I. Piosenka: „Kolorowa jesień”.
„Kolorowa jesień”
1. Na bocianich skrzydłach odfrunęło lato,
przyszła do nas jesień strojna i bogata.
W sadach dojrzewają soczyste owoce,
skropione deszczykiem, malowane słońcem.
Ref.: Jesień, jesień, jesień kolorowa,
hojnie skarby swoje nam rozdaje,
jesień, jesień, jesień kolorowa,
płynie ponad krajem.
2. Lasy się ubrały w płomienne kolory,
zimne są już ranki i chłodne wieczory.
W parkach złote liście leżą jak dywany,
wśród nich połyskują brązowe kasztany.
Ref.: Jesień...
3. Wiatr, jesienny figlarz, srebrne mgły rozsiewa,
czasem lubi z nami przy ognisku śpiewać.
Złota polska jesień, kolorowa pora,
idzie z koszem darów przez lasy i pola.
Ref.: Jesień...
II. Wiersz „Idzie pani Jesień”.
Idzie, idzie pani Jesień
różne dary w koszu niesie,
ma tam liście piękne, nowe,
bardzo barwne, kolorowe.
I kasztany i żołędzie,
rozsypuje wszędzie, wszędzie.
I też niesie jarzębinę na korale
dla dziewczynek!
Wszystko piękne jest jak nowe
i czerwone i brązowe,
no i żółte oczywiście
i jest wszędzie uroczyście.
III. Wiersz „Nasza piękna jesień”.
Nasza piękna jesień owoce nam niesie. Spustoszyła pola, łąki i uśpiła chrząszcze, bąki. W złocisty swój płaszcz, ustroiła sady, las.
Ptaki też już jesień czują, w cieple kraje odlatują.
IV. Inscenizacja – Bal Owoców i Warzyw.
Nauczycielka: Jesteśmy w Krainie Witamin. Wszyscy są tu zdrowi i zadowoleni. Dba o to szczególnie Pani Jesień. Powitajmy ją oklaskami!
Pani Jesień: (dziewczynka w kapeluszu; sukienka w barwach jesiennych).
Witam was serdecznie w naszej krainie, nikogo zdrowie tu nie ominie.
Chodźcie tu do mnie, usiądźcie z nami, chętnie podzielę się z Wami darami.
Nauczycielka: Kto ma dla Pani Jesieni owoc lub warzywo niech je włoży do koszyka.
Pani Jesień: (chodzi w rytm piosenki „Jesień chodzi po lesie” i zbiera dary). Za wszystkie dary serdecznie dziękuję i teatrzykiem się zrewanżuję.
Teatrzyk
(wchodzą dzieci przebrane za owoce i warzywa)
Jabłuszko: Jestem jabłuszko całe czerwone, zawsze uśmiechnięte i zadowolone. Witaminek u mnie mrowie, niosę radość oraz zdrowie!
Gruszka: Wy to tylko o jabłuszkach!
A jak zdrowa jest też gruszka, wtedy tylko się dowiecie,
kiedy ją ze smakiem zjecie!
Marchewka: Proszę zdrowie widzieć we mnie i surówki jeść przyjemnie.
Kto zawierzy mi zupełnie, myśl o zdrowiu jemu spełnię.
Rumieniec też mu podaruję, kiedy we mnie zasmakuje.
A uśmiech na twarzy zagości, gdy w brzuszku karoten zagości!
Dziecko 1: Choć cebula jest jak kula,
warstwa w warstwę się otula, jej z radością nie kroimy,
bo też płakać nie lubimy.
Witaminę C posiada, a to zdrowe jest nie lada.
Dziecko 2: Ja w cytrynie jeść ją wolę, lub się kiwi zadowolę!
Dziecko 3: Burak od cebuli stroni, zdrowia także mężnie broni!
Burak: Gdy polubisz mnie szalenie, uśmiech masz na zamówienie!
Zdrowe lico też bez przerwy, leczę nudność oraz nerwy!
Dziecko 2: O, już Jesień się cieszy, bo pomidor do nas spieszy!
Pomidor: Skrój mnie na sałatkę, zjedz na surowo,
a będziesz silnie czuł się i zdrowo!
Dziecko 3: Szkoda, że wszystkich warzyw nie mamy,
lecz i tak bardzo dużo ich znamy: kapusta, groch i rzodkiewka,
pietruszka, seler, marchewka!
Dziecko 1: A i owoce też spożywamy, bo ich znaczenie już doceniamy!
Lubimy jabłka, wiśnie i kiwi, banany, gruszki i słodkie śliwy!
Dzieci 1,2,3: Będziesz zawsze zdrowy i szczęśliwy, jeśli jesz owoce i
warzywa!
Wspólne śpiewanie
(nauka słów piosenki na melodię „Szła dzieweczka do laseczka")
Będziesz zdrowy i wesoły
zawsze kiedy jesz owoce, zawsze kiedy jesz warzywa
zapamiętaj to! (2x)
ref. Rób soki, sałatki, surówki z nas,
a zawsze wesoły będziesz w ten czas! (2x)
Nauczyciel: Jesteśmy w Krainie Witamin. Znajduje się tu jabłko.
Dziecko 1: Jesteśmy w Krainie Witamin. Znajduje się tu jabłko i gruszka.
Dziecko 2: Jesteśmy w Krainie Witamin. Znajduje się tu jabłko, gruszka i śliwka.
V. Inscenizacja wiersza „Pan Pomidor”.
(Na środek wychodzą wszystkie dzieci, n-lka stawia z boku krzesło, pomidor wchodzi na krzesło pokazując śmieszne miny)
Narrator:
Pan pomidor wlazł na tyczkę I przedrzeźnia ogrodniczkę.
Ogrodniczka:
Jak pan może, Panie pomidorze?!
Narrator:
Oburzyło to fasolę:
Fasola:
- A ja panu nie pozwolę!
Jak pan może Panie pomidorze?!
Narrator:
Groch zzieleniał aż ze złości:
Groch:
- Że też nie wstyd jest waszmości!
Jak pan może, Panie pomidorze?
Narrator:
Rzepa także go zagadnie:
Rzepa:
- Fe! Niedobrze! Fe! Nieładnie!
Jak pan może. Panie pomidorze?!
Narrator:
Rozgniewały się warzywa:
Wszyscy:
- Pan już trochę, nadużywa.
Jak pan może, Panie pomidorze?!
Narrator:
Pan pomidor, zawstydzony,
Cały zrobił się czerwony
I spadł wprost ze swojej tyczki
Do koszyczka ogrodniczki.
(Pomidor zeskakuje z krzesła na podłogę).
VI. Inscenizacja wiersza „Urodziny marchewki’.
"Urodziny marchewki"
(autorzy anonimowi)
Na marchewki urodziny wszystkie zeszły się jarzyny. A marchewka gości wita i o zdrowie grzecznie pyta, a marchewka gości wita i o zdrowie grzecznie pyta.
Kartofelek podskakuje, burak z rzepką już tańcuje. Pan kalafior z krótką nóżką Biegnie szybko za pietruszką.
Kalarepka w kącie siadła, ze zmartwienia aż pobladła. Tak się martwi, płacze szczerze, nikt do tańca jej nie bierze.
Wtem pomidor nagle wpada, kalarepce ukłon składa. Moja blada kalarepko, tańczże ze mną, tańczże krzepko.
Wszystkie pary jarzynowe już do tańca są gotowe. Gra muzyka, to półeczka. Wszyscy tańczą już w kółeczkach.
VII. Taniec warzyw i owoców(„ Poprzez świat”)
VIII. Wiersz ”Gdzie jesteś jesieni?”
Gdzie jesteś jesieni? – narrator
Jesień:
Tu jestem.
W suchych liściach lecących
z szelestem,
w barwnych liściach, czerwonych
i złotych,
co na ziemi się kładą
pokotem.
Z dębu strząsam dojrzałe żołędzie,
babim latem przystrajam gałęzie,
ptakom wskażę bezpieczne
dróg szlaki,
jeża do snu utulę
pod krzakiem.
Mgły wieczorem nad wodą
rozłożę
i przed zimą odejdą
za morze.
IX. Piosenka „Kiedy liliowe wrzosy zakwitną”.
Piosenka: „ Jesień"
1. Kiedy liliowe wrzosy zakwitną,
już jesień!
Kiedy wieczorem od mgły błękitno,
już jesień!
Kiedy pajączek z nicią wyruszy,
już jesień! Już jesień!
Kiedy pożółkną liście na gruszy,
już jesień! Jesień! Jesień!
2. Kiedy się piecze w polu ziemniaki,
już jesień!
Kiedy za morza odlecą ptaki,
już jesień!
Kiedy deszcz leje krople srebreone,
już jesień! Już jesień!
Kiedy bieleje trawa pod szronem.
już jesień! Już jesień! Jesień!