X Używamy plików cookie i zbieramy dane m.in. w celach statystycznych i personalizacji reklam. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, więcej informacji i instrukcje znajdziesz » tutaj «.

Numer: 22649
Przesłano:
Dział: Przedszkole

Moje radości i smutki - scenariusz zajęć

„ Moje radości i smutki”- scenariusz zajęć
dla dzieci 5,6 - letnich

Czas trwania: ok.1 godziny

Cele:
- kształtowanie umiejętności radzenia sobie ze swoimi emocjami;
- doskonalenie umiejętności nazywania, rozpoznawania i pokazywania
swoich uczuć

Materiały: serce wycięte z czerwonego papieru, pacynki z „różnymi emocjonalnie” twarzami, karteczki z wesołą i smutną buźką, karteczki przedstawiające buźki o różnych emocjach.


Przebieg zajęć:

1. Usadzenie dzieci w kręgu. Dzieci przedstawiają się wymieniając swoje imię. Iskierka.

2.Wprowadzenie dzieci w tematykę zajęć.

Dzieci podają skojarzenia związane z narysowanym przez prowadzącego na tablicy lub przygotowanym wcześniej z czerwonego papieru sercem. Opowiadając o miłości nawiązujemy do tematyki dzisiejszych zajęć. Co powstaje w naszym sercu? (Emocje)

Na dzisiejszych zajęciach porozmawiamy o naszych uczuciach i emocjach. Każdy z nas, każdego dnia je przeżywa. Emocje to silne przeżycia uczuciowe np. gniewu, radości, strachu, smutku. Są dni, gdy tych emocji jest bardzo wiele, ale są też dni spokojniejsze, a nasze przeżycia mało intensywne.
3. Nazywamy 5 podstawowych emocji – radość, złość, smutek, zdziwienie, strach. Prowadzący posługuje się pacynkami z różną mimiką.
4. Kiedy ja w przedszkolu, domu czuję się tak :) - kiedy jestem wesoły? a kiedy czuję się :( - jestem smutny? Rozdanie karteczek z buźkami. Rundka. Rozmowa o tym kiedy pojawiają się smutki, co można zrobić aby smutki zniknęły, aby ich nie było?

5. Prowadzący odczytuje bajkę terapeutyczną „Na wiejskim podwórku”.

Bajka „Na wiejskim podwórku”
autor Tatiana Jankiewicz

Za górami, za lasami, wśród złotych pól i zielonych traw, na pięknej polanie otoczonej dębami znajdowała się wioska, a na jej skraju małe podwórko, na którym mieszkały zwierzęta. Wśród mieszkańców były czarno-białe krówki, różowe świnki, brodate kózki, żółte kaczuszki, kurki, indyki i milutkie króliki. Życie tam płynęło spokojnie, a zwierzątka żyły w wielkiej przyjaźni. Całe dnie spędzały na zabawach, figlach i psotach. Były dla siebie miłe, dobre i uczynne, często mówiły proszę, przepraszam, dziękuję. Wszystkie zwierzęta bardzo się lubiły i pomagały sobie w trudnych chwilach. Zwierzątka dbały o swój wiejski ogródek, w którym rosły piękne, kolorowe kwiaty. Codziennie troszczyły się o nie, podlewały je, a one odwdzięczały się kolorami, jak tęcza i cudownym zapachem. I tak mijał dzień za dniem, miesiąc za miesiącem...
Pewnego dnia stało się coś strasznego. Na wiejskie podwórko wkradła się ZŁOŚĆ. Niespostrzeżenie zapanowała nad każdym mieszkańcem podwórka. Szeptała zwierzątkom niemiłe słówka, namawiała do kłótni. Od tego czasu na podwórku zapanował bałagan i hałas. Zwierzęta kłóciły się ze sobą – świnki wyzywały kózki, kaczki wyzywały kurki, a koniki podstawiały kopytka owieczkom i rżały ze śmiechu, gdy te przewracały się. Nie myślały o tym, że komuś może stać się krzywda. Zapominały o magicznych słowach. Nie potrafiły już bawić się razem, krzyczały na siebie, hałasowały i przestały uśmiechać się do siebie. Były dla siebie niemiłe, co bardzo cieszyło ZŁOŚĆ. Zwierzątka zapomniały również o swoim ogrodzie, o kwiatkach, pięknych jak tęcza, które powoli stawały się coraz brzydsze i już tak nie pachniały.
Wieść o hałaśliwym i skłóconym podwórku rozniosła się po całym świecie i dotarła do dobrej, wiosennej wróżki, która postanowiła pomóc zwaśnionym zwierzętom. Zasmuciła się bardzo ujrzawszy ogródek pełen zwiędniętych kwiatów oraz wykrzywione od złości miny zwierzątek. Czarodziejka prosiła zwierzęta, by zmieniły swoje postępowanie, prosiła ZŁOŚĆ, by ta opuściła wiejskie podwórko i odeszła daleko ,daleko...ale ani zwierzątka, ani ZŁOŚĆ nie słuchały jej. Wtedy wróżka podarowała zwierzętom magiczne pudełko i poprosiła, by złapały w nie ZŁOŚĆ. Zwierzątka bardzo ucieszyły się z prezentu ,ponieważ były już bardzo zmęczone ciągłymi kłótniami. Gdy ZŁOŚĆ spała, złapały ją i włożyły do pudełka. W pudełku Złość zamieniła się w coś miłego i przyjemnego, w coś, co pozwoliło zwierzętom zrozumieć, że o wiele przyjemniejsze jest życie w zgodzie, gdzie nie ma hałasu, kłótni i gdzie panuje przyjaźń...
Na wiejskim podwórku znowu zapanował ład i porządek...

Rozmowa o tym co robię kiedy jestem zły?.....
Prowadzący opowiada dzieciom, że wyrażanie złości jest bardzo ważne, bo trzeba się jej pozbyć. Jeśli dziecko nie pozbędzie się złości to będzie niegrzeczne, sprawi komuś przykrość, uderzy itp. Rozmawiamy o to tym jak można pozbyć się złości w akceptowany, bezpieczny sposób (kącik złości – walimy w poduchy krzycząc jednocześnie, drzemy i gniemy stare gazety, malujemy na kartce naszą złość, potem możemy pogiąć i zniszczyć ten rysunek, wyrzucić do kosza łącznie z naszą złością.

6. "Krąg uczuć"- w tej zabawie dzieci mimiką i gestem przedstawiają różne uczucia i emocje. Każde dziecko losuje karteczkę z „buźką” i przedstawia tę wylosowaną emocję tak by grupa odgadła/ lub wszyscy pokazujemy emocje przedstawiane przez prowadzącego na obrazkach

7. Zabawa ruchowa „Podróż do krainy: złości, radości i smutku” – dzieci ustawiają się w pociąg i jadą do tajemniczego kraju, najpierw pociąg zatrzymuje się w krainie złości , tutaj ludzie chodzą obrażeni i są źli i zagniewani, tupią nogami, rzucają się na ziemię, potrząsają głowami, zaciskają dłonie w pięści i krzyczą. Następnie pociąg rusza dalej i zatrzymuje się w krainie smutku. Tutaj ludzie chodzą markotni, płaczą, siedzą przygnębieni obok siebie. Znowu pociąg nas wzywa musimy jechać dalej. Pociąg zatrzymuje się, dotarliśmy do końcowej stacji. Jesteśmy w krainie radości, ludzie którzy tu mieszkają są zawsze uśmiechnięci, cieszą się od samego rana, przeciągają się z zadowoleniem i witają się z nami serdecznie. Na koniec pociąg wraca do sali. Dzieci wypowiadają się w której krainie podobało im się najbardziej.

8. Gra mimiczna - dzieci siedzą w kole na dywanie. Do każdego wypowiedzianego przez prowadzącego zdania mają zrobić odpowiednią „minę”, wyrażającą ich uczucia. Prowadzący czyta:
„Ewa dostała prezent od babci”, „Bartek zgubił swój ulubiony samochód”, „Za oknem pada zielony śnieg”, „Zobaczyłem groźnego, dużego psa”, „ Mama kupiła mi lody”, „ Rozdarła się moja ulubiona bluzeczka”, „Jadę na rowerze i nagle ona zaczyna się unosić”, itp.

O nas | Reklama | Kontakt
Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść publikacji, ogłoszeń oraz reklam.
Copyright © 2002-2024 Edux.pl
| Polityka prywatności | Wszystkie prawa zastrzeżone.
Prawa autorskie do publikacji posiadają autorzy tekstów.