Wierszyki - rymowanki dla Janka i Hanki

Wierszyki
rymowanki
dla Janka i Hanki


Wstęp

Nauka wierszyków, rymowanek u dzieci w wieku przedszkolnym ćwiczy pamięć werbalną, słuch fonematyczny, właściwy akcent, rytm i melodię wypowiedzi , czyli tzw. prozodię mowy oraz emisję głosu.
Proste wierszyki, połączone nierzadko z ruchem i gestami pobudzają procesy poznawcze (uwagę, pamięć, myślenie). Wzbogacają słownictwo dziecka i przyczyniają się do uporządkowania wiedzy o otaczającym świecie. Rozwijają koncentrację uwagi, umiejętność skupienia się na konkretnym działaniu, co jest niezwykle cenne i bardzo pożądane w szkole.
Opracowane przeze mnie wierszyki – rymowanki przeznaczone są dla dzieci w wieku przedszkolnym, zarówno do wykorzystania przez nauczycieli, jak również przez rodziców

Planety

Raz, dwa, trzy, jaką planetę lubisz ty?
Mars czerwony cały , wcale nie jest mały.
Jowisz planetą jest największą ,
a nasza Ziemia najpiękniejszą.
Uran i Neptun zimne jak lody.
Gorąca Wenus marzy o kropli wody.
Piękny pierścień Saturn ma.
Kto wyliczankę dalej zna?

Ptaki w karmniku

Do karmnika ptaki przyleciały,
Co robiły? Jadły i siedziały.
Sikorka jadła słoninkę
i miała wesołą minkę.
Wróbelki na dachu jadły chleba okruchy,
aż im się trzęsły grube brzuchy.
Dwa gile siedziały w środku karmnika,
zajadały pestki słonecznika.
Smaczne śniadanie zjadły ptaszki,
nie było tylko pysznej kaszki.


Nutki

Do, re, mi, mała nutka śpi.
Pięciolinia to jej dom, do, re, mi, fa, sol.
Nutka śpiewa, tańczy , gra, fa, sol, la.
A muzyka się raduje, każde dziecko podskakuje.


Tydzień

Tydzień dzieci miał siedmioro,
witał wszystkich ranną porą.
Pierwszy kroczy dumny poniedziałek,
ma na ręce nowy zegarek.
Za nim powoli idzie wtorek i dźwiga ciężki worek.
Środa dla ochłody zajada owocowe lody.
Czwartek rozmawia z żółtą kaczuszką,
przytupując prawą nóżką.
Piątek kopie piłkę w groszki.
Sobota przymierza niebieskie kaloszki.
Niedziela w łóżku śpi cały dzień,
nic nie robi, bo to leń.


Cudaczek – Żołędziaczek

To ja, jesienny cudaczek.
Jestem sobie Żołędziaczek,
od Pani Jesieni mam piękny kubraczek.
Z dębu spadła dla mnie żołędziowa głowa,
kiedy w lesie zahukała sowa.
Mój okrągły brzuszek to kasztanek,
ubrany w zielony sweterek,
a spadł z drzewa, gdy dzieci szły na spacerek.
Czerwone korale mam od jarzębiny,
No, co, nie róbcie takiej zdziwionej miny.
Liściaste ręce i nogi mam, taki ze mnie jesienny pan.
Dzieci moje miłe, proszę pomóżcie,
zróbcie mi brata bliźniaka,
to zjem z nim pieczonego ziemniaka.


Małpki

Na balu kilka małpek tańczyło,
A dokładnie 6 ich było.
Pierwsza małpka bardzo mała,
druga małpka wciąż skakałą,
trzecia małpka wciąż się śmiała,
czwarta małpka wciąż śpiewała,
piąta małpka banany zajadała,
szósta małpka ogonkiem machała.
Małpki w rączki klaskały,
obcasami tak tupały
za rączki się trzymały i w koło obracały.

Motylki

Kolorowe motylki na łące fruwały,
Kiedy się zmęczyły, usiadły na kwiatkach i odpoczywały
Pierwszy motylek cały w kropki -wybrał stokrotki,
Drugi żółty taki - wybrał czerwone maki,
Trzeci w różowe łatki – wybrał bratki,
Czwarty odpoczął tylko chwilę – wybrał żonkile ,
Piąty wstał z samego rana – wybrał tulipana,
A szósty wcale nie odpoczywał – dalej po łące fruwał.


Grzyby
Muchomorów się nie jada,
bo się w brzuszku źle układa.
Borowika chętnie zjem, kiedy tylko chcę.
Kurki żółte całe, smaczne ale małe.
Rydze są pomarańczowe
do zjedzenia już gotowe.


Pani Jesień

Idzie jesień po lesie,
Co w koszu nam niesie?
Psotny wiaterek,
Dużo deszczowych kropelek,
Szarugę, pluchę i słotę,
spadające liście złote .
Jeszcze zimno i chłód
a dla nas jesiennych przygód w bród.


Było reniferów 6

Było reniferów sześć,
Pierwszy mały, drugi szary,
trzeci nieśmiały, czwarty dumny cały,
piąty lubił dużo jeść,
szósty był ostatni i cześć!


Gimnastyka

Hej przedszkolaki, mamy plan taki!
Zróbmy wielkie koło, bawmy się wesoło,
Do przodu dwa kroki, ręce na boki,
A teraz do góry, policzymy chmury
Jeden, dwa, trzy, cztery, zrób przysiady cztery,
Teraz usiądź swobodnie, na dywanie wygodnie.


Mikołaje

Jeden, dwa, trzy, Mikołaje policz ty,
Pierwszy – z długą brodą przytupuje prawą nogą
Drugi – wielki worek ma, dzieciom prezenty da,
A trzeci malutki – ma czerwone butki

Choineczka
Choineczka mała w naszej sali stała,
Pachnąca zielona, pięknie przystrojona.
Świecące lampeczki, kolorowe bombeczki,
Złote łańcuchy zawiesiły sprytne zuchy,
Na górze gwiazdeczka, pod choinką piernikowe ciasteczka.

Zabawki
W naszym przedszkolu zabawek wiele,
bawią się z nami tutaj przyjaciele,
Piłeczki skaczą hop, hop, hop,
Misie chodzą trop, trop, trop,
Lalki tańczą la, la, la,
Zegarki tykają tik, tiki, tak,
Pajacyki robią hopsa, hopsa, sa
Skaczą wesoło raz i dwa, tak jak ja.


Kolory

Raz, dwa, trzy, jakie kolory lubisz ty?
Serce czerwone a żabki zielone,
Żółte jajeczko takie jak słoneczko
Niebieskie niebo a zielone drzewo.
Biały śnieg a brązowy jeż,
Landrynki różowe , kwiatki fioletowe.
Ale najpiękniejsza jest na niebie tęcza.


„Na zdrowie”

Żeby zdrowym być , czystym trzeba być!
Włosy uczesane, paznokcie zadbane.
Dobry długi sen ,ale nie bądź leń!
Gimnastyka każdego dnia, przysiad, skłon, poskoki dwa.
A gdy słońce świeci, to na spacer – dzieci!
I ostatnia ważna rzecz: owoce, warzywa często jedz,
mleko pij, zęby myj, z uśmiechem na twarzy żyj!


Opracowanie wierszy: Aneta Bielecka,
nauczyciel w Przedszkolu nr 54 w Bielsku - Białej