Zespół Downa, zwany dawniej mongolizmem, jest najczęściej spotykaną postacią głębszego upośledzenia umysłowego. Stanowi on 1/3 wszystkich przypadków upośledzenia umysłowego. U wszystkich osób z zespołem Downa obserwuje się lekko zaznaczony orientalny wygląd, co było powodem nazwania ich dosyć etykietującym określeniem - mongoł. Najpoważniejszym i stałym objawem jest upośledzenie umysłowe, zazwyczaj w stopniu umiarkowanym. Pomimo, że rozwój ruchowy jest opóźniony, większość ludzi chodzi i jest ruchowo dość sprawna. Język, którym się posługują jest prosty, a rozwój emocjonalny i dojrzałość społeczna w większości przypadków są zazwyczaj dobre. U chorych starszych wypracowane formy zachowań mogą niekiedy znakomicie maskować rzeczywisty stopień upośledzenia umysłowego. Chorzy z zespołem Downa są niscy, osiągają wzrost ok. 150cm. Pokwitanie jest zazwyczaj opóźnione. Wcześnie pojawiają się cechy otępienia starczego. Osoby chore rzadko mają dzieci. Mężczyźni są bezpłodni. Kobiety mogą zajść w ciążę, a około połowa ich potomstwa ma trisomię 21. Usposobienie osób z zespołem Downa jest łagodne, część z nich może być niezrównoważona emocjonalnie. Jednak większość to ludzie mili, sympatyczni i kochający muzykę.
Współcześnie obserwuje się dużą liczbę dzieci i dorosłych z zespołem Downa, którzy cieszą się dobrym zdrowiem i równie dobrym samo - poczuciem. Ich zdrowie i siły witalne wskazują na to, że mogą dożyć zaawansowanego wieku średniego, a nawet podeszłego.
Częstość występowania zespołu Downa, w dużej mierze, zależy od wieku rodzącej, np. ryzyko urodzenia dziecka z zespołem Downa u kobiety mającej 20 lat jest mniejsze niż u
35 letniej kobiety. Nie ma wątpliwości, że ludzie z zespołem Downa żyją obecnie dłużej. Jest to spowodowane lepszymi warunkami życia, lepszą opieką zdrowotną.
Osoby z zespołem Downa są bardziej zaangażowane w życie społeczne, uprawiają sporty, gry i zajmują się innymi dziedzinami życia, które podtrzymują i poprawiają ich stan zdrowia. Niewątpliwie zarówno w przeszłości, jak i obecnie główną przyczyną śmierci były i są infekcje dróg oddechowych. Drugie miejsce zajmowały choroby serca, bardzo ściśle i wtórnie z nimi związane. W końcu ubiegłego stulecia główną przyczyną śmierci osób z zespołem Downa była gruźlica. Po raz pierwszy zespół Downa opisany został przez angielskiego lekarza Johna Langdona Downa w 1866 roku i na cześć odkrywcy nazwany jego imieniem.Przyczyną tego ciężkiego niedorozwoju umysłowego są - ogólnie ujmując - zazwyczaj zaburzenia programu genetycznego komórek rozrodczych, tj. komórki jajowej matki bądź plemnika ojca, w których zamiast prawidłowej liczby 23 pojawiają się 24 chromosomy.Najbardziej stałą cechą znamionującą ten zespół jest niedorozwój umysłowy. Zespół Downa odpowiada wprawdzie za jedną trzecią przypadków upośledzenia umysłowego, ale stopień tego upośledzenia jest różnorodny i w dużej mierze można go zmniejszyć przy prawidłowym postępowaniu z dzieckiem w trakcie całego jego rozwoju. Bardzo ważne jest, aby tam, gdzie się znajdują, czuły się akceptowane, bezpieczne i miały szansę osiągnąć sukcesy. Wymagają wzmożonej symulacji we wszystkich sferach rozwoju, czyli pełnej rewalidacji.
Pojęcie rewalidacja używane było przez twórczynię polskiej pedagogiki specjalnej – Marię Grzegorzewską. Źródłosłów tego pojęcia pochodzi z łaciny: re – znów, na nowo, validus – mocny, w pełni sprawny. Wobec tego pojecie rewalidacja oznacza dążenie do przywrócenia dziecku upośledzonemu pełnej sprawności, w tym przypadku intelektualnej, społecznej. Czy to jest możliwe? Niestety nie. Dziecko nadal będzie upośledzone umysłowo, natomiast właściwie prowadzona rewalidacja pomoże podnieść jego stopień funkcjonowania intelektualnego i społecznego. Zatem zadaniem rewalidacji jest przywrócenie osobie upośledzonej możliwości uczestniczenia w życiu społecznym, kulturalnym oraz przygotowanie do pracy dającej podstawę do zarobienia i utrzymania się materialnego w przyszłym dorosłym życiu. Działalność edukacyjno – terapeutyczna koncentruje się na potencjalnych możliwościach i zdolnościach dziecka niepełnosprawnego intelektualnie i to zarówno w sferze umysłowej, emocjonalno – motywacyjnej jak i w wykonawczej. W preferowanych formach oddziaływań rewalidacyjnych uwzględnia się także korygowanie i kompensowanie zaburzonych funkcji psychofizycznych. Istotne jest jednak przeniesienie punktu ciężkości z korygowania zaburzeń, defektów i wyrównywania deficytów, braków rozwojowych na stymulowanie, usprawnianie, rozwijanie mniej zaburzonych funkcji czyli najsilniejszych sfer jednostki niepełnosprawnej intelektualnie. Takie podejście dotyczy także rewalidacji indywidualnej. Dzieci z zespołem Downa są w stanie się uczyć. Rodzice często chcą dokładnie wiedzieć jakie umiejętności zdobędzie ich dziecko. Czy będzie w stanie czytać? Czy nauczy się pisać? Jak będzie wyglądać jego uczęszczanie do szkoły? Na żadne z tych pytań nie można odpowiedzieć jednoznacznie mówiąc o jakimkolwiek dziecku. Wiele z dzieci z zespołem Downa uczy się czytać i pisać. Wiele jest włączonych do regularnych klas w szkołach. Pamiętajmy, że "normalne" dzieci też mają szeroki zakres zdolności, tak samo jak dzieci z zespołem Downa. Przez lata myślano, że dzieci z zespołem Downa nie mają możliwości nauczenia się , uczenia się , wydawało się , że potwierdzają błędnie ocenione zbyt niskie oczekiwania społeczeństwa względem ich możliwości. Szczęśliwie dzisiejszy świat jest zupełnie inny dla dzieci z zespołem Downa. Prawidłowe postępowanie z dzieckiem w trakcie pracy z nim pozwala znacznie zmniejszyć stopień zaburzenia umysłowego. Można zrobić znacznie więcej dla usprawnienia rozwoju, niż tylko czytanie i pisanie, a dzieci z zespołem Downa bardzo dobrze sobie radzą z pewną pomocą. Pomimo tego, że raczej nie mogą przodować w przedmiotach akademickich i złożonym rozumowaniu, jednak mogą doświadczyć uczenia się, zdobywania nowych osiągnięć i dumy.
Obecnie w pracy z dzieckiem z zespołem Downa można stosować różne metody.Metoda ośrodków pracy jest jedną z metod nauczania całościowego. Podstawą opracowania metody ośrodków pracy była metoda ośrodków zainteresowań, opracowana przez Owidiusza Decroly’ego. Analiza założeń metody ośrodków zainteresowań pozwala na stwierdzenie, że jest to oryginalny system dydaktyczno – wychowawczy, który odznacza się wieloma swoistymi cechami. Ideą tego systemu było przygotowanie dzieci do życia przez życie. O. Decroly, uważał, że należy przygotować dzieci do życia takiego, jakie ono jest, a więc pełnego niebezpieczeństw i walki z różnymi przeciwnościami. Podstawą opracowania programu była wszechstronna znajomość dziecka, jego zainteresowań oraz środowiska, w jakim zdobywa doświadczenia i w jakim żyć będzie. Materiał nauczania wypływał z życia i stopniowo rozwijał się w związku z rozwojem zainteresowań dzieci. Szczegółowe treści programowe wiązały się z potrzebami dzieci i środowiskiem. Podstawowymi założeniami teoretycznymi metody ośrodków zainteresowań były: zasada wychowania do życia przez życie, uznanie zainteresowań dzieci za podstawowy czynnik doboru materiału nauczania dla poszczególnych klas; całościowe ujmowanie materiału nauczania bez rozbijania go na oddzielne przedmioty w czasie opracowywania zjawisk występujących w życiu.Metoda ta na grunt polski została przeniesiona przez Marię Grzegorzewską – twórczynię polskiej pedagogiki specjalnej, pod nazwą metoda ośrodków pracy. Jest to metoda trudna, wymaga od nauczycieli dużo wysiłku, przygotowania merytorycznego oraz pomysłowości. Największą trudność stanowi wyszukiwanie przedmiotów obserwacji, które nie mogą być tworzone sztucznie i powinny odpowiadać potrzebom ucznia i rozbudzać jego zainteresowania. Szkoły pracujące tą metodą muszą być dobrze wyposażone w pomoce naukowe dostarczające bogatego materiału obserwacyjnego. Osią planu metody ośrodków pracy nie są potrzeby dziecka, lecz prawa przyczynowo – logiczne świata zewnętrznego. W procesie działania dziecka rodzą się i rozwijają jego zainteresowania i wzmaga aktywność.Nauczyciel szkoły specjalnej ciągle staje przed problemem, jak zainteresować uczniów tematem, jak uaktywnić, skupić uwagę, jak zorganizować zajęcia, aby praca przebiegała płynnie przy zróżnicowanym poziomie intelektualnym w zespole klasowym, jak kompensować i korygować deficyty rozwojowe. Zmiany w rzeczywistości, postęp wiedzy, współczesne warunki pracy szkoły, potrzeby i możliwości psychofizyczne uczniów wymagają wprowadzania zmian w metodzie ośrodków pracy, ale jej ogólne założenia pozostają takie same. Zmianom ulegają poszczególne etapy metody. Wprowadzane są zadania łączące poszczególne ogniwa dydaktyczne, ćwiczenia aktywizujące uczniów, łączące treści dydaktyczne, rewalidacyjne i wychowawcze, elementy relaksacyjne, terapeutyczne.Metoda ta poprzez całościowe nauczanie pozwala łączyć działania dydaktyczne i rewalidacyjne. Jest to szczególnie ważne ze względu na specyficzne właściwości psychofizyczne uczniów z zespołem Downa, którzy mają duże trudności w różnicowaniu, uogólnianiu, abstrahowaniu, wiązaniu logicznych całości, tworzeniu nowych pojęć, wnioskowaniu, samodzielnym myśleniu, orientacji w nowej sytuacji. Każde dziecko posiada jednak zdolności kompensacyjne, a stopień rewalidacji zawiązany jest z metodą nauczania i wychowania oraz oddziaływaniem środowiska. Najkorzystniejsze są metody nauczania, które przyczyniają się do wyrobienia aktywnej postawy uczniów, zmuszające do poszukiwań własnych rozwiązań, zdobywania wiedzy własnym wysiłkiem, wdrażające do samodzielnego myślenia, organizowania własnej pracy, wykorzystania wiedzy w praktyce. Wymagania te spełnia metoda ośrodków pracy, która sprawia , że zajęcia lekcyjne są ciekawe, przeżywane emocjonalnie, a zdobywanie wiadomości i umiejętności nie są sztuczne. Poprzez ścisły związek z życiem metoda ta stopniowo wprowadza dziecko w poznanie świata i włącza w nurt zmieniającej się rzeczywistości. Aktywność dziecka traktuje jako podstawową zasadę poznawczą, daje możliwości kontrolowania zdobytych wiadomości poprzez ich zastosowanie w działalności praktycznej. Metoda uczy widzenia, obserwowania, badania, myślenia, rozumienia zjawisk przyrody i zjawisk społecznych. Dzięki ciągłości systematyczności i logice w układzie materiału, dzięki poznawaniu za pomocą wszystkich analizatorów w warunkach naturalnych dla danych treści poznania i dzięki powiązaniu teorii z praktyką sprzyja rozwojowi mechanizmów poznawczych. Program metody ośrodków pracy zbudowany jest koncentrycznie. Treści programowe narastają stopniowo w każdej następnej klasie. Te same tematy realizowane są coraz szerzej, w innym kontekście, a zagadnienia dostosowywane są do coraz wyższego poziomu rozwoju uczniów. Opracowywane zagadnienia pozostają otwarte – co jakiś czas można do nich powrócić, wzbogacić je, sprawdzić. W dziennym ośrodku pracy wyróżniamy następujące etapy: 1. zajęcia wstępne, 2. praca poznawcza – obserwacja, kojarzenie, 3. ekspresja, 4. zajęcia końcowe.
Dziecko poznaje zagadnienia od najprostszych do coraz bardziej skomplikowanych, co pozwala na opieranie się na doświadczeniach już zdobytych i sprawia, że poznanie jest kontrolowane i wzbogacane. Duże znaczenie metody ośrodków pracy polega na tym, że przedstawia ono całokształt swoistych metod polskiej pedagogiki specjalnej. Kolejną metodą stosowaną w pracy z dzieckiem z zespołem Downa jest metoda dobrego startu. Jest to metoda wspierania rozwoju psychomotorycznego dziecka, rehabilitacji psychomotorycznej i edukacji z zastosowaniem polisensorycznego uczenia się. Celem tej metody jest aktywizowanie rozwoju funkcji psychomotorycznych i ich integracji oraz korygowanie zaburzeń tego rozwoju. Założeniem metody dobrego startu jest jednoczesne rozwijanie funkcji językowych, funkcji spostrzeżeniowych: wzrokowych, słuchowych, dotykowych, kinestetycznych i motorycznych, oraz współdziałania między tymi funkcjami. Są to funkcje, które leżą u podstaw złożonych czynności czytania i pisania. Głównym założeniem metody jest równoczesne usprawnianie czynności analizatorów: słuchowego, wzrokowego, kinestetyczno – ruchowego, a także kształcenie lateralizacji, orientacji w schemacie ciała i przestrzeni. Ćwiczenia te prowadzą do usprawniania uwagi, percepcji, pamięci wyobraźni słuchowej i wzrokowej oraz motoryki i koordynacji wzrokowo – słuchowo – ruchowej, a więc integracji percepcyjno – motorycznej. Dzięki temu dziecko jest zdolne do prawidłowej orientacji czasowo – przestrzennej, ma możliwość wykonywania ruchów dowolnych coraz lepiej zorganizowanych, zlokalizowanych w określonej przestrzeni i czasie.Zespołowa forma prowadzenia zajęć ułatwia nawiązanie kontaktów społecznych i uczy współdziałania dzieci, które mają trudności w przystosowaniu społecznym lub są zaburzone emocjonalnie. Zajęcia prowadzone tą metodą mają także aspekt socjoterapeutyczny. Obserwacja trudności dziecka, analiza popełnionych błędów trafnie informuje prowadzącego zajęcia o poziomie rozwoju funkcji percepcyjno- motorycznych i deficytach rozwojowych dziecka, rodzaju i głębokości zaburzeń. W metodzie dobrego startu możemy wyodrębnić trzy podstawowe rodzaje ćwiczeń:
- ćwiczenia ruchowe,
- ćwiczenia ruchowo – słuchowe,
- ćwiczenia ruchowo – słuchowo – wzrokowe. Ćwiczenia ruchowe usprawniają motorykę, a więc oddziaływują na analizator kinetyczno – ruchowy. Ćwiczenia ruchowo – słuchowe angażują dwa analizatory: kinestetyczno – ruchowy i słuchowy. Ćwiczenia ruchowo – słuchowo – wzrokowe kształcą funkcję trzech analizatorów: kinestetyczno – ruchowego, słuchowego i wzrokowego. Wymienione ćwiczenia występują kolejno w każdym zajęciu i składają się przede wszystkim na jego zasadniczy etap: zajęcia właściwe. Częściowo występują także w pozostałych etapach. Struktura zajęć jest następująca:
1. Zajęcia wprowadzające.
2. Zajęcia właściwe;
- ćwiczenia ruchowe,
- ćwiczenia ruchowo – słuchowe,
- ćwiczenia ruchowo – słuchowo – wzrokowe. 3. Zajęcia końcowe. Konstrukcyjnie metoda dobrego startu jest zbliżona do metody ośrodków pracy. Zajęcia metodą dobrego startu zaplanowane są na okres kilkuletni. Nauczyciele wiedzą, że bardzo trudno dziecku z zespołem Downa osiągnąć postawiony cel. Dlatego trzeba wielu lat systematycznej pracy, aby zajęcia okazały się celowe. Z myślą o dzieciach z zaburzeniami rozwoju psychoruchowego, została opracowana przez Weronikę Sherborne Metoda Ruchu Rozwijającego. Ruch jako narzędzie wspomagania rozwoju psychoruchowego dziecka i terapii zaburzeń tego rozwoju, wyraża główną ideę metody. Opracowany przez Weronikę Sherborne system ćwiczeń wywodzi się z naturalnych potrzeb dziecka. Podstawowe założenia metody to rozwijanie przez ruch :
1. świadomości własnego ciała i usprawniania ruchowego,
2. świadomość przestrzeni i działania w niej,
3. dzielenia przestrzeni z innymi ludźmi i nawiązywania z nimi bliższego kontaktu.
Udział w ćwiczeniach metodą W. Sherborne ma na celu stworzenie dziecku okazji do poznania własnego ciała, usprawnienia motoryki, poczucia swojej siły, sprawności. Ponieważ dzięki temu zaczyna dziecko mieć zaufanie do siebie, zyskuje też poczucie bezpieczeństwa. Podczas ćwiczeń ruchowych dziecko może poznać przestrzeń, w której się znajduje, przestaje ona być dla niego groźna. Dlatego dziecko czuje się w niej bezpieczne, staje się bardziej aktywne, przejawia większą inicjatywę, może być twórcze. Metoda W. Sherborne oddziaływuje pozytywnie na rozwój ruchowy dziecka z zespołem Downa. Dzieci z zespołem Downa często noszą różnorakie cechy niepełnosprawności; niedowłady, przykurcze, mają zaburzenia równowagi, są ociężałe i mają dużą nadwagę, co stanowi przesłanki do opóźnienia w rozwoju tzn. motoryki dużej. Także motoryka rąk u tych dzieci rozwija się nieprawidłowo – ze względu na małą precyzję, słabą koordynację, niski poziom kontroli i celowości ruchów. Program Ruchu Rozwijającego pozwala pokonać wiele z tych barier, ułatwiając dzieciom funkcjonowanie motoryczne i dając im poczucie sprawności ruchowej. Ze względu na słaby rozwój mowy dzieci z zespołem Downa stosują komunikację niewerbalną w wyrażaniu swoich myśli, potrzeb i uczuć. Ruch jest podstawowym i naturalnym sposobem porozumiewania się, wychodzącym z centrum naszego ciała, do którego w pierwszym rzędzie sięgają osoby z utrudnioną komunikacją werbalną. Dzieci niepełnosprawne intelektualnie potrafią być pomysłowe i twórcze w zajęciach ruchowych. Dlatego nauczyciel powinien je obserwować, a dostrzegając ich pomysły powinien z nich skorzystać, podtrzymując ich aktywność twórczą. Metoda W. Sherborne stanowi bazę, na której opiera się nauczanie w ramach przedmiotu wychowanie fizyczne. Ma również wartość diagnostyczną, ponieważ daje nauczycielowi wgląd w możliwości i specyficzne potrzeby ucznia, a więc poznania go i zrozumienia. Ta wiedza pozwala mu modyfikować swoje oddziaływania dydaktyczne. Kolejną jest metoda Knillów. To próba wykorzystania osiągnięć psychologii rozwojowej do pracy z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi o różnym poziomie rozwoju intelektualnego i różnymi rodzajami niepełnosprawności fizycznej, którzy nie nawiązują kontaktu z najbliższym otoczeniem. Są dalecy ale nadal wrażliwi na nasze komunikaty, podatni na ranienie i odrzucenie. Bronią swoich granic, ale czekają na pomoc.
Program Aktywności Świadomości Ciała, Kontakt i Komunikacja stanowi ramy dzięki którym rozwija się kontakt społeczny, ruch i zabawa. Stosują te programy stwarzamy dziecku bezpieczne środowisko, w którym udaje się skoncentrować jego uwagę, wywoływać ją i kierować dzięki znaczącej dla dziecka motywującej aktywności.
Każdy ruch dziecka wspierany jest przez specjalny akompaniament muzyczny, który jest sygnałem konkretnej aktywności. Podstawą programu jest to, że dziecku jest dane zaplanowane i systematyczne doświadczenie ruchu. Dziecko doświadcza świadomego wykorzystywania swoich rąk, nóg, ramion, stóp i całego ciała. Program określa zasady według, których należy prowadzić działania dydaktyczno-wychowawcze: nauka musi sprawia radość, stosowa metodę ciągłej motywacji i zachęty, każda lekcja prowadzona jest według określonej struktury, według dobrze znanego uczniowi schematu, program powinien by przeprowadzany regularnie, konsekwentnie i systematycznie co pozwoli dziecku dobrze poznać okoliczności ich stosowania i zapewnić poczucie bezpieczeństwa, otoczenie powinno dawać poczucie bezpieczeństwa, spokój i relaksację. Są to najważniejsze czynniki, dzięki którym mogą być budowane pozytywne relacje między nauczycielem a dzieckiem. Jeśli dziecko upośledzone będzie czuło się potrzebne, akceptowane przez innych będzie w relacjach z innymi ludźmi przyjazne, bardziej otwarte i ufne. Sporo miejsca w pracy rewalidacyjnej z dzieckiem z zespołem Downa zajmują ćwiczenia usprawniające ręce. A oto przykłady ćwiczeń, które można stosować na zajęciach:
-mieszanie sypkich materiałów (trocin , ziaren , kawałków papieru),
-przesypywanie garściami piachu , grochu , ryżu , kasz, fasoli , kasztanów,
-turlanie przedmiotów , rzucanie , stukanie , odsuwanie , przyciąganie , rozciąganie , składanie , przelewanie różnych przedmiotów i materiałów ,
-zabawy paluszkowe (zaproponowane przez Wandę Szuman w książce „Zabawy z najmłodszymi dziećmi”),
-darcie papieru na skrawki ,
-zgniatanie papieru w kulę ,
-modelowanie z plasteliny , gliny , masy solnej , papierowej , masy ciastowej , modeliny ,
-składanie gazet , kartek papieru ,
-kreśleni ręką lub pędzlem w powietrzu ,
-odkładanie kart do gry po jednej ,
-zabawy balonami ,
-wygniatanie gąbek (również mokrych)
-kruszenie chleba ,
-zapinanie różnej wielkości guzików naszytych na różne materiały ,
-przesuwanie zamków błyskawicznych ,
-zapinanie różnego rodzaju pasków i klamerek ,
-zabawy manualne z przyborami gimnastycznymi szarfami, woreczkami z grochem , kijami,
-zabawy wodą – przelewanie, chwytanie , klepanie ,
-zabawy tworzywami o konsystencji błotnistej. Ćwiczenia ręki służą również techniki plastyczne, takie jak: wypełnianie narysowanych lub wyciętych konturów-węglem rysunkowym, kredą białą i kolorową, kredkami świecowymi, farbami plakatowymi, akwarelami ( pędzlem, palcami, całą dłonią, pakułami z waty, szmatkami), skrawkami wydartymi z papieru kolorowego, bibuły, czasopism, masami ciastowymi , włóczkami, futerkiem, posypywanie posmarowanej klejem powierzchni kaszą, ryżem i innymi drobnymi elementami, malowanie na szarym papierze, kartonach, szkle drewnie, stemplowanie za pomocą stempli z warzyw, gumy, drewna lub gotowych, rysowanie patykiem po ziemi, po kartonie, naklejanie gotowych elementów na pogniecioną bibułę, naklejanie na kartony materiałów przyrodniczych (liści, suszonych roślin). Ci, którzy pracują z dzieckiem z zespołem Downa powinni wiedzieć, że zespół Downa nie jest bolesny ani zagrażający życiu. Odpowiada wprawdzie za 1/3 przypadków upośledzenia umysłowego, ale stopień tego zaburzenia jest różnorodny i w dużej mierze można go zmniejszy przy prawidłowym postępowaniu z dzieckiem, stosując odpowiednie metody pracy. Bardzo ważne jest, aby tam gdzie się znajduje dziecko czuło się akceptowane, bezpieczne i miało szansę osiągnąć sukces.
BIBLIOGRAFIA
1.Bogdanowicz M., Kisiel B. : Metoda Weroniki Sherborne w terapii i wspomaganiu w rozwoju dziecka
WSiP 1994r.
2. Bogdanowicz M., Metoda Dobrego Startu, WSiP 1989
3. Kosińska A., Polak A., Żiżka D. Uczę metodą ośrodków pracy, WSiP 1999
4. Minczakiewiz E. Jak pomóc w rozwoju dziecka z zespołem Downa: poradnik dla rodziców i wychowawców. WSP im. Komisji Edukacji Narodowej, Kraków 2001