Scenariusz uroczystości „PASOWANIE NA PRZEDSZKOLAKA 2011”
Cele:
wyrabianie u dzieci przynależności do wspólnoty dziecięcej i czerpania radości z niej wypływającej,
zacieśnianie więzi emocjonalnych między dziećmi,
uczenie dzieci pełnienia roli gospodarza wobec gości odwiedzających przedszkole,
zaprezentowanie umiejętności dzieci’
kształtowanie umiejętności współdziałania w grupie.
Przebieg:
Chociaż jestem mała
Pani mnie wybrała
Żebym na początek
Wszystkich powitała.
Z niziutkim ukłonem
Z uśmiechem radości
Witamy dziś wszystkich
Tu przybyłych gości
PIOSENKA „Krasnoludki”
My jesteśmy krasnoludki, Tworzy daszek z rąk nad głową
Hopsa sa, hopsa sa, Klaszcze w dłonie
Pod grzybkami nasze budki, Rysuje kapelusz grzybka
Hopsa sa, hopsa sa, Klaszcze w dlonie
Jemy mrówki, żabie łapki, Zbliża paluszki do ust
Oj tak tak, oj tak tak, Kiwa głową
A na głowach krasne czapki, Tworzy daszek z rąk nad głową
To nasz znak, to nasz znak. Pokazuje na siebie
Gdy ktoś zbłądzi, to trąbimy,
Trutu tu, trutu tu, Pokazuje trąbienie na trąbce
Gdy ktoś senny, to uśpimy,
Lulu lu, lulu lu, Dłonie złączone i położona na nich głowa
Gdy ktoś skrzywdzi krasnoludka,
Niu niu niu, Niu niu niu, Grozi paluszkiem
To zapłacze niezabudka,
Buuu, buuu. Pociera piąstkami oczy
Wiersz:
Dziś przedszkolaki Wam opowiedzą
co o Jesieni wiedzą.
Będą wiersze i śpiewy,
będą też inscenizacje,
a my czekamy na głośne owacje.
Teraz już was zapraszamy i program
zaraz zaczynamy.
PIOSENKA „Zbieramy grzyby”
Z wielkim koszem idzie jesień po lesie.
Co w tym koszu Pani Jesień nam niesie?
Kurki, rydze i maślaki,
borowiki i kozaki,
pozbieramy dziś.
Muchomora ominiemy z daleka.
Niech muchomor na złe muchy tu czeka.
Kurki, rydze i maślaki...
Poszukamy żółtych kurek pod sosną.
Nad potokiem smaczne rydze nam rosną.
Dziecko I:
Witaj nam piękna Pani! Co w swym koszu masz? Czy do niego zajrzeć dasz?
(kłaniają się witając Panią Jesień)
Pani Jesień:
Kosz mój skarbów skrywa wiele, chcecie zajrzeć? Chodźcie śmielej!
(dzieci nachylają się nad koszykiem)
Dziecko I
Tu owoców jest bez liku, pięknie mienią się w koszyku. Chciałbym jabłko, to czerwone, one słońcem jest barwione.
Pani Jesień:
Proszę, jabłko jest dla ciebie.
(p. Jesień wyjmuje z koszyka jabłko i podaje dziecku I)
Dziecko II:
A ja gruszkę tu dojrzałam. Taką żółtą właśnie chciałam!
Pani Jesień:
Proszę, gruszka jest dla ciebie.
(p. Jesień wyjmuje z koszyka gruszkę i podaje dziecku II)
Dziecko III:
A czy dla mnie coś zostało?
Pani Jesień:
Jarzębina, weź ją śmiało!
(p. Jesień wyjmuje z koszyka kiść jarzębiny i podaje dziecku III)
Dziecko III:
Z niej korale zrobię sobie, jedne wręczę Tobie.
Pani Jesień:
Teraz Tobie prezent dam, piękne grzybki w koszu mam.
(p. Jesień wyciąga grzyba z koszyka i wręcza jednemu dziecku)
Muchomor:
Jestem muchomorem mieszkam sobie w lesie,
Wesołym uśmiechem witam panią jesień.
Czerwony kapelusz wyrósł mi na głowie.
Czego tu brakuje? Kto z was mi podpowie?
Dziecko IV:
Kropek muchomorku ! Kropek ci brakuje,
Niech ci pani jesień kropki namaluje?
Pani Jesień:
Chętnie, bo właśnie skończyłam kolorować liście.
Jaki wybrać kolor? Jak maczek czerwony?
Dzieci:
Nie, nie, nie!
Dziecko V:
Stara to jest prawda, więc wszyscy ją znają:
Że muchomorki białe jak śnieg kropki mają.
Pani Jesień:
Masz już muchomorku jak śnieg kropki białe.
Przyjrzyj się w kałuży. I jak?
Muchomorek:
Doskonale! Dziękuję, dziękuję, lecz już na mnie czas.
Biegnę, by ozdabiać kapeluszem las!
PIOSENKA „W kasztanowym mieście”
W kasztanowym mieście
wszystko jest z kasztana:
kasztanowe drzewa
szumią tu od rana,
kasztanowe chmury
płyną ponad miastem,
słońce jest zielone,
śmieszne i kolczaste.
Ref: Kasztanowy konik,
kasztanowy bat,
na koniku kasztanowym
pojedziemy w świat.
Na koniku kasztanowym
pojedziemy w świat.
W kasztanowym mieście,
w kasztanowy ranek,
każdy na śniadanie
je kasztanów dzbanek,
a listonosz stary
zawsze oczywiście
nosi zamiast listów
kasztanowe liście.
Kasztanowy konik...
Dziecko VI
Pani Jesień swe prezenty rozdawała, bo daleką drogę miała.
Na dnie kosza chowa skrycie
to, czego chyba nie lubicie:
ciemne chmury, deszczu strugi,
zimne dni jesiennej szarugi.
(p. Jesień podchodzi do publiczności i rozdaje im liście kasztany, żołędzie)
Dziecko VII:
Jesień dary rozdawała, z każdym miło rozmawiała. Dzieci także prezent miały i piosenkę zaśpiewały:
PIOSENKA „KOLOROWE LISTKI”
Kolorowe listki z drzewa spaść nie chciały,
Kolorowe listki na wietrze szumiały.
Ref.: Szu, szu, szu, tak sobie szumiały,
szu, szu, szu, wkoło wirowały.
Kolorowe listki bardzo się zmęczyły,
Kolorowe listki z drzewa zeskoczyły.
Ref.: Hop, hop, hop, tak sobie skakały,
hop, hop, hop, wkoło wirowały.
Kolorowe listki spadły już na trawę,
Kolorowe listki skończyły zabawę.
Ref.: Cicho sza listki zasypiają,
Cicho sza oczka zamykają.
Pani Jesień:
Miło tu u Was w przedszkolu, lecz pora wracać do pracy, dużo obowiązków na mnie czeka wiedzą o tym przedszkolacy, wie łąka i rzeka.
Dzieci:
Jestem sobie przedszkolaczek
Nie grymaszę i nie płaczę,
Na bębenku marsza gram:
Ram tam tam, ram tam tam.
Kto jest beksą i mazgajem,
Ten się do nas nie nadaje,
Niechaj w domu siedzi sam,
Ram tam tam, ram tam tam.
Dziecko VIII
Tak się nudziłem gdy byłem sam
Teraz w przedszkolu kolegów mam.
Co dzień od rana czekam tej chwili
Gdy będą ze mną koledzy mili.
Wspólna zabawa zawsze się uda
Już teraz nie wiem co to jest nuda
Dobrze nam razem słońce, czy deszcz
Chodź do przedszkola bawić się też.
Dziecko IX
Teraz liczyć się uczymy,
to rzeczy ciekawe,
Są dwa misie, trzy laleczki,
razem pięć zabawek.
Jeden słoń jest, dwa niedźwiedzie,
cztery małe koty,
Czego tutaj jest najwięcej
dowiemy się o tym.
Słoń choć duży to jest jeden,
kotów zaś dwie pary.
Kotów więcej jest niż słoni,
to nie żadne czary!
Dziecko X:
Tata ma pracę, mama ma pracę,
Starsza siostra przyjaciół w szkole
A ja mam swoje przedszkole.
Jest moje, bo tutaj jest moja pani i moi koledzy.
Jest moje, bo tu moja skarbnica wiedzy.
Tu w szatni jest miejsce na moje ubranie.
Tu się uczę, bawię i jem śniadanie.
Jest najlepsze, choć o innych wiem niewiele,
Ale tutaj chodzą moi wszyscy przyjaciele
Dziecko XI:
To jestem ja
Buzia mała, okrąglutka,
grzywka czarna, całkiem krótka.
Czyste rączki zawsze mam.
Chcesz zobaczyć?
Popatrz sam
PIOSENKA „Podajmy sobie ręce”
Chociaż świat dokoła
dziwny jest i wielki,
a my tacy mali,
mali jak kropelki;
Podajmy sobie ręce
w zabawie i w piosence,
w ogródku przed domem,
na łące znajomej.
Podajmy sobie ręce
przez burze i przez tęcze,
pod gwiazdą daleką,
nad rzeczką i rzeką.
Kiedy nagle z bajki
zniknie dobra wróżka,
kiedy szary smutek
wpadnie do fartuszka;
Podajmy sobie ręce ...
Choć nas czasem dzielą
nieprzebyte góry,
nieskończone drogi,
zachmurzone chmury;
Podajmy sobie ręce ...
Narrator :
Myślę, że dzieci udowodniły, że naddają się na prawdziwych przedszkolaków i mogą już złożyć ślubowanie.
ŚLUBOWANIE:
Czy przyrzekacie chętnie chodzić do przedszkola i często się uśmiechać
Dzieci : PRZYRZEKAMY
Czy przyrzekacie śpiewać piosenki i uczyć się wierszy
Dzieci : PRZYRZEKAMY
Czy przyrzekacie zgodnie bawić się z innymi dziećmi i dbać o porządek w sali
Dzieci : PRZYRZEKAMY
Czy przyrzekacie używać „czarodziejskich słów” : proszę, dziękuję, przepraszam,
czyli być dobrym przedszkolakiem
Dzieci : PRZYRZEKAMY
Narrator:
Prosimy Pana Dyrektora o pasowanie dzieci na przedszkolaków.
Pan Dyrektor pasuje dzieci na prawdziwych przedszkolaków. Dzieci na pamiątkę otrzymują dyplomy
i prezenty z Rady Rodziców .
Na zakończenie „Kaczuchy”.
Słodki poczęstunek.
Bibliografia:
M. Majchrzak, Przedszkolaki na scenie czyli rozbawione przedszkole, Wyd. Iwanowski, Płock 1995,
Święta w przedszkolu. Wierszyki dla dzieci, wyd. SBM sp.z o.o,
J. Straburzyńska, Wybór wierszy okolicznościowych dla klas I – III, WSiP, Warszawa 1999,
Uroczystości dla najmłodszych w szkole podstawowej, wyd. BEA
Sto wierszy na każdą okazję, Wyd. ISBN, 2013
E. Buczyńska, Uroczystości szkolne „ Na cztery pory roku”, wyd. Forsze