Bajki matematyczne

Bajki matematyczne
Mój Robot
Dawno, dawno temu żył pewien chłopiec, o imieniu Maciek, który postanowił skonstruować swojego własnego robota, który pomagałby mu w sprzątaniu pokoju i odrabianiu lekcji. Przygotował sobie stare wiadro, worek, dwie piłki i rurę od odkurzacza. Ile elementów przygotował chłopiec, aby zbudować robota? Maciek poskładał swojego robota, postawił go na biurku i zaczął mu opowiadać o swojej rodzinie, o tym, że ma dwie siostry, jednego brata, mamę i tatę. Z ilu osób składa się najbliższa rodzina Maćka? Robot Robert - bo tak postanowił go nazwać Maciek- słuchał chłopca z uwagą. Opowiadanie przerwało wejście mamy Maćka, która przyszła mu przypomnieć , że miał posprzątać pokój i wyrzucić śmieci. Po wejściu do kuchni chłopiec smętnie zaczął wynosić worki ze śmieciami, musiał pójść do kontenera 5 razy za każdym razem wyrzucając 3 worki. Ile worków ze śmieciami wyrzucił Maciek? Mruczał ciągle pod nosem, że co za pożytek z robota skoro sam musi wynosić śmieci. Postanowił, że o posprzątanie pokoju poprosi robota Roberta. Robot chętnie zabrał się do pracy, zaczął od układania ubrań porozrzucanych wszędzie po podłodze. Znalazł 3 pary spodni, 7 koszulek, 15 skarpetek, dwie bluzy, jak zajrzał pod łóżko to znalazł jeszcze 8 skarpetek. Ile ubrań zebrał robot?, Ile znalazł skarpetek? Maciek patrzył jak robot sprząta jego pokój i poczuł się z tym źle - to w końcu był jego pokój i jego bałagan. Postanowił pomóc Robertowi w sprzątaniu i obiecywał, że już tak nie będzie bałaganił.

Urodziny
Pewnego jesiennego dnia Kubuś postanowił odwiedzić swojego przyjaciela Oskara. Wołał swojego przyjaciela: Oskarze, Oskarze! (Ile razy Kubuś zawołał Oskara?) ale nikt mu nie odpowiadał. Postanowił zajrzeć przez okno, żeby zobaczyć co się dzieje w domu Oskara. Nie mógł uwierzyć własnym oczom. Na stole leżały czekoladowe babeczki. Och, pomyślał chłopiec, na pewno ładnie pachą i dobrze smakują. Wejdę do domku i przywitam się z Oskarem. W domku Oskara nie było, za to Kubuś pociągając noskiem, przekonał się, że babeczki rzeczywiście apetycznie pachną. Zrobił dwa kroki w kierunku stołu, potem jeszcze trzy, zatrzymał się i pomyślał, że nie powinien tu być, bo tak mu w brzuszku burczy.. zrobił krok do tyłu i znów doleciał do niego ten piękny zapach. Oj, oj zjem tylko jedną - pomyślał i w sześciu krokach pokonał dzieląca go odległość od stołu. Ile kroków zrobił Kubuś, aby dojść do stołu? Kubuś zjadł jedną babeczkę, a potem drugą, a potem jeszcze siedem babeczek znalazło się w jego brzuszku. Ach jakie dobre powtarzał, gładząc się po brzuszku. Ile babeczek zjadł Kubuś? O nie, moje babeczki dobiegł od drzwi głos Oskara. Podbiegł do stołu i zaczął liczyć stojące na nim babeczki. Zostało tylko 36 babeczek! Ile babeczek upiekł Oskar? Przygotowałem je na przyjęcie urodzinowe Michała, narzekał Oskar - po 5 babeczek dla każdego gościa. Ilu gości miało być na przyjęciu urodzinowym Michała? Bardzo mi przykro Oskarze zawstydził się Kubuś. Może przyniosę z domu czekoladę i pomogę Ci upiec więcej babeczek? Nowe babeczki zostały upieczone a na przyjęciu urodzinowym wszyscy bardzo dobrze się bawili. Koniec:)