Realizacja ścieżki edukacyjno-przyrodniczej

To były piękne dni. Tak najlepiej można opisać wrażenia z pobytu w Mileniówce, uroczym ośrodku wypoczynkowym w środku sosnowego lasu w Markach.
Dzięki sponsorom: Mateusz Pieczaba firma „MARTEX”, Michał Strzelecki P.P.H.U. „POL-TRANS”, Michał Chomiakowski F.H.U. „MITRANS”, Edyta Kabała i Marzena Mosiala firma F.H.U. „SAN-TECH”,Jerzy Garncarek, Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób Niepełnosprawnych w Praszce oraz Pani Dyrektor, która całym sercem wspierała naszą inicjatywę udało nam się zorganizować dwudniowy wyjazd sześciu uczniów Szkoły Podstawowej Zespołu Placówek Specjalnych w Praszce do Mileniówki.
W środę rano, po śniadaniu, wyruszyliśmy szkolnym busem na spotkanie z przyrodą i przygodą. Wyczuwało się ogromną radość ale i lekki niepokój, bo po raz pierwszy była to wyprawa z noclegiem. Zatem było to duże wyzwanie, zarówno dla uczniów jak i opiekunek.
Zostaliśmy z honorami powitani przez właścicielkę ośrodka i zakwaterowani w pokojach. Potem, zmuszeni padającym deszczem, rozpoczęliśmy zajęcia plastyczne. Uczniowie wykonali piękny plakat, którym wyrazili radość z wycieczki. Po zajęciach zjedliśmy pyszny obiad, podczas którego dało się zaobserwować, że wszyscy radzą sobie doskonale ze sztućcami i z powagą celebrują posiłek. Cieszy, że zajęcia z samoobsługi i funkcjonowania w środowisku przynoszą konkretne efekty.
Kiedy przestało padać zdecydowaliśmy się na leśną wyprawę. Przedtem jednak trzeba było przypomnieć zasady poruszania się po drogach, bo nieopodal biegnie dość ruchliwa droga do Wierzbia.
Spacerowaliśmy leśnymi dróżkami, słuchaliśmy śpiewu ptaków, udało nam się rozpoznać kukułkę i dzięcioła, zachwycaliśmy się różnorodnością roślin, zapachem kwitnących kwiatów i ziół.
Po powrocie do ośrodka w kuchni zastaliśmy przepiękne truskawki, z których uczniowie przygotowali szybko smaczny i pożywny koktajl. Następnie był czas wolny, dzieci same mogły wybrać rodzaj zabawy; grały w uno, układały puzzle, słuchały muzyki, kolorowały. Niespodziewanie szybko nadszedł czas kolacji, którą uczniowie przygotowali samodzielnie. Mieliśmy też miłą niespodziankę, bo odwiedziła nas nasza Pani Zosia, która obdarowała wszystkich słodyczami. Gawędziliśmy wesoło a tu już 21.00 i trzeba się było przygotować do snu; szybka toaleta i do pachnącej pościeli. Śmiechu było przy tym co niemiara, a później cisza nocna, bo rano czekały na nas nowe przygody.
Zapach lasu i śpiew ptaków sprawiły, że trzeba było użyć kilku kropel zimnej wody, aby zbudzić całe towarzystwo. Wkrótce wszyscy byli na nogach, myli się, czesali, a za chwilę z apetytem zajadali śniadanie. Potem sprzątanie i wyjście na teren ośrodka. A tam gimnastyka poranna i zabawy ruchowe przy muzyce. Następnie ruszyliśmy w las. Biegaliśmy slalomem między drzewami, uczyliśmy się rozpoznawać rodzaje drzew po liściach, rzucaliśmy szyszkami do kosza. Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do ośrodka, gdzie czekał na nas wykwintny obiad. Wszyscy pałaszowali go z nieskrywanym apetytem. Po posiłku nastąpiło podsumowanie naszej wyprawy a później z żalem, że to już koniec sprzątaliśmy swoje rewiry. Smaczne kiełbaski z grilla były ostatnim punktem wycieczki.
Nasi wychowankowie spisali się na medal. Są odpowiedzialni, grzeczni, pracowici a przede wszystkim samodzielni. Z taką grupą można jechać nawet na koniec świata. Jesteśmy z nich dumne!
Warto pamiętać, że tylko bezpośredni kontakt z przyrodą, aktywna działalność w najbliższym środowisku, przykład dorosłych wyposaży dzieci w trwałą wiedzę i umiejętności, które uczynią ich ludźmi mądrymi i szczęśliwymi. Wiedział już o tym starożytny mędrzec, myśliciel i filozof chiński Konficjusz, który w V wieku przed naszą erą odkrył, że: „ To co usłyszę- zapomnę
To co zobaczę- zapamiętam
To co zrobię- będę umiał”
Róbmy zatem wszyscy wszystko, co w naszej mocy, aby wiedzieć i umieć więcej, odkrywać wciąż na nowo fascynujące tajniki otaczającego świata, a przez to żyć lepiej, radośniej i piękniej w swoistej harmonii z naturą, której jesteśmy niezbywalną cząstką. Trzeba, abyśmy mieli pełną tego świadomość.

Dziękujemy!

Agnieszka Pawlaczyk
Żaneta Żuber
nauczycielki Zespołu Placówek Specjalnych w Praszce