie dzisiaj w lesie!

Nagle coś się poruszyło,
Jęk wydało niepojętny,
Tak Kolczatka wystraszyło
Aż podskoczył jeżyk biedny.

Cóż to może być takiego?
Myśli sobie biedaczysko,
Wszak wiatr wieje, więc się rusza,
Lecz też wyje to krzaczysko?!

Dzielny jeż bliżej podchodzi
I ostrożnie w krzak zagląda,
Patrzy, a tam zając siedzi
Och jak strasznie on wygląda!

Kuli się, okropnie płacze,
Jeżyk pyta:
Co się stało?
A więc zając mu tłumaczy:

„Mój Kolczatku ząb mnie boli
Wszystkiego się odechciewa
Już nie cieszy mnie marchewka,
Ani kolorowe drzewa!

Wczoraj nic mnie nie bolało
Dzionek był tak bardzo piękny,
Jednak całą noc nie spałem,
Pomóż mi, a będę wdzięczny!

Przysiadł jeżyk na kamyku
I zamyślił się troszeczkę,
„Kto ekspertem jest tu w lesie?
Wiem! Poproszę wiewióreczkę!”

Ruda Kitka, gospodyni
Właśnie dziuplę swą sprzątała
Ale szybko drzwi otwiera
Kiedy gości dwóch ujrzała.

Siedli wszyscy przy herbatce
Kitka jeża wysłuchała,
Bo zajączek mówić nie chciał,
Jednak jego zapytała:

„Mój Kic – Kicu, cóż ty jadłeś tydzień cały?”
Cicho jej szaraczek mówi:
„6 czekolad, 5 batonów
Kawałeczek marchwi cały”

„6 czekolad, 5 batonów?!”
Krzyknie na to wiewióreczka,
„A czy ty drogi szaraczku
Pomyślałeś o ząbeczkach?

A o brzuchu pomyślałeś?”
Prawi dalej Ruda Kitka
„Gdy słodycze zajadałeś?
To historia bardzo brzydka!

Siadaj tu na duży fotel
Wnet zębami się zajmiemy
No, a potem sposób dbania
O nie razem tu opracujemy”.

Długo trwało nim wiewiórka
Zejść z fotela pozwoliła
Na odchodne taką radę
Zajączkowi zostawiła:

„Masz tu pastę, szczotkę, kubek,
Szoruj zęby z każdej strony
I po pewnym czasie będziesz
Zdrowy i zadowolony!

Bo o zęby dbać ty musisz
wystrzegać się słodkich rzeczy,
częste mycie po jedzeniu
zawsze kłopot ci wyleczy”

Minął tydzień (może drugi)
I Kic – Kic wesoło skacze.
Nie jada już on słodyczy
Myje zęby – jest inaczej!