Wywiad z dzieckiem przeprowadzony przez pedagoga

Nauczyciel: Aniu, co się dzieje ?
Uczennica: Nic!
N: Przecież widzę, że płakałaś. Powiedz, co się stało?
U: Coś mi wpadło do oka!
N: Kiedy jest mi smutno lubię sobie pospacerować. Możemy pójść na plac zabaw przed szkołę?
U: No dobrze, chodźmy...
N: Powiedz Aniu, co czujesz? Jesteś zła, smutna czy czujesz jeszcze coś innego?
U: Jestem smutna.
N: Ja jak jestem smutna to rysuję, może chcesz spróbować? (Nauczyciel wręcza uczennicy kredę)
U: Nie wiem...
N: Może jednak..
U: Dobrze porysuję... Co mam narysować ?
N: To co zechcesz. ( uczennica rysuje, po chwili nauczyciel pyta ): Aniu czy stało się coś złego? Możesz mi powiedzieć wszystko, co zechcesz, a ja Cię wysłucham i spróbuję pomóc.
U: Bo, Bo ( widać ,że dziewczynka się denerwuje , mocniej przyciska kredę)
N: Wygląda na to, że jesteś smutna z jakiegoś powodu..
U: Tak, jest mi przykro i jestem smutna.
N: Co się stało?
U: Ten chłopak z 3b... On jest taki miły...
N: Chcesz powiedzieć, że ten chłopiec coś Ci zrobił i dlatego się smucisz?
U: Nieeeee! Nic mi nie zrobił.
N: Bardzo go lubisz?
U: Tak.
N: Jak ma na imię?
U: Tomek.
N: Opowiedz mi o nim.
U: On jest taki miły i ma niebieskie oczy i tak się fajnie śmieje.
N: Naprawdę go lubisz? Dlaczego?
U: Nie wiem. Po prostu go lubię. Chciałabym, żeby on też mnie lubił, bo jak nie to bym umarła.
N: Czy on Cię lubi?
U: Chyba tak, nie wiem. Zrobiłabym wszystko, żeby mnie tylko polubił.
N: Z tego co mówisz wynika, że Tomek jest miły i zapewne Cię polubi taką jaką jesteś. Nie musisz robić nic szczególnego. Musisz mi w tej kwestii zaufać.
U: Ja go bardzo lubię i bardzo bym chciała, żeby Tomek też mnie lubił.
N: Aniu bardzo się cieszę , że lubisz tego chłopca, ale musisz zrozumieć , że nie możesz go zmusić żeby lubił Ciebie. Albo Cię lubi taką jaką jesteś, albo wcale.
U: Jak mnie nie polubi to się zabiję.
N: Nie zabijesz się. Ale po co się teraz tym martwić? Nie masz pojęcia czy on wie, że tak bardzo go lubisz i czy on lubi Ciebie. Na razie musisz po prostu być sobą. Jesteś śliczną i mądrą dziewczynką. Nie możesz się zmieniać po to ,żeby przypodobać się chłopakowi. Najważniejsze jest to ,żeby chłopcy lubili Cię taką , jaką jesteś naprawdę.
U: Dobrze, spróbuję, ale to nie będzie łatwe.
N: Na pewno sobie poradzisz!
U: Mam nadzieję.
N: Dziękuję Ci za to co powiedziałaś. Pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć!
U: Dziękuję...