Numer: 26443
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Na wiejskim podwórku - scenariusz zajęć

Scenariusz zajęć otwartych dla rodziców w grupie dzieci 6 – letnich.
Temat: ”Na wiejskim podwórku”
Grupa:6 – latki
Prowadzący :Agnieszka Konopka
Cele ogólne:
-Rozpoznawanie i nazywanie zwierząt hodowlanych
-Kształtowanie zdolności abstrahowania i klasyfikowania, polegających na wyróżnianiu cech charakterystycznych dla danej grupy
- Doskonalenie umiejętności reakcji na sygnał słowny n-la oraz współpracowania w zespole
-Ćwiczenie spostrzegawczości wzrokowej , percepcji słuchowej , sprawności motorycznej (motoryka mała i duża)
-Tworzenie sytuacji edukacyjnych sprzyjających nabywaniu przez dzieci umiejętności liczenia w zakresie 1-10
-Bogacenie wiedzy i słownictwa dzieci z zakresu przyrody
-Wdrażanie dzieci do uważnego słuchania
-Rozwijanie mowy i myślenia; ukazywanie znaczenia hodowli zwierząt dla człowieka
-Kształtowanie umiejętności wartościowania i oceniania bohaterów literackich
-Ukazywanie negatywnych zachowań na podstawie literatury
-Doskonalenie umiejętności właściwego oddychania
- Stwarzanie atmosfery radosnych przeżyć i wesołej zabawy

Cele operacyjne:
Dziecko:
-uważnie słucha opowiadania i wypowiada się na temat jego treści
-wymienia korzyści , jakie przynosi człowiekowi hodowla zwierząt
-ocenia postępowanie bohatera utworu literackiego
-współpracuje w zespole w czasie sytuacji zadaniowej
-przelicza w zakresie 1-10
- potrafi rozróżnić charakterystyczne cechy dla danej grupy i je przyporządkować
-reaguje na polecenia nauczyciela
-prawidłowo prowadzi tor oddechowy
-wykazuje się dobrą percepcją słuchową , wzrokową, sprawnością manualną
Metody: czynna, słowna ,oglądowa
Formy: indywidualna, grupowa, zespołowa
Środki dydaktyczne: skakanki, sznurówki, pęsety, sylwety postaci: kury, kurczątek, sowy, koguta, lisa, psa; pudełko ,jajko, mleko w kartonie, miód, kłębek wełny, pióro, zdjęcia zwierząt-kura, krowa ,owca, pszczoła, bębenek i pałeczka, koszyki wiklinowe, plastikowe jajka, tekst opowiadania: P.Vedered Aurii ”Kwoka co się zowie”.
Przebieg zajęć
1.Powitanie rodziców.
2.Zabawa ruchowa z pedagogiki zabawy Klanza „Czarowanie”
3. . Słuchanie opowiadania : P.Vedered Aurii ”Kwoka co się zowie”. z wykorzystaniem sylwet postaci: kury, kurczątek, sowy, koguta, lisa, psa.
Na pewno zauważyliście, że na podwórzu kurczęta chodzą krok w krok za kwoką. Wyobraźcie sobie, że nie robią tego bez powodu. Kiedy mama kura, czyli kwoka, robi krok w lewo kurczęta robią jeden krok w lewo. Kiedy robi dwa kroki wprawo, one też robią dwa kroki wprawo. Kiedy się zatrzymuje, natychmiast stają i one. Pewnego pięknego popołudnia kwoczka wybrała się do pobliskiego lasu po robaki. Tego roku wyległo się bardzo dużo kurczątek, tak więc rodzice musieli się nieźle natrudzić, aby wszystkie dziobki miały co jeść. Tata Kogut uciął sobie po obiedzie drzemkę. Trzeba go zrozumieć: musi przecież wstawać o świcie, by swoim pianiem budzić cale gospo¬darstwo. Mama kura, szykując się do wyjścia, wzięła swój koszyk i zawołała do dzieci:
— Bawcie się grzecznie i żeby mi nie było żadnych kłótni! Zaraz wracam!
- Dobrze, mamo! - odkrzyknęły kurczątka i zaczęły grać w berka. W lesie ziemia była dość wilgotna i kwoczka bardzo szybko napełniła swój koszyk Pierwszy raz w tym roku udało jej się znaleźć tyle robaków. Nie posiadając się z radości, zaśpiewa¬ła jak zwykle tę samą piosenkę - ko, ko, ko, ko, ko Dzień dobry! - usłyszała nagle nad głową. Kwoczka podniosła łepek do góry, Nad nią siedziała pani Sowa. Dzień dobry, pani Sowo! Co się stało, że pani nie śpi? Niech pani sobie wyobrazi, że przyśniło mi się coś strasznego - odpowiedziała sowa ,głośno ziewając. - Śniło mi się... Naraz urwała w półsłowa.
— Niech pani uważa! Chyba lis Rudas zwietrzył pani obecność! Tak, on pani szuka !Kwoczka nie miała czasu odpowiedzieć. Rudas, jej odwieczny wróg, czaił się za krza¬kiem, wlepiając w nią swe złośliwe ślepia. Kwoczka cisnęła koszyk i zaczęła uciekać, c osił w nogach. - Szybko! Muszę znaleźć jakieś drzewo! -powtarzała, biegnąc. A lis Rudas był tuż-tuż. Ostatkiem sił kwoczka zatrzepotała skrzydełkami i wzbiła się nieco nad ziemię. Na szczęście na tyle wysoko, że zdołała przycupnąć na dolnej gałęzi niewielkiego drzewa, gdzie lis nie mógł jej dosięgnąć.-Mnie tam się nie śpieszy - powiedział Rudas ze złośliwym uśmiechem. - W końcu zmęczysz się na tym drzewie. — Poczekam sobie.
I Rudas położył się u stóp drzewa, wlepiwszy ślepia w biedną kwoczkę .Tymczasem tata Kogut, który dawno już nie spał, zaczął się niepokoić. — Może wiecie, gdzie podziała się mama? - zapytał w końcu kurczęta.-Poszła do lasu poszukać czegoś do jedzenia - zapiszczały zgodnie kurczęta Tata Kogut postanowił -wyjść jej na spotkanie Wrócił wkrótce zupełnie załamany.
Wasza mama jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Lis Rudas czyha na nią u stóp drzewa, zaś gałąź, na której się schroniła, wkrótce się złamie! Co tu robić?
Kurczęta zbiły się w gromadkę, plącząc i krzycząc na cale podwórko: Na pomoc! Na pomoc! Naszej mamie zagraża lis! Na pomoc! Rudas chce ją zjeść! Na pomoc! Zaalarmowany tymi krzykami przybiegł do nich Czmych -pies myśliwski, mieszkający niedaleko. Tata Kogut opowiedział mu pokrótce, co się stało. Czmych nie zastanawiał się ani chwili: - Za mną! - zawołał do koguta. - Musimy uratować kwoczkę! I pomknął jak strzała. Kogut ledwie za nim nadążył. Kiedy Rudas usłyszał ujadanie Czmycha, zerwał się z ziemi. Znał tego psa bardzo dobrze — był to jego największy wróg. Ponieważ Czmych chodził z myśliwymi na polowania, Rudas pomyślał, że zaczęło się właśnie kolejne. Nie zwlekając, zmykał, gdzie pieprz rośnie! W samą porę! Gałąź, na której siedziała kwoczka, w tym momencie pękła i przerażona nagłym upadkiem kura wylądowała na ziemi. Tata Kogut z radości nie mógł wydobyć głosu. Przytulił z całych sił mamę Kurę, której z wrażenia po upadku trochę kręciło się w głowie. Gdy przyszła do siebie, gorąco podziękowała Czmychowi i tacie Kogutowi za ocalenie. Następnie kwoczka pobiegła do swoich dzieci. Biedne maleństwa tak bardzo się o nią bały! Na podwórku przywitały ją okrzyki radości. Kurczęta nie posiadały się ze szczęścia. Już nigdy nie oddalaj się od nas, mamo! - wołały jedno przez drugie. - Nie chcemy cię stracić! Mama Kura powiedziała: Obiecuję, że nigdy, ale to przenigdy nie zostawię was samych. Od tego dnia już się nie rozstawała z nimi, ani na chwilę. I spróbowalibyście tylko ich rozdzielić! Cała gromadka chodziła jak na sznurku. Zaś tata Kogut czujnym okiem spoglądał na swoją rodzinę. I nikt nie odważyłby się wejść mu w drogę. Całe podwórko pamiętało, że w obronie swojej rodziny jest gotów na wszystko.
4. - Rozmowa na temat opowiadania
Co mogło wydarzyć się, gdyby pomoc nie przyszła na czas?
Zwrócenie uwagi na uczucia łączące rodzinę kwoczki; niepokój dzieci, które dowiedziały się, co się stało.
Wyjaśnienie, dlaczego wrogiem kury był lis, a wrogiem lisa — pies.
Zwrócenie uwagi na występowanie w rodzinach zwierzęcych pewnych zachowań jak
u ludzi, np. opieka nad dziećmi, karmienie, uczucie przywiązania.
Ocenianie bohaterów opowiadania.
Dzieci wyszukują jak najwięcej określeń: kwoczki, koguta, lisa, psa, kurczątek.
5. Ćwiczenie równowagi „Na grzędzie.”
Dzieci - kurki przechodzą, stawiając nogę za nogą po sznurku w taki sposób, aby z niego nie spaść.
6.Zabawa słuchowa „Ile kura zniosła jajek?”
Nauczyciel wystukuje na bębenku pojedyncze dźwięki a zadaniem dzieci jest policzyć ile jajek zniosła kura.
7. Zabawa rozwijająca zręczność i szybkość „Zbieramy robaki”.
Nauczyciel dzieli dzieci na pięć zespołów. Każdy zespół otrzymuje pięć sznurowadeł -robaków, tackę i pęsetę; zadaniem zespołów jest jak najszybsze zebranie i położenie za pomocą peset sznurowadeł na tackach. Każde dziecko z zespołu wykonuje zadanie po kolei; wygrywa ten zespół, który wykona zadanie najszybciej
8.Zabawa dydaktyczna ”Kura znosi jajka”. Dziecko rzuca kostką , odczytuje ilość wyrzuconych oczek i umieszcza odpowiednią ilość jajek w koszyku. Nauczyciel wydaje polecenia np. w następnym koszyku o jeden więcej , o jeden mniej.
9. Ćwiczenia tułowia – skłony „ Kogut zasypia”. Dzieci w siadzie klęcznym wykonują skłon tułowia w dół z dotknięciem głową kolan -kogut chowa głowę w piórka. Potem powoli prostują się i ustawiają głowy prosto.
10. Zabawa dydaktyczna „Skąd to mamy?” Ćwiczenia klasyfikacyjne” Co nam dają zwierzęta?”
Dzieci odsłaniają kolejno obrazki przedstawiające zwierzęta hodowlane (kurę, krowę, owcę, pszczoły, gęś), podają ich nazwy i zastanawiają się, jakie korzyści ma człowiek z hodowli tych zwierząt.
11. Zabawa dydaktyczna” Tajemnicze pudełko.”
Dzieci wyciągają z pudełka różne produkty pochodzenia zwierzęcego; podają ich nazwy, a następnie wskazują na obrazku zwierzę, od którego dany produkt pochodzi, np. jajko, mleko w kartonie, miód w słoiku, kłębek wełny, pióro.
12.Burza mózgów „Co można z nich zrobić?”
Dzieci podają propozycje, do czego można wykorzystać produkty używane w poprzedniej zabawie, np. jajka: kanapki, sałatka, jajka w majonezie, ciasto; mleko: kakao, ser, budyń; miód: kanapki, ciasto', wełna: sweter, czapka, rękawiczki, ; pióro: poduszka, pierzyna.
13.Zabawa orientacyjno –porządkowa- „Uwaga jajo!”.Dzieci swobodnie poruszają się w rytm melodii, na hasło nauczyciela: uwaga jajo ! zastygają w bezruchu.
14.Ćwiczenia oddechowe „Krowa”. Dzieci otrzymują kartkę z konturem krowy i ich zadaniem jest umieścić za pomocą słomki łatki na krowie.
15. Podziękowanie dzieciom i pożegnanie rodziców.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.