Niejeden nauczyciel języka angielskiego staje przed dylematem wyboru odpowiedniego toku nauczania danej grupy uczniów. Jaką metodę wybrać, aby osiągnąć swój cel dydaktyczny? Żeby dobrze odpowiedzieć na to pytanie, należałoby sobie przypomnieć najbardziej powszechne metody stosowane w nauczaniu języka angielskiego. Dopiero wtedy można wybrać tę, która pomoże uczniom w prawidłowym i skutecznym przyswajaniu wiedzy językowej. Nie ma co ukrywać, w tym temacie nauczyciel ma do dyspozycji prawdziwy arsenał różnych metod. Czy rzeczywiście istnieje ta jedna jedyna? Przyjrzyjmy się im z bliska:
GRAMMAR TRANSLATION METHOD – zwana czasami metodą klasyczną. Jej pierwsze zastosowanie sięga nawet XVI wieku (!). Wyodrębniła się z klasycznej metody nauczania łaciny. Opiera się na tłumaczeniu tekstów z języka obcego na natywny, gramatyce w ujęciu opisowym oraz uczeniu się na pamięć słownictwa. Jak widać, nie ma tutaj nacisku na mówienie oraz rozumienie ze słuchu, ponieważ łacina czy greka były nauczane jako typowo akademickie przedmioty. Nie służyły jako środek komunikowania się. Oczywiście, niektóre aspekty tej metody są stosowane przez nauczycieli do dzisiaj. Podkreślić jednak trzeba, że nie podnoszą one procesu mówienia w języku obcym.
DIRECT METHOD – zwana też metodą „naturalną”. Pojawiła się w metodyce nauczania języka angielskiego na początku XX wieku jako alternatywa do metody klasycznej. Właśnie w tym czasie nauczyciele zaczęli eksperymentować z nowymi formami nauczania języka angielskiego, ponieważ długotrwałe nauczanie metodą klasyczną nie podnosiło w ogóle kompetencji ucznia w zakresie mówienia. Dlatego ustna interakcja stała się tu priorytetem. Spontaniczne używanie języka angielskiego, zero translatoryki i znikoma analiza zasad gramatyki były cechami charakterystycznymi tej metody. Co więcej, kładziono w niej wielki nacisk na prawidłową wymowę słów. Dodajmy jednak, że ta metoda wymaga sporej motywacji ze strony ucznia oraz nauczania w małych grupach.
Wraz z wybuchem II wojny światowej jeszcze bardziej rozwinięto ideę metody naturalnej. W końcu trzeba było rozumieć oraz wielokrotnie nawet posługiwać się językiem wroga. Stosowana wówczas przez wojsko metoda (tzw. ARMY METHOD) była pierwszą opartą na teorii lingwistycznej jak również na psychologii behawioralnej Skinnera. Założono, że człowiek najlepiej uczy się języka poprzez system wzmocnień (dobra reakcja = pozytywna informacja zwrotna, błąd = negatywna informacja zwrotna).
Kolejna metoda, która pojawiła się w metodyce nauczania języka angielskiego : AUDIO-LINGUAL METHOD, poszła jeszcze krok dalej. System wzmocnień był tutaj podstawą, ale wprowadzono jeszcze pomoce audio-wizualne plus zaczęto stosować technikę wielokrotnego powtarzania, aż do momentu kiedy język obcy stosowany przez ucznia staje się wręcz automatyczny. Słownictwo nauczane jest zawsze z kontekstem, nigdy poza nim. Jednym z największych sympatyków tej metody jest Robin Callan, który w latach 60-tych ub.wieku wykorzystał jej główne cechy do stworzenia metody nazwanej swoim nazwiskiem (metoda Callana stała się niezwykle popularna w prywatnych szkołach językowych także w Polsce).
Przeciwnicy metody opartej na stałych repetycjach stwierdzili jednak, że języka obcego nie można nauczać jako automatycznego nawyku i poszukiwali kolejnych rozwiązań na niwie metodyki nauczania języka angielskiego. Lata 70-te XX wieku przyniosły wysyp tzw. metod radykalnych, wśród których najbardziej znane są : Suggestopedia oraz TPR.
SUGGESTOPEDIA – metoda oparta na przekonaniu, że umysł ludzki ma olbrzymi potencjał (słusznie) i może magazynować informacje drogą sugestii (stąd nazwa). Cechą, która zwłaszcza wyróżnia tę metodę jest użycie muzyki klasycznej w tle podczas zajęć. Poprzez odprężenie i relaks proces uczenia się następuje (według twórców) w sposób podprogowy, prosty i naturalny.
TOTAL PHYSICAL RESPONSE - metoda oparta głównie na słuchaniu. Jej twórca James Asher porównał proces uczenia się języka obcego do procesu nabywania zdolności językowych natywnych przez dziecko. Metodycy nauczania języka angielskiego zgodnie twierdzą, że ta metoda może świetnie sprawdzać się w nauczaniu dzieci lub osób zaczynających swoją przygodę z językiem angielskim.
Każda metoda nauczania opiera się na konkretnej wizji rozumienia języka i procesu uczenia się. Która z powyższych metod jest najbardziej efektywna? Czy istnieje ta jedna, która reprezentuje tzw. złoty środek? Lingwiści, jak również doświadczeni nauczyciele są zgodni : nie zawsze możliwe jest, aby zastosować taką samą metodykę do wszystkich uczących się. Wpływają na to ich różnorodne wymagania oraz cele, które przed nimi stawiamy. Najlepiej jest korzystać z każdej z dostępnych metod w zależności od potrzeb ucznia. Innymi słowy, dopasuj metodę do ucznia, nigdy vice versa.
ANDRZEJ DOŁGOWICZ
n-l języka angielskiego Gim nr 5 w Pile