Nie ma społeczeństwa, w którym nie występowałaby pewna grupa zjawisk społecznych uznawanych za szkodliwe dla tego społeczeństwa. Przekonanie o szkodliwości tych zjawisk odnośnie do rodziny może być bardziej lub mniej powszechne. U podstaw takiego przekonania tkwi nie zawsze uświadomione wartościowanie, a więc porównywanie pewnych zjawisk społecznych do pewnych społecznych systemów normatywnych, czyli zbiorów norm określających, jak należy postępować w różnych sytuacjach życiowych.
Wg Encyklopedii Pedagogicznej ” patologia życia rodzinnego jest to rodzaj zjawiska społecznego, dotykającego rodzinę, którego przejawem jest brak zgodności z określonymi wzorcami zachowań, obowiązującymi w danej społeczności. Wśród rozmaitych form negatywnej aktywności społecznej najczęściej wymienia się: przestępczość, alkoholizm, narkomanię, hazard, prostytucję, samobójstwa, zaburzenia psychiczne i wszelkie rodzaje przemocy. Jednostki zmagające się z tymi problemami naznaczają nimi swoje rodziny i w sposób znaczący dezorganizują jej funkcjonowanie. Rodzina, w której występują te zjawiska, bywa powszechnie określana mianem patologicznej. Chociaż pojęcia patologia, w odniesieniu do rodziny, często używa się w polskim piśmiennictwie socjologicznym i pedagogicznym, to nie podajecie jednoznacznej definicji tego terminu. Stosuje się go obok takich pojęć jak: dewiacja, dezorganizacja, zjawiska patogenne, rodzina zagrożona itp. Stereotypy społeczne powodują, że coraz częściej cechy strukturalne rodziny, tj. wielodzietność, rozbicie, status społeczno-zawodowy (bieda, bezrobocie dorosłych członków rodziny), kwalifikują coraz większe rzesze rodzin do grupy potencjalnie patologicznych społecznie.”
Wg Marii Jarosz „uznawanie pewnych zjawisk za patologiczne ma charakter relatywny i dotyczy określonego społeczeństwa, jak też systemu wartości, które są w tym społeczeństwie odrzucane czy akceptowane.
Patologia jest dość eklektycznym zbiorem różnorodnych typów społecznych dewiacji. Chodzi tu więc o jednostkowe bądź zbiorowe postawy i zachowania ludzi, naruszające podstawowe normy etyczne oraz powodujące określone negatywne skutki społeczne.”
W stosunku do rodzin przejawiających niedoskonałości
w funkcjonowaniu, wg Barbary Kołodziej, używa się różnych określeń. Mówi się o rodzinach patologicznych, problemowych, wieloproblemowych czy dysfunkcyjnych. Każde z tych pojęć kieruje uwagę na nieco inny aspekt zaburzeń w rodzinie, niemniej sens ich konsekwencji jest do siebie zbliżony.
I tak, pojęcie dysfunkcji sięga do istoty niedoskonałości rodziny od strony jej zadań, czyli funkcji i wskazuje na rezultat, jakim są niezaspokojone potrzeby członków rodziny. Może odnosić się to do jednej lub kilku funkcji,
ale upośledzenie jednej funkcji często pociąga za sobą następne.
Dysfunkcjonalność ma zatem charakter dynamiczny. Jednakże niezależnie od zakresu dysfunkcji skutkiem zawsze pozostaje niezaspokojenie jakichś potrzeb członków rodziny albo tez nie zostają one zaspokojone w pełni.
Użycie określenia „rodzina problemowa” uzasadnione jest w odniesieniu do środowisk borykających się z niewydolnością materialną, chorobami czy różnymi postaciami nieprzystosowania społecznego: alkoholizmem, przestępczością, prostytucją, niedojrzałością emocjonalną rodziców, itd.
Jeśli w rodzinie występują co najmniej dwa spośród wymienionych problemów, rodzinę można określać mianem wieloproblemowej, a zaburzenia mogą wtedy dotykać wszystkich sfer życia.
Jeżeli problemy rozpoczynają się już w sferze biologicznej, dotyka to szczególnie dzieci. Ich rozwój biologiczny może być opóźniony czy zaburzony, czego przyczyny tkwić mogą nie tylko w obecnych niekorzystnych warunkach, ale i w słabej konstrukcji biologicznej. Konstrukcja biologiczna jest zwykle wypadkową stanu zdrowia rodziców, a w przypadku, kiedy ci mają problemy
z nadużywaniem alkoholu, do głosu mogą dochodzić także ich inne schorzenia.
Na przykład w grupie dzieci pochodzących z rodzin alkoholowych poważne problemy zdrowotne ujawniają się częściej niż u innych dzieci. Zachowaniu zdrowia nie sprzyja także nieracjonalne odżywianie ani styl życia przebiegający często
w sprzeczności z obowiązującymi normami i zasadami, jak wreszcie trudne warunki mieszkaniowe tych rodzin.
Jak wynika z szeregu badań poświęconym warunkom życia rodzin patologicznych, prawie normą w tych środowiskach jest ciasnota mieszkaniowa. Rodziny dysfunkcyjne przekraczają często tzw. „próg bezpieczeństwa”, kiedy jedna izba przypada na 2 osoby czy nawet na 2,5 i więcej. Maria Chombart de Lauwe, badając rodziny żyjące w takich warunkach, dowiodła współzależności ciasnoty mieszkaniowej i nerwowości, agresji, kradzieży oraz ucieczek dzieci
z domu.
Pisząc o patologii rodziny należy zwrócić uwagę na wzrost tego niepożądanego zjawiska w społeczeństwie. Encyklopedia Pedagogiczna każe doszukiwać się przyczyn patologii przede wszystkim w :
• trudnościach z zaadaptowaniem się rodzin do zmian systemu społecznego i gospodarczego;
• szybkim wzroście różnic społecznych i materialnych oraz zmniejszaniu się funkcji opiekuńczych państwa;
• rozluźnieniu lokalnych więzi społecznych.
Istotę patologii rodziny stanowi przede wszystkim rozpad więzi emocjonalnych i społecznych oraz konsekwencje dysfunkcyjności systemu rodzinnego dla jednostki. Do tak rozumianych form patologii rodziny należą:
• rozwód (w tym w szczególności zjawiska mu towarzyszące: otwarte konflikty, epatowanie nienawiścią, agresją, itd.);
• przemoc (fizyczna, psychiczna, emocjonalna, seksualna, kazirodztwo, zaniedbywanie);
• wzrastająca przestępczość;
• alkoholizm (problem dominujący przez wiele lat);
• promiskuityzm;
• bezrobocie;
• brak perspektyw życiowych, poczucie beznadziei oraz niesprawiedliwości społecznej;
• pasożytniczy tryb życia.
Transformacji społeczno-politycznej Polski towarzyszyły zmiany
dokonujące się w obszarze mentalności społecznej w zakresie definiowania patologii społecznej. Obserwuje się proces liberalizacji w postrzeganiu zjawisk społecznych, które kiedyś były kwalifikowane bezwzględnie jako patologiczne. Pojawił się większy margines tolerancji dla rozwodu czy samotnego rodzicielstwa. Choć niewątpliwie zjawiska te w sposób znaczny dysfunkcjonują rodzinę, szczególnie w zakresie stwarzania optymalnych warunków rozwoju
i wychowania dzieci, to nie są już postrzegane jako patologia.
Zjawiska inne niż tradycyjne, tzw. alternatywne formy życia rodzinnego (rodzina monoparentalna, związki kohabitacyjne, rodzina diasporowa) zyskują akceptację znacznej części społeczeństwa.
Czynnikiem sprzyjającym podobnym przemianom świadomości i aktom przyzwolenia (tolerowania) społecznego jest upowszechnienie się podobnych form życia rodziny wśród osób o tzw. wysokim statusie społeczno-zawodowym. Cechami powszechnie i zgodnie uznawanymi za patologiczne pozostają te
ze znamionami rozmaitych uzależnień i antyspołecznych form życia.
Czynnikiem szczególnie utrwalającym patologiczne funkcjonowanie rodziny jest długotrwałe bezrobocie jej członków oraz wyuczona bezradność społeczna rodzin. Liczne doniesienia naukowe wskazują na powstające nowe rzesze rodzin z nawarstwionymi problemami, które w swoisty sposób uległy ubezwłasnowolnieniu społecznemu przez trwałe występowanie w roli podopiecznego pomocy społecznej. Powstała pewna szczególnie narażona
na występowanie zjawisk patologii społecznej grupa rodzin tzw. chronicznie biednych (bezrobocie powracające, długotrwałe, skumulowane ze względu
na alkoholizm i niskie kwalifikacje zawodowe). Wśród nich często pojawiają się zmarginalizowani członkowie rodzin, nadużywający alkoholu, nierzadko wchodzący w konflikt z prawem. Cechą charakterystyczną tej grupy rodzin jest:
• stała dezaktywacja zawodowa;
• występowanie chorób przewlekłych;
• zły stan zdrowia (choroby okołoalkoholowe);
• agresja domowników;
• relacje oparte na przemocy.
Coraz częściej mówi się o zjawisku swoistego społecznego dziedziczenia całego zespołu zjawisk społecznych (ubóstwo, bezrobocie) i patologicznych (uzależnienia, przestępczość) przez kolejne generacje polskich rodzin.
Jak wynika z powyższych dywagacji, nie istnieje jednoznaczne określenie rodziny patologicznej. Jednak ogólnie rzecz ujmując można powiedzieć,
że rodzina patologiczna to taka, w której występują zjawiska niepożądane społecznie. To taka, w której jej członkowie zmagają się z nałogami, biedą czy wszelkiego rodzaju przemocą. To taka, która nie spełnia swojej podstawowej funkcji, czyli funkcji opiekuńczo-wychowawczej wobec dziecka. To taka, która wywiera destruktywny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne swoich członków. Zdarzenia patologiczne niestety pozostawiają niezatarty ślad, często nawet na całe życie.
opracowała mgr inż. Marta Matkowska
H. Izdebska, Encyklopedia Pedagogiczna, pod red. W. Pomykało, Warszawa 1993, s. 321.
M. Jarosz, Wykluczeni. Wymiar społeczny, materialny i etniczny, Warszawa 2008 str