Scenariusz przedstawienia ekologicznego, które w prosty sposób wyjaśnia dzieciom problem elektrośmieci, ich szkodliwość, podział i sposób utylizacji.
Występują:
• Baba Jaga:
• Inspektor:
• Jaś:
• Małgosia:
• Koty czarownicy:
• Sowa:
• Dziecko 1:
• Dziecko 2:
• Dziecko 3:
• Dziecko 4:
• Dziecko 5:
• Dziecko 6:
• Dziecko 7:
• Dziecko 8:
• Dziecko 9:
• Dziecko 10:
• Chrom:
• Azbest:
• Rtęć:
• Ołów:
Baba Jaga: Jestem głodna, jestem bardzo głodna! A jak jestem głodna, to jestem zła! O, jakie smakowite dzieci! (Oblizuje się) Najbardziej lubię dzieci w cieście naleśnikowym...mniam.
Na scenę wchodzi dwójka dzieci, Jaś i Małgosia. Małgosia płacze a Jaś ją pociesza.
Baba Jaga: Co się stało? Dlaczego płaczesz cukiereczku?
Jaś: Jestem Jaś, a to moja siostra Małgosia. Zgubiliśmy się.
Baba Jaga: Zapraszam was do mnie na naleśniki, a potem pomogę poszukać wam drogi do domu (puszcza oko do swojego kota i śmieje się). Słodziutka dziewczynko pobaw się z moim kotem, a ja w tym czasie zrobię ciasto naleśnikowe. (do kota) Mietek pobaw się z naszymi gośćmi, tylko pamiętaj, nie wystrasz ich.
Baba Jaga zaczyna robić ciasto. Będą mi potrzebne: wysuszone na proszek kości niedźwiedzia (mąka), wyciąg z żołądka żółwia (jajka), oko krokodyla, trzy uśmiechy krasnoludów (z plasteliny). Teraz trzeba wszystko dobrze zmiksować.
Idzie po mikser. Na scenę wchodzi sowa.
Sowa: Witajcie dzieci, jestem Sowa Mądra Głowa. Zauważyłam, że zła Baba Jaga przygotowuje ciasto naleśnikowe. Robi je zawsze, kiedy upatrzy sobie jakieś dzieci do zjedzenia. Ale nie bójcie się, znam zaklęcie, które jej w tym przeszkodzi. Musicie tylko pomóc mi je wypowiedzieć, żeby miało większą moc. Powtarzajcie za mną:
Czary mary, czary mary, czary mary łu! (do piosenki, powtarzają dwa razy)
Sowa się chowa, wchodzi Baba Jaga z mikserem i chwilę miksuje. Nagle mikser przestaje działać.
Baba Jaga: Co to ma znaczyć? Och, te przeklęte elektryczne sprzęty! Co chwilę jakiś się psuje!
Zdenerwowana podchodzi do kosza z zepsutymi elektrycznymi sprzętami i wrzuca do niego mikser.
Baba Jaga: Za dużo mam tych zepsutych rupieci. Muszę się ich pozbyć.
Bierze kosz i wystawia go za drzwi swojego domku obok śmietnika.
Baba Jaga: Mam kłopot z głowy. (Do Jasia i Małgosi) Ale was będę musiała zjeść na surowo...
Wchodzi Inspektor i mówi:
Dzień dobry pani Babo Jago jestem bardzo poważnym Inspektorem od spraw Ochrony środowiska. Dowiedziałem się, że wyrzuciła pani na śmietnik zepsuty sprzęt elektryczny. Czy to prawda?
Baba Jaga: No tak, zepsuł się, więc wyrzuciłam.
Inspektor: Ach tak, zatem dostaje pani mandat w wysokości 5 tysięcy złotych za nielegalne wyrzucanie elektrośmieci. Proszę natychmiast zabrać ten sprzęt ze śmietnika.
Baba Jaga: Ale jak to? Ja naprawdę nie wiedziałam, że tego nie wolno.
Inspektor: Nieznajomość prawa nie zwalnia od jego przestrzegania. Nie mam czasu pani tego tłumaczyć. Do widzenia.
Baba Jaga: Co ja teraz zrobię?
Małgosia: Nie martw się Babo Jago, zaraz ci wszystko wyjaśnimy.
Jaś: Uczyliśmy się o tym w szkole.
Sowa: Chętnie służę pomocą. Proponuję najpierw wyjaśnić dokładnie co to są elektrośmieci.
Małgosia: Elektrośmieci to zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Można go podzielić na 10 grup.
Na scenę wchodzą dzieci z plakatami lub sylwetami odpowiadającymi poszczególnym grupom.
Dziecko 1: Pierwsza grupa to duże sprzęty używane w domu, na przykład: pralki, lodówki, zmywarki czy kuchenki elektryczne.
Dziecko 2: Do następnej zaliczamy małe urządzenia również wykorzystywane w domu, takie jak: odkurzacze, żelazka, tostery, suszarki do włosów.
Baba Jaga: Czyli do tej grupy zalicza się mój zepsuty mikser?
Jaś: Dokładnie!
Dziecko 3: Elektrośmieci to również zużyty sprzęt teleinformatyczny i telekomunikacyjny, czyli komputery, laptopy, drukarki, telefony komórkowe i tradycyjne.
Dziecko 4: Do śmietnika nie można również wyrzucać sprzętu RTV takiego jak: telewizory, radioodbiorniki, kamery oraz instrumentów muzycznych.
Baba Jaga: Dosyć! Już wszystko wiem! Zaraz mi głowa pęknie od takiej ilości rzeczy do zapamiętania.
Małgosia: Babo Jago a gdzie wyrzucasz przepaloną żarówkę?
Baba Jaga: Oczywiście do śmietnika!
Dziecko 5: Absolutnie! Kolejna grupa elektrośmieci to zepsuty sprzęt oświetleniowy: żarówki energooszczędne, świetlówki oraz żyrandole.
Dziecko 6: Niedozwolone jest wyrzucanie zużytych narzędzi elektrycznych i elektronicznych, do których można zaliczyć wiertarki, piły, spawarki, kosiarki, a także maszyny do szycia.
Dziecko 7: Następna grupa to zepsute zabawki elektryczne lub elektroniczne, takie jak kolejki elektryczne, gry, kieszonkowe gierki oraz urządzenia do ćwiczeń sportowych.
Baba Jaga: Muszę wam się przyznać, że czasami lubię sobie potrenować muskuły... Żeby mieć siłę dźwigać ciężkie kotły do gotowania dzieci... to znaczy zupy. Mam taki super nowoczesny sprzęt (pokazuje hantle). Teraz dzięki wam już wiem, że jak mi się zepsuje to zaliczamy go do elektrośmieci. Uśmiecha się dumna i zadowolona.
Jaś: Oj Babo Jago musisz uważniej nas słuchać. To jest sprzęt sportowy, ale nie elektryczny lub elektroniczny. To nie są elektroodpady.
Dziecko 8: Elektrośmieci to również zepsute przyrządy medyczne: respiratory, sprzęt do radioterapii i różnych badań.
Dziecko 9: Do kolejnej grupy zaliczamy przyrządy do kontroli, takie jak czujniki dymu, alarmy, regulatory ciepła.
Dziecko 10: Ostatnią grupą są automaty do wydawania napojów, słodyczy oraz bankomaty.
Dzieci schodzą ze sceny.
Sowa: Przyznam, że sporo tego do zapamiętania. Ale czy warto? Dlaczego właściwie elektrośmieci to coś złego?
Małgosia: W zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym są bardzo szkodliwe substancje, które wydzielają się, kiedy nie jest on oddany do recyklingu.
Jaś: To tylko niektóre z nich.
Na scenę wchodzi 5 ciemnych substancji, które czarują widzów mówiąc swoje kwestie. Straszna muzyka. Może jakiś taniec.
Chrom: Jestem przyczyną alergii, chorób krwi i skóry, powoduję także problemy z oddychaniem.
Rtęć: Po przeniknięciu do organizmu powoduję uszkodzenie kości, nerek, a także choroby wzroku, słuchu i mowy.
Azbest: Jestem tak niebezpieczny, że chorobę, którą wywołuję nazwano moim imieniem - pylica azbestowa.
Ołów: Jestem bardzo toksyczny. Najpierw dostaję się z krwią do wątroby, płuc, serca i nerek, potem gromadzę się w skórze i mięśniach, niszcząc organizm od środka.
Wszystkie substancje: A wszystkie jesteśmy rakotwórcze!
Substancje opuszczają scenę.
Baba Jaga: Przyznaję, że porządnie mnie nastraszyliście! Czy istnieje jakiś sposób na zepsuty sprzęt elektryczny i elektroniczny?
Małgosia: Oczywiście! Należy przynieść je do specjalnych punktów zbierania elektrośmieci, które często są organizowane w szkołach. Stamtąd zostaną oddane do recyklingu.
Sowa: A to oznacza, że zostaną z nich zrobione nowe sprzęty elektryczne lub elektroniczne, więc do ich produkcji nie zostaną wytworzone kolejne szkodliwe substancje.
Jaś: Poza tym, kiedy kupujesz na przykład nowy mikser lub telewizor, to stary możesz oddać w tym samym sklepie... (do Małgosi) Małgosiu, co się stało? Dlaczego Baba Jaga płacze?
Baba Jaga: Wzruszyłam się, jesteście dla mnie tacy mili, tak wiele się dziś nauczyłam. Nie musicie się już o nic martwić, zaraz odprowadzę was do domu, ale obiecajcie, że dacie mi znać jak w waszej szkole będzie zbiórka elektrośmieci, chętnie się do niej przyłączę.
Małgosia: Oczywiście, że cię powiadomimy. Ty też jesteś dla nas bardzo miła, a zawsze myślałam, że Baba Jaga to taka stara i brzydka czarownica, która zjada dzieci.....
Baba Jaga zaczyna się złościć i naburmuszać.
Baba Jaga: Rzeczywiście, przypomniało mi się, że jestem bardzo głodna...
Jaś: Małgosiu, lepiej już biegnijmy do domu.
Sowa: Biegnijcie za mną dzieci.
Wybiegają ze sceny, a Baba Jaga z wrzaskiem z nimi.
Koniec
Autor: Agata Kopańska, nauczycielka kształcenia zintegrowanego i wychowania przedszkolnego w Szkole Podstawowej nr 11 w Elblągu.