X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 25007
Przesłano:

Baśniowe jasełka - scenariusz

Dorota Kłos, nauczycielka języka polskiego, Szkoła Podstawowa nr 1 w Łasku
SCENARIUSZ AUTORSKI –„Baśniowe jasełka”

Na scenie znajduje się choinka, szopka, krzesło i kanapa/łóżko/jakaś leżanka. Na scenie jest dość ciemno. Dziecko grające rodzica opowiada bajkę swoim pociechom. Oglądający przedstawienie nie wiedzą, co mówi. Widzowie słyszą jedynie fragment piosenki „Chodź opowiem Ci bajeczkę” w wykonaniu G. Turnaua. Po wysłuchaniu wyjątku z utworu do odbiorców dociera głos rodzic).

Uczeń grający rodzica
... i tak się kończy ta baśń. Teraz do łóżka! Już późno, a jutro niezwykły dzień i musicie mieć dużo siły, bo (jak wiecie) babcia zaprosiła nas na Wigilię.

Dziecko nr 1
No dobrze, ale ... czy to prawda, że dzień Bożego Narodzenia dzieją się cuda. Koleżanka mówiła, że wtedy zwierzęta mówią ludzkim głosem i... czasami przychodzą dziwni niespodziewani goście na wieczerzę wigilijną. Czy to prawda?

Dziecko nr 2
Jak też o tym słyszałam... Powiedz nam, czy to prawda!?

Rodzic
Tak, to prawda! Mnie jednak nigdy się to nie zdarzyło. Śpijcie już dzieci! Dobranoc!

Dzieci
Dobranoc!

Uczeń grający rodzica wychodzi. Dzieci udają, że kładą się, ale gdy opiekun opuszcza salę, wstają i zaczynają rozmawiać.

Dziecko nr 1
A więc to prawda! Może nas spotkać coś niezwykłego! Kogo chciałabyś zaprosić na wieczerzę? Jeśli zdarzają się niespodziewani goście, to jest szansa, że taka osoba przyjdzie!

Dziecko nr 2
Eeee ... ja chciałabym spotkać bohaterów baśni, które czytają nam rodzice. To są dopiero ciekawe osoby...

Dziecko nr 1
To raczej niemożliwe... Spójrz na tę choinkę, jaką piękna... spójrz na szopkę i przypomnij sobie historię o dzieciątku Jezus, którą opowiadał nam ksiądz. Powinniśmy cieszyć się z tego, co mamy, bo Syn Boży nie miał nic, gdy się narodził. Przyszedł na świat w szopie...

Dzieci zaczynają rozmyślać, a na szopkę pada jasne światło. Nagle wszyscy słyszą głos, który dochodzi z szopki.

Głos z szopki
Tak, drogie dzieci, jest jeden szczególny dzień w roku, kiedy to każdy człowiek z czcią bierze do swych rąk kawałek białego i kruchego opłatka, by podzielić się nim z bliskimi, rodziną, przyjaciółmi. Tym dniem jest oczywiście Wigilia Bożego Narodzenia. Wtedy poddajemy się nastrojowi, stajemy się bardziej refleksyjni, wspominamy dni, jakie są za nami i osoby, których nie będzie na wieczerzy wigilijnej. Są to osoby, które kiedyś tak, jak my dziś przeżywały radość tego wieczoru.

Puszczony zostaje fragment piosenki Czerwonych Gitar „Jest taki dzień”. Dzieci wykonują w tym czasie układ choreograficzny..

Dziecko nr 1
Co się dzieje! Słyszę głos dochodzący z szopki!

Głos z szopki
Nie obawiajcie się dzieci. Ze względu na ten cudowny dzień wasze życzenie będzie spełnione. Zobaczcie! Któż to taki idzie do nas ciemną nocą? Jakaś mała postać, która oświeca sobie drogę zapałkami.

Uczennica grająca dziewczynkę z zapałkami wychodzi z widowni – spośród oglądających i wchodzi na scenę.

Dzieci
To dziewczynka z zapałkami do nas idzie.
W jednym bucie, w zgrzebnej chuście – ujrzyjcie!
Zuch to dziewczynka, biedna dziecina z miasteczka,
Nikt nie kupił ani jednej zapałki
W tę noc w domach lśniły choinki,
Ona na mrozie, zimnie i chłodzie – marzła.

Dziewczynka z zapałkami
Chociaż to była noc narodzin Boga – noc święta
Nikt o głodnych, biednych dzieciach nie pamiętał.
Zimna i mroźna wtedy noc była,
Gdy pod domem skulona siedziałam.
Zapałką rozgrzałam zziębnięte ręce,
Lecz jak rozpalić zimne ludzkie serce?
Tobie Jezuniu oddam zapałki wszystkie,
Bo chłód i zimno w Twej lichej stajence.
Niech św. Józef ognisko rozpali,
aby się wszyscy przy nim ogrzali.

Puszczony zostaje fragment kolędy „Nie było miejsca dla Ciebie.

Dziecko nr 1
Biedna dziewczynko z zapałkami
Wejdź i zostań tu z nami
Tu wiatr nie hula i miejsca wiele
Najedz się, ogrzej maleńki aniele.

Dziecko nr 2
Pan Jezus wie, czego biednym dzieciom trzeba,
Kto pokocha je, nakarmi, ten pójdzie do nieba.

Dziecko nr 1
Popatrzcie! Teraz dwoje dzieci idzie naraz!
Jaś i Małgosia ku nam idą!

Dzieci zaczynają śpiewać na melodię „Mędrcy świata”. W tym czasie na scenę wchodzą uczniowie grający Jasia i Małgosię.
Borem, lasem, drogą,
Baba Jaga zjeść iść chciała,
Lecz w piecu spłonęła.
Powrócili więc do domu,
Do swojego taty.
Są radości i szczęśliwi,
Jak to siostra z bratem.

Jaś
Ja jestem Jaś.

Małgosia
A ja jestem Małgosia.

Jaś
Chcę podziękować Bogu za ojcowską troskę,
Za mojego tatę i kochaną siostrę.
Spotkaliśmy w lesie straszną babę Jagę,
Lecz wspólnie z Małgosią Daliśmy jej radę.
Zła ona była i w piecu spłonęła
Chociaż nas bardzo schrupać pragnęła.

Dzieci (zasmucona)
Znamy waszą historię. Jest faktycznie straszna!

Małgosia
Jasio to mój braciszek wspaniały,
Jest dobry u grzeczny, serdeczny u śmiały.
To z chaty baby Jagi te smaczne pierniki,
Stamtąd te korale i cenne kamyki.
Tobie to Jezu z radością składamy,
Ty dasz najbiedniejszym, bardzo Ci ufamy.

Dziękujemy Ci za to, że wyszliśmy obronną ręką z tej opresji...

Jaś i Małgosia składają podarunki przy szopce. W czasie, kiedy podchodzą do szopki puszczony zostaje fragment utworu „Kolęda dwóch serc” Andrzeja Pasiecznego. Na szopkę pada jasne światło. Szopka błyszczy.

Głos z szopki
Cóż za hojne dary. Cóż za dzieci dzielne!
Tu, przy Jezusie jesteście bezpieczne,
Bo Jezus umacnia każde trwożne serce,
Pomoże, zaradzi w życia poniewierce.

Ona też będzie dzielny, pokona szatana,
By była zbawiona każda dziecina kochana.

Dziecko nr 1
To wszystko jest takie niesamowite! O! Zobacz! Jakiś chłopczyk biegnie ku nam w podskokach.

Dziecko nr 2
To Pinokio, chłopczyk w drewna przez Dżepetta wystrugany.
Nos ma długi, to od kłamstwa, ośle uszy od nieuctwa.
Nie mało broił... nie mało, ale jednak się poprawił.
Wrócił do swojego ojca i szczęśliwie żyją razem.

Uczeń grający Pinokio wchodzi na scenę..
Panie Jezu, już nie kłamię
I do szkoły chętnie chodzę.
Choć to może nie do wiary,
Już nie chodzę na wagary.
Tu zostawię mój nos długi
I te brzydkie ośle uszy.
Niechaj innym ta przestroga:
Słuchaj ojca, matki, Boga
Posłuży.

Dzieci
Jak to dobrze, że się zmieniłeś, nasz przyjacielu!

Pinokio i dzieci śpiewają fragment piosenki „Kolęda dwóch serc”.

Dzieci i Pinokio ( śpiewają)
Na święta znów Bóg szansę ci dał,
Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz
Jest ktoś, kto, jeśli nie ty
Dostanie w prezencie wszystko!

Głos z szopki
My Cię Pinokio serdecznie witamy
I za tę przemianę bardzo też kochamy.
A dla mego synka będziesz także drogi,
Bo porzuciłeś te grzeszne nałogi.
Kłamstwo, lenistwo to brzydkie przywary.
Pamiętasz, jaki Dżepetto był stary?
Dziś on radosny, bo jego syn jedyny,
Nie słucha koleżków, lecz Bożej Dzieciny.

Dzieci
Zobaczcie! Dziewczę do nas idzie w czerwonej czapeczce!

Uczennica grająca Czerwonego Kapturka wchodzi na scenę.

Czerwony Kapturek
Mam tu w koszyku same smakołyki
Ciasto z kruszonką, złote rogaliki,
I pączki, i strucle, i miód na lekarstwo,
Żeby zdrowiuteńkie było to maleństwo.
Szłam lasem ciemnym, drogą i bezdrożem
Ufając wielce, że mi Bóg pomoże.
Mama mnie posyła, gdy ludzie w potrzebie
Za to będę miała nagrodę w niebie!

Dzieci
Z pewnością! Kto by pomyślał, że może nas spotkać coś tak fascynującego i cudownego.
Wszystko dzięki temu maleństwu, które nas wybawiło od zła wszelkiego.
Dziękujemy Panie Jezu za to, że spełniłeś nasze wielkie marzenie!
Wierzymy, że Bóg czuwa nad naszym życiem.

Dzieci i postacie z baśni śpiewają piosenkę grupy De Su „Kto wie, czy za rogiem”. Dzieci mogą wykonywać też układ choreograficzny).

Dzieci i postacie z baśni
Bo kiedy miasto na święta się stroi
Niejeden z nas o przyszłość się boi
Niejeden z nas w marzenia ucieka
Wierząc, że spełnienie gdzieś czeka.

Ref. A kto wie, czy za rogiem
Nie stoją Anioł z Bogiem?
I warto mieć marzenia
Doczekać ich spełnienia.

Kto wie czy za rogiem
Nie stoją Anioł z Bogiem?
Nie obserwują zdarzeń,
I nie spełniają marzeń!!!
Kto wie?
Kto wie?
Kto wie?

Niejeden z nas czasem robi jakiś błąd
Czasem się zdarza dwa razy pod rząd.
Ufa tym, co nie warci ufania,
Kocha tych, co nie warci kochania.

Ref. A kto wie, czy za rogiem
Nie stoją Anioł z Bogiem?
I warto mieć marzenia
Doczekać ich spełnienia.

Na scenie pojawiają się dzieci przebrane za anioły z koszyczkami. W koszyczkach mogą znajdować się małe kartki z życzeniami doczepione do ozdób choinkowych z origami.
Dzieci rozdają upominki w czasie, gdy postaci z bajek żegnają się i składają życzenia.

Głos rodzica kiedy rozlega się głos muzyka cichnie dzieci natychmiast przestają śpiewać
Dzieci! Co Wy tam robicie!? Zaraz przyjdę do Was i sprawdzę, czy śpicie!

Dziewczynka z zapałami
Dzieci muszę iść, bo Wasi rodzice mnie zauważą! Złoże Wam tylko życzenia i uciekam!

Składa życzenia; zwraca się do dzieci i do widzów oglądających przedstawienie (pozycja ciała grającego dziecka powinna wskazywać na to, że życzenia skierowane są pośrednio do obu tych grup.
Gdy pierwsza gwiazda zaiskrzy na nieba koronie,
Gdy na białym stole blask świec zapłonie,
Gdy Boży opłatek weźmiecie w swe ręce,
Przy Was będą me myśli, z Wami będzie me serce
Gdy zbierzecie się wspólnie w rodzinnym gronie,
Gdy szczerze i mocno uściśniecie swe dłonie,
Jest jeszcze ktoś daleko kto o Was myśli i o Was pamięta,
Ktoś, kto w dalekim kraju spędza bez Was Święta
Pomimo smutku ze nie mogę być tam razem z Wami
Chce Was mocno otulić ciepłymi życzeniami
I podzielić się z Wami ta wspaniałą nowiną,
Że Bóg nas dziś uraczył malutką dzieciną.
Kochane dzieci. Tak się cieszę, że mogłam Was spotkać! Niestety, muszę wracać do swojej bajki. Żegnajcie!
Dziewczynka z zapałkami wychodzi — grające dziecko opuszcza scenę i wychodzi z sali.
Jaś
My też musimy wracać. Zanim odejdziemy, chcemy Wam także złożyć życzenia. Małgosiu, zacznij.
Małgosia
Wesołych świąt! Bez zmartwień,
Z barszczem, z grzybami, z karpiem,
Z gościem, co niesie szczęście!
Czeka nań przecież miejsce.
Jaś

Wesołych świąt! A w święta,
Niech śpiewana będzie kolęda.
I gałązki świerkowe
Niech Wam pachną na zdrowie.
Wesołych świąt! Żegnajcie!
Jaś i Małgosia odchodzą — schodzą ze sceny i wychodzą z sali.
Czerwony Kapturek

Jak przykro jest się z Wami żegnać kochani. Niestety ... i na mnie przyszedł czas. Posłuchajcie moich życzeń, pamiętajcie o mnie i strzeżcie się złego wilka, który jak mówi przysłowie czasami przywdziewa owczą skórę.

Z okazji nadchodzących Świąt Bożego
Narodzenia pragnę przesłać Wam Kochani
najserdeczniejsze życzenia. Niech
nadchodzące Święta będą dla każdego z Was
niezapomnianym czasem spędzonym
bez pośpiechu, trosk i zmartwień.
Życzę Wam, aby odbyły się w spokoju,
radości wśród Rodziny, Przyjaciół
oraz wszystkich Bliskich dla Was osób.
A wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem
życzę Każdemu z Was również dużo zdrowia i
szczęścia. Niech nie opuszcza Was
pomyślność i spełnią się te
najskrytsze marzenia.

Dzieci
Zasmucone proszą Pinokio o to, by został z nimi.

Wszyscy nasi nowi przyjaciele musieli odejść. Zostań z nami chociaż Ty! Prosimy!

Pinokio
Bardzo mi przykro, ale nie mogę. Ja także muszę wracać do swojej bajki, ale ... nie chcę byście byli smutni. Na pocieszenie zaśpiewam Wam piosenkę. Będą to moje życzenia.

Dzieci
Zegnaj zatem. Będziemy o Tobie czytać i wspominać nasze spotkanie. Życzymy Ci, abyś spędził te Święta z Twoim ojcem, Dżepetto, który bardzo Cię kocha.

Pinokio
Dziękuję Wam, a teraz ... słuchajcie!
Pinokio śpiewa fragment piosenki Ani Szarmach „Coraz bliżej święta”. Dzieci przebrane za anioły wchodzą na scenę i stają się chórem.

Pinokio żegna się z dziećmi i schodzi ze sceny, a potem wychodzi z sali.
Żegnajcie dzieci!

Dzieci
Zegnaj Pinokio! Żegnajcie wszyscy przyjaciele! Boże Narodzenie to faktycznie niezwykły, cudowny czas.

Głos z szopki (Maryja)
To wszystko dzieje się za sprawą mojego dzieciątka.
Oglądający przedstawienie słyszą fragment kolędy „Maleńka przyszła miłość”.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.