Tradycyjnie w grudniu nasze myśli zaczynają krążyć wokół świąt Bożego Narodzenia – świąt pełnych
uroku, zwłaszcza gdy białe i śnieżne.
Przez pierwsze 300 lat chrześcijaństwa nie obchodzono tych świąt, gdy w IV w. wprowadzano taką tradycję nie od razu przypadło ono na dzień 25 grudnia – wyznaczono je na 2 stycznia, potem 25 marca,
a na Bliskim Wschodzie 6 stycznia, ale ostatecznie wybrano właśnie 25 grudnia.
Czym kierowano się w tym wyborze, gdy data urodzin Chrystusa nie została odnotowana?
Z pewnością dla ówczesnych ludzi szczególne znaczenie miało zimowe przesilenie dnia z nocą – po 22 grudnia dni znowu stają się dłuższe, powrót światła przypominał że niedługo przebudzi się przyroda a więc i życie. Pora zimowa to idealny czas by świętować, dlatego starożytni Rzymianie pomiędzy 17 a 24 grudnia obchodzili Saturnalia – ku czci Saturna, boga obfitości, radości i szczodrości. (domostwa przyozdabiano gałązkami ostrokrzewu i bluszczu, wymieniano się prezentami, wszyscy jedli, pili i cieszyli się życiem).
Istotny wpływ na ustalenie grudniowej daty Bożego Narodzenia miał też rozpowszechniony w Cesarstwie Rzymskim kult perskiego boga słońca Mitry , którego urodziny obchodzono właśnie 25.12.
Gdy później chrześcijaństwo objęło Europę północną, także i tam obrzędy związane z zimowym przesi-
leniem zastąpiono świętem narodzin Chrystusa, które dla chrześcijan oznaczało pojawienie się nowej światłości i nadziei.
W wiekach średnich święto stało się najważniejszym w roku – okresem ważnych wizyt i zaproszeń, podróży i uroczystych wydarzeń politycznych, np. koronacji, był to czas wolny od wszelkich zajęć – czas powszechnej zabawy hucznej i wesołej, z czasem radości zaczęła towarzyszyć nutka zadumy i refleksja na temat życia jako ziemskiej pielgrzymki w drodze do zbawienia. Dlatego poprzedza je czterotygodniowy Adwent zakończony Wigilią i Pasterką.
W XVII wieku zaczęła kształtować się tradycja jaką znamy do dziś.
Adwent – okres przygotowań do Bożego Narodzenia nie tylko związanych z religią: piecze się ciasta, robi porządki w domu, dzieci przygotowują ozdoby, ale przede wszystkim to czas refleksji, postu i modlitwy,
(C.K. Norwid)
"... Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,
ludzie gniazda wspólnego łamią chleb Biblijny,
najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie..."
Wigilia – dzień poprzedzający każde większe święto kościelne, najważniejsza to wieczerza 24 grudnia.
Przy świątecznie nakrytym stole zasiada rodzina, dzieli się opłatkiem co symbolizuje pojednanie (na wsi kolorowym opłatkiem dzielono się ze zwierzętami) , rozpoczyna osoba najstarsza i najgodniejsza przy stole, łamiąc się po kolei ze wszystkimi według starszeństwa i godności, później dzielą się pozostałe osoby.
Co do spożywanych potraw w zależności od regionu i stanu majątkowego liczba ich zmieniała się.
U magnatów i w bogatych dworach potraw było dwanaście, przy czym wszystkie podane rodzaje ryb liczone były jako jedna potrawa.
W dworkach szlacheckich liczba wahała się od siedmiu do dziewięciu. W chłopskich chatach była skromniejsza. Liczby 7, 9, 12 miały swoją symbolikę - siedem dni tygodnia, dziewięć anielskich chórów, dwunastu apostołów. Pilnowano też w miarę możliwości zasiadania wg starszeństwa, by w tej kolejności odchodzić ze świata.
W Polsce w wielu domach nadal na stole stawia się jedno nakrycie więcej dla wędrowca, który zastukałby do drzwi, pod obrus rozrzuca się sianko na pamiątkę sianka stajenki betlejemskiej a spożywanych potraw jest 12, tyle, ilu było apostołów(wierzono, że tyle przyjemności w ciągu roku ominie człowieka, ilu potraw wigilijnych nie zdoła zjeść). Wśród tradycyjnych potraw jest: czerwony barszcz, karp, kapusta z grochem, grzyby, kompot z suszonych owoców, kluski z makiem, śledź, kutia (zrobiona z pszenicy symbolizuje sytość i dostatek)
W Polsce mówi się, że jaki kto w wigilię, taki cały rok. I dlatego wiele osób w ten dzień podejmuje różne postanowienia, np. zerwanie z nałogami, spełniania dobrych uczynków codziennie, dzieci obiecują, że będą grzeczne.
Pasterka – uroczysta msza św. odprawiana w Wigilię o północy.
Choinka – już w czasach przedchrześcijańskich Słowianie środkowej Europy jodłową gałąź przystrajali jabłkami, orzechami, świecami, którą w dawnej Polsce nazywano podłaźnicą wieszano u powały lub nad oknem.
Drzewko bożonarodzeniowe w postaci choinki pojawiło się w Alzacji w XVI w. wśród protestantów, później dekorowanie drzewka przejęli chrześcijanie i od XIX w. stało się ważnym elementem świątecznym. W każdym kraju zdobi się je inaczej: bombkami, cukierkami, papierowymi łańcuchami, włosami anielskimi. W Wigilię lub rano w dzień Bożego Narodzenia pod choinką układane są podarunki.
Prezenty – wręczanie podarunków to kolejny zwyczaj przedchrześcijański, któremu nadano nowe znaczenie dzisiaj mają upamiętniać dary, jakie małemu Jezusowi złożyli Trzej Królowie.
Tradycyjne prezenty, które przynosił św. Mikołaj, to słodycze, które dostawały dzieci. W środowiskach ziemiańskich, mieszczańskich już w XIX wieku zaczęły się pojawiać zabawki i inscenizowane wizyty św. Mikołaja: ktoś z rodziny przebierał się za świętego, któremu asystował anioł i diabeł.
Dzieci pisały do niego listy i zostawiały je na kominku lub oknie. Podarunki mają zachęcić dzieci do posłuszeństwa i bycia dobrym.
Nie we wszystkich krajach prezenty przynosi św. Mikołaj – w państwach Ameryki, płn. Niemczech krajach skandynawskich to „ojciec Bożenarodzenie Father Christmas, we Francji „tatuś Bożenarodzenie” Papa Noel, we Włoszech staruszka Befana, w Austrii, części Niemczech „Boże Dziecko” Christkind, w Rosji Dziadek Mróz, a w naszym kraju w Wielkopolsce Gwiazdor.
Szopki – ustawiane w kościołach (żłobek) i domach, są realistyczną sceną obrazującą przyjście na świat Jezusa w betlejemskiej stajence. Pojawiły się też szopki nawiązujące do znanych budynków czy też scen historycznych. Bardzo znane są współczesne szopki krakowskie, co roku organizowane są konkursy na najciekawszą i najładniejszą.
Jasełka – to ludowe widowisko religijne, przedstawiane przy pomocy figurek lub grane przez aktorów.
Inicjatorem był św. Franciszek z Asyżu, który jako pierwszy urządził żywą inscenizację o Bożym Narodzeniu, żeby przybliżyć wiernym ewangeliczne zdarzenie.
Kolędy – to pieśni opiewające narodziny Chrystusa, prawdopodobnie pierwsze związane były z szopką św. Franciszka, najwięcej pieśni bożonarodzeniowych powstało w XIII i XIV w. w Anglii, Francji,
Niemczech. Pierwszy drukowany zbiór kolęd pochodzi z 1521r.
Jedna z najpiękniejszych i najchętniej śpiewanych kolęd to przetłumaczona na wiele języków „Cicha noc” napisana w wigilię w 1818r. przez pastora z pewnej austriackiej wsi. Ale i polskie kolędy pisane przez poetów z muzyka znanych kompozytorów są piękne – pierwsze powstały w XIV w. pisane po łacinie, potem w XV i XVI w. już w j. polskim: „Panna Pana porodziła”, „Anioł pasterzom mówił”, „Narodził się nam Zbawiciel”, „Tryumfy Króla Niebieskiego”, śpiewano też kolędy kołysanki – „Lulajże Jezuniu”, „Jezus Malusieńki”, a także pastorałki – utwory proste, radosne z elementami mazurka, krakowiaka, poloneza :
„Ach ubogi żłobie”, „Pójdźmy wszyscy do stajenki” , „Bóg się rodzi”.
W okresie zaborów Boże Narodzenie stwarzało okazję, aby pod pozorem obrzędu religijnego zamanifestować miłość do ojczyzny oraz nadzieję na odzyskanie wolności. W Polsce w noc wigilijną wzywające na Pasterkę dzwony były symbolem oporu wobec wroga, a świąteczne nabożeństwo kończyło się pieśnią patriotyczną.
Boże Narodzenie na świecie.
W dzisiejszych czasach Boże Narodzenie obchodzone jest na całym świecie – przez 140 narodów, ich dzisiejsza obrzędowość wiąże się ze zwyczajami różnych religii i kultury danego narodu.
Japonia – co prawda nie są tu przestrzegane święta kościelne, ale grudzień to czas porządków – przy domach wiesza się na szczęście gałązki sosny, a 24 grudnia uczniowie rozpoczynają ferie; świętem jest dopiero Nowy Rok – dzień symbolizujący powstanie najstarszych mitycznych bóstw tego kraju.
Dania - Obchody Świąt Bożego Narodzenia w Danii rozpoczynają się od adwentowego wieńca. Wieniec ten ma cztery świece, które zapalane są po kolei w cztery niedziele poprzedzające Wigilię.
Na początku grudnia okna ozdabiane są palącymi się świecami, lampkami i wszelkiego rodzaju czerwonymi kwiatami.
Święta Łucja to w kościele katolickim patronka światła (łac. „lux” – światło). Poświęcona jej noc obchodzona jest z 12 na 13 grudnia, zwłaszcza w szkołach, domach starców, szpitalach i innych instytucjach w całej Danii. Podczas tego święta odbywają się procesje małych dziewczynek i tradycyjne śpiewy. Według legendy święta Łucja nosiła na głowie wieniec ze świecami, aby mieć wolne ręce i móc (wbrew prawu) dawać jedzenie chrześcijanom ukrywającym się w katakumbach starożytnego Rzymu.
Dwa tygodnie przed świętami to okres wypieków, w którym ważne role odgrywają dzieci. Ciasteczka imbirowe robione według tradycyjnych przepisów, pączki, biszkopty waniliowe i imbirowe serca przystrojone wstążkami.
Kolację podaje się dość wcześnie. Większość ludzi jada w Wigilię pieczoną kaczkę, ale często jest również pieczona gęś lub wieprzowina z chrupiącą skórką. Kaczka lub gęś faszerowana jest jabłkami i suszonymi śliwkami, i podawana z ziemniakami, czerwoną kapustą, buraczkami i żurawinową konfiturą. Na deser podaje się ryż z gorącym wiśniowym sosem ,w misie z deserem ukryty jest migdał. Szczęśliwy znalazca migdała otrzymuje specjalny prezent. Czasami prezenty takie kupują goście zaproszeni do świątecznego stołu.
Po kolacji zapala się światełka na choince i wtedy wszyscy biorą się za ręce i chodząc wokoło drzewka, śpiewają tradycyjne duńskie kolędy.
Szwecja - God Jul och Gott Nytt Ar
Ośnieżona o tej porze roku Szwecja ma prawdziwie świąteczną aurę. Do bożonarodzeniowych zwyczajów w tym kraju należy dekorowanie domostw świątecznymi ornamentami: figurkami św. Mikołaja, aniołkami, gwiazdkami. Okres świąteczny trwa tu od pierwszej niedzieli Adwentu aż do 13 stycznia.
Na świątecznym stole nie może zabraknąć pierników domowego wypieku. Tradycyjną skandynawską potrawą wigilijną jest przede wszystkim ryż z migdałami, a najpopularniejszym symbolem świąt - prosiak.
Święta rozpoczynają się 24 grudnia uroczystą kolacją wigilijną i rozdaniem prezentów, które przyniosły krasnoludki. Wigilia nie jest postna, a jej obfitość to nawiązanie do czasów pogańskich i składania darów pogańskim bożkom, podobnie jak zapalanie świec. Z drugiej zaś strony: choinka, prezenty i Pasterka, poranna msza pierwszego dnia świąt, nawiązują do tradycji chrześcijańskiej.
Świąteczne drzewko dekoruje się najczęściej kilka dni przed Wigilią, prawdziwymi świeczkami oraz zabawkami ze słomy i siana.
Wielka Brytania - Merry Christmas & Happy New Year
Brytyjczycy świąteczne przygotowania rozpoczynają już w połowie listopada kupując prezenty swym najbliższym. W Londynie, na Trafalgar Square, ludzie gromadzą się wokół wielkiej choinki, która od czasów II wojny światowej jest tradycyjnym darem Norwegów. W czasie świąt, występują tam chóry z różnych stron świata, które śpiewają kolędy.
Nie obchodzi się tu Wigilii, a świąteczny posiłek spożywa się 25 grudnia, około piątej po południu. Wtedy rodzina i przyjaciele siadają do stołu, na którym króluje indyk nadziewany kasztanami. Na deser podaje się Christmas Pudding i placek z bakaliami. Wcześniej, o godz. 15.00 świąteczne orędzie wygłasza królowej. W Boxing day, 26 grudnia, rozpakowuje się prezenty przyniesione przez Santa Claus (Święty Mikołaj).
Włochy - Buon Natale e Felice Anno Nuovo
We Włoszech tradycja bożonarodzeniowa nierozerwalnie jest związana z religią chrześcijańską. Przed Wigilią obowiązuje ścisły post, a święta rozpoczynają się 24 grudnia uroczystą wieczerzą. Tradycyjne potrawy to: ryby, sałatki, słodycze i owoce. Tego dnia nie jada się mięsa. Bożonarodzeniowe słodycze to głównie ciasteczka nadziewane figami i orzechami.
Oczywiście najwięcej radości mają dzieci; oprócz Świętego Mikołaja, czyli Babbo Natale, niektóre czekają na czarownicę, Befanę, która roznosi prezenty. Według legendy Trzej Królowie zatrzymali się w chacie Befany, by spytać o drogę do Betlejem. Zachęcali ją, aby przyłączyła się do nich. Odmówiła, bo była bardzo zajęta. Pasterza, który zachęcał ją do złożenia hołdu Dzieciątku też nie posłuchała. W nocy zobaczyła na niebie olśniewające światło. Wówczas pożałowała, że nie ruszyła w drogę z Trzema Królami. Zebrała więc zabawki swego dziecka i pobiegła szukać Trzech Króli i pasterza. Niestety, nie znalazła. Od tego czasu co roku szuka Dzieciątka i Trzech Króli bez skutku... Zostawia więc te zabawki grzecznym dzieciom, niegrzecznym zaś daje węgielki.
Jednym z bożonarodzeniowych obyczajów jest tworzenie szopki. Początkowo (w średniowieczu) przygotowywanie szopki było domeną wyłącznie kościelną. W czasach baroku we Włoszech powstało około dwudziestu szkół budowania szopek. Charakteryzowały sie bogactwem postaci, wspaniałymi strojami regionalnymi, niezwykłą fantazją w tworzeniu scenek. Tworzenie szopek stało się pasją bogatej części społeczeństwa. I tu powstała tradycja "chodzenia" bogaczy od domu do domu, oglądania i podziwiania świątecznych inscenizacji narodzin Jezusa.
Grecja
W Grecji najważniejszym świątecznym dniem jest 25 grudnia. Nie obchodzi się tu Wigilii, a jeśli już, to o bardzo późnej porze. Nie ma również Świętego Mikołaja, choć w tym dniu ludzie szczodrze obdarzają się prezentami.
Obchody świąt Bożego Narodzenia trwają w Grecji aż 12 dni. Przed mszą Bożego Narodzenia chłopcy śpiewają kolędy, za co w wioskach dostają słodkości: migdały i orzechy, a w miastach pieniądze. Nabożeństwo zaczyna się o czwartej rano i trwa do wschodu słońca.
Ważna potrawą dla Greków jest christopsomo, czyli chleb Chrystusa: duży, okrągły chleb z orzechami, z odciskiem drewnianej pieczęci z symbolem religijnym. Tradycyjne świąteczne potrawy to również pieczone jagnię, pieczony prosiak lub indyk nadziewany kasztanami i ryżem.
Ksiądz chodzi od domu do domu i kropi święconą wodą głównie te miejsca, gdzie mogą się znajdować kallikantzari (złe duszki).
Grecką tradycją jest stawianie zamiast choinki przystrojonego świątecznie modelu żaglowca. Jest to najważniejszy symbol bożonarodzeniowy w tym kraju. Jeśli natomiast ktoś decyduje się na choinkę, to jest ona bardzo kolorowo udekorowana i przybrana świeczkami.
Meksyk – po pasterce rozpoczyna się uroczysta uczta z tańcami i rozdawaniem prezentów, które dzieci znajdują w pończochach, butach lub przy swoich łóżkach. Nocna kolacja to zupa, ryż, zimne mięso, owoce i wino. W Boże Narodzenie głównym daniem jest indyk.
Czechy
Święta Bożego Narodzenia w Czechach mają bogatą i długą tradycję. Wigilia była zawsze powiązana z magicznymi wyobrażeniami i przesądami dotyczącymi całej rodziny. Przez cały dzień wszyscy pościli, dzieci musiały pozostawać cały dzień w domu, a wieczorem nie wolno było odejść od stołu wigilijnego. Każdy przedmiot w izbie w Wigilię miał swoje znaczenie. Pług pod stołem miał zapewnić dobry urodzaj w przyszłym roku, siedzącym przy stole – zdrowie i siłę. Łańcuch wokół nóg stołu wyobrażał krąg, który miał zapewnić jedność rodziny, ochronić przed wszelkim niebezpieczeństwem. Słoma na ziemi w magiczny sposób zapewniała urodzaj na polu i miała zaspokoić pragnienie pomyślności i płodności. Płachta na stole była obdarzana magiczną mocą - rolnicy używali jej podczas zasiewów. Obecnie 24 grudnia jest w Czechach dniem wolnym od pracy.
Wszystkie potrawy i płody rolne na stole wigilijnym w wyobrażeniach ludowych miały w magiczny sposób zapewnić błogosławieństwo i wszelką pomyślność. Wszyscy obecni przed kolacją łamali się opłatkiem z miodem, aby rodzina pozostała zgodna i trzymała się razem. Obfitość roślin strączkowych, zbóż, czosnku i cebuli miała zapewnić dostatek i bogactwo we wsi i w rodzinie. Chleb na stole oznaczał błogosławieństwo dla całej rodziny.
W dzisiejszych czasach najważniejszą potrawą wigilijną jest karp podawany z sałatką ziemniaczaną. Na deser podaje się kruche ciasteczka (vánoční cukroví), pieczone osobiście przez każdą panią domu. Ciasteczka mają różne kształty i są bardzo ważną potrawą na czeskim wigilijnym stole.
Po kolacji dzieci dostają prezenty od Jezuska (a nie od Świętego Mikołaja). Również po kolacji wigilijnej zwyczajem było kolędowanie.
Stany Zjednoczone – w świąteczną atmosferę wprowadza już Święto Dziękczynienia (ostatni czwartek
listopada), W drugą niedzielę grudnia odbywa się Festiwal Piątej Alei – The Fifth Avenue Festival, polegający na zakupach, występach piosenkarzy, tancerzy, klownów. Przed sklepami stoją wolontariusze zbierający datki do puszek na cele charytatywne. Amerykanie ozdabiają swoje domy, w czym konkurują z sąsiadami.
Na długo przed świętami stawia się udekorowane choinki a po Bożym Narodzeniu wyrzuca. W nocy 24/25 brodaty Mikołaj wpada przez komin i wrzuca prezenty pod choinkę a drobiazgi do rozwieszonych, kolorowych skarpet. Dla Mikołaja dzieci zostawiają ciasteczka i mleko. Rankiem, po wizycie w kościele wszyscy otwierają prezenty i jedzą uroczyste śniadanie – głównym daniem jest indyk.
Świętowanie tego dnia w gronie najbliższych (Christmas Party) kończy się wieczorem bo następnego dnia (26.12.) dorośli idą do pracy a dzieci do szkoły.
Niemcy - Weihnachten
Świąteczne przygotowania rozpoczynają się niemalże miesiąc wcześniej. Tak samo jak w Polsce, 6 - go grudnia do każdego przychodzi z prezentami Święty Mikołaj. Dekoracje świąteczne pojawiają się już z początkiem grudnia - okna domów i mieszkań dekorowane są specjalnymi lampionami, kolorowymi obrazkami i naklejkami, popularne są wieńce z czterema świeczkami (adventskranz - w każdą kolejną niedzielę Adwentu zapalana jest jedna świeczka).Niezwykle istotną tradycją jest choinka świąteczna - to właśnie z Niemiec pochodzi zwyczaj dekorowania świątecznego drzewka. Dzieci dostają adwentowe kalendarze. Każdy dzień związany jest z niespodzianką - najczęściej czekoladką lub drobną zabawką.
Według niemieckiej tradycji świątecznej na wigilijnym stole musi pojawić się 9 różnych potraw, a m.in.:
• pieczona kiełbasa z kiszoną kapustą (Bratwurst mit Sauerkraut)
• pieczeń z gęsi (Gansebraten)
• karp (Karpfen)
• ciasto bożonarodzeniowe (Christstollen)
Natomiast ulubioną potrawą w pierwszym dniu świąt jest pieczona gęś. Związane z Bożym Narodzeniem są również różnego rodzaju świąteczne ciasteczka (Platzen) w różnych kształtach - gwiazdki, choinki, Mikołajki - są one wypiekane specjalnie na tę okazję.
Podczas świąt dzieci otrzymują prezenty, które tym razem wcale nie przynosi św. Mikołaj, ale Christkind (Dzieciątko Jezus). Stałym punktem świąt Bożego Narodzenia jest rodzinne muzykowanie i śpiewanie kolęd. Życzenia wigilijne składa się bez dzielenia się opłatkiem.
Z podanych przykładów tradycji obchodzenia świąt Bożego Narodzenia w różnych państwach dowiedzieliśmy się, że pomimo pewnych różnic (wigilia mięsna, brak opłatka) wszędzie to święta o charakterze rodzinnym, opartych na zasadach chrześcijańskich – miłości, serdeczności i dobroci.