Mowa jest jedną z czynności umysłowych, których rozwój u dzieci z niepełną sprawnością może zostać opóźniony. Zaburzenia na tym polu są tym bardziej widoczne, gdyż umiejętność komunikowania się jest dziecku potrzebne na co dzień. Niestety w fachowej literaturze autorzy zamieszczają bardzo niewiele wskazówek do pracy z naszymi dziećmi. W poniższym materiale postaram się, w jak najprostszy sposób, przedstawić Państwu jedną z koncepcji terapii mowy (tzw. ekologiczną), którą osobiście uważam za dość prostą w realizacji i przede wszystkim skuteczną. Dotyczy ona wywoływania mowy i doskonalenia umiejętności komunikacyjnych u dziecka, które mówi niewiele, rzadko, nie buduje zdań lub ma
z tym trudności, zna niewiele słów, gubi sens wypowiedzi.
Na początku naszej pracy trzeba ustalić, że:
- dziecko uczy się mowy podczas wspólnie podejmowanych wymian (emocji, informacji, myśli, itp.),
- sama praca logopedy (podczas zajęć indywidualnych) nie wystarcza,
- należy uczyć mowy w jak najbardziej naturalnych sytuacjach.
Wszystko to skłania nas, rodziców i terapeutów, do nauczania mowy w naturalnym środowisku, czyli w domu rodzinnym i w szkole.
Cały sekret tkwi w tym, aby przestrzegać poniższych zasad:
- Kierunek nadaje samo dziecko (jego zainteresowania i potrzeby).
- Rolą dorosłego jest podążać za uwagą dziecka, a następnie stworzyć sytuację, by dziecko zechciało nawiązać z nim kontakt.
- Podstawą pracy jest rozmowa. Komunikaty powinny składać się z co najmniej dwóch wypowiedzi pochodzących kolejno od dziecka i dorosłego. Dzięki temu uczymy dziecko dialogu (inicjowania rozmowy, przestrzegania reguły naprze-miennego zabierania głosu, eliminowania przerw i zakłóceń komunikacji, kończenia rozmowy).
W zależności od stopnia gotowości dziecka do komunikowania się, proponuje się różne metody pracy.
PROPOZYCJA 1 (tzw. nauczanie okazjonalne)
1. Ustal ze specjalistą, jakie umiejętności językowe i komunikacyjne dziecko powinno opanować. Powinny one być nieco bardziej złożone od tych, którymi się już posługuje (z tzw. sfery najbliższego rozwoju).
2. Stwarzaj sytuacje, by zwiększyć szanse na to, że dziecko zainicjuje kontakt (rozmowę).
3. Zadaj takie pytanie (Twoja reakcja), by skłonić dziecko do dokładniejszego określenia swoich potrzeb.
4. Zadawaj dalsze pytania, by zachęcić dziecko do rozbudowywania swojej wypowiedzi.
5. Nagradzaj (uśmiechem, ciepłym słowem, okazuj radość) dziecko za każdą poprawną odpowiedź, a także za każdą próbę udzielenia odpowiedzi, nawet, jeśli była ona nieprawidłowa.
PROPOZYCJA 2 (tzw. nakłanianie dziecka do wypowiadania się i modelowanie jego wypowiedzi; dla dzieci, które mają problemy ze spontanicznym porozumiewaniem się)
1. Uważnie obserwuj zachowanie dziecka.
2. W chwili, gdy dziecko coś zainteresowało, poproś, by to nazwało (Powiedz mi, co chcesz?, Powiedz mi, co to jest?).
3. Nagradzaj prawidłową odpowiedź.
4. Gdy dziecko odpowie nieprawidłowo lub jego odpowiedź jest niepełna, podaj prawidłową odpowiedź i poproś dziecko o jej powtórzenie.
PROPOZYCJA 3 (tzw. metoda wyczekiwania; służąca wywołaniu mowy u dziecka)
1. Pokaż, za pomocą gestów i mimiki, że czekasz na inicjatyw dziecka.
2. Nic nie mów przez około 5 sekund.
3. Bądź w bliskiej odległości od dziecka, zwrócony do niego twarzą, staraj się utrzymać z nim kontakt wzrokowy, niech Twoja twarz wyraża sympatię.
4. Dzięki temu Twoje dziecko będzie częściej mówić, a jego wypowiedzi będą adekwatne do sytuacji.
BIBLIOGRAFIA:
Twardowski A. (2002): Rozwijanie kompetencji komunikacyjnej u dzieci upośledzonych umysłowo w procesie kształcenia integracyjnego.[w]: Dykcik W., Szychowiak B. (red.): Nowatorskie i alternatywne metody w teorii i praktyce pedagogiki specjalnej. Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań, s. 207- 211.