Maria Nankiewicz
Podstawienie profilaktyczne do projektu edukacyjnego „ Żyj smacznie i zdrowo” przygotowane przez uczniów kl.IIb Publicznego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Pilawie
Narrator 1 + Narrator 2
( po jednym zdaniu)
Zanim zaczniemy chcemy powiedzieć, że istnieje wiele przyczyn nadwagi wynikających nie z nad-miernego objadania się, ale przyczyn genetycznych czy hormonalnych. Jednak nasze przedstawienie ma na celu uzmysłowienie, że część ludzi nieświadomie poprzez lenistwo i chęć zaspokajania swoich zachcianek smakowych wpada w pułapkę nadwagi, potem otyłości. Staje się to coraz większym globalnym problemem.
A konsekwencje tego czasami są właśnie takie...........
Piosenka Na dobre i na złe
3 ławki zapełnione uczniami i jeden nauczyciel
Narrator 1
Przez całą podstawówkę, gimnazjum w pewnej klasie A było sobie dwóch chłopców o tym samym imieniu Stanisław. Jednego wołali Staszek a drugiego Stasiu. Nic oprócz imion nie mieli wspólnego, wręcz można rzec, że przepadali za sobą jak ogień i woda.
Narrator 2
Stasiu był zawsze przygotowany do lekcji, książki i zeszyty zawsze w idealnym stanie,a u Staszka było widać co jadł na obiad czy na śniadanie( zeszyt poplamiony np. keczupem)
Narrator 1
Stasiu brał udział często w zawodach a Staszek przed w-fem jak mógł to się chował
(w dwuszeregu zbiórka , nauczyciel w-f sprawdza listę ,)
Nauczyciel: Adamek Adam-jestem, Big Benek -jestem , Dąb Staś-jestem, Ford Staszek
Staszek do w-fisty
Boli mnie głowa i noga i pięta wiec chyba nie mogę dziś się przemęczać
Narrator 1
Staś miał w plecaku zawsze dwie pyszne i zdrowe kanapki , sok z marchwi i jabłko.
Narrator 2
Staszek do sklepiku sprint uprawiał
(sklepik, Staszek i sprzedawca)
Staszek
Poproszę cole, chipsy i 2 zozole
Narrator 1
Skąd miał pieniądze- mama dawała, bo do synka zaufanie miała
Mama do Staszka
Masz tu kochanie na drugie śniadanie, kup sobie w sklepiku ze 2 kanapki i zjedz ze smakiem jak od rodzonej matki
Narrator 2
Mama po szkole też Staszkowi dogadzała gotowała, szykowała i sprzątała.
Mama do sąsiadki
Oj Pani kochana co to za czasy teraz te dzieci to same grubasy. Mój Staszek taki wątły na zdrowiu. Ciągle go głowa boli, noga a czasem i pięta. Ja takich rzeczy z za młodu nie pamiętam. Już nawet go o nic w domu nie proszę do zrobienia ,bo nie mam SUMIENIA
Narrator 1
I tak mijały lata z mozołem Staszek jadł to co niezdrowe. Ze Staszka Stachu się zrobił a to co dalej to życie wam opowie
(Stach siedzi za biurkiem z laptopem, hamburgerami i cola przezywa wzrost i spadek akcji na giełdzie)
Stachu
No nie wig20 o 3 pkt w dół no nie to niemożliwe chyba mnie coś zaraz trafi
(Stachu spada z krzesła ściskając się za serce, pojawia lekarz i go reanimuje)
Narrator 2
No i trafiło zawał na miejscu. Zaraz karetka się pojawiła i reanimacja szybka była.
(Stacha przeniesiono na materac-leżak niby do szpitala i trwa operacja)
Narrator 1
Do szpitala go zawieziono tam operacje przeprowadzono. Bardzo poważna sprawa to była, już go kostucha nawiedziła(dźwięk zatrzymania akcji serca), ale doktorek młody , żwawy dał rady i wyrwał z nie władzy.
Narrator 2 Stach oczy w szpitalu otwiera i nie dowierza.
Stach- Stasiu to ty !!!Ty mnie uratowałeś. Ja, ja ciebie kujon przezywałem, ze ADHD miałeś bo na w-fie szybko biegałeś a ty mi teraz drugie życie darowałeś. Dziękuję ci bardzo i przepraszam za stare czasy.
Stasiu- Stare odeszły nowe nadeszły. Jeśli chcesz żyć i zdrowym być to ruchu zażywaj, wody zamiast coli i warzywek dowoli. 5 posiłków zjadaj do kolegów wpadaj nie na mecz przed telewizorem , ale w nogę , tenis pograj i kostuche odegnaj. Ten twój bagaż życiowy ( pokazuje na brzuch Stacha) sporo za duży, Co się nazbierało przez lat KILKA nie zginie jak chwilka.
Obaj panowie razem na zgodę po szklance wody wypili i postanowili
Stasiu
We wtorek basen, w czwartek tenis a w sobotę porządki w domu –to nie zaszkodzi nikomu
Stachu
Wręcz przeciwnie, a do tego zdrowo się odżywiać i o wodzie nie zapominać. W zdrowym ciele zdrowy duch
Stasiu
O zawale nie ma mowy, gdy przestrzegasz tej umowy
(ściskają sobie ręce na znak zawartej umowy i wychodzą)
Koniec