Telewizja i komputer wypełniają czas współczesnej rodziny. W wielu domach wydają się niezbędne. Są pomocnikami w edukacji i wychowaniu dzieci. Kojarzą się z nowoczesną formą kształcenia i postępem.
Podoba nam się, gdy przedszkolak potrafi włączyć komputer, zgrabnie manipulować myszką. Rodzice chwalą się takimi umiejętnościami swojej pociechy i utożsamiają to z wysokim stopniem inteligencji,który rzekomo przejawia ich dziecko. Tymczasem psychologowie i pedagodzy studzą taki entuzjazm, zauważając zupełnie inne oblicze nośników informacji, jakimi są telewizja i komputer. Niekoniecznie sprzyjają one procesowi uczenia się u najmłodszych dzieci. Długotrwałe korzystanie z nich powoduje raczej pogorszenie koncentracji uwagi i nadpobudliwość. Niemiecki psychiatra i neurobiolog Manfred Spitzer, daje w swojej książce „Cyfrowa demencja”, szczegółowy wgląd w istotę i przyczyny owego zjawiska rozumianego jako skutek niekontrolowanego korzystania z cyfrowych mediów. Autor dowodzi, iż cyfrowe media wizualne nie tylko nie sprawdzają się jako pomoce naukowe dla bardzo małych dzieci, ale stanowią wręcz przeszkodę we właściwym przebiegu procesu uczenia się. Przykładem jest chociażby ogromna role motoryki małej w procesie uczenia się przez dzieci. Jak wynika z badań (Spitzer 2013, s.160) jedna trzecia naszego mózgu odpowiada za motorykę,
a więc za nasze działania, dzięki którym nie jesteśmy pasywnymi obserwatorami, ale w sposób aktywny kształtujemy własny świat.
W procesie uczenia się dużą rolę odgrywają ręce. Palce nadają się m.in. do nauki liczenia. Jednak, aby były precyzyjne wymagają intensywnego ćwiczenia motoryki małej
w dzieciństwie. Stąd tak ważne są np. zabawy paluszkowe, zaś towarzyszące ruchom palców rymowanki i piosenki ułatwiają ich zapamiętywanie. Klawiatura komputera i myszka nie są zatem właściwymi stymulatorami małej motoryki. Nie zastąpią kredek, pędzli, plasteliny i zwykłego papieru. Stąd tak ważne jest rozbudzenie rodzicielskiej czujności i uwrażliwienie na problem nadużywania telewizji i komputera przez dzieci w wieku przedszkolnym, kosztem czasu jaki powinny spędzić z rodzicami. Należy pamiętać, że małe dzieci to prawdziwi „fascynaci uczenia się” zajmują się tym od rana do wieczora i najchętniej nie robiłyby nic innego (Spitzer 2013,s.126). Wzajemne relacje, zabawy, rozmowy, nie tylko wyposażają w wiedzę o świecie, ale uczą dzieci zachowań społecznych i dają szansę, że w przyszłości wyrosną na ludzi zdolnych do empatii i współczucia. Wychowujemy pokolenie, które za kilkanaście lat przejmie stery i będzie wyznaczać kierunki działań społecznych. Warto, aby rodzice zainteresowali się tym tematem. Obserwacje codzienności pokazują, że nie mają oni świadomości zagrożeń dla rozwoju ich dzieci, jakie niosą za sobą współczesne Baby TV. Nikomu wręcz nie przychodzi do głowy, aby te wspaniałości postępu cywilizacyjnego poddać krytyce. Spowolniony lub ograniczony rozwój języka i procesów myślowych w wieku przedszkolnym, wywołany zbyt częstym kontaktem z elektronicznymi mediami wizualnymi, wpływa niekorzystnie na edukację dziecka (Spitzer 2013, s.129).Czytanie dziecku, wspólna rozmowa, śpiewanie piosenek to są właściwe metody na rozwój mowy i myślenia. Polecam współczesnym rodzicom książkę „Cyfrowa demencja”. Jestem pewna , że skłoni ich do rzeczywistej rewizji swoich poglądów i przekonań na temat tego, w jaki sposób ich dzieci spędzają wolny czas. Warto korzystać z zajęć otwartych, które proponują w przedszkolach i szkołach nauczyciele, korzystać z wszelkich zajęć dla rodziców, które pokazują, w jaki sposób można atrakcyjnie pobawić się z dzieckiem, które podnoszą kompetencje wychowawcze i pogłębiają wiedzę o dzieciach.
Gdy nauczyciel w przedszkolu rano zadaje dzieciom pytanie kto dziś oglądał już bajki ? zgłasza się niemal połowa grupy.
Anna Ucka-Tomala (nauczyciel mianowany w Przedszkolu w Tychach)
Bibliografia
Sąsiadek. (2005), Zabawy paluszkowe, Media Rodzina, Poznań
Spitzer M. (2013) ,Cyfrowa demencja. W jaki sposób pozbawiamy rozumu siebie i swoje dzieci,
Wydawnictwo Dobra Literatura, Słupsk
POLECANA LITERATURA DLA RODZICÓW:
Michel Desmurget (2012) „Teleogłupianie. O zgubnych skutkach oglądania telewizji (nie tylko przez dzieci)
Small G., Vorgan G. (2011) „iMózg. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości”
Carr N. (2012) ”Płytki umysł. Jak internet wpływa na nasz mózg”