X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 23184
Przesłano:

Analiza i opis przypadku - charakterystyka czytelnika

Analiza i opis przypadku – charakterystyka czytelnika.
Uczeń o bardzo słabej aktywności czytelniczej – V, VI kategorii.
Warunki rodzinne – wychowanie czytelnicze w rodzinie.
Sebastian jest uczniem IV klasy szkoły podstawowej, ma 10 lat. Na podstawie wywiadu z matką wiadomo mi, że warunki w jakich żyje rodzina, są przeciętne. Ojciec prowadzi gospodarstwo rolne – wykształcenie zawodowe. Matka nie pracuje, zajmuje się domem, młodszym rodzeństwem chłopca, pomaga w pracach polnych i w gospodarstwie. – wykształcenie zawodowe.
Warunki mieszkaniowe przeciętne – cztery pokoje z kuchnią zajmują: schorowany dziadek, rodzice, bliźniaki, chłopiec dzieli pokój z młodszym o 3 lata bratem. Ojciec utrzymuje całą rodzinę.
Atmosfera rodzinna – ojciec stwarza wrażenie człowieka zamkniętego, niechętnie kontaktuje się ze szkołą. Matka jest osobą spokojną, spontaniczną, przejmuje się problemami Sebastiana. Chętnie współpracuje ze szkołą, stosuje się do zaleceń poradni psychologiczno – pedagogicznej. Próbuje pracować z synem, na pewno kontroluje efekty wykonywanych ćwiczeń, mimo wielu obowiązków domowych.
W domu jest skromna biblioteczka rodzinna, na trzech niewielkich półkach w regale, obok prasy codziennej, kolorowej, regionalnej i lokalnej, znajdują się książki o tematyce motoryzacyjnej, wędkarskiej, kulinarnej. Kilka pozycji klasyków literatury polskiej: Mickiewicz, Sienkiewicz, Słowacki. Książeczki dziecięce – „Baśnie” J.H. Andersen, „Baśnie nad Baśniami” J.W. Grimm, „Wiersze” J. Tuwim – po stanie tych książek można wywnioskować, że były wiele razy czytane lub przeglądane. Nowe pozycje typu: „Encyklopedia zwierząt”, „Pierwsza encyklopedia”, ”Encyklopedia dla dzieci”, to książki, które dzieci dostały jako prezenty przy okazji różnych uroczystości rodzinnych.
Nikt z najbliższych Sebastiana nie odwiedza biblioteki publicznej, dlatego chłopiec nigdy w niej nie był. To znaczy, wie gdzie jest, ale nie korzystał. Rodzice nie jeżdżą wspólnie z dziećmi do księgarni, nie interesują się nowościami wydawniczymi, nie pokazują innych miejsc, w których można zaopatrzyć się w ciekawe książki. Nie doradzają chłopcu, co mógłby czytać. Ale ich stosunek do czytelnictwa jest pozytywny. Mama pomaga chłopcu czytać lektury, wiele książek pożycza od cioci, dlatego można powiedzieć, że warunki domowe w niewielkim stopniu sprzyjają rozwojowi kultury czytelniczej.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.