Jakie rzeczy przygotować dziecku przed inauguracją? Do przedszkola z mama czy z tatą? Czy zapisywać dziecko na zajęcia dodatkowe od początku? Czy od początku z leżakowaniem? Co gdy dziecko jest niejadkiem, alergikiem?
Te i wiele innych pytań ciśnie się na usta rodzicom, którzy posyłają swoje dziecko do przedszkola. Większe obawy towarzyszą rodzicom, którzy posyłają swoje pierwsze dziecko. Ci, którzy maja starsze dzieci, znają już realia życia przedszkolnego. Jednak i Ci rodzice z pewnością zastanawiają się jak to będzie, bo tak naprawdę każde dziecko jest inne i inaczej reaguje na pewne zmiany.
Jakie rzeczy przygotować dziecku przed inauguracją?
Wspólne robienie przygotowań i zakupów jest dobrą okazją do wprowadzenia dziecka w rzeczywistość przedszkolną.
Warto zadbać by rzeczy, które wybraliście najpierw przetestować. Ubranie do przedszkola powinno być przede wszystkim wygodne, łatwe do zdejmowania i założenia, swobodnie przechodzące przez głowę, bez guziczków z małymi dziurkami czy zacinającymi się suwakami. Dolna część ubranka najlepiej, gdy jest z miękką gumą. Szelki, paski, klamerki są dużym problemem dla dziecka.
Zwrócić należy uwagę na długość rękawów – zbyt długie wymagają trudnego podwijania i łatwo moczą się w farbach, utrudniają jedzenie. Pamiętajcie jednak, ze dziecko ma prawo pobrudzić się podczas zajęć czy jedzenia. Ważne by w przedszkolu czuło się swobodnie.
Chociaż podłoga w sklepie czy w domu może być zupełnie inna warto wypróbować śliskość kapci. Ma to duże znaczenie dla bezpieczeństwa dziecka. Zarówno pantofle jak i buty nie sprawiają dużo mniej kłopotów, gdy nie są sznurowane. Maluch może je wtedy sam założyć. Dobrze sprawdzają się buty zapinane na rzepy.
Warto też pamiętać o nakryciu głowy, które dobrze przylega, nie spada, ale i nie uciska i nie zsuwa się na oczy.
Ważne jest by przygotować komplet ubrań- łącznie z bielizną na zmianę w razie konieczności. Dobrze, gdy jest on uniwersalny – na każdą pogodne i niezbyt drogi, bo prawdopodobnie przeleży w szafce przez kilka miesięcy „na wszelki wypadek”
W przypadku leżakowania potrzebne będą pościel, piżamka oraz ręcznik.( strój na gimnastykę korekcyjną)
Wszystkie rzeczy pozostawione w przedszkolu łącznie z kapciami powinny być oznakowane tak by dziecko potrafiło samo je rozpoznać.
Jeśli dziewczynka ma długie włosy warto pomyśleć o takim uczesaniu, które wytrzyma całodzienna aktywność dziecka i będzie jednocześnie wygodne w leżakowaniu. Zbyt mocno związane kucyki czy duża ilość spinek przeszkadza w leżakowaniu.
Do przedszkola z mamą czy z tatą?
Nie chodzi wcale o to, z którym z rodziców dziecko chętniej pójdzie do przedszkola. Temat douczy raczej tego, które z rodziców lepiej poradzi sobie ze stresem pierwszych dni. Z reguły mówi się, ze tatusiowie są twardsi i odporniejsi i łatwiej im się pożegnać z zalaną łzami pociechą. Są jednak i tacy, którzy na widok zapłakanej córeczki czy protestującego synka zabraliby by dziecko jak najszybciej do domu. W takiej sytuacji lepiej zaufać mamie, choć jest bardziej uczuciowa to potrafi pożegnać się szybko i zdecydowanie. A łzę uroni, gdy już dziecko tego nie będzie widzieć.
W pierwszych tygodniach nie należałoby obciążać nerwów babci czy dzidka odprowadzaniem malucha. Ograniczyć takie sytuacje do absolutnej konieczności. Jest to wydarzenie ważne dla całej rodziny ( i stresujące), dlatego rodzice powinni w tym uczestniczyć.
Jeśli istniej taka możliwość by oboje rodzice odprowadzili dziecko wspólnie- należy pamiętać by nie pozwolić malcowi biegać od mamy do taty z nadzieją, że jedno przekona drugie o rezygnacji z przedszkola. Przedłuża to niepotrzebnie rozstanie.
Czy zapisywać dziecko na zajęcia dodatkowe od początku?
Większość placówek oferuje liczne zajęcia dodatkowe ( tańce, rytmika, j. angielski, gimnastyka korekcyjna, szachy) . Zajęcia te są dodatkowo płatne. Nie wszystkie jednak przeznaczone są dla najmłodszych dzieci. Rytmika do niedawna traktowana była jako zajęcia obowiązkowe.
Trzeba wziąć jednak pod uwagę możliwości adaptacyjne dziecka. Właściwie nie proponuje się zbytnio dodatkowych zajęć tak małym dzieciom- poza rytmiką.
O doborze powinno decydować dobro dziecka. Niektóre dzieci, które są otwarte na nowe doświadczenie – wręcz chętniej chodzą do przedszkola w dniu, gdy jest rytmika czy np. gimnastyka. Większość dzieci jednak lepiej zapisać na zajęcia dodatkowe, gdy już będą się czuły pewnie w przedszkolu.
( wiąże się to ze zmiana sali, zmiana nauczyciela, zmiana grupy dzieci).
Przy wybieraniu zajęć można kierować się dwiema pozornie rozbieżnymi kryteriami. Po pierwsze należy zastanowić się, co dziecko lubi i może w tym kierunku je wspomagać. Jak i nad tym, w czym dziecko jest słabsze? Może dzięki zajęciom dodatkowym znajdzie w tym przyjemność i zmieni swoje nastawienie.
Warto zwrócić uwagę by nie wysłać dziecka samego z całej grupy, na zajęcia z panią, której nie zna i starszymi dziećmi. Może to być zbyt duży stres. Warto porozumieć się z innymi rodzicami i wysłać wspólnie kilkoro maluchów.
Czy od początku z leżakowaniem?
W niektórych przedszkolach dzieci najmłodsze- 3 i 4 letnie leżakują codziennie ok. 2 godziny po obiedzie – do podwieczorku. Warto dziecko do tego przygotować. Warto, więc w domu uwzględnić w rytmie dnia poobiedni wypoczynek i poinformować dziecko o tym, jak wygląda leżakowanie. To ułatwi znacznie pogodzenie się z nim.
Argumenty przemawiającym za rezygnacją z leżakowania przynajmniej w pierwszym okresie przedszkola dotyczą minimalizacji obciążenia dziecka długotrwałym przebywaniem w nowych warunkach. Przebieranie się, zasypianie podobnie jak zmiana Sali czy jedzenie szczególnie silnie wzbudzają tęsknotę za domem. Dlatego znaczna część opinii przemawia za stopniowym wprowadzaniem dziecka w rytm przedszkola.5 godzin jak na początek to i tak duże obciążenie dla takiego malucha.
Oczywiście nie wszyscy rodzice mogą sobie pozwolić na to by odebrać swoje dziecko już po obiedzie. Przeważnie ten czynnik decyduje o pozostawieniu go na leżakowaniu. Pozytywem tego rozwiązania jest to, ze unika się w ten sposób adaptacji rozłożonej na dwa kroki. Dziecko zapoznaje się od początku z całym rozkładem dnia i wówczas leżakowanie jest jego normalnym punktem.
Przestawianie dziecka z krótszego pobytu na dłuższy- z leżakowaniem wymaga ponownego przystosowania.
Niektóre dzieci odbierają to jako karę lub odtrącenie. Maluchy intuicyjnie wyczuwają ze skoro dotychczas istniały warunki by mogły nie leżakować, to jesteście w stanie dalej zorganizować to w ten sam sposób. Dlatego potrafią żywo protestować na wspomnienie o leżakowaniu czy nawet pójściu do przedszkola.
Niezależnie od podjętej decyzji ważne jest jedno. Nawet, jeśli dziecko bardzo nie chce leżakować nie wolno uspokajać go obietnicą, że odbierzecie je wcześniej, jeśli nie zamierzacie tego zrealizować. Niszczycie wtedy zaufanie dziecka i nadwyrężacie jego cierpliwość wprowadzając go w błąd. Może to zupełnie zniechęcić do leżakowania i do przedszkola.
Co gdy dziecko jest niejadkiem, alergikiem?
Do tematu jedzenia dużą wagę przywiązują zarówno rodzice jak i wychowawczynie w trosce o zdrowie dziecka. Dodatkowym utrudnieniem jest powszechny obecnie problem alergii.
Na czas posiłków do wychowawczyń dołączają panie z personelu. Dzieci zachęcane są a czasem otrzymują pomoc podczas jedzenia.
Warto na początku ustalić czy raczej polegacie na apetycie i samodzielności dziecka czy wyrażacie zgodę na aktywna pomoc i mobilizowanie dziecka. Pozwoli to na uniknięcie niepotrzebnych nieporozumień w kwestii jedzenia.
Zazwyczaj towarzystwo innych dzieci sprzyja temu ze dzieci lepiej jedzą.
Warto do rytuału poranka włączyć wspólne czytanie jadłospisu przed rozstaniem. Zastanówcie się z dzieckiem przez chwilę, co będzie smacznego, co powinno zjeść a co może zostawić. Jeśli dziecko czegoś zdecydowanie nie jada warto uprzedzić o tym wychowawczynię. Od czasu do czasu pomaga po prostu wyraźna prośba skierowana do dziecka, aby postarał się zjeść nap cały obiad.
Jeśli dziecko jest alergikiem należy zaznaczyć to w karcie zgłoszenia. W pierwszych dniach dobrze jest przypominać o tym wychowawczyni a nawet paniom z kuchni. Trzeba podąć listę produktów, na które dziecko jest uczulone. Bardzo dobrze jest, jeśli maluch umie sam powiedzieć, czego mu nie wolno jeść Można do tego dziecko trochę przygotować prze przedszkolnym startem.
Pomocne w adaptacji na początku będzie ograniczenie innych stresów do minimum. Jeśli to możliwe dobrze jest by nie łączyć pierwszych dni w przedszkolu np. z przeprowadzką, narodzinami rodzeństwa.
Ważny jest ustalony porządek dnia bez niespodzianek. Trzylatki przywiązują się do pewnych rytuałów, co daje im poczucie bezpieczeństwa. ( np. wspólne śniadanie przed wyjściem).
Opinia dziecka o przedszkolu kształtuje się nie tylko na podstawie jego własnych doświadczeń, ale w dużej mierze przez to, co słyszy od rodziców. Wszystko, co mówicie maluchom na temat jego przedszkola ma wpływ na to jak dziecka się tam czuje. Jeśli macie państwo jakieś uwagi, zastrzeżenia – należy je omawiać tak by dziecko nie słyszało tego.
Nie można dziecka straszyć przedszkolem. Np. Jak nie będziesz słuchał babci to pójdziesz do przedszkola, albo „Zobaczysz w przedszkolu to cię nauczą, że przy jedzeniu się nie grymasi.” Albo „Za takie zachowanie w przedszkolu ...”
Nie należy przedstawiać przedszkola jako negatywnej alternatywy np., „Czemu się smucisz dziś nie musisz iść do przedszkola”, „Jak będą wakacje nie będziesz musiał chodzić do przedszkola”, „Wytrzymaj jeszcze dziś a jutro nie będziesz musiał iści”.
Nie powinno się tez zachęcać dziecka do jego przedszkola przez negacje innych przedszkoli Np tamtym przedszkolu nie ma takich ładnych zabawek jak w twoim. Twoja pani jest lepsza niż tamta. Może się później okazać,
że na przykład dyżur wakacyjny będzie miało tamto przedszkole, które krytykowaliśmy.
Ważne by przedstawiać przedszkole dziecku w sposób pozytywny.
Na podstawie ksiązki Marty Radkiewicz pt: „Mamo Tato! idę do przedszkola”