W dniach 4-10 maja 2014 r. czteroosobowa grupa nauczycieli z naszej szkoły uczestniczyła w wyjeździe studyjnym do Turcji w ramach projektu „Zagraniczna mobilność szkolnej kadry edukacyjnej w ramach projektów instytucjonalnych” realizowanego przez FRSE w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego – Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki na zasadach Programu „Uczenie się przez całe życie”. Celem naszego wyjazdu było przede wszystkim zapoznanie się z formami i sposobami motywowania uczniów, a także nauczycieli w szkole partnerskiej. Poprzez dokładne zapoznanie się z pracą jednej placówki zdobywaliśmy też informacje dotyczące funkcjonowania systemu edukacji na terenie Turcji, sposobów oceniania, prowadzenia dokumentacji szkolnej, specyfiki pracy nauczycieli.
W Szkole Podstawowej w Istambul - BAŞAKŞEHİR spędziliśmy pięć dni, w tym czasie przyglądaliśmy się pracy placówki oraz zbieraliśmy informacje dotyczące jej funkcjonowania. Z dużą przyjemnością oglądaliśmy również Istambuł, który jest jedynym w swoim rodzaju miastem, w którym elementy kultury europejskiej i orientalnej łączą się i współistnieją.
Szkoła w Basaksehir jest nowoczesną placówką umiejscowioną na peryferiach Istambułu. Ze względu na bardzo dynamiczny rozwój miasta (liczącego 12 mln. mieszkańców) w ostatnich latach powstało tam wiele podobnych szkół, które położone są na terenie nowoczesnych osiedli. Dwupiętrowy, niespełna dziesięcioletni budynek szkoły, położony w bogatej dzielnicy miasta, spełnia oczekiwania zarówno uczniów jak i nauczycieli. Szczególnie, że po reformie oświaty, przestrzeń zajmowana przez ośmioklasową placówkę, została oddana do dyspozycji czteroklasowej szkole podstawowej. Nauczyciele i uczniowie korzystają z obszernych izb lekcyjnych, w większości wyposażonych w tablice interaktywne i laptopy. W szkole znajduje się także sala teatralna (widowiskowa), sklepik szkolny, kuchnia, stołówka, biblioteka oraz pomieszczenia do prowadzenia zajęć pozalekcyjnych. Część sprzętu oraz pomocy dydaktycznych kupowanych jest dzięki pomocy finansowej rodziców. Szkoła nie ma sali gimnastycznej, lekcje w-f odbywają się na boisku szkolnym bądź w salach lekcyjnych. Szkoła w Istambule liczy ok. 400 uczniów, klasy nie przekraczają liczby 25 osób, istnieją też na terenie szkoły dwie grupy przedszkolne (nasza zerówka).
Poprzez obserwację zajęć szkolnych, a także rozmowy z nauczycielami i dyrekcją szkoły staraliśmy się dowiedzieć jak najwięcej o sposobach motywowania uczniów, siłą rzeczy szukaliśmy różnic i podobieństw pomiędzy naszym a tureckim systemem edukacji. Interesowała nas również wewnętrzna organizacja tej, konkretnej szkoły, jej funkcjonowanie w środowisku lokalnym. Oglądaliśmy nie tylko tradycyjne lekcje, ale codziennie uczestniczyliśmy w prezentacjach różnych klas, które przygotowywały koncerty i spektakle. Gra na instrumentach tradycyjnych, wykonanie „składanki” ludowych tańców tureckich czy też pokaz tańca współczesnego – to tylko niektóre atrakcje, którymi zaskoczyły nas dzieci. Z niedowierzaniem i podziwem obejrzeliśmy spektakl trzecio/czwartoklasistów, który w całości odgrywany był w języku angielskim (a było to widowisko przekraczające 30 min.). Nasuwa się wniosek, że organizacja pracy nauczyciela-wychowawcy sprzyja temu, by rozwijać talenty u dzieci – każdego dnia nauczyciel ma jedną godzinę do swojej dyspozycji, to czas kiedy może przygotowywać z klasą pokazy czy też różne projekty. Wydaje się, że w warunkach polskiej szkoły, w której liczy się przede wszystkim realizacja programu, tego czasu na „dodatkowe” działania brakuje.
Z rozmów z nauczycielami wynikało, że motywacją do pracy nie są dla nich pieniądze (nagrody w postaci dodatku motywacyjnego praktycznie nie funkcjonują, nie ma też awansu zawodowego, który łączyłby się ze wzrostem płacy), motywacją są dobre relacje z uczniami, rodzicami, posiadanie stałej umowy o pracę, a także sama atmosfera szkoły (w której współpraca miedzy nauczycielami układa się dobrze, gdzie odbywają się różnego typu spotkania, imprezy integrujące kadrę itp.).
Współpraca jaką nawiązaliśmy ze szkołą partnerską, a w szczególności z Neclą Filiz, anglistką, koordynatorką projektu ze strony tureckiej, każe nam sądzić, że było to pierwsze wspólne działanie, ale nie ostatnie. Zarówno dyrekcja szkoły jak i nauczyciele, podkreślali chęć nawiązania współpracy oraz potrzebę dzielenia się doświadczeniami. Dla nas był to z pewnością wyjazd, który pozwolił poszerzyć horyzonty, dowiedzieć się wielu nowych rzeczy, spotkać ludzi, którzy pracują z pasją. Wierzymy, że uda się wykorzystać zdobytą wiedzę i doświadczenie w pracy z naszymi uczniami, co więcej być może byłby możliwy wspólny projekt między uczniami naszej szkoły i szkoły tureckiej, być może „otwarcie” szkoły na to co „inne, egzotyczne, nieznane” byłby dla naszych podopiecznych najlepszą motywacją?
W projekcie uczestniczyli: Katarzyna A., Patryk B., Agata D.K, Katarzyna P.